barejn [ El Magnifico ]
Do speców od employee rekrutacji :P
Chce jakąś robotę załapać na wakacje. Może być takie CV (poza zdjęciem of kors :P)? Pytanie skierowane do ludzi, którzy mają pojęcie o temacie. Będę wdzięczny za ewentualne uwagi ;]
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Ale jakie?
bECKy [ bartek ]
chyba o czymś zapomniałeś.
edit.
z tymi skrzypcami to jakis zart? w sumie to nawet nie napisales co za robote chcialbys dorwac..
barejn [ El Magnifico ]
debil ze mnie :P
edit: zdjęcie jest tragiczne, ja o tym wiem i nikt nie musi go komentowac :P
barejn [ El Magnifico ]
żaden żart. nie pisałem o jaką robotę mi chodzi bo chciałem takie uniwersalne CV zrobic (o ile jest cos takiego) bo i tak nie mam zadnego doświadczenia zawodowego.
bECKy [ bartek ]
zarejestruj sie w urzedzie pracy, jakis staz sobie zalatw. tak bez doswiadczenia trudno bedzie jakas robote znalezc (chyba ze po znajomosci), a taki staz to dobra sprawa.
Vader [ Legend ]
Barejn -> Nie jestem ekspertem od zatrudniania, więc podzielę się tylko swoimi przemyśleniami, nie traktuj tego jako pewnik.
1. Musisz odpowiedzieć sobie na konkretne pytanie: Jaką pracę zamierzasz podjąc. Odpada "gdziekolwiek byle co, ważna kasa". Konkret. Zbieranie pożeczek? Zbieranie rabarbaru? Pomocnik murarza na budowie? Składacz dokumentacji projektowej w biurze? Xero-boy?
2. Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, co potrafisz robić, jakie masz umiejętnośći, zdolności. Widzę już jeden duży atut. Potrafisz grać na skrzypcach. To ważna informacja, która np dla mnie oznacza:
- inteligentny na tyle by pojąć średnio-skomplikowany system symboli (skoro się nut nauczył..)
- posiadający duże zdolności manualne oraz koordynację ręka - oko
- granie na instrumencie często jest aplikowane dzieciakom z bogatych lub nowobogackich rodzin, to może oznaczać, że dana osoba zaznajomiona jest także z podstawami etykiety i kultury osobistej
Jeżeli ktoś by Ci odradzał wpisywania tego "skrzypka" i wyśmiewał, to przekaż mu odemnie, że jest durniem.
Widzę, że znasz bardzo dobrze angielski. To otwiera Ci dosyć szeroko drzwi, dla różnego typu prac dorywczych.
3. Dobrze jest nauczyć się pewnego żargonu, który pomaga bardziej profesjonalnie ująć zakres wykonywanych wcześniej czynności, lub własnych kwalifikacji:
Napisałeś: "Dotychczas pracowałem jako skrzypek"
Można by to ując inaczej: "W okresie ____ do ____ świadczyłem usługi artystyczne w zakresie organizacji oprawy muzycznej oraz gry na skrzypcach dla różnego typu uroczystości, w charakterzeumowy o dzieło . [lub innej formy. Jeżeli pracowałeś na czarno, to na Twoim miejscu bym nie pisał nic. Chyba, że możesz dogadać się z byłym pracodawcą, że w razie czego to potwierdzi, że tam pracowałeś]. Dobrze byłoby także napisac, gdzie konkretnie grałeś, jak długo etc.
4. Jak już bedziesz wysyłał CV do jakiejś firmy, to zawsze musi być sprecyzowane "o jakie stanowisko się starasz". Piszesz to i w treści maila i w liscie motywacyjnym. Moim zdaniem, warto jest także dodać zapis o tym w CV. Zaraz pod napisem Curriculum Vitae wrzucić formułkę: Aplikacja: Stanowisko asystenta księgowego, albo: Stanowisko: Pierwsze skrzypce w orkiestrze bla bla. Co tam wolisz. Byle czytający wiedział, co chcesz robić w jego firmie. Każdy dobry pracodawca ceni ludzi konkretnych i zdecydowanych.
5. W CV na końcu musisz dodać taką formułkę:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.97 r. o Ochronie Danych Osobowych Dz. U. Nr 133 poz. 883).
6. Zdjęcie jest dobre. Wyglądasz porządnie jak na swój wiek, a nie jak jakiś rasta-ziomal.
Co mógłbyś robić? Wykorzystaj rzadki atut w postaci gry na skrzypcach. Może warto by zorientowac się czy są w Twojej okolicy np dobre lokale / restauracje z tradycjami odnoszącymi się do klasyki. Załóżmy: restauracja Vivaldi. Najmowanie profesjonalnych muzyków jest bardzo dobre, a Ty mógłbyś złożyć konkurencyjną i konkretną ofertę. Przykładowo: 1000zł/mc (lub więcej), za parogodzinny koncert o okreslonej porze i dnia, w ramach uatrakcyjnienia oferty danego lokalu. Ja bym chętnie zjadł sobie dobry obiad przy jakiejś ładnej skrzypcowej aranżacji.
No - ale to tylko luźna sugestia, cokolwiek postanowisz - powodzenia.
yasiu [ Senator ]
to nie ty stanowiles oprawe muzyczna, tylko twoja muzyka :)
poza tym, biorac pod uwage poprawki zasugerowane przez Vadera, jest ok, u siebie w firmie widuje CV ktore twojemu nie dorastaja do piet, a ich autorzy startuja czasem na dosc powazne stanowiska :)
NicK [ Smokus Multikillus ]
Vader --->
3. Dobrze jest nauczyć się pewnego żargonu, który pomaga bardziej profesjonalnie ująć zakres wykonywanych wcześniej czynności, lub własnych kwalifikacji:
Nie powiem, żeby to było kryterium istotne dla młodej osoby bez doświadczenia. Może byłoby to ważne dla kogoś, kto stara się o wysokie stanowisko, na które oprócz wiedzy i doświadczenia, potrzeba także pewnego 'otrzaskania' slangowego.
Jako osobie młodej i mało doświadczonej taki ton CV jest jak najbardziej w porządku, bo nie zalatuje sztucznością i tuszowaniem niedociągnięć pod płaszczykiem wyuzdanych konstrukcji leksykalnych. Im bardziej naturalnie i niewymuszenie napisane CV, tym lepiej w takim przypadku (oczywiście zakładając, że ogólny dobry poziom jest zachowany, a co to tego nie mam wątpliwości po lekturze).
barejn ---> IMHO świetnie napisane. Chyba, że trafisz na kogoś, dla kogo nie liczy się jasność i prostota przekazu, a górnolotne frazesy.
Vader [ Legend ]
Może i masz rację. nie przeczę :)
yasiu [ Senator ]
aa i zadbaj o to, zeby w zainteresowaniach pojawily sie rzeczywiste hobby, lepiej, zeby bylo ich mniej, ale zebys potrafil na rozmowie powiedziec na ich temat cos konkretnego :)
i w sumie nick ma racje =]
Dycu [ zbanowany QQuel ]
NicK - No nie wiem, są pewne zasady którymi kieruje się człowiek pisząc CV, a wyszukany, odpowiedni żargon oznacza że przyłozył się do tego i nie zrobił tego na "odwal się".
Jak dla mnie takie poprawki powinny być pierwszą rzeczą.
Diplo [ Generaďż˝ ]
Ja też dorzucę swoje 3 grosze.
Nie mając doświadczenia zawodowego, ja bym się starał wyeksponować swoją wiedzę. Na początku cv napisz o tych certyfikatach i szkoleniach, datę kiedy je otrzymałeś oraz stopień jeśli jest. To twoje doświadczenie zawodowe umieścił bym dopiero gdzieś w środku stawki.
Ja osobiście też nigdy nie pisze na cv tego "Curriculum Vitae". Dla mnie to bez sensu. Tak samo, staram się nie trzymać za bardzo jakiś szablonów. Staram się swoje cv wyróżnić jakoś z tłumu.
barejn [ El Magnifico ]
Dzięki panowie za wskazówki i uwagi. Zdaję sobie sprawę, że powinienem określić rodzaj pracy o jaką sie staram. Na razie kusi mnie kurtownia motoryzacyjna. Chyba najrozsądniejszy wybór z mojej strony. Zarabianie na skrzypcach mnie juz nie interesuje bo gram na codzien w zespole i dorywczo na ślubach itd. Na kokosy nie liczę, 1200 zł zadowoli mnie w pełni. Jak macie jeszcze cos do dodania to chetnie poczytam wasze propozycje :]
Regis [ ]
A ja bym polecal zalozyc konto mailowe z nieco ciekawszym aliasem niz majkelinio... Najlepiej imie.nazwisko@...
yasiu [ Senator ]
a interesuje cie temat motoryzacji? masz wiedze w tym zakresie taka, zeby wpisac motoryzacje w zainteresowaniach? masz umiejetnosci prezentacyjne, sprzedazowe?
na pewno warto wspomniec (ale to bardziej w liscie motywacyjnym) o nienagannej prezencji, ogladzie i takich pierdach jesli masz byc sprzedawca :)
barejn [ El Magnifico ]
hmm. co do tej motoryzacji, to wpisałem jąpod kątem pracy w ww. hurtowni. lubie jezdzic samochodem i mniej wiecej orientuje sie o co w nim kaman :P listu motywacyjnego na razie nie pisze bo może nie bedzie potrzebny.
edit: Top Gear oglądam :P
edit 2: sie robi szefie ;]
yasiu [ Senator ]
dziwne... w takim razie w pozycji ... nie wiem, umiejetnosci mozesz wpisac rzeczy ktore przydaza sie na stanowisku... np. ze szybko sie uczysz :) to na kazdym sie przydaje, ze dobrze wspolpracujesz z grupa/ew. w zaleznosci od stanowiska, potrafisz pracowac sam, ze potrafisz planowac swoja prace itp. itd.
twostupiddogs [ Senator ]
Właściwie to dobrą praktyką w krajach Europy Zachodniej jest to, w CV nie umieszcza się zdjęcia, chyba że wygląd jest atrybutem danej pracy np. jeśli aplikowałbyś jako model.
W Bolandzie jak zwykle wszystko jest poprzewracane do góry nogami jednak coraz częściej się to zmienia. Generalnie zalecałbym: jeśli aplikujesz bezpośrednio do dużej firmy, korporacji, która może mieć procedury narzucone odgórnie z centrali, nie załączałbym zdjęcia.
DEXiu [ Generaďż˝ ]
OK. To może jeszcze ja dorzucę swoje trzy grosze:
1. Przy językach zastąpiłbym sformułowania znajomość bardzo dobra/podstawowa przez poziom zaawansowany/podstawowy; wyrzuć to zdane; zamiast skrótów użyj pełnych nazw certyfikatów i ewentualnie pochwal się oceną (o ile dostałeś A lub B, bo jak C to może lepiej nie ;))
2. umiejętność obsługi komputera a nie znajomość ;) sugerowałbym też dorzucenie system operacyjny Microsoft Windows a zamiast Word, Excel dał aplikacje biurowe
3. No i dorzuć tak jak radzą wyżej te atuty, które wynikają z tego grania na skrzypcach i nie tylko ;) Aha. I mógłbyś również zastąpić PSM przez pełną nazwę - za drugim razem już nieobowiązkowo bo będzie wiadomo o co chodzi.
Do reszty nie mam zastrzeżeń
barejn [ El Magnifico ]
a moge dodac cos w stylu: "wysoka dyspozycja fizyczna" albo "sprawny fizycznie"? chodzi o podkreslenie ze nie straszne mi zaiwanianie z ciężarami :]
twostupiddogs ---> wiedzialem ze ktos sie przyczepi do foty :P
Dexiu ---> 2. umiejetnosc oczywiscie :)
LOL 2160 [ Pretorianin ]
Ej ty ziomek ja chodze do gim 2. Nie wiedzialem ze ktos ze szkoły jest na forum próxcz mnie :p
barejn [ El Magnifico ]
no ja jak sie nieciezko domyslec ukonczyłem swoja edukacje w LO. gim sucks :P
barejn [ El Magnifico ]
ok. chyba mam to o co mi chodziło. wstepny projekt zaraz wyjedzie z drukarki i przetestuje go na kierowniku hurtowni ;] dzięki za wszystkie pomysly, szczególne podziękowania dla "eseistów" :P
Chacal [ Senator ]
O w mordę...
Piszesz, że umiesz używać Worda, a wygląd tego CV wskazuje na ledwo średnią znajomość notatnika. Słyszałeś kiedyś o czymś takim jak estetyka tekstu ?
Doświadczenia zawodowego nie masz (nie oszukujmy się) i w akapicie "doświadczenie zawodowe" piszesz "chciałbym je zdobyć" - samobój.
Stan cywilny - kawaler. Jak masz 19 lat to ciężko żebyś nie był kawalerem, więc informacja właściwie zbędna.
Zainteresowania - a kogo to obchodzi ? CV będzie oglądać kadrowa, a nie twoi przyszli koledzy z pracy. Inna rzecz, że pytanie o zainteresowania może się pojawić w rozmowie o pracę, ale to inna bajka.
Rzecz następna, to sposób w jaki piszesz. Nie wiem gdzie to CV chciałbyś wysłać - jak pani Jadzi z warzywniaka, to jeszcze ujdzie. Ale jak do jakiejś większej firmy, to poprawność językowa i odpowiednie zwroty są koniecznie. Ktoś tam wyżej napisał, ze CV ma być naturalne - gówno prawda, ton musi być formalny, CV to suchy wykaz, zestawienie faktów i nic więcej. Naturalnością i wyluzowaniem będziesz się popisywał później.
Zapomniałeś o ważnej rzeczy:
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji / zgodnie z ustawą z dnia 29.08.1997 o Ochronie Danych Osobowych Dz. U. Nr 133 poz. 883/.
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Na kokosy nie liczę, 1200 zł zadowoli mnie w pełni.
Acha to teraz osoby bez doświadczenia, bez ukończonych kursów zawodowych, zaraz po LO w wieku 19 lat chcą zarabiać 1200zł??? Dobrze ci radze nastaw się bardziej na coś w stylu 600zł/mc.
stanson [ Szeryf ]
rafaleon --> kpisz, czy żartujesz? Za 1200zł to nie wiem czy się można wyżywić na miesiąc.
barejn [ El Magnifico ]
Chacal --> nanioslem troche poprawek w stosunku do tego CV w czwartym poscie. kawalera dopisałem bo wzorowalem sie na CV napisanych przez ludzi zajmujących sie pisaniem własnie tego typu dokumentów. nie wiem za bardzo o co ci chodzi z ta estetyką, wydaje mi sie ze w miare przejrzyscie jest wszystko przedstawione, chciałem sie zmieścić poza tym na jednej stronie. z notatnika nie korzystam, ale miło ze podsumowałes moją znajomośc programu chociaz jako srednia. w doswiadczeniu zawodowym cos musialem wpisac i mysle ze takie pseudomotywacyjne stwierdzenie może pomóc, gdyż nie staram sie o posade prezesa. w dalszej czesci tekstu wymieniam atrybuty, które w jakimś stopniu niwelują brak doswiadczenia w robocie.
rafaleon - zgadza sie, licze na 1000-1200 zł. tyle zarabiał brat mojego kumpla w innej hurtowni. nie wydaje mi sie żeby potrzebne byly jakies kursy do ustawiania towaru na półkach. śmiem twierdzić że podołam ;]
yasiu [ Senator ]
chacal - zalezy od firmy i stanowiska, od razu likwiduje pytanie 'dlaczego chce pan pracowac', poza tym, kiedys trzeba zaczac i lepiej chyba wspomniec o tym, ze jest to pierwsza praca w cv niz marnowac pozniej czas swoj i osoby rekrutujacej... jak dla mnie, kiedy czytam w liscie motywacyjnym, ze ktos nie ma doswiadczenia w tej branzy (lub zupelnie w pracy) ale chcialby je zdobyc, jestem nastawiony pozytywnie do tej osoby. wiem czego sie moge spodziewac, wiem jak z taka osoba rozmawiac zeby dokladnie jej wytlumaczyc, na czym praca polega i wiem, ze daje komus dobry start w zyciu zawodowym...
btw. jesli brales udzial w jakichkolwiek inicjatywach spolecznych, szkolnych i tym podobnych, tez bierz to pod uwage (moze niekoniecznie w przypadku hurtowni moto :) )
Loczek [ El Loco Boracho ]
Moim skromnym zdaniem:
1. zdecydowanie popracuj nad układem...
2. CV nie pisze sie w formie zdań w I osobie - ma być krótko i zwięźle, ewentualnie jakieś równoważniki zdań.
3. Spróbuj zrobić cos w tym stylu:
Deepdelver [ Legend ]
stanson --> za 1200 można wyżywić całą rodzinę. Zależy gdzie mieszkasz i jaki realizujesz model konsumpcji. :)
barejn --> wymagania płacowe masz odważne, ludzie po studiach walczą na stażach za 400 zł. :)
Zorientuj się ile w Twoim rejonie zarabiają ludzie na kasie albo magazynie w markecie, to pewien wskaźnik płacowy, wokół którego będziesz orbitował. Bierz jeszcze pod uwagę fakt, że robisz tymczasowo, więc jesteś w nieco gorszej sytuacji. Jak zarobisz więcej, to tylko się cieszyć.
Jeśli chcesz robić na magazynie, to może być potrzebny kurs na widłacza.
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Stanson-->On dopiero wchodzi na rynek pracy, i nie wydaje mi się żeby ktokolwiek chciał mu zapłacić 1000-1200zł za wykładanie towaru.To jedna rzecz, a druga jest taka że przecież nikt nie każe mu się odrazu wyprowadzać z domu.
Boroova [ Lazy Bastard ]
Chacal --> za przeproszeniem, ale pieprzysz farmazony. Czesc twojego postu nawet jest w miare rozsadna, ale:
1. Stan cywilny jest bardzo istotny i wiek nie ma tu znaczenie, bo rownie dobrze mogl sie ozenic rok temu. Dla pracodawcy mowi to wiele - m.im. - czy jest stabilny emocjonalnie, czy ma rodzine, ktora "zatrzyma" go w Polsce i bedzie motywowac do ciezkiej pracy, tudziez odganiac widmo beztroskiego zmieniania pracy.
2. Zainteresowania - kolejny blad. MUSZA BYC. Chocby mialo to byc zbieranie znaczkow z Chruszczowem. Twoje hobby okreslaja w pewien sposob ciebie jako osobe.
Podpisuje sie za to calkowicie pod postem Vadera. I racje ma tez 2 stupid dogs - zdjecia sie nie powinno zamieszczac w tego typu CV.
Loczek - twoja wersja CV u mnie w firmie od razu wyladowalaby w smietniku. Beznadziejny layout tabelkowy.
barejn [ El Magnifico ]
yasiu -> mam napisac że latalem z puszką PCK albo grałem na festiwalach muzycznych z zespołem? czy to aby nie lekki przesadyzm? ;-)
Loczek -> mi (tylko i wyłacznie osobiscie) twoje cv nie wydaje sie specjalnie czytelne. kiedys słyszałem aby unikac tablekowania w tego typu dokumentach
Boroova -> zdjęcie zamieściłem, bo w większości CV jakie przejrzałem na necie było takowe
Deepdelver -> optymistycznie podchodze do przewidywanej gaży. moze nieco zbyt ;]
Loczek [ El Loco Boracho ]
berejn: no mi doradzał jak to robić facet w Job Centre w Anglii... Może w Polsce są inne standardy, ale tam, z tego co mówił coś takiego było idealne :)
Boroova [ Lazy Bastard ]
Loczek --> wybacz szczerosc, ale gowniane to CV. Koles z job centre to pewnie jakis tepy hindus i ci bzdur nagadal. Nie mam nic przeciwko szablonom, ale ten jest chujowy na maksa. Nieczytelny i brzydki.
Sam pracuje w Anglii, a moja dziewczyna pracuje w dziale Human Resources, wiec wiem jak powinno wygladac CV dla zachodniego pracodawcy.
barejn [ El Magnifico ]
hej hej hej, a może wśród was jest ktoś kto potrzebuje pracownika z Johnym Bravo w avatarze? :P
edit: potem poczytam wasze propozycje:P czas na futbol :))))
Boroova [ Lazy Bastard ]
My przyjmujemy tylko ze Stewie'm
Loczek [ El Loco Boracho ]
Boroova: no ja ekspertem nie jestem, ale pokrywa sie on mniej wiecej z wieloma szablonami pisanymi w necie, no i w szkole też nas tak uczyli...
Ale jak już wspomniałem - nie mam na tym polu doświadczenia wiec moge polegać tylko na opinii innych
Boroova [ Lazy Bastard ]
Loczek --> na samym tylko necie sa setki szablonow. Jedne lepsze, drugie gorsze. Twoj jest niestety nie najlepszy. Jak bedziesz potrzebowal to wykopie w domu linki do paru fajnych stronek i ci podrzuce.
Jeszcze pol roku temu jak zmienialem prace pisalem chyba z 5 wersji mojego CV zanim znalazlem taka, ktora by mi odpowiadala. Szczesliwie udalo mi sie zmienic prace na lepsza, wiec chyba zle nie bylo. Dodam, ze aplikowalem na stanowisko, na ktorym rzeczy takie jak poprawnosc jezykowa, ulozenie tekstu i ogolna estetyka sa na pierwszym miejscu.
Loczek [ El Loco Boracho ]
Boroova: to jak bedziesz miał chwilkę to bardzo chętnie. Możesz wysłać maila: [email protected] ?
pozdrawiam
Boroova [ Lazy Bastard ]
Loczek --> jasne ze podrzuce, jak nie zapomne. Tylko uzbroj sie w cierpliwosc, bo teraz jade na tygodniowy urlop, wiec dopiero po powrocie.
cioruss [ oko cyklopa ]
dodam kilka uwag, moze pomoge.
cv, z zalozenia jest to wizytowka majaca dawac max duzo informacji o danej osobie.
dlatego liczy sie nie tylko tresc, ale i forma. obie zas musza pokrywac sie z wizerunkiem kreowanym pozniej przez kandydata, czyli nie jest dobrym pomyslem ubierac sie elegancko jesli na papierze byl burdel.
nie bojcie sie kolorow i ladnych zdjec - ich dobor tez swiadczy o wyobrazni (albo braku ;)) i paru innych rzeczach.
detale, detale, detale. cv powinno sie pisac pod firme. masowki sprawiaja, ze czytajaca je osoba nie czuje sie traktowana powaznie.
liczy sie nawet papier.
mozna tak w nieskonczonosc.
a prawda jest taka, ze stworzyc dobry dokument mozna dopiero wtedy, gdy samemu postawi sie w roli pracodawcy.
Diplo [ Generaďż˝ ]
Boroova ---> A nie możesz wrzucić tego na forum?
Ja też chętnie skorzystam, nauki nigdy za dużo :)
dolomith [ Generaďż˝ ]
to wrzuc na forum... bedzie dla nastepnych pokolen, oby nie gamoniowatych ;)
Boroova [ Lazy Bastard ]
Okej, wrzuce linki na forum. Musze ich poszukac jak bede mial chwilke. Jutro powinno sie udac.
cioruss --> ale ja wrzuce linki do stron z poradami, a nie moje CV. Za bardzo wstydliwy jestem.
cioruss [ oko cyklopa ]
no i wlasnie tak sie pisze zle cv - na bazie czyjegos.
dolomith [ Generaďż˝ ]
cioruss ---> no i go sploszyles... ;]
cioruss [ oko cyklopa ]
nie plosz sie, wracaj :) my tu dobrze chcemy!
Dycu [ zbanowany QQuel ]
cioruss - Tak nie mając doswiadczenia można napisać jedyne sensowne CV - Spójrz na jego wypociny w pierwszym poście i zrozumiesz o co chodzi.
Proste błędy trzeba poprawiać.
PS: CV to nie jest prywatny list do dyrektora firmy z zaproszeniem na kawę.
cioruss [ oko cyklopa ]
Dycu -> jestem pewien, ze Diplo prosil o linki do porad 'jak napisac cv, ktore dalo Boroovie prace', a nie 'biore wszystko, cos z tego wyciagne dla siebie'
cv to prywatny list do osoby ktora je bedzie je czytac, i tylko z jednym przekazem: jestem tym kogo szukacie.
a co do poprawiania bledow: tak, tak trzeba. najlepiej wydrukowac i przeczytac ponownie kolejnego dnia.
Dycu [ zbanowany QQuel ]
cioruss - CV to spis twoich umiejętności i zalet, czasami też wad jeśli się takowe wyznać odważysz - i ma być spisem umiejętności, a nie zaproszeniem na kawę.
Owszem, układ, kolejność, czasami i zawartość można dostosowywać do pracodawcy, ale przedstawiasz to jakbyś chciał tam ujrzeć "Zią, lubie samochody, załatwię Ci każde alusy, mogę pracować w fabryce?"
yasiu [ Senator ]
to co wrzucil loczek jest ok, ale widywalem takie cv raczej np. na brytyjskim a nie polskim rynku pracy...
barejn -> bez przesady, ale o fakcie uczestniczenia w akcjach charytatywnych juz mozna wspomniec...
cioruss [ oko cyklopa ]
Dycu -> umiejetnosci sa jedynie atutami, ktorymi grasz. koniec koncow liczy sie efekt ;)
zebys nie myslal, ze wyssalem z palca powyzsze teorie - ostatnie cv pisalem ok 5h, pod 2 firmy, ktore nie szukaly pracownikow, wybralem je sam. efekt byl taki, ze zaproszono mnie na dwie rozmowy, dostalem prace.
widzialem tez takich, ktorzy pisali cv w 15 minut, a pozniej przez 5h roznosili po kazdym napotkanym biurze. efektow brak.
ale co kto lubi.
cioruss [ oko cyklopa ]
edit..
barejn [ El Magnifico ]
dzięki wszystkim za pomoc. jutro powinienm wiedziec czy sie udało dostac wymarzoną posadę ;) jak bede wiedzial pochwale sie na forum.
twostupiddogs [ Senator ]
Boroova
Z jednym się nie zgodzę. O ile pracodawca chętnie by chciał poznać nasz stan cywilny, ta informacja nie powinna widnieć w CV. Stan cywilny tak samo jak wygląd, nie powinien decydować o przyjęciu do pracy.
Zresztą w UK było parę procesów dotyczących takich praktyk.
cioruss [ oko cyklopa ]
twostupiddogs -> opowiadasz, mysle, ze kobiety z wpisanym 'wdowa, 6miesic ciazy' maja najwieksza szanse :)
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Mineły już cztery dni a barejn się nie odezwał.Coś mi się wydaje że on tej pracy jednak nie dostał.
barejn [ El Magnifico ]
yo yo. praca prawie zaklepana ;] jeszcze dzisiaj ostatnie podboje w pośredniaku. może znajde jakies fajne stanowisko kierownicze za 5 kafli + samochód & komóra ;]