Pytanie do ks. Jankowskiego

03.09.2001

13:10

[1]

Sickman [ Centurion ]

Pytanie do ks. Jankowskiego

Tytułem wstępu powiem, że prałat jest dla mnie moralnym autorytetem i egzystencjalnym przewodnikiem.
A teraz moje pytanie: chodzi mi o to czym są poltergeisty czyli duchy stukające(czy wogóle istnieją) i jakie jest oficjalne stanowisko kościoła kat. w tej kwesti.
Za odpowiedż zgóry dziękuje, a teraz pokornie wracam do medytacji i modlitwy.

aha. Wszelkich malkontentów prosze o NIE włączanie się do dyskusji.

03.09.2001

13:14

[2]

ks. Jankowski [ Centurion ]

Pochwalony, Sickmanie! Tak, istnieją. Duchy są to istoty zajmujące miejsce między Bogiem a człowiekiem. Jako osoby są obdarzone rozumem i wolą, nie ma w nich materii. Pismo św. rozróżnia duchy czyste (anioły) oraz nieczyste (szatani). Aniołowie są wysłannikami lub posłańcami Boga. Przewyższają doskonałością wszystkie widzialne stworzenia. Są obecni od chwili stworzenia w ciągu całej historii zbawienia. Życie ludzkie od dzieciństwa aż do zgonu jest otoczone ich opieką i wstawiennictwem. Istnienie aniołów jest prawdą wiary, wiemy o nim z Pisma św. Również prawdą wiary jest istnienie diabła i innych złych duchów, które były dobre, ale same uczyniły się złymi. Pismo św. mówi o grzechu tych aniołów, który polegał na tym, że radykalnie i nieodwołalnie odrzucili oni Boga i Jego Królestwo. Choć zgubny wpływ szatana na ludzi potwierdza Biblia, jednakże jego moc nie jest nieskończona. Jest on stworzeniem, jako czysty duch jest mocny, ale człowiek może go zwyciężyć opierając się na mocy Jezusa Chrystusa. Nie musi mu ulegać. Kontakt człowieka z aniołami i szatanami jest możliwy. Niektórzy świątobliwi ludzie doświadczali opieki aniołów wręcz namacalnie, jak np. zmarły w 1968 roku Sługa Boży kapłan-stygmatyk o. Pio. Niestety, są ludzie, którzy wybrawszy szatana jako swojego Pana zostali przez niego opętani. Stali się nosicielami zła, narzędziami w jego ręku. Zdarzają się także ludzie, którzy twierdzą, iż ukazują im się święci bądź ludzie zmarli. Nie jest to wykluczone, ale należy zachować ostrożność i nie być łatwowiernym, gdyż istnieje m.in. możliwość halucynacji. Kiedy przyśni się zmarły, zawsze warto się za niego pomodlić. Nigdy nie wolno uczestniczyć w tzw. wywoływaniu duchów, nawet dla zabawy. Świadome wywoływanie duchów jest niebezpieczne i stanowi bardzo poważne wykroczenie moralne. Amen.

03.09.2001

13:23

[3]

Kat [ Konsul ]

dla ks jankowskiego znalazlem cos takiego: „Upadły anioł" Gdy nie było jeszcze świata, nastąpiła wielka strata. Lucyfer - największy z aniołów chciał rządzić, z Bogiem, światem pospołu. Bóg - okrutny ojciec Ziemi zrzucił anioła do krainy cieni. Tam, w ciemności kraj strącone, siedzi Światło zamyślone. Otoczony czarną hordą, owinięty mroku kołdrą, kroczy dumnie jak dostojnik, w piekle zamknięty - to niewolnik! Z oka czarna łza wypływa, którą stara się ukrywać. W ciemnym sercu jest sromota, dawnej światłości tęsknota. I tak samotny anioł, w sług piekielnych gronie, siedzi w swej komnacie, sam na czarnym tronie. A choć umysł chce się kłócić, serce ciągle pragnie wrócić. Spadło Światło na dno same i zamknięto za nim bramę. Pragnie uciec, lecz nie może. Takie to już Słowo Boże...