--> Archiwum Forum
Requiem [ has aides ]
Cofanie sie w rozwoju...
heh... dzisiaj miałem tak zdarzenie, ze jade sobie ulicą na roverze, normalnie mnie samochody mijają, ale z jednego wychyliło sie 3 jakiś gosci chyba po 18 lat i oddawali dziwne odgłosy, przypominające ludzi pierwotnych ("yyyyyyyyyyyyyy" czy "aaaaaaaaaggggghhhhh!!!! [wrzask]"). Czy to jakaś nowa moda na udawanie debili? a moze chceli sie popisac umiejętnosciami rodem sprzed milionów lat? Tak czy inaczej w moim przekonaniu byli i juz zostaną idiotami.
Ale rowniez takie cos zdarzylo sie tez jak jechalem roverem i jakis gostek przechodzac kolo mnie "powiedział": "yyyyyyyyy!!!"
Adamss [ -betting addiction- ]
Requiem --> z pewnoscia to jakas nowa moda na poderwanie dziewczyny albo chlopaka :P
Requiem [ has aides ]
ja nie dziewczyna:P - wiec sugerujesz, ze to byli geje? :))))
Yoghurt [ Senator ]
Ech, ja się już nie dziwię, mniej więcej widuję to codziennie- teraz rzadziej, bo wakacje, ale jak szkoła sie zacznię, to codziennie bede to miał :)
Requiem [ has aides ]
chciałem tylko dodac, ze podobne odglosy są na kiblu:P wiec moze oni w miescie tego-tamtego? :))))
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
A może to było: whazzup, yeeaahh itd...
Requiem [ has aides ]
ee zdecydowanie nie:)) to brzmiało jak okrzyki ludzi pierwotnych lub... odgłosy z kibla:D
_Robo_ [ Generaďż˝ ]
Requiem -> moze masz strasznie brzydki rower ;)
Jarmira [ Pretorianin ]
Requiem=> ja jednak myśle , że te okrzyki były wyrazem uznania ,ze strony tamtych osób , widac zachwycił ich tak bardzo twój wdzwięk , że nawet zmiana oreietacji seksualnej była niczym ,wobec takiego okazu piękna , uroku , subtelności itp.:)))))
tygrysek [ behemot ]
yyyyyyyyyyyyyyyy :-) no jak to, zapomniałeś o swoich korzeniach ??? ;-)
bartek [ ]
yyyyyy???
tygrysek [ behemot ]
aaaaaaa tej :-)
Martinez [ Konsul ]
yyyyyyyyyyyy to dopiero problem :) proponuje tą zagadkę wysłać do yyyyyyyyy??? x files? :)
sergi__ [ Underworld ]
yyyyyyyy co ja miałem powiedzieć yyyyyyyy
Requiem [ has aides ]
Jarmira: błeheheeh napewno:DDD yy wy chyba mnie nie zrozumieliscie:P to nie bylo w kontekscie zastanowienia (te "yyy") tylko jakby "dusili kloca":P