GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nabijaja sie z nas?

17.06.2007
22:13
[1]

b166er [ sick dog ]

Nabijaja sie z nas?



totalnie nie znam niemieckiego.

17.06.2007
22:14
[2]

siekator [ Król Rybak ]

Sam obrazek to jakaś żałosna szwabska prowokacja.

17.06.2007
22:14
smile
[3]

RadekTheGreat [ Konsul ]

Zaraz się Kaczory znowu obrażą...

17.06.2007
22:16
[4]

RadekTheGreat [ Konsul ]

Der Spiegel to taki sam szmatławiec jak rodzimy Fakt. Najlepiej zignorować Fryców...

17.06.2007
22:17
[5]

Wiewiórk [ - Syska ! ]

miałem to samo wrzucić na GOLa

17.06.2007
22:18
[6]

Mad Meat PL [ Konsul ]

A kto się z nas nie nabija?

spoiler start
Pewnie tylko nie Lichtenstein, oni nie słyszeli o takiej "dziurze" jak Polska.
spoiler stop

17.06.2007
22:19
[7]

b166er [ sick dog ]

Mad Meat moze i masz racje

17.06.2007
22:19
[8]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

Siekator --> Obrazek to "parafraza" jednej okładki Wprost sprzed 3 lat.

17.06.2007
22:22
[9]

Mad Meat PL [ Konsul ]

b166er -> Nie może, tylko napewno ;)

spoiler start
W takim San Marino napewno w szkołach nie uczą dzieci o takich "miniaturkach" gospodarczych...
spoiler stop

17.06.2007
22:27
[10]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Polacy to są jednak śmieszni. Lewacki tygodnik rzuci kontrowersyjną okładkę, na marginesie znacznie bardziej stonowaną, niż niektóre okładki Wprost, a w Polsce od razu się podrywają i albo płaczą nad tym, że nasz wizerunek u wspaniałego sąsiada jest zaprzepaszczony, albo zaczynają wyzywać od hitlerowców. Spokojnie, nerwy oszczędzajcie.

17.06.2007
22:28
smile
[11]

Conroy [ Dwie Szopy ]

HS--> A następnego dnia piszą na forum "Co za debil z tego kaczora, że robi taką aferę z powodu jakiejś okładki!"

17.06.2007
22:31
[12]

olivierpack [ Generaďż˝ ]

Nie znasz niemieckiego, ale pytasz czy się nabijają. Czy masz jakieś kompleksy? Niemcy bronią swojego interesu tak jak Polska, niestety pewna polska gazeta wprost przeciwnie, ale widze że nawet link do zdjęcia się zgadza.

17.06.2007
22:34
[13]

Garbol [ Pretorianin ]

Nie nabijają się z nas tylko z kaczorów. Niemcy mówią ze odkąd skręciliśmy w prawo, to tak od 18 lat nie mieliśmy tak złych stosunków jak teraz...

17.06.2007
22:34
[14]

Vader [ Legend ]

Wizerunek taki - na jaki nasz rząd zasłużył.

17.06.2007
22:35
[15]

Coolabor [ ~~Kochający Walery ]

Hajle ma rację. Spiegel to taka szmatka. Koledzy z Niemiec to mówili, a ja im wierzę :)

17.06.2007
22:38
[16]

Novus [ Generaďż˝ ]

polecam przecyztac najnowszego Spiegla - z ta okladka Zwlaszcza artukul o Polsce. Ladnie sie nabijaja, ale nie bez powodu. Razem z bracmi smieja sie z naszych ulubionych ministrow Giertycha i Leppera. Generalnie swietny artykul i ciekawy poglad na miejsce Polski w Europie, jako ostatni bastion nacjonalizmu, oraz jako awanturniczy kraj ktory musi sobie znalezc jakiegos potencjalnego wymyslonego agresora i kozka ofiarnego - w tym wypadku Niemcy.

Radekthegreat - Der Spiegel to szmatlawiec? Skad ta opinia? z telegazety?

17.06.2007
22:45
smile
[17]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Novus--->

Oczywiście, jak wiadomo problemy z neonazistami ma Polska, a nie Niemcy.

17.06.2007
22:48
[18]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Ah, ta faszystowska Polska! Znow smie uzywac sformulowania "interes narodowy"! Ze tez sie te glupie polaczki nie nauczyly, ze nasz interes narodowy wyznaczaja nam Niemcy!

17.06.2007
22:56
[19]

Raziel [ Action Boy ]

no właśnie, a że w ogole podskakujemy to może oznaczać tylko jedno: że u nas zacofanie i ciemnogród!!!!!!!

17.06.2007
23:10
[20]

.:Jj:. [ The Force ]

Niestety ale mają powody Niemcy, i niestety ale trzeba ich rozumieć, z wielu względów. Nie wiem jak Wy, ale ja, gdyby nie padło słowo Polska na okładce, w ogóle bym się nie czuł obrażony. Chcą jechać po rządzie- ok. Ale żeby Polska.. i tak nikt nas specjalnie nie wychwala ostatnio na zachodzie.

18.06.2007
07:39
smile
[21]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Nie ma sie co obrażać. Zasada jest prosta, skoro szwabom sie nie podoba polska polityka to znaczy, że należy ją kontynuować, albowiem jest to polityka słuszna. To samo odnośnie ruskich.

18.06.2007
08:14
[22]

ZbyszeQ [ FZ7 user ]

b166er --- Nabijaja sie z nas?

a co ty taki zaskoczony ??? wczoraj sie urodziłeś ??

18.06.2007
08:19
[23]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Polecam tekst Tomka Wróblewskiego:

"Zug-zwang, to pozycja w szachach po której każdy następny ruch prowadzi do katastrofy. Nie wiem czy kanclerz Merkel już to wie i udaje, że walczy, czy naprawdę jeszcze szuka cudownej obrony przed swoim politycznym Zug-zwangiem. Chyba jednak wie, sądząc po fałszywej retoryce jaka towarzyszy debacie przed szczytem Unii. Zwolennikom federalnej Europy coraz trudniej o przekonujące argumenty a coraz łatwiej o demagogiczne tyrady. Antyniemieckie fobie w dyskusji z Polską, dyktat kapitalistów w Wielkiej Brytanii. Pierwszym grzechem niedomówień w Polsce jest sprowadzanie całej dyskusji do kwestii głosowania. Warto przypomnieć, że mówimy tu o czymś więcej – o traktacie europejskiej unifikacji. O para federalnym systemie z jednym ministrem spraw zagranicznych, z przewodnictwem dłuższym niż pół roku, z regulacjami unijnymi sięgającymi wewnętrznych regulacji prawnych, gospodarczych i administracyjnych. Ba, jeszcze miesiąc temu projekt zakładał zastąpienie narodowych symboli flagą i hymnem UE. 25 państw jedna głowa i jedna decyzja. Tak, to ten sam projekt, który raz już wyborcy we Francji i Holandii odrzucili. Dziś silni zwolennicy federacji chcą go narzucić tylnimi drzwiami. Nie jako konstytucje ale jako traktat przyjmowany przez poszczególne rządy. To pozwala politykom obejść referenda i narzucić wyborcom coś czego sobie nie życzą. System głosowania jest niewątpliwie ważnym elementem w całej tej operacji, ale nie jedynym spornym punktem. Nie mniej wątpliwości od Polaków mają Anglicy, którym ciężko jest zaakceptować koncept para-konstytucji bez pytania o zdanie wyborców. Warto przypomnieć, że wszystkie brytyjskie partie opowiedziały się w przeszłości za referendum. Jedynym zwolennikiem „siłowego” wprowadzenia traktatu był Tony Blair. Gordon Brown twierdził, że nie zgodzi się na rezygnacje z symboli narodowych bez powszechnego głosowania. Brytyjczykom, dla których wolność gospodarcza pozostaje wartością nadrzędną, trudno jest też pogodzić się z wpisaniem prawa do strajku jako jednego z naturalnych praw obywatelskich. Dla konserwatystów z kolei nieakceptowane są rozporządzenia dające UE nadrzędne prawo w kwestiach wewnętrznej administracji. Chociaż niemiecka prasa w dyskusji z Brytyjczykami nie podpiera się antyniemieckimi fobiami, ale federaliści uruchomili już francuskie związki zawodowe oskarżające laburzystów o anty robotnicze nastawienie i zwalczanie traktatu w imię interesu klasy posiadaczy. Nie kijem go to pałą. Polski rząd, przy całej swojej nieudolności w odpieraniu kontr argumentów i nieporadnym poruszaniu się po europejskich salonach, jedną rzecz rozumie – decyzje, które zapadną na tym szczycie określą naszą pozycje w Europie na lata. Traktat jest prostą drogą do wprowadzenia jednej konstytucji europejskiej. Większościowe decyzje będą dotyczyły nie tylko polityki zagranicznej – gdzie nasz głos w sprawie Ukrainy nie byłby już pewnie słyszalny, a nasze wojska do Iraku pewnie już nie pojechałyby. Polska musiałaby pewnie zgodzić się na socjalne rozwiązania Europy, do tego doszłyby tak kontestowane w Europie Środkowej obyczajowe regulacje. Po prostu zabrakłoby nam głosów na zablokowanie tych rozwiązań. Nie oceniając tu nawet jaki system społeczno-polityczny jest lepszy, jedno wiemy, wiele z rozwiązań starego kontynentu nie jest mile widziane w naszej czy brytyjskiej części Europy. Narzucenie tych praw i przepisów bez referendum i szerszej dyskusji jest groźnym, antydemokratycznym posunięciem. I nie trzeba mieć antyniemieckich fobii, żeby z podejrzliwością patrzeć na nerwowe próby narzucenia Europejczykom jednego systemu prawnego."

18.06.2007
21:13
[24]

joka1 [ Pretorianin ]

We "Frankfurter Allgemeine....." napisali, że nasz Premier postrzega Niemcy jako te z okresu II Wojny Światowej .... tu było dosadne określenie na to postrzeganie. A generalnie sens artykułu był taki, że nasz rząd nie chce i boi się jeszcze silniejszych Niemiec, a bardziej od Niemiec boi się tylko Rosji. I że paradoksalnie od tych Niemiec (jako kraju najbardziej liczącego się w Unii) Polska chciałaby wsparcia przeciwko Rosji.....W sumie dość niepochlebny artykuł, zdecydowanie krytykujący boje o "pierwiastkowanie".

21.06.2007
10:01
[25]

sisiorex [ Pretorianin ]

Ludzi opamiętajcie sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! oni nienabijają sie z nas tylko z Merkel.Czy tego niewidzicie ?chodzi o to że to kaczuszki wydają się sterować panią Angelą ,a nie ona sama unią(przypominam że to Niemcy teraz przewodniczą UE)

21.06.2007
10:15
[26]

PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]

sisiorex dobrze mówi - tu chodzi o pokazanie bezsilności kanclerz, a nie nabijanie się z Polaków.

21.06.2007
10:19
[27]

Deepdelver [ Legend ]

W Niemczech, podobnie jak w Polsce, funkcjonuje nieco więcej niż jedna gazeta.
W zupełnie innym tonie o polskich staraniach pisze np. "Die Welt":


Wiec nie generalizujmy.

21.06.2007
10:35
[28]

cotton_eye_joe [ maniaq ]


Der Spiegel to taki sam szmatławiec jak rodzimy Fakt. Najlepiej zignorować Fryców...


z Bildem ci się pomyliło. Spiegel jest jak nasz "wprost".

na okladce jest napisane - od gory:

"pierwiastek kwadratowy albo smierc"

"niekochani sąsiedzi"

"jak Polacy denerwują Europę"

nie nabijają sie - piszą prawdę. ja tam nic obrazliwego nie widze.

Hajle ma rację. Spiegel to taka szmatka. Koledzy z Niemiec to mówili, a ja im wierzę :)

powtarzam, der spiegel nie jest szmatlawcem. to powazny tygodnik (wystarczy spojrzec na poziom jezyka w nim).

21.06.2007
15:33
smile
[29]

twostupiddogs [ Senator ]

HS

"Polacy to są jednak śmieszni. Lewacki tygodnik rzuci kontrowersyjną okładkę, na marginesie znacznie bardziej stonowaną, niż niektóre okładki Wprost, a w Polsce od razu się podrywają i albo płaczą nad tym, że nasz wizerunek u wspaniałego sąsiada jest zaprzepaszczony, albo zaczynają wyzywać od hitlerowców. Spokojnie, nerwy oszczędzajcie."

Powiedz to preziowi.

21.06.2007
16:12
[30]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Powiedz to ~85% Polaków.

A Die Welt dobrze prawi ;P

22.06.2007
08:06
smile
[31]

twostupiddogs [ Senator ]

HS

Ja tam z niecierpliwością czekam, na takiego polskiego Guardiana, albo Bilda. W UK czy w Niemczech nie ma przebacz wobec własnych polityków. To co się u nas dzieje to jest tak ugrzecznione, że żałość dupę ściska jak się na to patrzy.

22.06.2007
11:13
[32]

Scatterhead [ łapaj dzień ]

I nie trzeba mieć antyniemieckich fobii, żeby z podejrzliwością patrzeć na nerwowe próby narzucenia Europejczykom jednego systemu prawnego

a tak właściwie, czy jakiekolwiek regulacje narzucane przez UE do tej pory były niewłaściwe? Jest sfera, która dotyczy przekonań, jak kwestie tolerancji dla mniejszości seksualnych, ale to jest efektem ubocznym ogólnych regulacji proponowanych przez UE dotyczących wielu aspektów.

23.06.2007
06:15
smile
[33]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

2sd---->

Twój kochany Guardian:

23.06.2007
07:21
[34]

alpha_omega [ Senator ]

Polscy historycy miast zajmować się Bóg wie czym, powinni podjąć jakąś inicjatywę (stworzyć np. jakiś szeroko udokumentowany portal), która raz na zawsze zamknie jadaczki takim gryzipiórkom. I tym powinien się zająć Giertych (i jego kolega z min. kultury) - proponowaniem tego typu inicjatyw, a nie eliminacją Gombrowicza ze szkół. Gdybym kończył historię już dawno zająłbym się tworzeniem takiego portalu.

23.06.2007
07:52
[35]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Wprost, fuj. Dla mnie to tez szmata.

23.06.2007
11:14
[36]

twostupiddogs [ Senator ]

HS

No cóż. Od dawna piszę, że takimi sprawami powinien zajmować się polski MSZ. Jakoś dziwnie się nie zajmuje, choć został odzyskany. Tylko jak MSZ ma reagować, gdy nie obsadzili stanowisk ambasadorów przez 2 lata? I każdy pisuar będzie twierdził, że oczywiście Fotyga jest świetna i doskonała na tym stanowisku.
I nie sugeruj łaskawie, że takie art. nie są wyłącznie domeną Guardiana czy Bilda, bo jest ich sporo i trzeba je prostować, tylko z Fotygą? Wolne żarty.

23.06.2007
18:56
[37]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Akurat z problemem wizerunku Polaka-antysemity nie potrafił się uporać do tej pory żaden polski gabinet. Za taką sytuację są odpowiedzialni wszyscy szefowie dyplomacji, a tak pospołu, to i my wszyscy, bo powinno się bombardować wszystkie redakcje wyjaśnieniami. Tylko jakoś nie mam motywacji do dyskusji z durniami.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.