pablo397 [ sport addicted ]
Chłopak musi się wyszaleć, dziewczyna nie powinna się puszczać.
zmuszony przez okolicznosci, napisalem bardzo, za przeproszeniem, 'na odpier...', zapraszam do polemiki :)
Seks już jakieś 150 tys. lat temu przestał służyć tylko metodzie prokreacji. Można się domyślać, że to właśnie wtedy zaczęły się wykształcać w kobiecym mózgu różnice warunkujące jej zachowanie. Dorosła kobieta nie mogła sobie w tamtych czasach poradzić sama – potrzebowała mężczyzny, choćby po to, by zdobyć jedzenie. Sama by nie przeżyła. Prehistoryczny mężczyzna na pewno miał u swego boku często więcej niż jedną kobietę (o ile był w stanie zapewnić im bytowanie), gdyż instynkt kierował go w stronę jak największej liczby potomstwa. Natomiast instynkt prehistorycznej kobiety kazał jej tkwić przy swoim wybranku (w jej ocenie najbardziej radzącym sobie. Dzisiejsza ocena cech fizycznych – ‘urody’ czy umiejętnego i sprytnego radzenia sobie – ‘inteligencji’ to pozostałość po instynkcie z prehistorycznych czasów). Czemu? Zapłodniona kobieta nie była interesująca dla pozostałych mężczyzn wobec czego raczej nie zajęli by się oni ‘utrzymaniem’ czyjegoś potomstwa. Kobiety wtedy mężczyzni traktowali bardzo przedmiotowo, coś jak swój teren, przez co próby spółkowania z innymi mogły się skończyć rozstaniem czy wręcz zabiciem niewiernej kobiety przez zazdrosnego partnera. Strach przed śmiercią (czy to z głodu, czy z zazdrości) przyczynił się do zmian w kobiecym mózgu, wpływające znacznie na popęd seksualny kobiety czy jej rozwagę. W porównaniu do męskiego mózgu, są to:
- większa kora przedczołowa (większa samoświadomość i silniejsze sumienie)
- mniejsze jądro migdałowe (mniejsza spontaniczność, większa cierpliwość w kwestiach seksu)
- większa przednia część kory zakrętu obręczy (większy rozsądek)
- mniejsza centrum kontrolne w podwzgórzu (wolniejszy napływ testosteronu wywołującego podniecenie seksualne)
Poza tymi różnicami w mózgu, w pozostałych częściach systemu nerwowego wykształciło się dużo różnic między kobietą i mężczyzną, np. trzy razy mniejsza ilość komórek łączących mózg i genitalia. Wszystkie te zmiany wpływają na znacznie odmienną świadomość kobiety jeśli chodzi o seks czy własną godność.
Takie uwarunkowania genetyczne doprowadziły do obecnej sytuacji społecznej: mężczyzna mający dużą liczbę partnerek seksualnych jest podświadomie postrzegany (jako, że był doceniony przez duża ilość kobiet) jako dobry ‘materiał genetyczny dla przyszłego potomstwa’ a także gwarancja dobrego bytu, natomiast kobieta z bogatym życiem seksualnym jako odstępstwo od normy narzuconej przez odmienny mózg, czyli coś niewłaściwego. Czy to dobre rozwiązanie, czy złe? Wątpię aby natura się pomyliła…
Maliniarz [ The Watcher ]
Czyzby glowa ja bolala?
Jerryzzz [ E ]
Maliniarz pozamiatał
pablo397 [ sport addicted ]
Maliniarz --> nie, lezy sobie w lozeczku grzecznie obok (a ze goraco jest to... pizamki i kolderki brak :P), a ja zamiast sie do niej przytulac musze siedziec i pisac... :/ eh...
btw. liczylem na ambitniejsza polemike. az tak niski poziom prezentuje :P
rethar [ Staszek Szybki !est ]
pozdrów ją od nas i... przestań pisać
pablo397 [ sport addicted ]
nie moge przestac, bo mi baba zajec nie zaliczy :/ a wiele bym dal (zeby przestac :P)
Maliniarz [ The Watcher ]
Slyszales, o bialych kopertach?
Tak a'propos polaczen nerwowych, miedzy genitaliami a mozgiem kobiety, co by nie bylo, ze nie ma w przyrodzie rownowagi ->
pablo397 [ sport addicted ]
Maliniarz --> nie slyszalem. dawaj, moze cos uzupelnie, to bedzie wiekszy sens jakis mialo :)
btw. baba co to bedzie oceniala to zawzieta feministka, mam nadzieje, ze jej sie spodoba :)
esaar [ e5 > all ]
Hmmm chyba ktos ostanie MH czytal ;)
Maliniarz [ The Watcher ]
Znaczy, ze od tresci tego watku bedzie zalezalo Twoje zaliczenie?
(jak zrobic koperte)
pablo397 [ sport addicted ]
esaar --> no ba, skads trzeba jakas wiedze czerpac.
Maliniarz -->nie, ale moze podrzucisz cos madrego, to sie wklei :P
a tak na serio to znajomi 'krytycy' strasznie pojechali, ze beznadzieja nawet jak na mnie, wiec trzeba bedzie przebudowac artykul zeby to jakos wygladalo. fajna noc sie zapowiada :/
esaar [ e5 > all ]
To zastanow sie nad moja teoria:
Gdy facet wali all, to kolo. Gdy kobieta wali all, to sie puszcza i dzi**a z niej.
Dlaczego ?? Duzo nowoczesnych kobiet sie stara zbuntowac przeciwko temu stereotypowi, ale najsmieszniejsze jest to, ze to wlasnie kobiety ten stereotyp promuja, dlaczego ?? Otoz wedlug mnie:
Wezmy przyklad faceta, podrywacza, ktory panienki wymiania jak skarpetki, jakie jest ogolne zdanie o kims takim ?? nam faceta to w wiekszosci zwisa i powiewa, nie obchodzi nas to najogolniej mowiac lub robi wrazenie, ze potrafi tak wyrywac sucze ;) kobiety natomiast w facecie z duzym bagazem doswiadczenia widza najczesciej.. same plusy, prawdziwy samiec ktory bedzie potrafil sie nimi zajac - miodzio, jak widac stereotypowo wiekszosc nie potepia takiej osoby.
Przejdzmy teraz do takiego samego typu kobiety, co to co wieczor ma innego. Wiekszosc facetow mogloby taka panienke miec, ale na jeden wieczor, a potem won z ku**ą, bo po co nam panienka, ktora prawie kazdy mial ? lubimy to co nowe i nieruszane :D ewentualnie prawie nowe ;) A kobiety jakie zdanie maja o takiej kobiecie ? haha glownie takie same jak my, ze jest dzi**a i smierdzi kijem ;)
Podsumowywujac, facet el ruchaczo, nie jest przez nikogo tak naprawde potepiany -> dlatego jest to ok, przeciwnie do kobiety la ruchacza, ktora jest tak naprawde potepiana przez facetow i przez kobiety, dlatego tez jest to ogolnie uwazane za zle :)
thorgal5 [ Centurion ]
pablo397Hmmm... Tak jakbym slyszal wyznawce islamu...
Maliniarz [ The Watcher ]
esaar -> Stad wlasnie wynika zasada trojki:
Jesli facet mowi, ze przespal sie z x kobietami, naprawde przespal sie z x/3 kobietami.
Jesli kobieta mowi, ze przespala sie z x facetami, naprawde przespala sie z x*3 facetami.
A czy to naprawde takie wazne? Czy obracasz sie tylko i wylacznie w kregu kobiet Tobie znanych. Czy kobieta, ktora spotykasz w jakims publicznym miejscu, ma na czole wypisane, ze jest "puszczalska", a facet jest "mucho-ruchaczo"? Czy zadajesz moze rano pytanie kobiecie, z iloma facetami byla wczesniej, a nawet gdy dowiesz sie o tym pozniej, bedac juz z nia w udanym zwiazku - jest to powodem drastycznego zerwania kontaktow?
Chyba ze mowimy tylko i wylacznie o one-night-events, a potem opowiadamy o tym wszystkim znajomym(oczywiscie korygujac o zasade trojki).
Jedna uwaga: trzeba sie szanowac.
Tak a'propos tematu, bardziej na serio;
Takie przekonanie wynika z naszej mentalnosci. Wyksztalcalo sie to przez jaki czas, nie powstalo raczej to wczoraj. Przekazywane z dziada - pradziada, babci - prababci, razem z reszta manier, ze przy stole nie powinno sie bekac, a deske klozetowa zostawiac na muszli (wersja dla dziewczyn - dodatkowo zamkniecie na deske i muszle).
Ot, jest jak jest. Nie powinnismy sie nad tym raczej zastanawiac. A to, ze jest to przejaw szowinistycznego traktowania wobec kobiet, jest przyczyna, ze dokonuje sie przemiana. Po prostu to kiedys musialo nastapic. A z pokolenia na pokolenie, granica miedzy meskim a damskim zachowaniem bedzie sie coraz bardziej zacierac. Dobrze czy zle? To juz inna bajka, a punkt widzenia zalezy od punktu pierdzenia.
Prof. Lupin [ Konsul ]
Sami sobie taki los zgotowaliśmy, walić prehistorie i wielkośc mózgu, jak chłopak zalicza panienki to jest kozak i gość, jak dziewczyna często uprawia seks to sami interesanci(chłopcy) nazywają ją dziwką, a potem ci sami chłopcy mają pretensje że czemu niektóre dziewczyny tak ciężko zaliczyć.
twostupiddogs [ Senator ]
thorgal5
To czysta socjobiologia.
thorgal5 [ Centurion ]
twostupiddogs---Prosze nie mow mi o socjobiologii... Zasadnicza rzecz ktora rozni nas od zwierzat to zdolnosc abstrakcyjnego myslenia...
Poza tym idac tokiem myslenia pablo397 to powinnisc my teraz raz na jakis czas kogos zabic by dajsc ujscie swym pierwotnym instynktom bo przeciez kiedys aby przezyc musiano zabijac... I stad juz prosta droga do "teorii" jakie glosil niejaki Sandor La Vey...