boskijaro [ Senator ]
Dungeon Siege porady
Kupiłem sobie Legends of Aranna no i mam problem- coś słabo mi idzie :P jestem w drugim rozdziale,po wyjsciu ze Stonebridge w tych lochach, moja glowna postac idzie w walke wrecz (juz prawie 6 lvl walki i dobry eq, najlepszy z calej druzyny :P ) mam jeszcze ta luczniczke co sie znajdywalo w kryptach i maga z tawerny. Tego goscia co trzeba bylo go znalezc w miescie wywalilem z druzyny, slaby byl, a poza tym wole miec mniej ale przypakowanych postaci w druzynie (przeczytalem w intrukcji ze im mniej osob w druzynie tym slabsze potwory, wiec na to samo wychodzi) :) No ale jak juz wspomnialem na poczatku, w tych podziemiach walka wyglada zazwyczaj tak ze idzie naprzod wojownik i rzuca sie miedzy wrogow, luczniczka i mag stoja z tylu i go wspieraja na dystans, wszystko ok ale prawie zawsze jest tak ze od tylu tez przychodza potwory i atakuja ich a oni wrecz sa prawie bezbronni :/
Co moglibyscie mi poradzic?
swee [ Gunslinger ]
Wchodzisz do pomieszczenia, zwabiasz pare potworków i wybiegasz. Staraj się rozdzielić kupę wrogów.
Btw. coś z gierkami ciężko Ci idzie, Prince zostawiłeś ? ;)
boskijaro [ Senator ]
a nad Two Thrones zastanawiam sie co idzie źle ;) ja lubię grać w kilka gier jednocześnie xD
a o zwabianiu potworków nie pomyślałem
a tak btw daloby sie przejsc gre solo wojownikiem? lubie solo grac ;)
Janczes [ You'll never walk alone ]
Co prawda teraz to juz pewnie za pozno ale ja jak grałem to miałem 3 łuczników i 2 magów.(nie było to legends of aranna). Zanim ktos podbiegł to juz nie żył... Była to jedyna gra gdzie grałem łucznikiem, zawsze walcze toporami, maczugami czy mieczami.. W DS łuk jest chyba najlepszy :)
Andromalius [ Pretorianin ]
boskijaro--> oczywiscie ze mozna grac samemu, bez npc.Sam przechodzilem wojem i nie mialem wiekszych problemow.