egnar [ Pretorianin ]
jaki twardy dysk?
Mam zamiar kupić twardziela (20 Gb), ale nie wiem, który będzie najlepszą inwestycją - a więc proszę was o pomoc. Dodam, że na powyższą inwestycję mam 400-500 zł.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
wg mnie Seagate - ale są biusta i biuściki .......tfu, tfu.... gusta i guściki ..... Quantum Fireball też jest dobry. Jeżeli chcesz coś - w miarę możliwości - nieawaryjnego, to polecam Seagate'a :-))))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Zobacz sobie komentarze w wątku Hardware założonym przez Piotrka. Tam na pewno znajdziesz odpowiedz.
_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]
Hmmm....Hellmaker ja ostatnio stanowczo odradzam wszystkim dyski Seagate...kilku kolesi ostatnio kupiło kompy właśnie z dyskami tej firmy i wszystkie im padły (błedy fizyczne)...seagate kiedyś robił zajebiste dyski, ale teraz.....nie polecam...
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Jestem wierny Seagate od dłuższego czasu i dlatego go polecam - może Twoi koledzy trafili na felerną serię ? Ja nie mam z nimi (piszę "nimi", bo mam 4 kompy, w sumie 9 dysków) żadnych problemów - natomiast Quantum mi się trochę wywrócił - ale został uratowany :-)))))))
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
BTW - najlepsze dyski robił kiedyś NEC - ale nie wiem dlaczego zarzucili tą dziedzinę .....
Bizon [ Pretorianin ]
Ja od ponad roku jeżdżę na IBM nie pamiętam symbolu ale ma 7200 RPM i 2MB cache. nie miałem z nim ani jednego problemu, nagrzewa się słabo i cicho pracuje. Poza tym IBM to jedna z najstarszych i najsolidniejszych firm komputerowych, więc i ich produkty muszą 3mać wysoki poziom. I 3mają.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Ja jeżdżę na Seagate'ach od czasów 486 33 MHz :-)))))))))
Ghost. [ Centurion ]
osobiście poleciłbym Ci Seagate'a: dobry, niezawodny, w miarę cichy, za dosyć przystępną cenę.
Bizon [ Pretorianin ]
Hellmaker ----> zanim kupiłem IBM też miałem Seagate i też nie narzekałem. A to że ty używasz ich od dawna to twój problem. Egnar pytał się jaki dysk wybrać, a nie kto dłużej używa dysków swojej ulubionej firmy. Ja również słyszalem ostatnio niepochlebne opinie o Seagate'ach oraz o 30GB Western Digital'ach, tak że ich nie polecałbym. Za to dobre noty dostawały Qantum Fireball.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Zwolenników i przeciwników danej marki dysku jest zawsze mniej więcej tyle samo. Wg mnie przyczyn uszkodzeń dysku może być kilka: 1. Felerna partia 2. Polityka producenta na danym rynku (ponoć swego czasu WDC wprowadzał na rynek polski dyski po reanimacji) 3. Wadliwa instalacja dysku. ad3. Nowoczesne dyski kręcą się z naprawdę dużymi prędkosciami i powinny być bardzo solidnie zamocowane, aby nie wpadały w wibracje, które mogą uszkodzić delikatne mechanizmy. Tak więc mocowanie dysku na jedną srubkę, lub zostawienie go luzem (znam takie przypadki)prędzej czy później skończą się awarią. Niektórzy ludzie swoje niepowodzenia w grach często wyładowują uderzając lub kopiąc w komputer, a to na pewno nie wpływa dodatnio na jego żywotnosć (przede wszystkim dysku).
shipers [ Pretorianin ]
przy kupowaniu dysku zwróć uwagę na jego szybkość im większy dysk tym wolniejszy osobiście mam Quantum Fireball 20Gb i nie narzekam,
Silent [ The Voice ]
Mam w kompie większość przedstawicieli: 30 Gb IBM 4,3 Gb Caviar 2,0 Gb Seagate Z własnych doświadczeń mogę powiedzieć, że najgorszy jest Caviar. Najlepszy wydaję mi się IBM.
Aniek [ Legionista ]
Kup Samsunga 40 GB masz 3 lata Gwarancji ATA 100 Seagate to tylko Barracuda 7200 obrotów Quantum mi się wysypał IBM super ale drogi tego 5400 nie kupuj bo nędza mimo, że ATA 100
FAJEK [ CD Projekt ]
I znowu kolejna dyskusja co lepsze,co gorsze. :-))) Tak naprawde to każdy będzie miał swoje zdanie i choćby nie wiem co to go od niego nie odwrócisz. Ale obserwując rynek, testy i całą masę innych czynników można wysnuć jakiś wnioski. Przede wszystkim to od niedawna Quantum i Maxtor to jedna firma (połączyli się). Na czele dotychczas byli IBM i Seagate ze swoimi Barracudami. Jednak ostatnio wyżej wspomniany Quantum/Maxtor przebija sie do grupy najlepszych i niezle całkiem wypada. Nawet Samsung wypuścił ostatnio serię bardzo wydajnych i szybki dysków. Osobiście wybieram od dawna IBM'y choć ma też Barracude III 40GB. Jest dośc głośna, w testach wypada minimalnie gorzej od IBM'a (DTLA-307045) 45GB/ 7200rpm / ATA 100. I tak między nami stawiam skrzynkę ... Coca-Coli jak ktoś jest wstanie wyczuć różnicę pomiędzy pracą tych dwóch dysków w domowych zastosowaniach (bez testów).
_yazz_aka_maish [ Generaďż˝ ]
Aniek w grach 3D nie wyczujesz różnicy między dyskiem 5400 rpm a 7200...różnica może być dopiero zauważalna (i to też minimalna) przy profesjonalnych programach graficznych. Przynajmniej tak mi powiedział facet na giełdzie gdy kupowałem dysk. Oczywiscie 7200 jest droższy więc bezinteresownie namówił mnie do tańszego dysku...
Aniek [ Legionista ]
_yazz_aka_maish OK masz racje tylko spróbuj kopiować na raz 10 filmów na drugiego twardziela to zobaczysz różnice :-)
egnar [ Pretorianin ]
Dzięki wszystkim za wskazówki. Dla tych którzy mają ten sam problem polecam jeszcze lektórę CHIPa z grudnia 2000 r - giga test 60 twardzieli.
NicK [ Smokus Multikillus ]
Masz rację, Chip'a nie można inaczej określić jak "lektóra" :)))