GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 575

07.08.2002
09:32
[1]

Szaman [ Legend ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 575

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

07.08.2002
09:33
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

1

07.08.2002
09:33
[3]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

1

07.08.2002
09:33
[4]

Szaman [ Legend ]

:)

07.08.2002
09:33
[5]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Aj em de grejtest!!!

07.08.2002
09:34
smile
[6]

Pijus [ Legend ]

no gdzie tak szybko!

07.08.2002
09:35
smile
[7]

Pijus [ Legend ]

spadam grac - eloeloelo

07.08.2002
09:36
smile
[8]

Tofu [ Zrzędołak ]

Shadow - odpowiadam na pytanie z poprzedniego wątku - Shirokinukatsukami to imię jakiegos bóstwa. "Shirokinu" to "biały jedwab", "kami" to "bóg/bogini", a "katsu" ma zbyt wiele znaczeń i musiałbym zobaczyć znak, żeby wiedzieć o co chodzi :) Wydaje mi się jednak, że jest to nazwa jakiegos wymyślonego bóstwa, gdyż nazwy tych prawdziwych maja z reguły nieco inną budowę i w wersji starojapońskiej (na którą stylizowane jest powyższe) są często jeszcze dłuższe :) Fszyscy ;) - to poprzednie znaczyło tyle, co DZIEŃ DOBRYYYYYYYYY !!! :)))

07.08.2002
09:38
[9]

Szaman [ Legend ]

A teraz zaleglosci: Mac: Ja nie krakalem, ja patrzylem na prognoze pogody... ;( Kastore: A czy wyjezdzasz moze do Wawy na ten dlugi weekend? :) Shadow: A z kim bedziesz pogrywal? Mam nadzieje, ze rezultaty i przemyslenia co do sieciowki bedziesz zapodawal tutaj, e? ;))) Pijus: Co Ty taki "delykatny", ze ciagla cos Ci jest? ;)))) Tofu: I nawzajem! Whatever that means... ;P Mikser: I znowu sie nie udalo... :))))

07.08.2002
09:41
smile
[10]

tygrysek [ behemot ]

Witam serdecznie karczmiarzy :-) Już myślałem, że niwej karczmy nie założycie :-)

07.08.2002
09:42
[11]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

ale chała zpomniałem się zalogować wcześniej :(

07.08.2002
09:46
[12]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: Witaj! Jam to, mial ten zaczyt, nie chwalac sie... ledwo co stalem i sie pojawilem, od razu nowe! ;)))) Shadow: Jestes dupa a nie "da grejtest" - toz ja zakladajac nowa czesc i dajac olinkowanie do starej jestem sekundy za Toba... ;PPPP Mikser: No coz, nie lubi Cie to forum... ;)))

07.08.2002
09:55
smile
[13]

tygrysek [ behemot ]

Szamanie --> toż to poważna funkcja mikser --> kiepskiej baletnicy nawet rąbek .... a kiepskiemu statsiarzowi to zalogowanie przeszkadza :-) ;-) :-P

07.08.2002
10:02
smile
[14]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - na tym Twoim profilu fajne masz bronie :))) Widzę, że już oburęcznie walczysz :PPP

07.08.2002
10:17
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->a co to za filozofia dac tylko link do starej i kliknać opublikuj??? A wrażenia są marne - na razie mamy niezgodność wersji i nie możemy sie znaleźć. Tofu-->dzięki. To jest taki stworek i byłem ciekawy czy wymyslili to własnoręcznie i czy też ma jakies podstawy językowe. jak widać ma.

07.08.2002
10:37
[16]

kastore [ Troll Slayer ]

Szaman --> nie , jade w góry, lepsze powietrze , zdecydowanie, wiesz co ale pomysł, jechać odpocząć do większego miasta i jeszcze zalanego :))

07.08.2002
10:46
[17]

kastore [ Troll Slayer ]

Zresztą Wrocek wcale nie jest lepszy , dlatego zmywam sie w góry

07.08.2002
10:50
smile
[18]

Pijus [ Legend ]

Bo widzisz Szamanq - ze mnie taki maly chorowity niejadek:)))))

07.08.2002
11:00
[19]

Szaman [ Legend ]

Tygrysie: Ale i zaszczyt jaki! ;)))) Ciekawe jak to w statystykach teraz wyglada... Shadow: No to ladnie... wyglada mi na to, ze tryb multi dziala troche jak ten w Baldurach :-/ Kastrore: No co? Trzeba odpoczywac oryginalnie! ;)))) Pijus: No tak, przeciez Ty jestes takie biedny i zaglodzony... malutki i kruchy... ;PPPPPP Nic, trzeba spradac do jaskini wroga - dzisiaj MOZE sie wreszcie dowiem co z moja neostrada...

07.08.2002
11:21
smile
[20]

Magini [ Legend ]

Cześć :-) No co tam ? ;-)

07.08.2002
11:24
[21]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cześć Mag, jak na razie nic tam ;-PP Szaman-->odłożyliśmy grę do jutra.

07.08.2002
13:27
[22]

Szaman [ Legend ]

Mag: Co slychac? Ano sie wlasnie dowiedzialem, ze neostrada owszem, ale MOZE od wrzesnia... :-/ Shadow: Tylko posciagajcie updaty i sprawdzcie, czy macie jednaka wersje! :)

07.08.2002
14:07
smile
[23]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) Piekną pogodę mamy wreszcie. :)

07.08.2002
14:09
smile
[24]

AnankE [ PZ ]

Dzien dobry aniolki. :-) Musze sie wyzalic! Dotad chelpilam sie, ze od poczatku komarzego sezonu, poza jednym nieszczesliwym wypadkiem w Toruniu, nie jestem namierzana przez te argh... latajace dziwki! A teraz, o zgrozo, we wlasnej krypcie, w ciagu dwoch dni uchlastaly mnie piaty raz!!! Przy czym jedna, zaraz po zamachu na mnie, trzasnelam wlasnymi dlonmi i jak mi sie rozmazala na wielka czerwona plame to az mi sie niedobrze zrobilo! : /// Raida mam wlaczonego i qrka wodna nic! :-((((((

07.08.2002
14:19
smile
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - Z buta je ;-) Chociaż kobiet nie powinno się bić ;)

07.08.2002
14:43
[26]

Szaman [ Legend ]

AnankE: :(((( Wyrazy wspolczucia... wiem jak to jest byc atakowanym przez te latajace kutwy... Postaram sie rzucic na odleglosc "Wybicie komarow wszlekiego sortu bez rzutu obronnego", ale nie wiem czy wyjdzie...

07.08.2002
14:58
smile
[27]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Szaman - Nazywajmy rzeczy po imieniu, nie bójmy się odpowiedzialności. Przecież prawda będzie stała za nami :) Te komarzyce to istne ekhmm... kurtyzany ;-) A ja pamiętam jak jednego dnia zainkasowałem ponad 30 ugryzień. To był czad ;)

07.08.2002
15:03
smile
[28]

Magini [ Legend ]

Też nie cierpię komarów (rzyc). Ale jakoś w tym roku one mnie oszczędzają. Wolą pić krew Kera, bardziej im się podoba ;-))

07.08.2002
15:36
[29]

Szaman [ Legend ]

Viti: Za nazwanie rzeczy po imieniu musialbym sobie sam bana zalozyc! W koncu moderator (a przeciez wiadomo, ze Doksa to ja, jak twierdzi pewien "hakier", co to sie wlamal do baz danych GOLa ;PPPPPPPP) nie moze ten-tego! ;))))))) Nie wiem ile ugryzien zainkasowalem najwiecej na raz, ale niewiele, bo a) nie zasne, jezeli jakiegos slysze latajacego, b) nie pojawiam sie tam, gdize wystepuja one w przewazajacych ilosciach! :) Mag: A kto lubi te...cholery...? :) A z Kerem, to doszly do wniosku, ze skoro Ty sie meczylas 9 miesiecy, to teraz on powinien dostac swoja dzialke! ;)))

07.08.2002
16:15
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Marnie dzisiaj karczma idzie ;-((( AnankE-->jesli chodzi o te małe paskudstwa, to jeśli mają kogoś innego do wyboru(nawet psa) to mnie nie gryzą. Gorzej jak jestem sam. Szaman-->takie są ustalenia.

07.08.2002
16:16
[31]

AnankE [ PZ ]

Shadow---> jestem sama. :-)))))))

07.08.2002
16:19
[32]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

witam wszystkich w piękny, ciepły i niestety skacowany dzionek ;-)

07.08.2002
16:20
[33]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

cześć Schadow kłaniam się, Ananke

07.08.2002
16:22
[34]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Cześć Piotr, AnankE-->w takim razie z czego sie cieszysz????

07.08.2002
16:25
[35]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

hmmm pozwolę sobie zaprezentować wam bardzo wygodny sposób rozwiązania problemu nieprzyzwoicie dużej ilości owadów w domu mam na myśli siatki na okna - bardzo skuteczne, i wbrew pozorom wcale nie hamuje wymiany powietrza w pokoju (zwłaszcza że można trzymać otwarte okno przy zapalonym świetle)

07.08.2002
16:31
[36]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotr-->dobry pomysł, ale gorzej jest wtedy z naturalnym oświetleniem. Chyba, ze ktoś ma podwójne kno, wtedu jedno jest zamknięte, a drugie skrzydło otwarte i zasiatkowane. Ale to nie rozwiązuje problemu owadów na zewnątrz ;-))

07.08.2002
16:36
[37]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Schadow ---> problemy z naturalnym oświetleniem, hmm............... no naprawdę, zamurowałeś mnie ;-)

07.08.2002
16:38
[38]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Witaj w klubie, bracie! ;))) AnankE: No to moze porzyczysz od sasiadow psa, zeby to na niego sie komary rzucaly? :))) Piotr: Mam siatki na oknach, wiec powiem Ci to co ja obserwuje: Siatki CHOLERNIE hamuja przeplyw powietrza. Sa skuteczne moze jako moskitiera, ale przy naprawde duzych upalach nie sa w stanie przepuscic w nocy dosc powietrza, zeby pokoj sie ochlodzil i wywietrzyl...

07.08.2002
16:39
[39]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

a tak wracając do problemu "oświetlenia" to ja i tak przez cały dzień mam zasłonięte żaluzje oraz zasłony na oknach - hamuje to wymianę powietrza, niestety, ale przynajmniej mam w pokoju przyjemny cień i o kilka stopni mniej niż na dworze

07.08.2002
16:41
[40]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Szaman nie wiem, jaki jest układ Twego mieszkania (domu) - u mnie jest tak, żę okna z jednej strony wychodzą na podwórko, a z drugiej na ulicę, tak więc jeśli otworzę u siebie okno i w pokoju na drugm końcu mieszkania - robi się przeciąg i jest wywietrzone po pół godziny

07.08.2002
16:42
[41]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Tak btw. - jak rozpirzyc Beliala w NWN??? Wlaczylem z nim raz i to byla totalna porazka - nic go nie ruszalo... :-/

07.08.2002
16:43
[42]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotr-->Ja mam to szczęscie, że drzewa zasłaniają słońce i jest cień. Szaman-->w jakim klubie. Znowu coś przegapiłem??

07.08.2002
16:44
[43]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->a który to i gdzie? Jakis demon, ale ich tam pare było.

07.08.2002
17:20
smile
[44]

Magini [ Legend ]

W temacie okien (he he he znowu nasi wrogowie i wielcy znawcy rozmów Karczmianych będą mieli temat do narzekania ;-)) Ja nie mam na oknach nic: ani żaluzji, ani siatki, ani nic. Wymiana powietrza jest świetna, dobre jest też oświetlenie ... szczególnie jak słonko daje do południa w okna. Nic wtedy nie widać na monitorze ;-))

07.08.2002
17:27
[45]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

cześć Magini ja się trochę nie łapię w niektórych waszych sformułowaniach, kim są "nasi wrogowie i wielcy znawcy rozmów Karczmianych " ???

07.08.2002
17:34
[46]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Chodzi o klub ludzi "permanentnie kasanych przez komary"! ;))) A Belial to ten burak, ktory pojawia sie w zamku (Charwood? Jakos tak) - quest w ktorym mamy sie zabawic w sedziego w imieniu Lathandera... Trzeba uzyc Plonacych dloni na "brazierze" i pojawia sie on. Mag: Oj pamietam, pamietam ja te okna... ;))) Tak samo jak pamietam dzwony bijace mi nad uchem... ;PPPP Piotr: Kto to jest? Ano wszyscy Karczmolodzy, co to wiedza lepiej od samych karczmiarzy, co sie u nas dzieje, kto z kim i o czym rozmawia i ze NA PEWNO wszystko to jest statsiarstwo, gniazdo bezsensu i innych najgorszych rzeczy. Liczac lekko jakas polowa (?) uzytkownikow forum?

07.08.2002
17:42
[47]

AnankE [ PZ ]

Shadow---> co mnie rozsmieszylo? Twoje podejscie do sprawy, tzn. jak jestes sam czlowiecze to se znajdz kogos, beda komarzyce mialy co zrec! ;-) I od razu wyjasniam, ze w moim przypadku taka metoda odpada, bo jak wroci maja pociecha z kolonii i na nia sie te cholery rzuca to bede jeszcze bardziej zla! : E Piotr---> witaj. :-) Siatka w oknie na razie u mnie odpada. Okna nowe i siatka do takich okien to niezly wydatek. Widzialam taka u MarCampera w Gdansku i z tego co mowil to wydatek rzedu 200, na jedno okno. :-( Poza tym nie zgodze sie z Toba, ze siatka nie utrudnia obiegu powietrza. Utrudnia i to jak! Przezylam to u Szamana. Otwarte dwa lufciki z siatka, a w mieszkaniu sauna prawie, powietrze jak kisiel, zero przewiewu. Mysialam, ze wykorkuje. Dobrze, ze gospodarz nie byl gluchy na negocjacjie i po zakupie Raida pozwolil na otwieranie drzwi balkonowych. Chroba czemu Raid u mnie nie skutkuje? : ///

07.08.2002
17:44
[48]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

tak sobie siedzę, przeglądam różne strony w necie i przez przypadek poznałem tajemnicę obrazka, który umieszczacie na wstępie karczmy ;-) Szaman ---> dzięki za oświecenie, innymi słowy pogdlądacze i podsłuchiwacze?

07.08.2002
17:50
[49]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Ananke, słoneczko, dlarego trzeba w domu przeciągi robić, PRZECIĄGI ! jak tam idzie Ci fallout? też to sobie zainstalowałem jakiś rok temu, ale wówczas miałem różne zajęcia w postaci np: nowe mapy do Heroes III Sh.o.D. oraz mojej chyba ulubionej gry, czyli Space Empires IV, której w tej chwili nie posiadam, bo miałem wersję piracką uruchamianą z dysku twardego (bez kompaktu) i mi się coś spiep. i od tego czasu nie mogę tego nigdzie znaleźć potem przyszła szkoła, a potem instalacja arcanum i ciekawy wniosek, że wszystkie RPGi są do bani, z wyjątkiem właśnie arcanum (niestety ta niemiła opinia dotknęła również F 2, ale na początku gra mi sie bardzo podobała)

07.08.2002
17:52
[50]

anais [ Legionista ]

witam Wszystkich

07.08.2002
17:52
[51]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

P.S. a właśnie, może ktoś coś wie o space empires? gra nigdy nie wyszła w polsce, ale jakby ktoś z Was miał pirata, albo jakiś jego znajomy był w posiadaniu takowego, to mógłby dać znać, pięknie proszę

07.08.2002
17:55
[52]

AnankE [ PZ ]

Moze doprecyzuje. Dwa lufciki w jedym pokoju, a scianach przylegajacych do siebie, wiec powinno wiac jak przy rasowym tajfunie. Zapomnialam jeszcze o trzecim w kuchni i drzwiach do niej otwartych oczywiscie. :-) Yoghuuuurt! Twe rady pilne potrzebne To sprawa zycia i smierci!!! Prosze jak najszybciej zagladnoc do swojej skrzyneczki! ;-)))

07.08.2002
17:56
smile
[53]

Magini [ Legend ]

Piotr - raczej nie podgladacze i podsłuchiwacze, gdyż tu wolno zaglądać cichaczem. Chodziło mi raczej o osoby, które otworzyły stronę Karczmy raz albo dwa, czytają nas od czasu do czasu, czytają co piątego posta, nie znają nas nic a nic, nigdy nie były na żadnym zjeździe, dlatego nie kumają, że my nie piszemy o niczym i nie wymyślamy bzdurnych tematów, ale że my w większości się znamy "pozasieciowo", dlatego nasze gadki są pogaduchami na tematy dla nich nieciekawe (praca, zainteresowania, zdrowie, studia, kolacja albo obiad, temperatura itepe itede ) ;-)))

07.08.2002
17:59
smile
[54]

Magini [ Legend ]

Mam pytanie do brydżystów (Shadowmage - o ile mnie pamięć nie myli, Ty grywasz, nie?) Jaki kolor jest najstarszy w brydżu ? (tak się w ogóle mówi? "najstarszy"?)

07.08.2002
18:11
[55]

AnankE [ PZ ]

Piotr---> widzisz z tymi Karczmologami to wlasnie caly gwozdz programu na tym polega, ze nie zagladaja, nie podsluchuja, a i tak wiedza co, kto, z kim i dlaczego oraz to, ze posty wstawiamy bez najmniejszej tresci wylacznie dla cyferek. A poniewaz sytuacja powtarza sie na forum cyklicznie dlatego wczoraj wlasnie tak nieziemsko sie wkurzylam, ze trzymalo mnie dluzej niz bym chciala. btw kliknij w wyszukiwarce na nick Viti, pojawi sie watek skierowany do Kruka i przeczytaj. Wtedy zrozumiesz dlaczego w poscie Mag pojawila sie ironia. :-) A na Falloucie to gryze na razie paluchy z nerwow, tak mi "cudnie" idzie. Zreszta zobacz na moj post do Yughurta, a zrozumiesz poziom desperacji jaki sie we mnie wyklul. btw moglbys zapodac likna? Tez chcialabym poznac tajemnice loga Kraczmy. Wiem tyle, ze Mar skads go wygrzebal. :-) Witaj Anais. :-) Shadow cos marudzil, ze pisalas bezplciowo. ;-) I co Ty na to? Ja to bym go za kare zakomarzyla, az by zapamietam po wszystkie czasy. ;-)))))) Na razie znikam, ide sie dalej giercowac.

07.08.2002
18:13
[56]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Magini >czytają nas od czasu do czasu, czytają co piątego posta, nie znają nas nic a nic, nigdy nie były na żadnym zjeździe, dlatego nie kumają, że my nie piszemy o niczym i nie wymyślamy bzdurnych tematów, ale że my w większości się znamy "pozasieciowo", opis doskonale pasujący do mojej skromnej (albo i nieskromnej osoby) co do brydża - pik albo kier, ale już nie pamiętam (skleroza nie boli, gdyby było inaczej, konałbym w bólach), kiedyś grywałem wbrydża, ale ogólnie preferuję szachy, tak jak i wielu moich znajomych, więc przestaliśmy grywać (ostatnio zasiadłem do brydża jakieś dwa lata temu) ale chyba pik

07.08.2002
18:15
[57]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Ananke taki obrazek na samym dole

07.08.2002
18:18
[58]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Ananke, oczywiście nie umiem napisać linka nie robiąc przy tym błędu ;-)

07.08.2002
19:00
[59]

Magini [ Legend ]

Piotr - nie, ten opis nie pasuje do Twojej osoby :-) Ty z nami rozmawiasz, pytasz jak czegoś nie wiesz, a na boku nie obmawiasz nas i nie mówisz, jaka to ta Karczma jest beznadziejna i jak przeszkadza. No i myślę, że kiedyś znajdziesz czas, żeby przyjechać na zjazd :-) Btw. Powiedzcie mi, bo ja nie kumam - jak może przeszkadzać cykliczny wątek?! Jak na mój gust jest to tylko jeden głupi wątek do omijania, a nie prawie 600. I dlaczego z tylu wątków na stronie głównej przeszkadza akurat jeden? Przeczytałam wątek, który założył wczoraj Viti i cieszę się, że nie miałam czasu zajrzeć do niego wczoraj, bo z nerwów by mi chyba mleko przestało się produkować ;-))

07.08.2002
19:06
[60]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->w takim razie raczej sie nie załapuję do klubu. Mnie jedzą tylko w ostateczności. Co doBelaila to nie wiem jak ci pomóc. Wojem nie było porblemów, tylko raz musiałem miksturkę leczącą łyknąć, a ciachało sie go jak masło. Grasz magiem wiec proponuję wysłac woja-henchmana do przodu i zarzucić paskudstwo czarami. Tylko nie wiem jak tu u niego z odpornościami. AnankE-->Chodziło o to, ze raczej im nie smakuję. A z reszta lepiej niech gryzie kogoś inego niż mnie ;-)) A pociacha po koloniach pewnie już będzie uodporniona na komary, szczególnie jesli była na Mazurach ;-PPP Mag-->grywam, chcoiaż ostatnio mniej. Kolory od najmłodszego trefl, karo, kier, pik. No i na końcu bez atu. Podać punktacje w licytacji?

07.08.2002
19:12
smile
[61]

Magini [ Legend ]

Shadowmage - nie, nie podawaj. Wystarczy ;-)) Dzięki :-)

07.08.2002
19:16
[62]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->szkoda ;-(( A mogę spytać po co Ci to? Bo skoro nie chcesz punktacji, to grać chyba nie bedziesz. AnankE-->mnie zakomarzyć? Zaraz powołam armie moich nieumarłych, wyposażę je w packi na komary i bedę spokojny, ze nic do mnie nie podlevi(bo komary pozdychaja od smrodu rozkładających się zombiakow, a packi to tylko tak na pokaz).

07.08.2002
19:18
[63]

Szaman [ Legend ]

AnankE: SLonko, przeciez wiesz, ze dla J.A. P.Z. to ja nawet spotkanie z komarami zaryzykuje! ;)))) Piotr: Nawet nie to - to banda ludzi, ktorzy zawsze wszystko wiedza lepiej i dla ktorych wszystko to, co nie jest po ich mysli, jest bezsensowne i ogolnie do dupy. Anais: Witaj! :) Shadow: Pik starszy od kiera? Hmmm... cos mi sie nie zgadza... A Beliala sobie odpuscilem - nie chcialo mi sie z nim tancowac... :))) Mag: Ja nie wiem jak moze komus to przeszkadzac - ale jak napisalem juz, niektorych to nawet z flaszka nie zrozumiesz...

07.08.2002
19:19
[64]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Schadow ---> przywołaj, zobaczymy czy Ty jesteś odporny na : "pozdychaja od smrodu rozkładających się zombiakow, " cóż najwyżej przeludnienie świata spadnie o 1 osobę ;-)))))

07.08.2002
19:20
[65]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

szaman-->a dlaczego Ci sie nie zgadza? Chyba że ja mam jakieś zacmienie kompletne...

07.08.2002
19:21
[66]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Szaman >Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być! >banda ludzi, ktorzy zawsze wszystko wiedza lepiej czy to podobieństwo jest czysto pzrypadkowe?

07.08.2002
19:21
[67]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotr-->jako zawodowy nekromanta(m. in.) jestem na to uodporniony. Szaman-->A może ty za duzo w tysiąca grałeś???

07.08.2002
19:22
[68]

Magini [ Legend ]

Panowie, to jak z tym pikiem? To ważne ;-)) Shadowmage - grać nie będę, potrzebne mi to do konkursu na portalu gazety ;-))

07.08.2002
19:23
[69]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Szaman, wydaje mi się, żę Schadow ma rację ostatnio grałem w brydża 2 lata temu, ale mnie też się wydaje, żę pik jest starszy

07.08.2002
19:25
smile
[70]

Magini [ Legend ]

Piotr - "Szaman na zawsze rację" tak rzekł kiedyś rothon, który też wszystko wie najlepiej i tak już zostało ;-))

07.08.2002
19:28
[71]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Magini ---> i żebyś Ty pozwalała na takie wybryki ! jeszcze córka nie będzie wiedziała, kogo ma słuchać ! takie pytanie z ciekawości do Szamanka: jaki przesył ma Twoj modem?

07.08.2002
19:35
smile
[72]

Magini [ Legend ]

Piotr - jak to kogo słuchać? Tego, kto ma rację, a zawsze rację ma Szaman! ;-)))

07.08.2002
19:37
smile
[73]

Magini [ Legend ]

Widzieliście, co się stało dziś w Szczecinie w zakładzie Odra? Żenada po prostu. Dno. Znów Szczecin sławny niesławnie na całą Polskę

07.08.2002
19:41
[74]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->móisz o tym, co go pobili? Tylko tyle słyszałem, ale nic wiecej. O co poszło?

07.08.2002
19:44
[75]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Magini --- nie przejmuj się, są gorsze rzeczy niż oglądanie półnagiego faceta obrzucanego jajkami (ja tam wolę nawet nie słuchać co się mówi o moim prowincjonalnym Wrocku)

07.08.2002
19:45
[76]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Schadow w wiadomościach na wp masz dość szczegółowy artykuł

07.08.2002
19:49
[77]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Własnie przczytałem sobie wątek, który wzbudził takie emocje. I w sumie nie rozumiem dlaczego. Vitiego może troche za bardzo poniosło, zeby od razu wątek zakładać, ale oczywiscie miał rację. A reszta nie doczytała i myslała, ze chodzi o sensowne odpowiedzi na strae wątki. A potem przerzucili się na karczmę - z braku lepszego tematu. W zasadzie nawt nie powinniśmy reagować na takie wypowiedzi, nie ma to sensu, i tak sie ich nie przekona, a tylko podgrzewa sie sytuację. No i jest jeden pozytyw - Nazgulowi dostało sie jeszce bardziej ;-PPPP

07.08.2002
19:57
[78]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Schadow taaaaaaak, właśnie zauważyłem, że ten wątek jeszcze istnieje, a prosiłem paru moderatorów aby go usunęli wiesz, mnie też wk. takie "odgrzewanie starych kotletów" i uważam to za denilizm, ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej to pominąć milczeniem, a Viti, delikatnie mówiąc, zachował się jak paranoik i wywołał niemało nerwów u wielu ludzi bez urazy Viti

07.08.2002
20:22
[79]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

czyżbym strzelił jakieś zatrważające faux pas? nie chciałem nikogo obrazić, Vitiego w szczególności, ale po prostu powiedziałem to co myślę - że przesadził przepraszam Viti, jeśli to odebrałeś jako jakąś obelgę

07.08.2002
20:25
[80]

Szaman [ Legend ]

Shadow: W brzydza to ja gralem jeszcze w ogolniaku, ale dalbym sie pociac, ze kiery sa starsze niz piki... :-/ Mag: :))))))))))))))))))))))) Dziekuje, pani kierownikczko... ;))) Piotr: Zauwaz jednak drobna roznice, miedzy "Szamanem, co ma zawsze racje" i tym, "ktorzy zawsze wiedza najlepiej". Ja swoja nieomylnosc dostalem od Rothona i w przeciwienstwie do owych osobnikow nie staram sie nikomu narzucac jedynieslusznego, szamanskiego spojrzenia na wszystko. A modem ma teoretycznie 56k przesylu.

07.08.2002
20:29
smile
[81]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam wszystkich wieczorową porą :)

07.08.2002
20:33
[82]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Szaman to jak Ci się udaje kampować w takim tempie? moje modemidło ma 64 kbps a zanim mi się wszystko powyświetal, pootwiera itd to mijają lata a co do "dalbym sie pociac" to lepiej przygotuj sobie jakieś dobre szamańskie zaklęcie przeciwko ranom ciętym, bo to jednak piki są najstarszym kolorem (nie licząc tzw: "bez atu") ;-))))))

07.08.2002
21:01
[83]

Magini [ Legend ]

Tofu - i tylko tyle? Tylko "witam" ? ;-))) Szaman - nie ma za co :*) Shadowmage i Piotr - to, co pokazali w tv (relacja z Odry), to po prostu żenada. Powtórzę to. Wstydzę się, że mieszkam w takim mieście. Ludzie są zdesperowani, bo nie dostają kasy, nie mają pracy. Kilku stoczniowców dało się ponieść emocjom. Ktoś nie zareagował w porę, media zwietrzyły materiał "na czołowkę". Ehhhh... co za czasy nastały ;-( Shadowmage - ja odniosłam inne wrażenie : Nazgulcowi wcale się nie dostało. Padło tam stwierdzenie, że owszem są naśladowcami, ale są beznadziejni, bo naśladują beznadziejny wątek.

07.08.2002
21:05
smile
[84]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini, a przepraszam :) Witaj słoneczko nasze karczmiane najpiękniejsze, obyś nam wiecznie świeciło :)))

07.08.2002
21:19
[85]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

czesc, dobry wieczór,

07.08.2002
21:29
smile
[86]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

wiecie to jest dziwne że nikt sie nie odzywa

07.08.2002
21:31
[87]

Magini [ Legend ]

Tofu - noooo, teraz znacznie lepiej ;-))) Oneeyee - jak to nikt się nie odzywa?!

07.08.2002
21:32
[88]

Szaman [ Legend ]

Tofu: No wlasnie... wieczorowa... cos sie wacpan lenisz ostatnio! ;))) Piotr: Nie wiem jak to mi sie udalo, ale mi sie udalo (a raczej udawalo)... :) Piki najstarszy... moze? Ale kiedy ja ostatnio gralem...? Mag: Alez, alez, pani kierownik! Skad to wzruszenie? :)))) Co slychac w temacie podrozy na poludnie? ;))) Oneeye: To czesc, czy dobry wieczor? ;)))

07.08.2002
21:33
[89]

Szaman [ Legend ]

Oneeye: No wlasnie? Jak to nikt? :))))

07.08.2002
21:34
smile
[90]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

no wreszcie jak tam dziecko - mojej pani skonczyl sie 3 miesiąc (chyba) bo sam juz nie wiem jak sie to liczy i mijaja jej nudnosci, ale niestety język i nerwowość jest wg skali od 1-10 - całe 10,5

07.08.2002
21:35
smile
[91]

Magini [ Legend ]

Szaman - myślę, że podróż na południe możemy omówić, jak przybędziesz do nas na zachód ;-))

07.08.2002
21:35
[92]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

Szaman i jedno i drugie niech kazdy sam wybiera, czy cos a propos spotkania karczmiarzy już wiadomo?

07.08.2002
21:35
smile
[93]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman - ano lenię się na forach wszelakich bo zaczynam mieć coraz więcej rzeczy dop zrobienia w tym drugim, gorszym życiu... :)))

07.08.2002
21:40
smile
[94]

Magini [ Legend ]

Oneeyee - ja wiem jak to się liczy, ale nie będę Ci teraz tutaj tłumaczyć ;-)) Co do nudności, to nie zaznałam, a nerwowość ... hmmmmm.... chyba musisz pogadać z mym małżonkiem ;-))) Dziecko? Super. Wczoraj malutka skończyła 8 tygodni. Już spełza nam z tapczanu i trzeba jej pilnować. Uśmiecha się do wszystkich i do wszystkiego. Zaczyna też gaworzyć i już widać, że małomówna nie będzie ;-)

07.08.2002
21:42
smile
[95]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini - a czy Ty miałaś jakiekolwiek wątpliwości co do tego, że dziecię zrodzone z dwóch, że się tak wyrażę, ciał pedagogicznych nie będzie małomówne? :)))

07.08.2002
21:45
smile
[96]

Magini [ Legend ]

Tofu - no wiesz, Ker do najbardziej wygadanych nie należy. Jak nie musi to nie gada. A ja? Sam wiesz ... ;-))))

07.08.2002
21:49
smile
[97]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini - no wiem i stąd moje pytanie :PPPP

07.08.2002
21:50
smile
[98]

Oneeyee [ Blade of Shadows ]

Magini, znam te dwie metody, ale tak naprawde to nie wiem jak liczyc dni do ... no wiesz - nowych wrzasków w domu :)))

07.08.2002
21:54
smile
[99]

Magini [ Legend ]

Oneeyee - wyliczenia to jedno, a faktyczny dzień narodzin, to drugie. Sama to wiem - maleństwo zechciało przyjść na świat 12 dni po wyliczonym terminie ;-) Tofu - jak wiesz, to nie pytaj ;-PPP

07.08.2002
21:55
[100]

AnankE [ PZ ]

Szamanq---> taaaa... Ty i chec zaryzykowania spotkania z komarami dla mnie czy nie, obojetne?!!!!!! 8 0 Przypomne Ci moze jak mnie zmiazdzyles swoim txtem, ze wpadly AZ.. 3 muchy i jakie wzbudzilo to we mnie wyrzuty sumienia, w wyniku ktorych latalam ze scierka i tluklam wszystko co ma skrzydla i na drzewo nie ucieka. ; PPP Piotr---> nie nalezy w zadnym razie traktowac wstepniaka na powaznie i serio. Wszystko co tam zostalo napisane jest napisane ku pokrzepieniu naszych humorow i ogolnej wesolosci, wlacznie z racja szamanska. I tak wlasnie nalezy to traktowac. :-) Shadow---> ja Ci kochanienki tylko przypominam, ze wszelkie nieumarle istoty podlegaja pod urzad PZ. Wiec ja nie za bardzo wiem co takiego tworczego zwojujesz z owymi packami kiedy zawezwiesz nieumarlych. ;-)))

07.08.2002
22:04
smile
[101]

Magini [ Legend ]

Ja się będę żegnać. Kolejny chętny czeka do kompa ;-)

07.08.2002
22:06
smile
[102]

Tofu [ Zrzędołak ]

papa słonko! :) TO ja w takim razie założę nowe :)

07.08.2002
22:10
[103]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tofu, i co z tym zakładaniem?

07.08.2002
22:11
smile
[104]

Tofu [ Zrzędołak ]

Camperzy - do dzieła :)))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.