GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Djembe

28.05.2007
19:48
smile
[1]

infostarter211 [ Pretorianin ]

Djembe

Djembe - [wymawiamy dżembe] instrument muzyczny z Afryki (najpopularniejszy na zachodzie kontynentu) stanowiący rodzaj kielichowego jednomembranowego bębna (membranofon). Membrana djembe zrobiona jest zazwyczaj ze skóry koziej lub rzadziej z krowiej (dawniej z antylopiej) naciągniętej za pomocą specjalnie zaplątanego sznurka (tradycyjnie) bądź śrub (współczesny wymysł), istnieją również wersje bez możliwości strojenia (np. produkowane przez firmę Remo).

Czy ktoś gra na bębenku djembe? Ostatnio strasznie spodobało mi się coś takiego i chciałbym kupić, ale nie znam się na tym... Chodzi o coś raczej taniego, może być przez allegro.
Patrzyłem na coś takiego:


Zna się ktoś lub ma coś takiego :)?

28.05.2007
19:52
smile
[2]

Mortan [ ]

Eric Djemba-Djemba (ur. 4 maja 1981 w Douali), wzrost: 178, waga: 76, kameruński piłkarz, występuje na pozycji pomocnika. Wspanialy tansfer Alexa Fergusona

28.05.2007
19:52
smile
[3]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

kup sobie lepiej normalny zestaw garów, i łomotaj, a nie takie "bębenki"

28.05.2007
19:55
[4]

infostarter211 [ Pretorianin ]

Mortan - znam go, też mi się skojarzyło jak dowiedziałem się, jak fachowo nazywają się te bębenki :)

28.05.2007
19:55
[5]

reksio [ Q u e e r ]

Grungowiec, rozumiem, że bardziej to na żarty pisałeś.
Bo djembe to w żadnym calu nie są "bębenki". Polecam jakieś prawdziwe, wykonywane na zamówienie - dźwięk aż prosi o jointa.

28.05.2007
19:56
smile
[6]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

albo bongosy - bo mobilne
albo perka - bo kopie dupy

djemba taka jakas niewydarzona ;)

edit: reksio - to bongosy! od samej nazwy wali skretami!

28.05.2007
19:57
[7]

infostarter211 [ Pretorianin ]

reksio - Wolałbym jednak taką 'zabawkę', nie mam paruset złotych na zbyciu. A nawet jakbym miał, to nie wydałbym na bębenek. Raczej chcę się pobawić :)

28.05.2007
19:57
[8]

reksio [ Q u e e r ]

infostarter-> Nie wierz w takie brednie na Allegro. Te bębny z "Indonezji" albo z "real djembe from Africa" to robione przez rastafarian bębny w Polsce. Wiem, bo mam znajomego, który tak kiedyś sprzedawał na allegro :) Dopisywał całą historię, dawał foty z Afryki... no lol :P

28.05.2007
19:57
[9]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

reksio---> ale perkusja łoi dupę, jak to trafnie ujął Bigos :]

28.05.2007
19:59
[10]

reksio [ Q u e e r ]

Grungowiec, to już chyba kwestia tego, jakiego łojenia dupy oczekujemy - czy łagodnego, ćpuńskiego dupczenia, czy ostrego, inwazyjnego rypania.
Że tak powiem.

28.05.2007
20:00
[11]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

reksio---> oj dobra dobra :)

28.05.2007
20:01
[12]

infostarter211 [ Pretorianin ]

A czy te bębenki robione przez znajomego były rzeczywiście tak słabe?

Jakie łojenie dupy? Jakie ćpuńskie dupczenie? Jakie inwazyjne rypanie? Ziom idź se zajarać, ja chce zwykły bębenek.

28.05.2007
20:03
[13]

reksio [ Q u e e r ]

infostarter->:)))
Nie, były całkiem dobre. A sprzedawał je od 100zł.
Co do tych, do których dałeś linka, to nie mam pojęcia co to jest.

Pozdrawiam ćuńsko :P

28.05.2007
20:05
[14]

infostarter211 [ Pretorianin ]

Właśnie szukam kogoś, kto by się znał. Może Twój ziomek by pomógł mi :)?

A swoją drogą...

Grungowiec, to już chyba kwestia tego, jakiego łojenia dupy oczekujemy - czy łagodnego, ćpuńskiego dupczenia, czy ostrego, inwazyjnego rypania.
Że tak powiem.


Ciekawie to ująłeś mimo wszystko :D

28.05.2007
20:08
[15]

Fett [ Avatar ]

djembe maja taki minus, ze wszyscy je juz maja i wszyscy na tym graja ;) Polecam bongosy, albo tarambuka :)

28.05.2007
20:11
[16]

infostarter211 [ Pretorianin ]

Fett, nie znam nikogo, kto ma djembe :P Znasz się co nieco?

28.05.2007
20:15
[17]

reksio [ Q u e e r ]

infostartet-> Z tym byłby problem. Koleś co prawda mieszka blisko, ale zbzikował :P W sensie, zamknął się na wsi i robi bębenki. Ostatni raz, jak go widziałem na koncercie, to gadał coś o zaopatrywaniu jakichś afrykańskich wiosek w bebny... WTF ciśnie się na usta.

Poczytać może coś w necie - na tym można grać naprawdę dobrze, jest trochę technik i specjalnych (trudnych, a wydaje się, że po prostu trzepie się dłonią:P) zagrań. Fajna sprawa.

28.05.2007
20:17
[18]

infostarter211 [ Pretorianin ]

gadał coś o zaopatrywaniu jakichś afrykańskich wiosek w bebny... WTF ciśnie się na usta.

Ojjj pozdrów kumpla hehe :)

Widziałem płyty DVD na allegro o nauce gdy na djemba, co prawda droższe od tego, co podałem w linku ale trudno :) I wiem, że fajna sprawa :)

28.05.2007
20:19
[19]

Fett [ Avatar ]

Co nieco się znam, ale nie wiem co Cie interesuje :) Kupujac beben musisz widzieć, czy naciag jest gruby, czy jest dobrze naciagniety, czy solidnie sa sznurki zalozone, czy np po miesiacu Ci sie flak zrobi, czy ma gleboki bas:) Lepsze sa bebny robione recznie, a nietloczone w srodku tak jak ten w linku co podales. Drozsze, ale maja lepszy dzwiek :) A samo granie, napierd.. na wyczucie ;)

28.05.2007
20:32
smile
[20]

Buggi [ Generaďż˝ ]

Po 2 pierwszych postach nic mi już dzisiaj nie popsuje humoru.

28.05.2007
22:11
[21]

infostarter211 [ Pretorianin ]

Fett, dzięki.

Może coś jeszcze ktoś wie :)?

28.05.2007
22:18
[22]

nutkaaa [ Panna B. ]

Jeśli chcesz już kupić to kup większe i porządne :) Sama dostałam takie miniaturowe, ale to jedynie palcami na tym można grać, a dźwięk pozostawia wiele do życzenia ;]

28.05.2007
22:49
smile
[23]

_bubba_ [ Evil Genius ]

Jak chcesz kupic djembe to idz do sklepu muzycznego i tam kup prawdziwe djembe, a nie jakies z allegro za 40zl, bo takie to sa tylko na ozdobe, zeby na polce postawic. Instrumenty perkusyjne sa bardzo drogie, ale nie ma sensu kupowac takiego szmelcu jak Twoj link, bo tylko mozesz sie zrazic do nich. wpsz sobie w wyszukiwarce 'djembe' na stronie i poogladaj sobie jak to wyglada. Maja tam dosc bogaty wybor meinlów, od takich za 300 euro, do takich nawet za 50 euro. Ew. zastanow sie nad kupnem uzywanego djembe

28.05.2007
23:02
[24]

KrolewnaFiona [ Generaďż˝ ]

bubba własciwie wyczerpał temat.

Jeśli kupować djembe, to porządne. Te małe do niczego się nie nadają, możesz sobie je jedynie ustawić na półeczce, bo grać to się na tym nie da. Jeśli dobrze poszukać można kupić jakieś większe za ok 200 zł, a różnica w brzmieniu jest wielka.

No, a jeśli ktoś ma troche umiejętności, to może sobie sam zrobić takie cudo. Mój znajomy tak sobie wykombinował, siedział wieczorami kilka ładnych tygodni i grzebał się, ale wyszedł mu całkiem fajny instrument.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.