claudespeed18 [ Senator ]
"Solaris" czy może "Czerwony smok" - co wybrać?
ktory z filmów lepiej obejżeć?! nastawiam sie bardziej na Solaris bo chyba w tym jest ciekawsza akcja a potem moze Scarface albo Jeckyll+Hyde, bo Pacino juz widziałem jak pada ;]
Trzeci Bliźniak [ Pretorianin ]
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6558100&N=1
mam ten sam dylemat i chyba wyłącze po prostu telewizor
Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]
W takiej kolejności:
1.Obejrzeć Czerwonego Smoka
2.Przeczytać Solaris
3.Obejrzeć Solaris (to już niekoniecznie).
Nie zamieniać kolejności punktów 2 i 3.
Regis [ ]
Z tego co wiem Solaris jest na Polsacie, co dyskwalifikuje ten film - chyba ze lubisz ogladac najnowsze polskie reklamy przerywane od czasu do czasu filmem.
Golem6 [ Gorilla The Sixth ]
Ja wybieram całonocne XBox party :D
frer [ God of Death ]
Ja będę oglądał Solarisa. Już nawet go nie pamiętam, bo dawno go oglądałem. :P
claudespeed18 [ Senator ]
Regis --> zapomniałem dodać ze reklamy nie wchodza w gre i mimo ich wolałbym obejzec Solaris, czasem sie przydaja, naprawde ;]
Edgar Menadżer [ Centurion ]
A mnie te reklamy dobijają. Jak oglądam film i włączą sie reklamy to przełączam na inny kanał. Nieraz reklamy trwają tak długo że zapominam o czym w ogóle jest film który oglądam albo w ogóle zapominam że oglądałem jakiś film i oglądam co innego i po jakimś czasie sobie przypominam że oglądałem film ale wtedy jest za późno. Denerwuje sie wtedy, robi mi sie gorąco i muszę wyjść sie przejść
niesfiec [ Generaďż˝ ]
Czytałem i "Solaris" i "Czerwonego smoka". Inny kaliber i inny gatunek, ale i tak Lem rządzi:-). Jednak dylemat pozostaje dylematem, ech marzy mi się postmodernistyczny, znarkotyzowany "Kongres Futurologiczny":-). Cholera, pozostaje jeszcze "Człowiek z blizną". Cholera co ja mam, 4 telewizory??. Co oni?. Jak tak to same gówna, a dziś?:-0.
elfik [ z wired ]
"Solaris" Soderbergh'a ma wspólnego z książką Lema jedynie planetę. Nowy Solaris to refleksyjny film o stracie i miłości. Coś pięknego, samotny klimat dla romantyków.
Czerwony smok nastawiony jest bardziej na napięcie i akcję, więc dużo zależy od Twojego nastroju na dziś.
kamyk_samuraj [ Senator ]
niesfiec -> tak - Solaris jest swietna ksiazka. Ale, wg mnie, obie ekranizacje tej powiesci, i ta ruska, i ta z Klunejem sa o czyms innym niz utwor.
niesfiec [ Generaďż˝ ]
No to chyba "Solaris" sobie daruję. Zresztą słyszałem o tym że ten film nie ma zbyt dużo wspólnego z książką.
No ale "Scarface" też dawno nie oglądałem, a "Czerwony Smok" (książka) nie był tak dobry jak "Milczenie owiec", choć wcale niezły...
stanson [ Szeryf ]
Solaris to nudy. Pogwałcono twórczość Lema w mojej opinii.
elfik [ z wired ]
stanson - solaris z clooney'em w założeniu nie miało być filmową wersją powieści
niesfiec [ Generaďż˝ ]
A tak w ogóle to nie wiem czy pamiętacie ale pierwszą wersję "Czerwonego Smoka" zrobił...Michael Mann. Tak, ten gościu od "Gorączki" z Pacino i De Niro i "Miami Vice". Zresztą nie tak dawno leciało na "1" czy "2", oglądałem 5 przez 10 ale film raczej słaby, mam nadzieję że nowsza wersja lepsza...
pablo397 [ sport addicted ]
Do Solarisa jesli podejdzie sie jako cos calkiem innego niz ksiazka to naprawde dobry film. moze nie rewelacyjny, ale ma swoj klimat i naprawde przyjemnie mi sie go ogladalo. Co do Lectera, to wedlug mnie skonczyl on sie na Milczeniu Owiec, wszelkie inne sequele czy prequele mimo iz samo w sobie sa niezlymi filmami to jednak za bardzo odstaja od pierwszej (w sensie nakrecenia) czesci, ja bym wybral Solarisa (a osobiscie wybieram Czlowieka z blizna :P)
ale fakt faktem, jak zwykle duzo fajnych filmow o tej samej porze, kazdy godzien obejrzenia ... ehhh co za tv :[
Mephistopheles [ Hellseeker ]
niesfiec ---> Trzeba było dać Manhunterowi większą szansę. Film ma dość specyficzny klimat, który po prostu trzeba poczuć, żeby podejść do niego jak należy. IMHO sceny w więzieniu, kiedy na tle białych ścian Lecter (z jakiegoś powodu przechrzczony tutaj na "Lector") i Graham pokazywani są z oczu rozmówcy tak, że nie widać, który z nich jest rzeczywiście osadzony, prezentują się genialnie. Tak samo zresztą jak obława policyjna i wskok Grahama przez okno z muzyką Iron Butterfly w tle.
Wersja Ratnera jest ogólnie przyjemniejsza dla oka, widać wyższy budżet, znanych aktorów itd. Niemniej to "tylko" bardzo dobrze wykonane rzemiosło bez takich elementów twórczych, jak te opisywane powyżej.
niesfiec [ Generaďż˝ ]
@Mephistopheles
Masz rację, lubię Manna, ale ten film zlałem. Możliwe że bezpodstawnie. Teraz żałuję, no cóż będę musiał obejrzeć jeszcze raz:-). Zresztą "pierwszą", niskobudżetową wersję "Gorączki" też zlałem swgo czasu i możliwe że też błędnie. Iron Butterfly powiadasz?. Pamiętam jakąś pokręconą muzę, czyżby protoplaści stoner rocka?;-).
P.S. BTW jak już jesteśmy przy filmach klasy "B", oglądałeś "M.A.R.K. 13 Hardware"?.
cienki bolo [ Demokratyczny Republikanin ]
Cholera, popiericzyło ich, żeby jednego dnia o jednej porze dawać Czerwonego Smoka, Solaris i Scarface. Widziałem tylko tyego ostatniego, ale nie oejrzeć go jeszcze raz, to grzech. Niby go nagrywam, ale obejrzeć muszę dziś, już nie mogę się doczekać. Z drugiej strony Solaris też dobry, a i George Clooneya, który gra tu główną rolę lubię. Z kolei kolejny film o Hannibalu, to też klasyk, prawie tak mocny jak Człowiek z blizną. Szlak, co tu robić.
Mephistopheles [ Hellseeker ]
niesfiec ---> Za Hardware się nie wziąłem. I jeszcze przez jakiś czas się nie wezmę, bo póki co w ramach akcji "spełniamy (swoje) marzenia" wziąłem się za dokańczanie starych seriali, których nigdy nie obejrzałem do końca, bo tradycyjnie zostały bestalsko wyrzucone z ramówki po zakończeniu sezonu. Teraz jadę z Profilerem i cały czas klnę pod nosem, bo mimo w miarę dobrej znajomości angielskiego, pięciominutowe dialogii składające się z samych zagadnień medycznych, kryminologicznych, sądowych itp. są ponad moje siły. :P
Deser [ neurodeser ]
Solaris ale wyłacznie Tarkowskiego, amerykańską szmire można kotu podac, mam nadzieję, że nie zdechnie.
PC99 [ ]
Wybieram solaris
niesfiec [ Generaďż˝ ]
@Mephistopheles
Achchchaha:-), zara..."Profiler"?. Coś mi to mówi, ale sprawdzać mi się nie chce. "Twin peaks" czeka, ale sam nie wiem czy dam radę:-).
Edit: Poza tym mam do przerobienia circa ~60 filmów z wątku "Hail to the king baby" więc kumam:-).
Mephistopheles [ Hellseeker ]
niesfiec ---> Profiler to o takiej babce, co pracuje w policji i sporządza profile psychologiczne ściganych morderców, podpalaczy, gwałcicieli i innych mend, a do tego sama jest gnębiona przez jednego z nich. Fajna rzecz, jeśli ma się trochę wolnego czasu. Tylko kiedy zaczynają używać słów, których znaczenia nawet po polsku bym nie zrozumiał, robi się trochę dziwnie.
A o Twin Peaks się nie martw. Już od pierwszego odcinka wciąga jak bagno. Tylko przypadkiem nie wpadnij na pomysł obejrzenia kinówki-prequela przed serialem. Kilku tak zrobiło i do dziś uważają to za najgorszy błąd swojego życia. Oprócz jednego, który za największy błąd uważa akurat zapisanie się po pijaku na chippendalesa w barze dla gejów, ale to tylko wyjątek potwierdzający regułę.
Btw, offtop pierwsza klasa. :D
niesfiec [ Generaďż˝ ]
Czyli jednak nie znam:-). Coś jak CSI powiedzmy Las Vegas:" Ofiara zażywała barbiturany, opiaty, została zgwałcona analnie kijem do szczotki firmy @cme a następnie zastrzelona z rewolweru S&W M 29 kalibru 44 Magnum o początkowej prędkości pocisku 300 m/s, co oznacza że morderca musiał stać w odległości..." itd:-D. Weź to kurde przetłumacz, słownik medyczny jak nic:-).
"Twin Peaks" oglądałem na początku lat 90' więc kapkę zapomniałem:-). Hehehe:-D, niestety popełniłem ten błąd i obejrzałem prequel. Na moje szczeście zrobiłem to już po obejrzeniu Twin Peaks, ale i tak wrażenie piorunujące:-P. Co do serialu nie zraziło mnie ani trochę:-).
hermin [ Legend ]
Solaris.
el_dresso [ Chor��y ]
Solaris jest tak nudne jak flaki z clooney'em! Nie wiem komu chcialoby sie to ogladac/czytac!
niesfiec [ Generaďż˝ ]
@el_dresso
Łoj dresso, dresso książka jest git i nudna też nie jest.
el_dresso [ Chor��y ]
niby jacys kosmici tam maja byc a ja zadnych nie widzialem, tylko tamci niby naukowcy na stacji zamiast sie zachowywac po ludzku to żrą grzybki halucynogenne, a potem maja schizy i nawzajem sie nakrecaja! toż to nędza
claudespeed18 [ Senator ]
wybrałem Solaris i sie mocno zawiodłem, nuda i prawie zasnąlem, ale potem obejzalem jeszcze raz Scarface'a i nie zaluje, igladajac Czerwonego Smoka bym musial polowe sobie odpuscic a tak urywkowo pierwsze 20 min tylko straciłem
Vidos [ Senator ]
?