..:: Część 95 | The Best of... Kyuss ::..

06.06.2007

21:08

[3]

Harrvan [ Legend ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]

Behemoth

Wiem juz dlaczego zalozyles ten watek

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Harrvan --> jasne, że dla propagandy świetnej muzyki :-)

No, a gdzie są: fugeela, Czesiek, niesfiec i Jerryzzz? Ich ten wątek powinien ucieszyć.

06.06.2007

21:37

[5]

Harrvan [ Legend ]

Schowali sie po roznych mrocznych insytucjach zapewne

06.06.2007

22:14

[6]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Oh Yeah!!!

"You've been burn by my lighter!":-D. Hehe.

Nie dam jakiegoś tam "Spaceship Landing" bo nikt nie zagłosuje:-)

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]

amatorr [ Konsul ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]

06.06.2007

23:20

[9]

Jerryzzz [ E ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]

Sami dajemy propozycje i sami bedziemy glosowac :D

ZgReDeK [ SGNL05 ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Green Machine

06.06.2007

23:39

[11]

Jerryzzz [ E ]

Było :/

Behemoth [ Ayrton Senna ]

ZgReDeK --> Green Machine już jest, daj coś innego... najlepiej Whitewater :P

06.06.2007

23:43

[13]

Harrvan [ Legend ]

Behemoth

Ty masz swojego last.fm'a ?

06.06.2007

23:46

[14]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Nie mam w ogóle mp3 na dysku poza paroma audycjami Janusza Weissa.
Jeśli by podłączyć last.fm do mojej wieży to w ostatnim czasie byłyby na górze: Kyuss, Megadeth, Voivod, Leningrad Cowboys i Behemoth.

06.06.2007

23:51

[15]

Harrvan [ Legend ]

Widze ze Leningrad Cowboys przypadli ci do gustu ...

Co slyszales ? Jakie kawalki ci sie najbardziej podobaja ?

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Dwa albumy: Zombies Paradise i drugi jakiś koncertowy, ale nie rozmawiajmy tutaj o Leningrad Cowboys. Dyskusję możemy przenieść do Listy RM albo to The Best Of... Leningrad Cowbyos jeśli powstanie :)

Lista
1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]

Koniecznie potrzebna propozycja fugeeli. Bez niego The Best Of... Kyuss to nie to samo! :P

06.06.2007

23:57

[17]

Harrvan [ Legend ]

Behemoth

Ok

Poprostu wiedzialem ze tutaj zajrzysz wiec postanowilem tutaj umiescic swoje pytania ...

jak sie uda to nastapna czesc bedzie the best of leningrad cowboys ... zaskocze was :D

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Do góry. 6 propozycji na 4 longplaye to stanowczo za mało!

Jerryzzz [ E ]

Z Kyussem niestety będzie trudno :)

07.06.2007

12:32

[20]

Mipari1002 [ HUNTER ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Hurricane [Mipari1002]

07.06.2007

12:36

[21]

raper741 [ Legend ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Hurricane [Mipari1002]
8. 800 [raper741]

07.06.2007

12:37

[22]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Doda ktoś kawałek "yeah"?;-)

07.06.2007

12:44

[23]

lukigno [ .MR.Point. ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Hurricane [Mipari1002]
8. 800 [raper741]
9. Yeah [lukigno]

niesfiec=====>na życzenie....

07.06.2007

12:53

[24]

K4B4N0$ [ Pan od Batmana ]

co najlepsze dla mnie jest juz dodane

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Nie ma jeszcze kilku świetnych choćby Whitewater i Catamaran, ale i bez tego wybór jest trudny.

Jerryzzz [ E ]

Fakt, sam chcialem dodac Catamaran lub Hurricane, jednak zostalem przy zajebistym 50 Million...

07.06.2007

13:50

[27]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Z tym "yeah" to był taki żart trochę, kawałek trwa 0:04 sekundy...:-P.

Kurde, idealna pogoda na samochodową przejażdżkę z Kyussem na głośniku i subwooferze:-). A potem browarek...(oczywiście później prowadzi osoba niepijąca:-F).

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Fajny jest fragment po Spaceship Landing, gdzieś w 30 minucie kawałka :P Przeważnie czekam na te kilka sekund... cały Kyuss :)

07.06.2007

16:03

[29]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@Behemoth

Dokładnie, to jest pełna muzyczna "wizualizacja" do lądawania byczego statku kosmicznego:-). Tumany kurzu wzbijane przez "silniki" kierunkowe. Poza tym to po prostu świetny i potężny riff:-).

Oczywiście jeżeli mówimy o tym samym fragmencie to chyba w ~11 minucie, no ale musiałbym jeszcze raz przesłuchać:-).

Behemoth [ Ayrton Senna ]

4 godziny, a na liście ledwo 8,5 propozycji. I fugeela się nie wpisał.

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Aa.... jeszcze 20 minut! Go! Go! Dajcie Catamarana! :)

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Żeby upnąć wątek zrobie małego offtopa.

Behemoth, uruchomiłem twój link i ten klip...mnie zabił:-F. Zresztą muzycznie zupełnie też nieźle:-).

A nie wiem czy widziałeś Sepulturę z pewnym bardzo znanym gościem:-D:

07.06.2007

20:41

[33]

szarzasty [ rammsteinick ]

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Hurricane [Mipari1002]
8. 800 [raper741]
9. Yeah [lukigno]
10. Catamaran [szarzasty]

specjalnie dla ciebie Behciu. Syfiaty zespół

niesfiec- nie rymuje sie

chce człowiek dobrze to nie. spoko- moja łaska sie skonczyła

07.06.2007

20:42

[34]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Sam jesteś syfiasty-szarzasty:-)

07.06.2007

20:44

[35]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Poprawna lista.

1. Odyssey [Behemoth]
2. Space Cadet [Harrvan]
3. Green Machine [Lemur]
4. One Inch Man [Czesiek_Alcatraz]
5. Gardenia [amator]
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]
7. Hurricane [Mipari1002]
8. 800 [raper741]
9. Yeah [lukigno]


niesfiec --> teledysk miazga! wersję Roots Bloody Roots z Pavarottim słyszałem... piękna! :>

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Behemoth, skoro już tak poważnie;-) podchodzimy do tematu to co z nr. 9?:-)

@szarzasty

Bo nie miało!. Szkoda czasu:-). Zabieraj sobie swoją łaskę i wiesz co z nią zrób;-).

Behemoth [ Ayrton Senna ]

niesfiec --> syfiasty-szarzasty nie ma tu wstępu, skoro koleś deklaruje swoją nienawiść do Kyuss to niech spier*ala z wątku poświęconego temu zespołowi :D

07.06.2007

20:50

[38]

szarzasty [ rammsteinick ]

Zabieraj sobie swoją łaskę i wiesz co z nią zrób;-).

hmmm.. nie wiem ale chętnie się dowiem. I ostrzegam że jeśli teraz wyjdę to już nie wrócę.

I drogi Behciu możesz powiedzieć co jest takiego śmiesznego w fotce którą wkleiłeś w LRM??

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@Behemoth

No nie bądźmy tacy "true-metalowo" nienawistni;-).

Kurde, przyznam że ten klip tak się wrzyna w fasolę że nuty nie pamiętam;-). Jak z dobrego (albo jeszcze lepiej kiepskiego) horroru. W każdym razie miazga. A Sepultura&Pavarotti to niezapomniany duet, wrażenia - bezcenne:-).

@szarzasty

Liczę na twoją inwencję twórczą, przemyśl sprawę;-). Potem możesz założyć wątek;-).

Przesyłam pożegnania i z przykrością muszę stwierdzić że nie będę żałować;-).

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Niech będzie choć skrzywdziłem pozostałe utwory (może poza Yeah)
2. Space Cadet [Harrvan]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

"Yeah" się nie da skrzywdzić:-). Ja bym zagłosował na wszystkie (oprócz #9), ale co zrobić...entliczek, pętliczek.

5. Gardenia [amator]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]

raper741 [ Legend ]

5. Gardenia [amator]

07.06.2007

22:19

[44]

Jerryzzz [ E ]

Paszoł szarzasty, nie znasz się na dobrej muzyce, płakać po Tobie nie będę ;]

Trudny wybór pomiędzy Green Machine/One Inch Man/Hurricane... Oczywiscie zaglosowalbym na 50 Million, wiadomo :P Ale jako ze nie mozna, to wybieram...

7. Hurricane [Mipari1002]

...za wyku****y wstęp na garach. W przypadku Kyussa niestety wybór jest jebiście trudny :)

07.06.2007

22:20

[45]

lukigno [ .MR.Point. ]

7. Hurricane [Mipari1002]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

nie głosuję bo w życiu nie słyszałem-skąd wyście ich wytrzasnęli?Mam kilka tysięcy albumów a tego zespołu nic nie znalazłem-poszukam na youtube może

08.06.2007

00:10

[47]

Jerryzzz [ E ]

Legendy nie znać, ajajaj...

08.06.2007

00:11

[48]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

[46]
Rozumiem, że mieszkałeś w bunkrze? ;]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

przesłuchałem 5 pozycji z listy i już więcej nie chcę-strasznie to cienkie jak dla mnie,nie dziwie się że wcześniej nie znałem-macie jakiś fanclub tego zespołu że tak to promujecie?Pytam poważnie,nie chę nikogo obrazić ani się kłócić-po prostu jestem zaskoczony tak sporym zainteresowaniem tutaj tym zespołem.

08.06.2007

00:20

[50]

Jerryzzz [ E ]

*bije łbem w blat biurka*

08.06.2007

00:23

[51]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

@OldDorsaj - posłuchać 1-szy raz Kyuss i się nie zakochać? Bez urazy chłopie, ale jakiej Ty muzyki słuchasz na codzień?

08.06.2007

00:23

[52]

boskijaro [ Senator ]

Jako kolejna czesc proponuje Godsmack

08.06.2007

00:26

[53]

Harrvan [ Legend ]

7. Hurricane [Mipari1002]

08.06.2007

00:26

[54]

leszo [ I Can't Dance ]

a ja Lynyrd Skynyrd ...

08.06.2007

00:27

[55]

Jerryzzz [ E ]

@czesiek

Łomatko, pamietam, gdy pierwszy raz uslyszalem Love Has Passed Me By (pierwszy numer, ktory uslyszalem), przeciez mnie wgniotło w fotel i z fotelem wpadłem na ściane, ale spoko, powiedzmy, że "rozumiem" kolegę OldDorsaj...

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

mi się to takie przeciętne wydaje,bez polotu,no ale o gustach się nie dyskutuje-a czego słucham?...Led Zeppelin,Black Sabbath,Metallica,Gary Moore,Thin Lizzy,AC/DC,Deep Purple,Therion,Nightwish,Judas Priest,Iron Maiden...i masę innych zespołów,nowszych i starszych

Harrvan [ Legend ]

mi się to takie przeciętne wydaje,bez polotu,no ale o gustach się nie dyskutuje-a czego słucham?...Led Zeppelin,Black Sabbath,Metallica,Gary Moore,Thin Lizzy,AC/DC,Deep Purple,Therion,Nightwish,Judas Priest,Iron Maiden...i masę innych zespołów,nowszych i starszych

ZNam i slucham tych samych zespolow ( + pare innych)i dla mnie Kyuss jest zaje** ( wylacze Nightwisha bo slyszalem chyba tylko jeden kawalek Dark CHest of Wonders o ile kojarze )


Szczerze mowiac to przewyzsza Judas Priest o glowe ... to samo z Nightwishem i Theriona ...

Nie oznacza ze te zespoly sa do dupy ... to tak jakby porownac 300 km/h do 250km/h

Jerryzzz [ E ]

mi się to takie przeciętne wydaje,bez polotu

*dup*

Led Zeppelin,Black Sabbath, Deep Purple

No tak, czyli zespoly, z ktorych stoner czerpał pełnymi garściami...

08.06.2007

01:21

[59]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Luuudzie! Dajcie mi broń, odstrzelę sobie łeb!

Jerryzzz [ E ]

Swoja droga ciekawy chłop - "przesłuchał" 5 piosenek w ~13 minut, co daje nam srednia 2.6 minuty na kazdy kawalek, minus wyszukanie na YouTube'ie, to powiedzmy dwie i pół minuty, a tak krótkich kawałków Kyuss nie robił zazwyczaj... Zwłaszcza tych z listy. Więc może z łaski swojej wypowiadaj się na temat, jeśli faktycznie czegoś przesłuchasz i to solidnie, a nie przeskoczysz na pasku postępu w pięciu miejscach i na tym budujesz wielce solidną "opinię"... Zresztą, w gruncie rzeczy w dupie mam Twoje zdanie... Kyuss miażdży \m/

TEQ [ Konsul ]

3. Green Machine [Lemur]

ZgReDeK [ SGNL05 ]

3. Green Machine [Lemur]

08.06.2007

09:05

[63]

Mipari1002 [ HUNTER ]

Legendy nie znać, ajajaj...
Rozumiem, że mieszkałeś w bunkrze? ;]
Luuudzie! Dajcie mi broń, odstrzelę sobie łeb!

Teraz to się normalnie boje przyznać, że sam jeszcze niedawno nie znałem Kyussa. :P Poznałem dopiero jak ktoś kilka list RM temu dał jakiś kawałek... Posłuchałem sobie trochę na Youtube, spodobało mi się... chciałem kupić płytkę, ale jedyny sklep muzyczny u mnie w mieście jest zamknięty z powodu choroby właściciela :/ I tu moje pytanie: Jaką płytkę byście polecili na początek ??

Jako kolejna czesc proponuje Godsmack
Dobry pomysł. Jak będe zakładał którąś z następnych części to będzie to Godsmack. :-)
a ja Lynyrd Skynyrd ...
Ta... i Będą dwa kawałki na liście (SHA i FB) i zapewne wszystkie głosy na to pierwsze...

5. Gardenia [amator]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

sadząc po ataku na mnie(a napisałem tylko własne zdanie-owszem,tylko posłuchałem ale absolutnie nic mnie nie pociągnęło żeby próbować dalej)to rzeczywiście macie tu fanclub tego zespołu-rocka/metalu słucham od 35 lat prawie(mam 46)i w życiu nie słyszałem o tym zespole a słucham sporo,także nowości-więc proszę zejdźcie ze mnie-Jerryzzz,ja też mam w dupie że ci się to podoba,ale tego nie neguję.W poprzednim odc nie znałem muzyki Blind Guardian(chociaż o zespole słyszałem od dość dawna przynajmniej)i po przesłuchaniu kilku kawałków na youtube od razu mi przypadł do gustu.Jeśli wpadnie mi do ręki studyjna płyta Kyuss to spróbuję wtedy ją przesłuchać-bo jakość na youtube jest rzeczywiście fatalna-może trochę wtedy zmienię zdanie,ale watpię żeby radykalnie po tym co już słyszałem.

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Jakieś zamieszanie się porobiło...

@OldDorsaj i inni nie znający dotąd Kyussa.

Słucham tej kapeli od circa ~10 lat. Zaczęło się jeszcze podczas liceum. Kumpel zrobił doświadczenie i nagrał mi kasetę (pirat, cholera go mać!). Czego ja wcześniej słuchałem?. Black Sabbath, Jimi Hendrix, a także hardcore, thrash, industrial, rapcore, tzw. "nu-tone" (czy jak to się nazywało), hip-hop, jazz, nowe brzmienia, chillouta itd:-). Moje zainteresowanie muzyczne były i są jak widać dość szerokie z wyłączeniem "klasycznego" heavy metalu, viking metalu, speed metalu i wszystkich innych pokrewnych z ukutego niedawno terminui "true";-).

Co usłyszałem w słuchawkach przy pierwszym przesłuchaniu Kyussa?. Bezpretensjonalną, czystą, niesamowicie klimatyczną rockową moc czerpiącą całymi garściami z dokonan lat '70. Pomieszanie ciężkiego rocka z psychodelią podlaną basowym, pustynnym, przesterowanym, głębokim brzmieniem gitar podłączonych do basowych wzmacniaczy i z obniżonym strojeniem do C. Tu nie ma onanistycznych popisów scenowych, efektownych 4-minutowych solówek i "gwiazdorskiego" rzeźbienia, liczy się zupełnie coś innego (choć technicznie też nie można im niczego zarzucić). Totalna szczerość (tak wiem, to też jest kwestia subiektywna i względna), apolityczność, subiektywizm, wyrzucenie glamu, teatralności i plastiku extreme metalu lat 80' do kosza. Ba, to także w pewnym sensie odrzucenie depresyjności popularnego wtedy grunge'u...
Kyuss to muzyka...sił natury, to gorąco pustyni, to drgające, rozpalone powietrze, to otwarte przestrzenie, to pusta autostrada i V8 (najlepiej;-)) pod maską. Po prostu paru gości zafascynowanych miejscem w którym mieszkali od urodzenia (?) postanowiło zakupić agregaty prądotwórcze, wyruszyć na losowe, przypadkowe miejsce na pustyni i dać czadu. Okazało się że nie tylko oni podzielają tą fascynację, ich samotne koncerty dla jaszczurek zaczęły przyciągać coraz więcej ludzi... Dla mnie Kyuss to oczywiście symbol stonera, ale także wolności, szczerości przekazu i tym czym rock być powinien.

Nikogo nie namawiam żeby słuchał albo polubił Kyussa. Kyussa się wielbi, albo nie, albo się ich czuje, albo nie. Nie ma stanów pośrednich. Ta kapela ma bardzo specyficznie brzmienie i niektórych sposób nagrania ich płyt może wręcz odrzucać. To co odradzam to przesłuchanie tej kapeli w 5 min, tu nie ma łatwych, gładkich kawałków z góry listy przebojów. Zresztą gadanie w szczególności o Kyussie to beznadziejny przypadek tanca o architekturze:-). W porównaniu do siły tej muzyki wszelkie słowa stają się blade...

Swoją drogą to chyba dobrze że Kyuss nie jest w Polsce tak popularny jak gatunki o których wcześniej pisałem;-).. Dzięki temu ukraca to dyskusje z ludźmi którzy Kyussa nie lubią, a który jest w pewnym sensie zaprzeczeniem istoty muzyki której słuchają (w części przypadków rzecz jasna) ;-).

Reasumując nikogo nie namawiam i rozumiem jeżeli kapela się nie spodoba. Bo przecież nie musi, niech garstka słucha tego "shitu" i się jara. Równie dobrze ktoś może napisać dlaczego nie lubię kapeli "X" i będzie dawać argumenty za. Muzyka to odczucia subiektywne, dlatego nikogo nie "zmuszam", wręcz przeciwnie...;-). Nie ma nic gorszego niż muzyczny ektremizm i fanatyzm pod każdą postacią, liczy się wolny odbiór:-).

@Mipari1002

Nie polecam "Wretch" ze względu na surowość brzmienia, dlatego najlepszym wyborem na początek będzie "Blues for the red sun" albo..."Mucias Gracias, the best of":-).

Jerryzzz [ E ]

niesfiec ---> Wow, co za długi i piękny wywód! Nie dodam nic więcej, bo wszystko tu zostało prześlicznie powiedziane...

Mipari ---> Ja rowniez odradzam Wretch na poczatku... Propomuje Welcome to the Sky Valley

Anoneem [ Generaďż˝ ]

3. Green Machine [Lemur]


Jak to jest że przez 95 edycji nie było np. The Clash :/

_Pikuś_ [ House music ]

Szczerze mowiac to przewyzsza Judas Priest o glowe ... to samo z Nightwishem i Theriona ...

Trochę dziwne, że porównujesz kapele grające zupełnie różną muzykę.

3. Green Machine [Lemur]

08.06.2007

12:28

[69]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Ale mam beke!. Z siebie samego:-D.

Dodając 3. Green Machine [Lemur] , wpisałem zamiast nicka niesfiec nick Lemur którego używam na innych forach:-F.

Dobry jestem (dziwne że nikt nie zauważył) :-).

ZgReDeK [ SGNL05 ]

OldDorsaj

Inna sprawa nie lubić kapeli a inna to pisać, że coś jest przeciętniactwem ( w przypadku Kyuss jst oczywiście srogą bzdurą ) przez co można narazić się na niezbyt miłe ( i słusznie, za pisanie bzdur karać trzeba) komentarze :)

Spodobł ci się Blidn coś tam po pierwszym przesłuchaniu? Nie dziwota, remizowe granie połączone z Ukrańskimi potupajcami narodowymi dużej grupie ludzie łatwiej wchodzi niż surowe granie takie jak Kyuss.

Jerryzzz [ E ]

niesfiec ---> sorry za offtopa, ale nie pokazujesz sie w naszym stonerowym watku, wiec pisze tu:

Wejdz na www.qotsa.com - mozna tam od dzis odsluchac zupelnie legalnie nowy album Era Vulgaris

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Przy podliczaniu trzeba uważać na post niesfieca nr 69, bo wygląda jakby to był głos, a nim nie jest :) Jeszcze koło pięciu godzin.... głosuuujemy!

milanista [ Brother Of Metal ]

podobnie jak OldDorsaj tez nie slyszalem o tym zespole, zachecony peanami na jego czesc poszukalem troche na Youtube...i o ile Riverside (ktore tez poznalem dopiero w tym watku) mi sie spodobalo to Kyuss wydaje mi sie marny i monotonny. Przesluchalem pare kawalkow i kazdy robil wrazenie gora 15 sekundowej petli dzwiekow, wszystko na jedno kopyto, glos wokalisty tez nijaki. Zupelnie nie moj klimat

Pisanie ze ten zespolik bije na glowe Judas Priest to jest dopiero nieporozumienie...

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

No no, namnożyło nam się tych heretyków ;] W sumie to może i racja, że Kyuss'a nie da się pokochać oglądając teledyski na youtube.
Taka rada: zapuść longpleja, piwko w dłoń, usiądź, zamknij oczy i... poczuj pustynię :)

Behemoth [ Ayrton Senna ]

milanista --> po youtube oceniasz twórczość zespołu? żałosne :) jak Ci szkoda 30zł na album to ściągnij sobie z neta, posłuchaj i dopiero później się wypowiadaj

Harrvan [ Legend ]

Jesli mowi to fanatyk Judas Priest to juz musi byc cos na rzeczy ...
Judas PRiest to bardzo dobry zespol imo ...
ale Kyuss wgniotl mnie w fotel ...

08.06.2007

19:24

[77]

Jerryzzz [ E ]

Dobra recepta na pokochanie Kyussa - wrzucasz na empetrójkę, idziesz na jakieś odludzie, łazisz, słuchasz, łazisz, słuchasz...

Master KiełBas [ Centurion ]

8. 800 [raper741]

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

no dyskusja rozgorzała i już nie wiem co myśleć,bo szczerze mówiąc dziś zanim tu wszedłem miałem myśli że robicie mnie w balona i podsuwając jakiś prowincjonalny zespół ryjecie ze mnie w najlepsze-pytałem dziś kumpla,młodszego ale żyjącego bardzo metalem,znającego bardziej niż ja nowe zespoły czy zna Kyuss-jak powiedział żebym mu przeliterował to już było wiadomo że nie zna-dzis wieczorem byłem na piwie w towarzystwie muzyków z najwyższej półki i nie tylko,dość powiedzieć że ich rzeczy jest na youtube o wiele więcej niż Kyuss-żaden nic nie słyszał o tym zespole-ale teraz wchodzę żeby wam o tym napisać i widzę post niesfiec-a,który wydaje się naprawdę autentyczny-czyli coś naprawdę widzicie w tej kapeli-więc już nic nie gadam,ważna jest muza,jeśli potrafi was wgnieść w fotel i oderwać od innych spraw-co więcej potrzeba-mnie i milanisty pewnie wgniata coś zupełnie innego-a czy to ważne jaki zespół?

Szczeblo [ Konsul ]

czemu ten wątek powstał jak akurat musiałem wyjechać? ;]

6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz]

Jerryzzz [ E ]

Dałbym już spokój, ale może jeszcze "dosram" dla OldDorsaja ;] To, co piszesz, to sie kupy nie trzyma ;] Wg Twojego rozumowania, popularniejszym/bardziej znanym bandem jest ten, ktory ma wiecej tworczosci na YouTube, to ja moge powrzucac jeszcze wiecej swojej tworczosci, ale czy to bedzie cos znaczylo? ;] I jesli juz walimy takimi tekstami ("muzycy z najwyzszej polki"), to moze juz pochwalmy sie o kim mowa, a? Bo skoro z najwyzszej polki, no to chyba nie problem napisac ktoz to? ;] Kyusso i post-Kyusso-stonerowych maniaków jest naprawdę masa i ta spolecznosc liczy sobie naprawde wielu ludzi. Niestety nie w Polsce, w naszym kraju to nadal bardzo niszowy rodzaj muzyki...

Behemoth [ Ayrton Senna ]

2. Space Cadet [Harrvan] +
3. Green Machine [Lemur] ++++
5. Gardenia [amator] +++
6. 50 Million Year Trip [Jerryzzz] ++
7. Hurricane [Mipari1002] +++
8. 800 [raper741] +

Green Machine wygrało!

08.06.2007

21:09

[83]

Jerryzzz [ E ]

Łeeee, oklepane :P

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Zasadą takich wątków jest: "vox populi, vox Dei" więc nie ma co narzekać - wygrał najlepszy :)
Trochę niepotrzebna ta dyskusja tych wszystkich, którzy nie znają Kyussa i się tu wpisali.

Nie znać Kyuss to tak jak nie wiedzieć gdzie własna kobieta ma łechtaczkę. Tyle w tym temacie.

08.06.2007

21:58

[85]

milanista [ Brother Of Metal ]

Nastepna czesc to wykonawca ktory naprawde wgniata w fotel. Prawdziwy heavy metal a nie jakis stoner wynalazek.

The Best Of Dio
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6495400&N=1

Jerryzzz [ E ]

Heavy metal jest dla ciot ;]

08.06.2007

22:08

[87]

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

Nie zgadzam się Jerryzzz ;)

niesfiec [ Generaďż˝ ]

OldDorsaj,wszystko zależy od tego jakiej muzyki słucha twój kumpel. Bo to że ktoś słucha metalu nie oznacza że zjadł na śniadanie wszystkie gatunki. Zresztą w tym kraju "metalowa brać" ogranicza się najczęściej do znawstwa speed metalu, blacku, speed, power metalu, lub metalu symfonicznego, ewentualnie thrash metalu co do Kyussa i jemu pokrewnych ma się jak pięść do nosa. Stąd może brak wiedzy.

Automatycznie nachodzą mnie rozważania o o fenomenie popularności...nie, nie Kyussa, ale "metalu w rajtuzach". No ale to temat na odrębny wątek:-). Nevermind, Kyuss pozostaje muzyką dla wybranych (no offence) i wcale mnie to nie martwi.

Jerryzzz zadał dobre pytanie. Nie oto chodzi czy będziesz się chwalił kumplowaniem się ze znaną kapelą i czy ci uwierzymy. Bo uwierzmy:-). Bardziej chodzi o to jaki rodzaj muzyki gra ta kapela "z najwyższej półki", dzięki temu będzie można stwierdzić czy to bardzo dziwne że tamci goście nie znają Kyussa;-).

Nie chcę też udowadniać że Kyuss nie pochodzi ze wsi "Kozia Pyta" koło miasta "Łonowiec":-). Nie chcę udowadniać, bo nie ma takiej potrzeby. Wystarczy umieć posługiwać się googlem, zapewniam że ilość znalezionych informacji wystarczyłaby do napisania pracy magisterskiej:-).

I jeszcze taka ciekawostka na koniec. Kapela Queens Of the Stoneage została zołożona przez ex-gitarzystę Kyussa i oto próbka ich chyba znacznie bardziej znanej twórczości;-):


@Behemoth
"Nie znać Kyuss to tak jak nie wiedzieć gdzie własna kobieta ma łechtaczkę. Tyle w tym temacie".

Muchahacha!:-D, pozamiatane!.

@milanista

Naprawdę brak mi słów....:-(

@Jerryzzz

Niedługo przesłucham sobie nowe Qotsa, dam znać:-).

EDIT:

@Czesiek_Alcatraz

Łecheche:-F. Jak powiedziałem milaniście że Manowar to najgorsza kapela wszechświata to się na mnie śmiertelnie obraził:-D. W takim razie skoro jak wspominałem ten gatunek i jemu pokrewne są najpopularniejsze w Polsce, to naprawdę boję się o przyrost naturalny;-).

08.06.2007

22:20

[89]

milanista [ Brother Of Metal ]

@Czesiek_Alcatraz
tak sie zastanawialem ktory z fanboyow Kyuss pierwszy wstawi ten kretynski fotomontaz. nudni z tym jestescie

@niesfiec

ludzie sluchaja heavy/thrash/black/power itd metalu bo ta muzyka ma w sobie sile, moc i przeslanie a nie znalazlem tego podczas sluchania Kyuss. Nie rozumiem fenomenu stoner rocka tak jak nie rozumiem popularnosci nu-metalu.
QotSA znam pare piosenek i jest nawet ok, ale bardzo daleko im do klasykow HM jak chociazby Dio, Black Sabbath czy Manowar.

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@milanista

W sumie mogę podyskutować, bo czemu nie?. Tylko chyba wypadałoby założyć nowy wątek w stylu "True metal Vs. Rest", albo "Untrue metal Vs. True metal". No ale skoro już zaczęliśmy hmmm...dyskusję to można ją kontynuować (chyba że ktoś powie wypier....):-). Rozmowa o muzyce jest jak mówiłem jak taniec o architekturze. Rozmowa jest bezsensowna, jałowa i skazana na porażkę, jednak nie mogę się powstrzymać od wtrącenia swoich 5 groszy.

Widzisz, pamiętam kiedyś taki wywiad z Mike'iem Pattonem (ex Faith No More) który będąc pod sceną przez przypadek usłyszał niejaką kapelę Wolfmother grająca akurat na żywo. Mike przerwał wywiad mówiąc coś w stylu: "did you hear this sh*t?!, man please, you've got ears, give me hallelujah, (...) i'm gonna puke..." itd. Słuchanie muzyki wiąże się z emocjami, a ocena bywa bardzo subiektywna. To co inni uważają za g**o inni uważają za świętość. Są przecież i tacy którzy uznają kapelę Pattona - Fantomas, za totalną kupę kakofonicznych dźwięków z klozetu.

Fascynuje mnie popularność wymienionych przez ciebie gatunków: heavy/thrash/black/power. Bo o ile Black Sabbath to kapela o bezcennym wpływie na ogólnie pojętą muzykę metalową, o tyle inne wymienione przez ciebie kapele już nie.

Wydawałoby się że polska "brać metalowa" powinno mieć poczucie humoru, także muzyczne. A tu się okazuje że wcale tak wesoło nie jest i ta brać metalowa to bardzo ponura brać:-). Wystarczy "rzut uchem":-), lub okiem aby stwierdzić że "heavy/thrash/black/power" to gatunki muzyczne stworzone specjalnie po to by z nich drwić, wyszydzać je i kpić sobie z nich.
Czemu?. Ano dlatego że stopien bombastyczności, teatralności, sztuczności, napuszenia i wprost niewiarygodnego braku dystansu do siebie i swojej muzyki jest głównym składnikiem tej muzyki, w dodatku niespotykanym w takiej skali w żadnej innej "szufladce muzycznej".
Moim zdaniem jest to fakt zupełnie obiektywny, jak można się nie śmiać i jak można nie cierpieć słuchając tego?:-). To po prostu zaprzeczenie tego czym rock być powinien. Tutaj oddam wyraz szacunku dla Behemotha który ma najwyraźniej szersze horyzonty muzyczne niż ja. Tortury polegające na słuchaniu dyskografii takich kapel byłyby dla mnie nie do zniesienia:-).

Piszesz że słuchasz tej muzyki bo " bo ta muzyka ma w sobie sile, moc i przeslanie". Oj, jest całe mnóstwo kapel które mają to o czym piszesz.
Czy np. to ma siłę ("Ona ma siłę, oraz nieleczoną anginę")?:


No chyba ma, a to?:


Lub to?:




Kapele bardzo różne, ale łączy je jedno. Szczerość przekazu, "odteatralnienie", dystans itd., plus to wszystko o czym ty mówisz. Zresztą mógłbym zapodać setki różnych linków i nic to nie zmieni.

Po prostu nie czuję i nie rozumiem fenomenu "true metalu", ten nurt reprezentuje dla mnie wszystko co najgorsze w muzyce metalowej. Stąd mój długi post i próba zrozumienia. Dla ciebie stoner i gatunki takie jak thrash, hardcore, stoner czy sludge mogą być g***m i w sumie rozumiem to. Pewnie się nie dogadamy, ale chyba nie można im odmówić sentencji " bo ta muzyka ma w sobie sile, moc i przeslanie"?;-). Pewnie twoim zdaniem można, no ale cóż...

Rozumiem różnice w postrzeganiu świata, szanuję muzyczne gusta i emocje z nimi związane...ale na Boga... ;-)

OldDorsaj [ Generaďż˝ ]

nie napisałem o kumplach z kapel po to by się chwalić albo dodawać swoim wywodom większej wagi-stwierdziłem po prostu że pytałem w dwóch różnych miejscach i nikt o niej nie słyszał-kumpel słucha naprawdę różnej muzyki,był we wtorek na Slayerze a w środę na Iron Maiden w Pradze-teraz wybiera się na Pearl Jam i RHCP,co do muzyków to specjalnie nie napisałem kim są bo nie o to tu chodzi(Jerryzzz masz rację z youtube,tak mi się skojarzyło trochę bez sensu-powiedzmy że niektórzy z nich nagrali co najmniej 2x tyle płyt co Kyuss i pewnie większość ich macie w domu-ale to nie znaczy że są większymi znawcami metalu niż wy,wręcz raczej nie bo to raczej muzycy rockowi a nie metalowi).Z kolei na wywód niesfieca odpowiem tylko tym ze przypomina mi to dyskusję na temat kina-wychwalanie np Dogville jako prawdziwego kina w odróżnieniu od "syfiastego hollywoodzkiego'w stylu Forresta Gumpa,Tańczącego z wilkami czy Bravehart-lubicie po prostu pewien nihilizm w sztuce widząc w tej twórczości muzę "prosto z serca",my zaś z milanistą widzimy zlepek prostych dźwięków,które zupełnie do nas nie przemawiają-dobrze chociaż ze widzicie ze to muza dla niewielu,choć złości was to i dlatego atakujecie zespoły uznane i chętnie słuchane przez miliony(teraz zaraz ktoś napisze że miliony much nie mogą się mylić).Ja już w sumie chciałbym zakończyć tę dyskusję bo kończy się tak jak zawsze-atakiem garstki wyznawców,złych że komuś może się nie podobac ich muza a wręcz że niewielu ja rozumie i lubi.

niesfiec [ Generaďż˝ ]

@OldDorsaj

Czy twoja odpowiedź mi się podoba?. Jest całkiem rozsądna, a to rzadkie więc czemu nie:-).

Z tym atakiem, hehe no wybacz ale się nie zgodzę. Nikt tu nie wchodzi z buciorami w "cudze uszy" starając się przekonać na siłę że coś jest lepsze od drugiego. Jeden na obrazie widzi słonia, drugi orła. Ludzka percepcja i emocje szczególnie związane ze...sztuką;-) to dziwna sprawa. Gdybym chciał atakować to atak wyglądałby jak...atak;-) a nie dyskusja, czy jak spokojne wyłożenie tego co leży na wątrobie. Byłby chamski i brutalny, czyli taki jaki atak być powinien ze swojej definicji. Rozmowa ma być na "poziomie" więc nie chcę tego ani ja, ani "wy" mam nadzieję;-).

W ostatnich słowach powiem tylko że dziwi mnie twoja reakcja dotycząca niby "ataku". Bo fani hardocore'a, thrashu,stonera i innych gatunków (którzy gdzieś się chowają po kątach), nie słyną z zacietrzewionych, ofensywnych, chamskich, nietolerancyjnych wypowiedzi. Jak dotąd spotkałem się z podobnymi reakcjami tylko ze strony fanów "true metalu" (choć naprawdę spora część znanych użytkowników GOLa ma "ludzkie podejście"). Wynika to najprawdopodobniej z pewnej "kliszy gatunkowej", hermetyczności muzyki i środowiska uznającego w dużej części tylko jeden, prawdziwy i prawidłowy rodzaj muzyki. Czyli filozofia "My way, or highway":-). Żeby poprzeć moją tezę oto artykuł z wikipedii (moim zdaniem bardzo obiektywny, zawierający na koncu dość ważną sentencję):


OldDorsaj, twoje wypowiedzi są "wyjątkiem" (?) i dlatego należy się szacunek. Oby więcej ludzi z dwóch "skrajnych" gatunków muzycznych mających hmmm...dość tolerancyjne podejście do tematu.

No i chyba właśnie zakonczyliśmy tego offtopa:-)

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]

[89]
Do Twojej wiadomości: Słucham wszystkich odmian ciężkiej muzyki - od heavy (tak, tak, nawet Manowara), po wszelkie wyziewy czy to grind'owe czy TRV black metalowe. Mimo to "rozumiem fenomen stoner rocka". Może ja dziwny jestem?
Inna rzecz, że z imidżu zawsze można się pośmiać, co też uczyniłem w poście nr [87]. Proponuję uaktywnić umiejętność "poczucie humoru".

09.06.2007

13:31

[94]

niesfiec [ Generaďż˝ ]

Dystans to fajna rzecz. Zresztą, who cares?. Nikt nic nie musi.

09.06.2007

13:57

[95]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Grunt, że mamy prawie 100 postów. Żaden Best Of tyle nie miał. Kyuss rządzi!

milanista [ Brother Of Metal ]

Wbrew pozorom nie jestem "wyznawca true metalu" (inna sprawa ze definicja z wikipedii raczej malo ma wspolnego z prawda bo true metal to bardzo nieformalny termin, a w tym wpisie True Metal=Manowar i wszyustkie jego cechy zarowno on jak i off-stage. Dla mnie true metal to wszyztko poza nu-metalem. Stoner rock z metalem ma dla mnie malo wspolnego, jak sama nazwa wskazuje), nie chodze w skorze, nie mam nawet dlugich wlosow. Slucham rownie chetnie Manowar jak i Pink Floyd i AC/DC. Chetnie uznaje odmiennosc gustu innych, zdaje sobie sprawe ze sa ludzie ktorym podoba sie heavy metal, stoner rock, hiphop a nawet "tfurczosc" Mandaryny. Oczywiscie szanujemy ich. Jak slusznie zauwazyles muzyka to rodzaj sztuki a kazdemu podoba sie co innego i rzadkie sa przypadki zmiany zdania (chociaz jeszcze 4 lata temu uwazalem metal za darcie ryja i robienie jak najwiekszego halasu) i wszelkie dysusje z gory wiadomo ze skoncza sie na klotni a zadna ze stron i tak nie ustapi.

Ze swojej strony staram sie nikogo nie atakowac, wyrazilem swoje danie na temat tego co pobieznie posluchalem. Najzwyczajniej w swiecie te probki (w odroznieniu do Behemoth'a nie kupuje/nie sciagam dyskografii wszystkich zespolow o ktorych uslysze i zazwyczaj wystarcza mi youtube zeby przekonac sie czy zespol mi sie spodoba) mi sie nie spodobaly. Raczej nie była to opinia z rodzaju "zacietrzewionych, ofensywnych, chamskich, nietolerancyjnych". Powstal stoner rock, bardzo fajnie, ludzie beda mieli wiekszy wybor, czescie sie ta muzyka spodoba, czesci nie, muzycy zarobia kase, mlodzi muzycy znajda inspiracje, swiat pojdzie do przodu i wszyscy beda zadowoleni. Ale mimo wszystko ja zostane przy klasyce ktora swietnie wytrzymuje probe czasu.

Bardziej mnie smuci ze w kazdym watku w ktorym przewija sie nazwa Manowar ktos od razu wkleja glupie zdjecia. Moje, znikomej wielkosci ale jednak istniejace, poczucie humoru nie uznaje tego za smieszne ale za zalosne i nudne.

Co do "mocy" - Sluchajac HM czuje przyplyw energii, ta muzyka daje kopa i sprawia ze po ciezkim dniu jak sobie wracam wypchanym po brzegi autobusem, zapuszczam Metal na MP3jce i nic mnie obchodzi swiat obok, odplywam w swiat otaczajacych mnie dzwiekow. To jest to czego szukam w muzyce i to co daje mi metal, dlatego tego slucham.


Brothers stand beside me, there’s a battle on
Know my words are true
There’s a battle for true metal
They’re marching; they’re marching on
me and you

niesfiec [ Generaďż˝ ]

W gwoli wyjaśnienia stoner rock, czy stoner metal to bardzo obszerny gatunek muzyczny do którego zaliczyć można (mniej lub bardziej na siłę) takie podgatunki jak sludge czy doom-core. Niektórych przedstawicieli tych gatunków umieściłem w linkach w poście [88]. Jak widać (i słychać) Corrosion Of Conformity i Down grają znacznie ciężej niż rockowy jakby nie było Kyuss.

Założyłem nowy wątek, sprawdźcie [dowcipy].