..:: Część 96 | The Best of... Dio ::..

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Pomyliłeś numery. To jest część 96.

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]

Poza tym pisanie, że Kyuss to stoner wynalazek i inne tego typu hasełka jest wg mnie szczytem idiotyzmu, tym bardziej jak się zespołu nie zna. Nie rozumiem was ludzie - oceniacie i piszecie coś o czym nie macie bladego pojęcia i czego nie znacie... żal.

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]

leszo [ I Can't Dance ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver [leszo]

milanista [ Brother Of Metal ]

numer poprawiony, thx za zauwazenie
z tym wynalazkiem nie bylo serio, po prostu ten zespol jak i caly gatunek mi nie pasuje...co czlowiek to inny gust.

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver [leszo]

balagan z tym zmianami :P

szarzasty [ rammsteinick ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]

leszo- nie wprowadzaj niepotrzebnego zamieszania :D

TLC- leszo pierwotnie dał spirit of the radio a ja chwilkę pozniej holy diver. Niestety leszo zmienił swoją propozycję na holy diver... a więc ja dałem numer który pierwotnie dał leszo

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

Szarzasty... co Ty zrobiłeś?

już ok

08.06.2007

22:06

[9]

-.Scarface.- [ Slayerized ]

jak cos zamawiam zrobienie części 97;p

ZgReDeK [ SGNL05 ]

OldDorsaj [ Generał ]

no dyskusja rozgorzała i już nie wiem co myśleć,bo szczerze mówiąc dziś zanim tu wszedłem miałem myśli że robicie mnie w balona i podsuwając jakiś prowincjonalny zespół ryjecie ze mnie w najlepsze-pytałem dziś kumpla,młodszego ale żyjącego bardzo metalem,znającego bardziej niż ja nowe zespoły czy zna Kyuss-jak powiedział żebym mu przeliterował to już było wiadomo że nie zna-dzis wieczorem byłem na piwie w towarzystwie muzyków z najwyższej półki i nie tylko,dość powiedzieć że ich rzeczy jest na youtube o wiele więcej niż Kyuss-żaden nic nie słyszał o tym zespole-ale teraz wchodzę żeby wam o tym napisać i widzę post niesfiec-a,który wydaje się naprawdę autentyczny-czyli coś naprawdę widzicie w tej kapeli-więc już nic nie gadam,ważna jest muza,jeśli potrafi was wgnieść w fotel i oderwać od innych spraw-co więcej potrzeba-mnie i milanisty pewnie wgniata coś zupełnie innego-a czy to ważne jaki zespół?

to popytaj o Neurosis, Sigur ros, GodspeedYou Black Emperor...

Szczeblo [ Konsul ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]
6. Rock & Roll [Szczeblo]

chyba mniej znane, ale i tak zajebiste ;]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

rotfl... oczywiście z Old Dorsaja

Łysack [ Mr. Loverman ]

no właśnie, coraz mniej znane zespoły... a gdyby tak dać coś co więcej osób będzie kojarzyć? i gdzie w ogóle jest lista propozycji? tam było mnóstwo zespołów godnych uwagi na pewno bardziej niż Dio, Riverside czy Blind Guardian.

Jerryzzz [ E ]

Sorry za off-topa, ale jak zjebaliście nam czesc Kyussowa offtopami, tak ja przeniose dyskusje z poprzedniej czesci tutaj, najpierw cytat:

udzie sluchaja heavy/thrash/black/power itd metalu bo ta muzyka ma w sobie sile, moc i przeslanie a nie znalazlem tego podczas sluchania Kyuss. Nie rozumiem fenomenu stoner rocka tak jak nie rozumiem popularnosci nu-metalu.
QotSA znam pare piosenek i jest nawet ok, ale bardzo daleko im do klasykow HM jak chociazby Dio, Black Sabbath czy Manowar.

Siła i moc - faktycznie, nie ma tego w Kyussie, kajam sie ;]
Przesłanie - przesranie, nie, tego tez nie ma w Kyussie ;] Tam teksty sa napisane dosc luzno na pierwszy rzut oka, ale głebię mają mocno ukrytą (choć fakt, zdarzają się teksty banalne).

Kolejny motyw - jak można w ogóle porownywac QotSA do Dio czy Manowar? xD Sens jest taki sam, jakbym powiedział, że Iron Maiden daleko jest do Birtney Spearms ;]

A jeszcze coś na temat ambitności i przesłań tekstowych wszelakich odmian metalu (power/heavy/itp) - nie ma to jak zajebiste teksty Blind Guardian ;] Gdzie tam przeslanie? ;]

Dobra, bawcie się teraz w Dio, oddaję Wam głos :P

Behemoth [ Ayrton Senna ]

tam było mnóstwo zespołów godnych uwagi na pewno bardziej niż Dio, Riverside czy Blind Guardian.

Dziewczynko... znasz w ogóle Riverside albo Dio? Już nawet nie chodzi o odwieczną dyskusję o wyższości gatunku rock/metal nad całą resztą gówna tylko o to, że co jak co, ale Riverside czy Dio to naprawdę uznane i porządne zespoły dla całej muzyki. Nie trafiłaś z przykładami.

Jerryzzz [ E ]

Na myciu zębów też się nie zna :P

BTW, czekam na czesc z Sigur Ros od dluzszego czasu...

Łysack [ Mr. Loverman ]

Behemoth -> życie to nie tylko metal, glany i szatan. znam te zespoły i nadal uważam, że są inni wykonawcy którzy przyczynili się do rozwoju muzyki... chociażby wspomniany niedawno James Brown, a przezywanie od dziewczyn jest dla mnie komplementem, bo one przynajmniej prezentują sobą więcej niż Ty:) a takie odzywki urażały mnie mniej więcej do pierwszej komunii świętej;) a to, że jesteś fanem jakiegoś zespołu nie oznacza, że musisz mieć klapki na oczach na innych twórców.

Jeryzzz -> wyobraź sobie, że ciężko zmienić kolor kości uwarunkowany genetycznie:)

AFI
A-Ha
Aphex Twin
Alphaville
Audioslave
Avenged Sevenfold
Backstreet Boys
Bill Withers
Black Eyed Peas
Black Label Society
Britney Spears
Bryan Adams
Bullet For My Valentine
Carlos Santana
Celine Dion
Cher
Christina Aguilera
Cream
Cypress Hill
Czesław Niemen
David Bowie
Dio
Dog Eat Dog
Edyta Bartosiewicz
Elvis Costello
Fall Out Boy
Franz Ferdinand
George Clinton & Parliament Funkadelic
George Michael
Godsmack
Grzegorz Turnau
Guano Apes
Happysad
HammerFall
Hey
HiM
Illusion
Iced Earth
Isley Brothers
James Brown
Jimi Hendrix
Kazik
Kreator
Lenny Kravitz
Leonard Cohen
Lynyrd Skynyrd
Mariah Carey
Marvin Gaye
Miles Davis
Motley Crue
My Chemical Romance
Nas (Nasty Nas)
Nelly Furtado
Nickelback
No Vacancy
Papa Roach
Peter Gabriel
Phill Collins
P.O.D.
Pudelsi
Prince
Ramones
Ray Charles
Roxette
Roy Orbison
Róże Europy
Scooter
Sex Pistols
Shakin' Stevens
Shania Twain
Skid Row
Slade
Snoop Dogg
Stevie Wonder
Stevie Nicks
Theory of a Deadman
The Black Keys
The Who
Tom Waits
Tori Amos
Type O Negative
Vader
Varius Manx
Xzibit
Whitney Houston
Wu-Tang Clan

podkreśliłem tak pobieżnie zespołów których mi brakuje do tej pory w tym wątku. takie postacie jak Hendrix, Santana, Brown czy Cohen moim zdaniem prezentują nieco inny poziom muzyki. nie piszę, że metal jest zły, ale co za dużo to nie zdrowo, miało być zróżnicowanie w tym wątku, co 5 część miała być polska i miało być zróżnicowanie gatunkowe, ale widzę, że zaczęto odchodzić od tej koncepcji, a szkoda...

Jerryzzz [ E ]

Na Boga, a kim Wy w ogole jestesmy, ze mamy porownywac "poziomy" muzyki, kto prezentuje "wiekszy" poziom? :/

Łysack [ Mr. Loverman ]

pisząc o poziomie muzyki miałem jedynie na myśli wpływ na dalszy jej rozwój. wkurza mnie gdy ktoś jest zapatrzony na jeden gatunek i nie uznaje innych. tak samo jak ludzie z wiejskiej dyskoteki nie uznają innej muzyki niż techno tak trumetalowce nie uznają innej muzyki niż metal...

a co do zębów dentysta powiedział, że jedyną szansą na wybielenie jest spiłowanie szkliwa co oslabi zęby na tyle, że mogą się w każdej chwili skruszyć przy ugryzieniu czegoś twardego, a jak nie będę mył po każdym posiłku to dłużej niż 10 lat nie wytrzymają... wolę mieć swój naturalny kolor, myć 2 lub 3 razy dziennie i mieć je do starości, niż w wieku 30 lat nosić protezę.

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@milanista

W poprzednim wątku poświęconym Kyussowi znajdziesz moją odpowiedź. Nie chcę tu śmiecić, dlatego nie wklejam.

@Łysack

Zgoda nie samym metalem człowiek żyje.

Mi brakuje Toma Waitsa, Hendrixa. Petera Gabriela, Erykah Badu, Roberta Johnsona (hail to the king!), Erica Claptona (!), KNŻ (metal, tak, tak), MIlesa Davisa, Herbie Hancocka, Tomasza Stanko and many more (jak któryś z tych wykonawców był to niech ktoś mnie poprawi).

No i jeszcze jakaś lista chilloutowa by się przydała (Thievery Corporotion np.). No wiem, wiem za duży już odlot:-).

Jerryzzz [ E ]

Lysack, pokaz mi tutaj choc jedna osobe, ktora zyje samym metalem/rockiem nie patrzac na inna muzyke. Do kogo jak do kogo, ale do mnie takiej etykiety przypiac nie mozna...

Ooooo, niesfiec dobrze prawi!

TOM WAITS! Geniusz!

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@Jerryzzz

Żeby było śmieszniej będzie on mojej składance stonerowej. Pewnie albo "30.06", albo "Goin' out west" albo "I don't wanna grow up"...albo wszystkie:-).

Łysack [ Mr. Loverman ]

Już nawet nie chodzi o odwieczną dyskusję o wyższości gatunku rock/metal nad całą resztą gówna

Jerryzzz -> chodzi mi o powyższe zdanie. rozumiem, że można ubóstwiać jakiś gatunek, ale nie uprawnia to do nazywania reszty gównem, no sorry ale wiele było już tutaj zespołów nierockowych które uważam za symbole swojego gatunku:)

a co do zębów:


Zabarwienie Zębów:
Naturalny kolor zębów człowieka jest cechą osobniczą i przechodzi od barwy białej, przez odcienie szare, niebieskie, żółte, kremowe. Zęby żółte oznaczają lepszą mineralizację jednak nie są uznawane za najbardziej kosmetyczne.

a niesfiec dobrze pisze, bo sam lubię tych wykonawców/zespoły które podał:)

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@Łysack

W poprzednim wątku znajduje się mój wątpliwej jakości wywód na temat pewnego gatunku muzycznego, którego fenomenu pojąć nie mogę. Jak widać można myśleć o muzyce której się nie lubi jak o gównie;-). Chcąc ją przy okazji zrozumieć, poczuć jej feeling nikogo nie obrażając, a bardziej zapraszając do dyskusji.

Co nie zmienia faktu że z muzyką bywa jak z religią. Szczególnie w tym kraju próba dyskusji, albo wspominanie o innych gatunkach konczy się w albo bluzgami, albo oskarżeniami o herezję. A tak naprawdę to z muzyką jest jak z opiniami. Jak mawiał Eastwood opnia jest jak dziura w dupie, każdy ma swoją a dotyczy to także muzyki. Dziwne bo mimo jałowości tematu i akedemickich dyskusji wszyscy namiętnie rozprawiają co do niczego nie prowadzi:-).

08.06.2007

23:37

[25]

Jerryzzz [ E ]

niesfiec ---> Prawidlowo! Wiesz, ze Goin' Otw West zcoverowala swietnie QotSA? Na poczatku bylem zly, ze to nie Lanegan wyspiewuje taki utwor, ale Homme tez daje rade...

08.06.2007

23:42

[26]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

ja bym chciał poprzeć łysacka :) nie mam nic do zespołów które od paru wątków są poddawane głosowaniu, ale naprawde to nie ta sama klasa co Niemen, The Who lub Jimi Hendrix :)

milanista [ Brother Of Metal ]

przeniescie sobie dysputy filozoficzno-swiatopogladowe do innego tematu zamiast zasmiecac dawanie porpozycji
O muzyke mozna sie klocic bez konca a i tak kazdy zostanie przy swoim zdaniu.

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]
6. Rock & Roll [Szczeblo]


W nastepnej czesci chetnie widzialbym Hendrixa :)

Jerryzzz [ E ]

milanista ---> Syf zaczął się w części o Kyussie i przeniósł się tutaj, to już nie nasza zasługa ;]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

W poprzednim wątku nikt nie narzekał na "zaśmiecanie", drogi, tolerancyjny, wielbiący porządek milanisto;-).

@Jerryzzz

Kawałek jest wyrąbany, z tego co wiem znalazł się on na OST do "Fight Club". A wykonaniu Qotsa nie słyszałem!. Poprawię się, czyżby Homme wychlał 4 litry whisky i zagryzł to pudełkiem żyletek?;-).

Koniec OT:-)

Jerryzzz [ E ]

niesfiec ---> No nie powiem, charczy dosyc niezle, choc i tak sie wkurzylem, ze nie uslyszalem tam Lanegana (notabene bardzo kojarzonego z Waitsem :))

A jesli juz mamy nieofftopowac, to...

...niesfiec, cholero jedna, tyle razy chcialem z Toba pogadac, tyle razy mowilem, zebys na gg sie odezwal, a Ty masz to w dupie ;]

Adolf_H [ Pretorianin ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]
6. Rock & Roll [Szczeblo]
7. The Last In Line [Adolf_H]

Ja się nie będę kłócił, jakie zespoły/wykonawcy powinni być w następnych częściach. Fakt, sam od pewnego czasu nie zaglądałem do tego wątku seryjnego, bo zespoły były mi kompletnie obce. Wiadomo, przydałoby się więcej klasyków, ale proszę, odwalcie się od DIO, bo to MISTRZ! Hahaha!
Bardzo się cieszę z tej listy. Żadne offtopy nie zepsują tego wątku. Żadne!

Czegoś mi brakuje w tym wątku... hmmm...
Aha!
\m/

blackhood [ Patience ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]
6. Rock & Roll [Szczeblo]
7. The Last In Line [Adolf_H]
8. Don't Talk To Strangers [blackhood]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

1. All The Fools Sailed Away [milanista]
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]
3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]
4. Holy Diver[leszo]
5. Spirit of the Radio [szarzasty]
6. Rock & Roll [Szczeblo]
7. The Last In Line [Adolf_H]
8. Don't Talk To Strangers [blackhood]
9. We Rock [OldDorsaj]

ja już też nie chcę zasmiecać tutaj-odpisałem ostatni raz na poprzednim i zamykam temat z mojej strony

Jerryzzz [ E ]

No i niestety nie dowiemy się któż to jest ci "muzycy z najwyższej półki" ;] W sumie nie dziwię się ;]

09.06.2007

14:42

[35]

techi [ Kami ]

No ja bym poprosił o dodanie do listy w nastepnej części(na przekór niektórym) Machine Heada;)

blackhood [ Patience ]

Jerryzzz >> Kwestia gustu i nazwijmy to rozeznania w temacie.

09.06.2007

15:07

[37]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dla poprawy humory (albo nie), spójrzcie tutaj:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6497657&N=1

albo tutaj:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6335610&N=1

I już naprawdę nie przeszkadzam:-)

09.06.2007

17:21

[38]

szymon_majewski [ Senator ]

Zara zara ... faktycznie nie bylo Hendrixa ! Jak tak mozna zeby Hendrix byl nizej niz Dio !

milanista [ Brother Of Metal ]

jeszcze niespelna 2h na dodawanie...

szymon_majewski--->jak widac mozna. Dio to przeciez Legenda przez duze L, ciezko znalezc kogos kto bardziej by sie przysluzyl ciezkiej muzie niz Ronnie James Dio. I jak to Adolf zauwazyl, to jemu zawdzieczamy znak \m/

09.06.2007

22:02

[40]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Zróbcie w następnej części Machine Head. Na przekór Łysackom.

Szczeblo [ Konsul ]

\m/
4. Holy Diver[leszo]

jak usłyszałem ten utworek w jednym z odcinków South Parku, to zacząłem słuchać metalu :D

Behemoth [ Ayrton Senna ]

3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]

The LasT Child [ MPO GoorkA ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

milanista [ Brother Of Metal ]

9. We Rock [OldDorsaj]

09.06.2007

22:20

[45]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Mógłby mi ktoś powiedzieć czy działa wam stronka ?

09.06.2007

22:26

[46]

Soldamn [ krówka!! z wymionami ]

Milanistaa----> ale i tak nie dorasta do pięt Hendrixowi, który przecież zrewolucjonizował granie gitarowe:) nie bez powodu zostal wybrany najlepszym gitarzystą w historii :)

ale dobra, koniec tego burdelu i kłutni:)

blackhood [ Patience ]

4. Holy Diver[leszo]

Za teledysk, przy którym padam ze śmiechu za każdym razem. Żeby nie było, bardzo lubię Dio.

Szczeblo [ Konsul ]

no, teledysk wymiata :D takie dark fantasy ;]
Behemoth - u mnie nie działa

ZgReDeK [ SGNL05 ]

8. Don't Talk To Strangers [blackhood]

09.06.2007

22:54

[50]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

:P

09.06.2007

22:55

[51]

ValkyreX [ Cesarz ]

3. Rock 'n' Roll Children [GoorkA]

szarzasty [ rammsteinick ]

7. The Last In Line [Adolf_H]

tak sie zastanawiałem co wybrać. Wybrałem 7 choć 1 i 4 mocno kusi.

Jeśli ktoś uważa teledysk do Holy Diver za śmieszny to znaczy że nie widział teledysku do Last in Line :D

Szczeblo [ Konsul ]

szarzasty - obejrzalem, ale wciaz twierdze ze Holy Diver jest bardziej kiczowaty ;D

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

Jerryzzz---->no nie dowiesz się niestety,patrz,a tak cię ciekawość zżerała-chcesz się dowiedzieć zapraszam do Paprocan na festiwal pamieci Ryśka Riedla-może cię poznam z nimi :P

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

no i zapomniałem oddać głos :)

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]

4. Holy Diver[leszo]

10.06.2007

10:28

[57]

Jerryzzz [ E ]

<----- OldDorsaj

Juz brakuje mi slow, naprawde ;) Idz do swoich kumpli, "muzykow z najwyzszej polki", popatrz jak graja, popros o autografy ;]

ffff [ Backside ]

Popieram w pełni Łysacka ---> są przecież listy popularności ciężkiego brzmienia na gol'u, nie wiem czemu tu ma powstawać konkurencyjny dlań topic, zwłaszcza, że wcześniej propozycje były naprawdę zróżnicowane gatunkowo.

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

Jerryzzz-w tym problem że od początku brakowało ci słów dlatego twoje ataki były takie niewybredne-może już skończmy z tą pyskówką-możesz mieć ostatnie zdanie jak chcesz-ja już nie mam zamiaru pisać o tej sprawie

uważam też że tu powinna być różna muza-nawet Britney Spears jak ktoś ma ochotę-nawet sam mogę zagłosować :P

10.06.2007

11:16

[60]

ffff [ Backside ]

OldDorsaj ---> akurat Britney Spears, choć kojarzymy ją z młodonastoletnim popem i niezbyt ciekawą muzyką, ma niczego sobie głos :), a często wokół takich gwiazd kręcą się wybitni producenci muzyczni, którzy wiedzą jak zrobić hit, a przy okazji niczego sobie muzykę rozrywkową (która jednak rzadko kiedy jest ambitna)

Jerryzzz [ E ]

Ja nie urządzam pyskówek, ja niszczę głupotę ;]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

No nie róbmy sobie jaj z tą Britney Spears:-P. Jest chyba jakiś próg którego nie można przekroczyć. Kiepski pop i granie do kotleta może zostawmy sobie tam gdzie ich miejsce, co?:-).

Prawdę mówiąc to nie widzę powodu by kapele grające "ku czci" Ryśka musiałabyć akurat z "najwyższej półku". No a skoro Oldorsaj twierdzisz że jednak są - to niech ci będzie. Nie znam tego festiwalu więc zdania nie mam. Ja Dźemu nigdy nie lubiłem (choć blues cenię, szanuję i lubię).

Tylko tak się śmiesznie składa że muzyka Kyussa w sporym pierwiastku opiera się właśnie na bluesie (tak, tak), chorym, chropowatym, ciężkim ale jednak. Zresztą dokładnie tak samo jak Black Sabbath od którego między innymi Kyuss czerpał inspirację. Co wcale nie oznacza że ci "festiwalowi muzycy" muszą znać twórczość tej kapeli (jak i innnych), grając polską, mało odkrywczą odmianę "bluesa" (?). Bo blues-rock to nie hardrock, nawet AC/DC i Motorhead znać przcież nie muszą. Jeżeli się mylę to sorry i popraw mnie:-).

10.06.2007

11:47

[63]

techi [ Kami ]

To może Shakira?;D

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

niesfiec--->akurat nie o Dżem mi chodziło,choć można się tak zasugerować(jeden z muzyków o którym mówiłem nagrał 2 płyty jako gitarzysta solowy z zespołem bardziej popularnym od nich),jest nawet prawdopodobne że nie wystąpią w tym roku na festiwalu-tak przy okazji to nie wiem czy wiecie że zmarła około miesiąc temu żona Ryśka.Co do znania się czy nie to masz absolutną rację-chyba nie czytałeś jednego z moich postów-dokładnie to napisałem,nawet odpisałeś że moja odpowiedź była ok:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6487168&N=1 ,post 91

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@techi

Dobra, ale najpierw trzeba założyć wątek pt."the best of the singing babes".;-)

EDIT:
Aaaa, poprawka Shakira była:-)

10.06.2007

11:53

[66]

techi [ Kami ]

A potem "The best of da bitchez" ;D
I tylko będzie można dodawać bitchez from da hood, hommie!

4. Holy Diver[leszo]

niesfiec->No patrz, nie zauważyłem;D


ffff->OCB, bo nie panimaju?

10.06.2007

11:55

[67]

ffff [ Backside ]

niesfiec ---> sory, ale nie masz pojęcia na temat popu :).
Zresztą nie mam o to pretensji - były czasy podstawówki, leciały hiciory dla 13-latków, a potem się z tego wyrastało i budowało własne zainteresowania m.in. na bazie opozycji do cukierkowych rzeczy, przy których się tańcowało.

Ale czy zwracałeś uwagę wtedy na takie rzeczy jak aranżacja, linia melodyczna czy na cokolwiek poza oceną - fajne/gupie? Zgaduję, że nie.

Ja również nie analizowałem muzyki pop, ale z czasem zaczynałem słuchać coraz to nowych gatunków i potem okazywało się, że wiele współczesnych wyrasta z całkiem fajnej muzyki lat '70 czy '80. Poza tym zacząłem zwracać uwagę na barwę głosu, aranżacje etc.

Jeszcze do niedawna wrzuciłbym do tego samego worka co Birtney Shakirę, Aguilerę, Justina Timberlake'a robią ogromny błąd ograniczając się muzycznie.


Tak więc zostawmy może rozmowy na tematy o których niewiele wiemy albo żyjemy wspomnieniami z dzieciństwa (ew. artykułami z bravo) :).



techi --> sory młody koleżko, ale Ty z kolei nie masz pojęcia o muzyce :).

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Ta, w ogóle zaproponowałbym wątek poświęcony "śpiewającym" aktorkom porno:-).

A polskim wydaniu to bjoczes from da remiza czy jakoś tak;-).

10.06.2007

12:25

[69]

lukigno [ .MR.Point. ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

10.06.2007

12:27

[70]

raper741 [ Legend ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@ffff

Drogi kolego, oczywiście że słuchałem!. To było może między 5-6 klasą podstawówki (może wcześniej nie pamiętam). Na topie był u mnie wtedy Dr. Alban, ICE MC i a nieco później Depeche Mode;-D, hehe. Między 7-8 klasą podstawówki zaczęła się moja przygoda z Jimi Hendrixem i Black Sabbath co ostatecznie zakonczylo mój młodzienczy flirt z popem.

Dzięlę muzykę na dobrą i na złą. Z popem jest dokładnie tak samo, jest kiepski pop pokroju Wiśniewskiego czy Mandaryny i zwyczajnie dobry jak w przypadku Toma Jonesa. Mamy Billy'ego Joela, Sinead O'Connor, Nat King Cole'a i... New Kids On The Block;-). Jak widzisz umiem, wedle własnej i oczywiście czysto subiektywnej oceny rozróżnić g******ą papkę od całkiem porządnego rzemiosła.

Co do wpływu muzyki pop na powiedzmy nawet bardziej "awangardowych" wykonawców to jest to fakt. Dajmy na to takie Deftones inspirowało się punkiem, noise-corem ale także tradycją "new romantic" z lat 80';-).

Więc nie mów mi i nie wmawiaj czegoś o co wcześniej nie zapytałeś, ok?.

Co do oceny konstrukcji utworów, brzmienia, rytmiki, aranżacji, melodyki - owszem, bo gdybym nie potrafił się wsłuchać w muzykę to każdego popowego wykonawcę zmieszałbym z błotem. Jak widać tak nie jest. Z drugiej strony nie róbmy z siebie (nie rób z siebie) "popowego melomana" bo to śmieszne. Konstrucja tych piosenek jest najczęściej dość prosta (z wiadomych względów), więc o co chodzi?;-).

To że szanuję niektórych wykonawców popowych (np. tych wymienianych i chyba wiesz których) i mainstreowych nie oznacza że muszę tej muzyki słuchać na codzien. Nie słucham, pop mnie drażni, bolą mnie uszy i chce mi się rzygać (mam na myśli "Eskę", albo "RMF-FM"). Jeżeli chciałbyś mi zarzucić że wielkopansko, buntowniczo i gnojarsko słucham podłego rzężenia i darcia ryja dla nastolatków to też nie będzie to prawdą.

Jeżeli chcę by mój zmysł słuchu odpoczął od ciężkiej nap****nki to słucham sobie Thievery Corporation, Massive Attack, Esbjörn Svensson Trio, Stanko, Biosphere i wielu innych wykonawców. Oczywiście wielu z nich w swojej twórczości łączy elementy popu w czym nie widzę nic złego. Co jednak nie zmienia faktu że tych artystów nie usłyszy się w najbardziej popularnych stacjach radiowych. Muzyczna konfekcja i papka taką pozostanie, co nie oznacza że inni utalentowani wykonawcy nie mogą wybierać z niej rodzynków...

Ci którzy lubią pop - niech sobie głosują. Nie mam nic przeciwko, co więcej w przypadku niektórych wykonawców sam oddam głos.

Dobra rada, jeżeli napiszesz coś w przyszłości to najpierw zastanów nad treścią. [Ostatecznie zawsze możesz napisać do bravo list z prośbą o poradę;-)]

ffff [ Backside ]

"Więc nie mów mi i nie wmawiaj czegoś o co wcześniej nie zapytałeś, ok?. "

Cieszę się, że napisałeś dłuższy wywód w którym bronisz się przed wąskim horyzontem muzycznym. Nie mam zamiaru rzucać pustych oskarżeń i udowadniać każdemu, że się nie zna i musi tego słuchać :) (sam słucham popu dość rzadko i to raczej takiego w kierunku rocka albo soul'u), ale samo określenie "pop do kotleta", "próg którego nie można przeskoczyć" wskazuje na to, że raczej nie obserwujesz rynku pop, więc moja dedukcja wydaje się być raczej oczywista.
Porównywanie popu i popu też nie zawsze dobrze wypada. Nat King Cole to człowiek, który i można zrobił śpiewaną karierę, ale wyrasta z bluesowych korzeni - nie sposób go porównywać z muzyką nowoczesną.

Ja w każdym razie staram się być ostrożny przy jednoznacznych ocenach muzyki i raczej stronię od takich określeń jakich ty używasz, zwłaszcza, że każdy potrafi zaskoczyć.
Zwrócę jeszcze uwagę na to, że muzycy przechodzą różne okresy twórczości (co chyba sam wiesz) i mieszanie z błotem wszystkiego wydaje mi się nie na miejscu.
Ta sama cukierkowa Britney zrobiła potem naprawdę niezły kawałek:



Co do brzmienia, aranżacji etc - jasne, że jest prosta, ale może być ciekawa albo nieciekawa, do bólu wtórna albo oryginalna.


Dziękuję za dobrą radę "wuju" :), ale nie skorzystam, bo juz korzystam i chyba wyżej wyjaśniłem czemu tak Ci post wyżej napisałem :)

Jerryzzz [ E ]

z zespołem bardziej popularnym od nich

Oczywiscie wielka trudnoscia jest napisanie o jaki zespol chodzi. Skoncz z ta dzieciniada, bo to sie staje juz powoli nudne. Chyba, ze masz podpisany z nimi pakt, ze jak wypowiesz/napiszesz ich nazwe, to spadnie na Ciebie grom z jasnego nieba albo utną Ci jaja...

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@ffff

To prawda, rzeczywiście nie obserwuję. Z wyżej wymienionych powodów. W muzyce czysto mainstreamowej cofam się raczej wstecz (w czasie oczywiście). Muzyka ogólnie promowana przez media (telewizję i radio) odpowiada mi w bardzo niewielkim stopniu. Co nie oznacza że nie dostrzegam i nie cenię utalentowanych popowych wykonawców.

Moim zdaniem porównanie "popu i popu" nie wypada jednak tak słabo jak piszesz. Cole zaczął w pewnym momecie swojej kariery tworzyć muzykę trochę "łatwiejszą, bardziej przystępną, milszą". Było to w czasie kiedy nie ukuto jeszcze terminu "pop music". Co nie oznacza że nie grał popu, grał - był to po prostu pop "tamtych czasów", czyli muzyka "mainstreamowa". Choć przyznam że zaszufladkowanie go do tego nurtu jest nieco na wyrost. Nie jestem dziennikarzem, czy historykiem muzycznym więc nie mam prawa do mieszania "gablot" z gatunkami muzycznymi na przestrzeni lat.

"Zwrócę jeszcze uwagę na to, że muzycy przechodzą różne okresy twórczości (co chyba sam wiesz) i mieszanie z błotem wszystkiego wydaje mi się nie na miejscu".

Jasne jak słonce, przecież napisałem że tego nie robię.

Obejrzałem ten klip z Britney, jedyne to co mi się w miarę spodobało to jej biust (choć widywałem lepsze:-D). Z całym szacunkiem, nie słyszalem w tym kawałku nic co by mnie porwało. Ot, popowy kawałeczek skrojony dla zwykłego zjadacza radia. W żadnym calu nie pachnie mi to talentem jak np. pachnie ładnie w przypadku takich dziewczynek jak:Regina Spektor czy Norah Jones;-). Poza tym pytanie jeszcze jak duża w efekcie nagrania jest rola producenta i studia nagraniowego. Podejrzewam że większa niż w przypadku innych wykonawców;-). Jest Milli Vanilli i jest np. Chris Rea którego można nie lubić, ale nie można mu zarzucić że za jego muzykę stoi coś więcej niż potrzeba wytwórni na lekką muzykę, on sam i jego kapela:-).

"Co do brzmienia, aranżacji etc - jasne, że jest prosta, ale może być ciekawa albo nieciekawa, do bólu wtórna albo oryginalna".

No pewno!. Z tymże tutaj już wkraczamy na teren cudzych organów słuchu. Można coś oceniać obiektywnie i pewnie w przypadku wielu wykonaców byśmy się zgodzili co do oceny. Jednak mówimy tu już o odbieraniu muzyki subiektywnie, nawet wykształcony i utalentowany muzyk może uwielbiać artystę który dla innego będzie totalnym badziewiem. Gusta, gusta, zostawmy tę "sferę intymną":-).

Pozdrawiam, wuj-ch...eee dobry wuj po prostu:-).

techi [ Kami ]

@ffff

Ja nadal nie wiem o co Ci chodziło w poście [67].

techi --> sory młody koleżko, ale Ty z kolei nie masz pojęcia o muzyce :).

Proszę wytłumacz mi, bo nie będę mógł zasnąć:(

ffff [ Backside ]

niesfiec ---> w takim razie problem leży w tym, że mieszasz właśnie gatunki muzyczne :).
Uprzejmie Cię informuję, że Norah Jones jest wokalistką soul'ową w klimatach jazzowych - między nią a Britney leży ogromna bariera różnych rzeczy. Łączy je tylko to, że są kobietami i żyją ze śpiewania.

Uważam też za niesłuszne porównywanie muzyki rozrywkowej lat '60 i '90 - przecież te 30 lat pod wieloma względami dzieli ogromna przepaść czy to jakościowa czy ilościowa.

Chociaż na kompie nie posiadam ani jednego kawałka (ani zdjęcia;)) Britney, to uważam, że w zalinkowanym pokazała, że posiada naprawdę przyzwoity głos - ba, nawet mój ojciec to przyznał, choć w jego głowie przez lata była to malowana lala, przy której śmiesznych piosenkach synek hopsał na szkolnych zabawach.

Co do producentów - fakt, oni są ważni, ale Ci nieźli nie wybierają byle kogo tylko właśnie tych, którzy mają potencjał (a propos - ostatnio Tatiana Okupnik z Blue Cafe wydała solową płytę... w USA, przy współudziale tej producenckie elity - bynajmniej ich sobie nie wynajęła).


Co do guścików - ja nie mówię, że kicz nie może być fajny :), ale że można wykazać wtórność bądź oryginalność pomysłu.


techi ---> wiesz, to że widziałeś teledysk Shakiry "Whenever" na mtv albo słyszałeś jej nazwisko w Esce wcale nie oznacza, że śpiewać nie potrafi i można ją zestawić wraz z różnymi idolkami nastolatek i kolorowymi bohaterkami pierwszych stron magazynów :].

10.06.2007

16:42

[77]

techi [ Kami ]

ffff->Proszę Cię, zacytuj mi chociaż jedną wypowiedź moją z tego wątku albo nawet z każdego, w którym się udzielałem w całej mojej historii pobytu na GOLu, w którym powiedziałem, że Shakira nie umie śpiewać.
No fakt, nie ma. Dziwne. Ale pewnie masz racje, bo ja oglądałem ją na MTV i słuchałem nie tylko na Esce ale też na RMF Maxxx!!!111jedenjeden
Pszepłarzam, nie bendem wiencej siem z Tobom spierał, bo Ty jesteś tru i wiesz wszyzdko na temat muzyki i innych!
Umiesz w myslach czytać!

I ja mogem zestawić razem Błytnej i Szakire, bo one obie som blądynkami!

ffff [ Backside ]

techi ---> to może łaskawie wytłumaczysz co Cię tak rozbawiło, że napisałeś post [63] :) ?

I jeszcze czego "No fakt, nie ma" ;)?

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@ffff

Każdy miesza, mniej lub bardziej świadomie. Przykładem jest znany swego czasu dziennikarz z rybą w nazwisku który nazywał Korna heavy metalem. Wystarczy poczytać co poniektóre recenzje muzyczne, albo pójść do sklepu żeby zobaczyć jak czasem dziwnie klasyfikowana jest muzyka na półkach.

Czemu tak się dzieje?. Po pierwsze z powodu ludzkiej ignorancji, po drugie nie ma ustalonych i zapisanych zasad (bo przecież muzyki nie da się do konca zaklasyfikować;-)). Funkcjonuje mniejsza lub większa dowolność. Różni ludzie szufladkową różną muzykę do czasem bardzo zaskakujących gatunków i nikt nie idzie do paki za złamanie prawa. Skonczmy tą dyskusję, bo ja uwarzam że Nora mimo swojego wdzięku i talentu tworzy muzykę mainstreamową z elementami o których wspomniałeś. Ty będziesz się upierał że to wokalistka soulowo-dżezowa i się nie dogadamy.

Ok, masz prawo bronić Britney lub mieć inne zdanie. Pozwól że pozostanę przy swoim.

Z producentami i dużymi wytwórniami bywa baaardzo różnie. Promują ludzi zdolnych ale też wyrobników, beztalencia z bogatych rodzin i przede wszystkim traktują muzykę jak kartofle. Sprzedają ją na wagę zatrudniając sztab marketingowy który bada potrzeby rynku. Zapewniem cię że nie robią tego po to by muzyka była na lepszym poziomie, tylko po to by sprostać niewybrednym gustom społeczenstwa. Przykładem była afera z Milli Vanilli, a współcześnie przykładem takiego dziwnego tworu marketingowego jest Tokyo Hotel. Na szczęście jest wielu znanych artystów którzy grają "gładką" muzykę, ale robią to z pazurem indywidualności, samodzielności, oryginalności i przede wszystkim dzięki swojemu talentowi i pracy. Oby takich jak najwięcej....

Co do guścików - ja nie mówię, że kicz nie może być fajny :),

Wszystko zależy od tego co masz dokładnie na myśli;-).

ffff [ Backside ]

niesfiec ---> ależ ja Ci nie wytykam pomieszania tylko informuję :). Nie musisz mi wcale się tłumaczyć, bo to proceder powszechny - i ze względu na to, że pewnie mało ludzi poświęca czas na czytanie informacji o artystach i ze względu na to, że granice nieraz są płynne :).

Co do Nory - wybacz, że jestem upierdliwy, ale wydaje mi się, że w jakiś sposób to można określić.

Jeśli nie wystaczy wyciąg z wiki ( czy portali muzycznych ("unique blend of jazz and traditional vocal pop with hints of bluesy country and contemporary folk" z allmusic.com) ;) to można rozpatrzeć to inaczej - jaka jest grupa docelowa tej muzyki :)?

Usłyszysz ja w Esce i eReMeFce czy raczej w spokojnych audycjach albo radiach chlubiących się puszczeniem niezbyt krzykliwej muzyki?
Również w sklepach znajdziesz ją przede wszystkim na półce jazz - nawet jeśli to błędna kwalifikacja to sprzedawca wyraźnie chce, aby tą płytę zobaczyli ludzie zaglądający na półkę "Jazz", a nie "Pop" :).

Natomiast Britney będzie miała zdjęcia na okładkach gazet, gołe zdjęcia na smog.pl, wywiady w bravo :). Stąd porównanie z britneyką jest dla mnie niezbyt dobre, a i pewnie krzywdzące dla Pani Nory ;).

Ale pozwalam Ci pozostać przy Twoim ;).




>>Co do guścików - ja nie mówię, że kicz nie może być fajny :),
>Wszystko zależy od tego co masz dokładnie na myśli;-).


Np. to, że "nieżyjąca" już grupa O-zone z przebojem Dragon-stadin-tei (jakoś tak?) bardzo mnie urzekła swoją prostą i taneczną melodią, która idealnie nadawała się na letni obóz nad morzem :).

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

Jerryzzz--->już mi się nie chce z tobą gadać tak jak z nikim innym,którego jedyną możliwością na jaką go stać to zarzucanie przeciwnikowi głupoty i wyśmiewanie się i nie potrafiącemu zbytnio wymyslić argumentów broniących swojego zdania-i tak,nie zostałem upoważniony do rzucania nazwiskami muzyków ani na tym ani na żadnym innym forum,których poznałem bliżej lub w przypadku niektórych po prostu tylko siedziałem i wypiłem kilka piw razem-a nazw zespołów też nie mam zamiaru rzucać ponieważ to byli ludzie z różnych zespołów,niekoniecznie z obecnych składów i tyle-napisałem ci że dam ci ostatnie zdanie bo tacy jak ty po prostu muszą je mieć i nie odpisałem kiedy zarzuciłeś mi i innym nie lubiącym Kyussa głupotę ale ty brniesz dalej-jesteś po prostu mastah,przekonany o swojej inteligencji,błyskotliwości i wyższości racji-tym razem to już naprawdę ostatni post do ciebie,pisz co chcesz-niech inni ocenią twoją postawę

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Chcesz koniecznie mieć rację?:-). Dobra, Norah Jones jest wokalistką jazzową:-). Zadowolony?:-D

Problem w tym że Norah jest klasyfikowana jako "singer who majored in jazz piano, and also plays soul, blues, and folk-based pop". Jedne jej płyty są bardziej dżezowe, inne bardziej country, a wszystko zanużonone w popowym, albo bardzo smacznym i pożywnym sosie. Rozumiesz skąd moja ocena?. Przykładowo taka Sarah Vaughan jest klasyfikowana czysto jako śpiewaczka dżezowa, prawie to samo można powiedzieć o Dudziak. Natomiast Norah gra bardzo ciekawy misz masz gatunkowy....No ale niech ci będzie, to jednak ambitna muzyka z wieloma elementami jazzu i chyba lepiej dla niej żeby znalazła się półce z napisem "jazz" (poza tym cóż to za nobilitacja!). Widocznie sprzedawca chce dobrze...i dobrze nie widzę w tym nic złego!.

" Natomiast Britney będzie miała zdjęcia na okładkach gazet, gołe zdjęcia na smog.pl, wywiady w bravo :). Stąd porównanie z britneyką jest dla mnie niezbyt dobre, a i pewnie krzywdzące dla Pani Nory ;) ".

No sorry ale to tak jakby próbować porównać syrenkę do ferrari na korzyść tego pierwszego. Norah reprezentuje sobą klasę której niewiele można zaszkodzić. Tym bardziej tego rodzaju porównania nie mogą być krzywdzące. Ktoś kto będzie się upierać nad wyższością .22 LR nad .44 Magnum będzie skazany na uśmiech pobłażliwości;-). Tak więc o krzywdzące porównanie bym się nie martwił, chodziło mi jedynie o pokazanie pokrewnych jakby nie było gatunków muzycznych i tego że są "perły i są wieprze";-).

" Np. to, że "nieżyjąca" już grupa O-zone z przebojem Dragon-stadin-tei (jakoś tak?) bardzo mnie urzekła swoją prostą i taneczną melodią, która idealnie nadawała się na letni obóz nad morzem :) ".

Dżiz, to ty napoważnie? ROTFL!:-D. Hehe, nie no jasne czasem można posłuchać disco-polo czy chamskiego disko-bandżo żeby się pobrechtać, po prostu dla żartu...Ale słuchanie tego "na poważnie" i często nie mieści mi się w głowie. Spokojnie mogliby mnie torturować taką muzyką, myślę żebym się załamał:-D. Osobiście nie mam w swojej płytotece ani jednego albumu podobnego rodzaju. Co najwyżej Tom Jones, Fun Lovin' Criminals albo jakiś hip-hop w stylu Ugly Duckling lub Beastie Boys.... Może ja się bawić nie potrafię?:-).

A dobry kicz?. Sam nie wiem, może Chris Rea?. Może hiciory z lat 80'?. Elektryczne Gitary? Snap?. Może, bo dwa, trzy, może cztery:-D "poziomy niżej" już nie kicz tylko metr mułu;-).

ffff [ Backside ]

niesfiec ---> ależ ja wyraźnie napisałem "pozwalam Ci pozostać przy Twoim ;)." :).

"Norah reprezentuje sobą klasę której niewiele można zaszkodzić. Tym bardziej tego rodzaju porównania nie mogą być krzywdzące."

To miał być dowcip ;) - ja na miejscu Jones nie chciałbym być porównywany z Britney :).
Niemniej jednak na nadal zostaję przy tym, że porównywanie tych dwóch śpiewaczek jest trochę bezsensowne - inna klasa, inne inspiracje, inni odbiorcy.


Co do O-zone. Nie napisałem, że tej piosenki słucham :), tylko, że ja lubię ze względu na miłe wspomnienia.
Porzuciłem jakiś czas temu nadzieję na edukację kolegów i próbę narzucenia porządnego funky z disco na imprezach, wobec czego kandydatura tego typu przebojów wydaje mi się odpowiednia :).
Nie napisałem też, że mam ich album :). Nie mam chyba żadnego, którego bym się wstydził albo powiedziałbym, że to w 100% obciach czy kicz. Jedynie kupiony za 9zł w MM "Flamenco" jest dość cienki.

Hmmm "Elektryczne gitary"? Tu mógłbyś się srogo narazić fanom :). Większość ich piosenek ma raczej zabawną tematykę, w sam raz do pogrania przy ognisku. Aczkolwiek słuchać by mi się ich na kompie nie chciało :).

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dobra, tam ogólnie nie ma się do czego doczepić:-). Zresztą ile rzeźbić można?:-).

Hehe, a nawet jakbyś miał to też nie widzę w tym nic złego. Zabawa przy browarze to zabawa przy browarze, nie zawsze trzeba się wspinać na jakieś tam wyżyny muzyczne:-). Zresztą spotykając się ze znajomymi nie narzucam swoich klimatów na siłę. Na imprezach, posiadówach i wyjazdach zapodaję jakieś reggae, dub, ragga,d'n'b, acid jazz, hip hop czy chillout. Bo to najbardziej pasuje i najczęściej nikomu nie psuje krwi. Więc całkowicie kumam "klimaty wyjazdowo-imprezowe", nie ma nic gorszego niż jakieś smutasy albo rzeźnia sącząca się z głośnika.
Pamiętam jak kiedyś nie znosiłem kawałka Limp Bizkit "Behind blue eyes", pojechałem do panny i....potem już polubiłem:-P. Więc to bardzo różnie i czasem dziwnie bywa z tą muzyką. Poza tym gusta też się zmienieją, 12 lat temu nie znosiłem hip-hopu, dziś bardzo cenię ten gatunek (wybiórczo rzecz jasna).

Hmmm "Elektryczne gitary"? Tu mógłbyś się srogo narazić fanom :).

No i tu masz rację, bo czy się narażę czy nie to sumie mało mnie obchodzi, ale fakt - przegiąłem. Widocznie pomysłu nie miałem:-P.

Jerryzzz [ E ]

OldDorsaj ---> W koncu, zegnam Pana, bo oklepywanie "nie moge powiedziec kto to byl" stalo sie nudne. Skoro ich wypocin jest wiecej na YouTube, to faktycznie musza byc zajebisci kolesie i w ogole, itd, itp. Nie wiedzialem tylko, ze trzeba miec upowaznienie od jakiegos muzyka, zeby napisac, ze pilo sie z nim piwo. Ja np kiedys wypilem browara z klawiszowcem O.N.A. (R.I.P.) - i co? Zabije mnie za to, ze o tym powiedzialem? :/

PS - czekam na kolejną "ostatnią odpowiedz" ;]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

jerryzzz-i dostaniesz-różnica jest taka że ty piłeś z nim piwo raz i już go pewnie nie spotkasz,jak tego nie czaisz to już trudno-poza tym jaki sprawiłoby mi problem wpisać jakiś zespół czy nazwisko gdybym chiał to wymyślić-żaden i tak byś tego nie sprawdził-a cała sprawa polega na tym że napisałem iż w tym dniu gadałem i z kumplem i siedziałem na piwie z muzykami pytając o ten zespół-nie ma znaczenia z jakimi i przez to że są muzykami nie robi z nich znawców-niepotrzebnie napisałem że są z"najwyższej półki" tym samym rozbudzając twoją ciekawość

Jerryzzz [ E ]

Masz racje, niepotrzebnie, bo widac nie sa i piszac o nich nikt by ich nie skojarzyl, co innego z Kyussem ;]

Moze jeszcze jedna "ostatnia odpowiedz" mhm?

11.06.2007

16:50

[88]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

2, 2, 2, 2
3, 3
4, 4, 4, 4
7
9


DOGRYWKA
pomiędzy Rainbow In The Dark i Holy Diver

Adolf_H [ Pretorianin ]

Nie zdążyłem zagłosować? :(
Ale chociaż dogrywka...
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

11.06.2007

19:30

[90]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Ja nie głosuję, bo Holy Diver nie znam, a Rianbow In The Dark sam zaproponowałem.

K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]

cyzli jesli jeszcze raz moge to znowu:
4. Holy Diver[leszo]

milanista [ Brother Of Metal ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

blackhood [ Patience ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

Szczeblo [ Konsul ]

4. Holy Diver[leszo]

Behemoth - nie znasz? :O Posłuchaj, na youtubie, naprawdę warto ;) (tylko nie zraź się teledyskiem ;D)

szarzasty [ rammsteinick ]

4. Holy Diver[leszo]

co wy chcecie od teledysku?? mi sie bardzo podoba :)

kamyk_samuraj [ Senator ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

2. Rainbow In The Dark [Behemoth]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Dogrywka zgodnie z punktem 10 regulaminu trwa 12 godzin, a zatem wyniki:

2, 2, 2, 2, 2
4, 4, 4

wygrał:
2. Rainbow In The Dark [Behemoth]


Szczeblo ---> może przesłucham ;)

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Nikt nie zakładał nowej zatem pozwoliłem sobie: https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6509048&N=1