GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

najbardziej chwalebne bitwy Polski

22.05.2007
18:42
smile
[1]

sisiorex [ Pretorianin ]

najbardziej chwalebne bitwy Polski

jak powyżej
1.Grunwald
2.Bitwa Warszawska z bolszewikami
3.Wiedeń Sobieski III popkonuje turków
4.Monte Cassino z Niemcami

oraz powstania kture nic niedały poza demonstracją polskości orza krzykowi nadzieji . ale o nich trzeba też pamiętać .O ich bohaterach kturzy przeciwstawili się panowaniu obcego państwa.

oczywiście każda przelana krew Polaka za swoją ojczyzne jest równie ważna czy to grunwald czy pod wsią nienadowa i niemożna oddzielać to w kategoriach .ale ranking ciekawy :) bądżmy dumni ze swojego kraju

22.05.2007
18:43
smile
[2]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

Jesteśmy.

W jakim celu powstał ten wątek?

22.05.2007
18:44
[3]

sisiorex [ Pretorianin ]

ciekawi mnie jakie bitwy trafiły w wasze serca

22.05.2007
18:44
[4]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Twoja najgorsza bitwa to jest chyba ze słownikiem...


A zapomniałeś o Powstaniu Wielkopolskim które zostało wygrane. Jako jedyne.

I o bitwie pod Cedynią.

I o wielu wielu wielu innych. Jak np. za czasów Napoleon i wąwóz Samo Sierra.


twoja historia jest na poziomie 5 podstawówki...

22.05.2007
18:45
[5]

Ward [ Senator ]

tu możesz się dowiedzieć ile nabijesz postów ;->
jak jesteś ciekaw czegoś innego to pytaj tam https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6405245&N=1

22.05.2007
18:46
[6]

blackhood [ Patience ]

Skoro jesteś dumny z bycia Polakiem, to mógłbyś nie kaleczyć języka.

22.05.2007
18:46
[7]

sisiorex [ Pretorianin ]

oj żeczywiście ! ZWRACAM HONOR ICH BOHATEROM

22.05.2007
18:47
smile
[8]

Corragio [ Centurion ]

Każda bitwa uwlacza ludzkiej godnosci i kłóci się z ideą homo-sapiens

22.05.2007
18:48
[9]

halski88 [ Pan Prezes ]

1.Grunwald
2.Bitwa Warszawska

22.05.2007
18:48
[10]

sisiorex [ Pretorianin ]

wypraszam sobie poziom 5 podstawuwki brałem udział w olimpiadzie historycznej o 2 wś w 3 gim. :> ale dobra przyznam muj stan wiedzy z innych starszych okresów niejest jusz tak duży

22.05.2007
18:50
[11]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

a z polskiego kształtuje się na poziomie zerówki...

brać udział a brać udział to dwie różne rzeczy...

w 3 gim, to gdzie niby teraz jesteś?

22.05.2007
18:51
[12]

gladius [ Subaru addict ]

pod Lenino!

22.05.2007
18:51
smile
[13]

Spiderman 3 [ Konsul ]

W żadnej przelanej krwi, nie ma nic chwalebnego.

22.05.2007
18:51
smile
[14]

Ward [ Senator ]

wypraszam sobie poziom 5 podstawuwki brałem udział w olimpiadzie historycznej o 2 wś w 3 gim. :> ale dobra przyznam muj stan wiedzy z innych starszych okresów niejest jusz tak duży

sisiorkek - jeśli chcesz robić takie prowokacje, to ktoś się szybko postara o koniec kariery sisiorka

22.05.2007
18:51
[15]

sisiorex [ Pretorianin ]

dobra to niejest kącik literacki żeby każdy błąd wytykać ,ja tam niezwracam uwagi jak ktoś błęda walnie bo rozumiem o co mu chodzi

22.05.2007
18:52
[16]

sisiorex [ Pretorianin ]

to nie prowokacje

22.05.2007
18:52
[17]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

raczej nie zwracasz bo uważasz że tak się pisze...

i całe forum to jeden wielki "kącik" literacki...

22.05.2007
18:54
[18]

Stalker1 [ Generaďż˝ ]

najbardziej dumny jestem z walki pod kinem "grunwald" tam mohery chodzily z krzyzami to ich nazywaja krzyzakami. naprzeciw nim staly dresiole. i tak krzyzacy dostali wpierd**

22.05.2007
18:54
[19]

Mazio [ Mr Offtopic ]

1. Obrona Warszawy przed Szwedami
2. Bitwa o Olszynkę Grochowską
3. Bitwa Warszawska 21
4. Obrona Warszawy 39
5. Powstanie Warszawskie

dziwne jak to miejsce jest przesiąknięte krwią...

*oczywiście jestem świadomie tendencyjny :P

22.05.2007
18:55
[20]

sajes [ 54135 ]

O fuck ... Rozumiem raz na jakiś czas popełniać błędy, ale to już przesada ;/;/

podstawuwki ale dobra przyznam muj stan wiedzy z innych starszych okresów niejest jusz tak duży kture kturzy

22.05.2007
18:59
[21]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Coś mało tych bitw wymieniłeś.

Ja bym dodał conajmniej: Ciężko wymieć wszystkie ważniejsze bitwy w dziejach Polski, sporo tego było.

Kircholm - 1605
Chocim - 1621
Oliwa - 1627
Częstochowa - 1655

22.05.2007
18:59
[22]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Mazio --> a że zapytam, co wielkiego widzisz w obronie Wawy 39? albo przed Szwedami ?

22.05.2007
19:01
[23]

Mazio [ Mr Offtopic ]

Szwedzi to mały żart (przepraszam, że wyjaśniam rzeczy oczywiste)
a 39? Cóż - Warszawa obroniła niemiecki atak pancerny od strony Ochoty, odrzuciła niezwyciężoną dotąd armię niemiecką i uległa dopiero po serii bombardowań wymierzonych w ludność cywilną. Tego miasta nie da się wziąć z marszu.

22.05.2007
19:02
[24]

sisiorex [ Pretorianin ]

ooooooo bitwa o Anglie .Gdyby nie my to by były to wyspy niemieckie.no może przesadziłem bo by amerykańce wbili ale jakiś czas napewno (niema błędów chyba):)

22.05.2007
19:03
[25]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Mazio --> co do Szwedów no to własnie szukałem tam czegos wielkiego xD

Obrona 39...no dobra kilka dni się utrzymali...w końcu była tam Armia Poznań ;).


22.05.2007
19:06
[26]

caramucho [ Pretorianin ]

Lukis171 --> obrona Warszawy była bardzo ważna wystarczy spojrzeć jak długo polskie zgrupowania szły jej z odsieczą przebijając się przez wojska niemieckie w ciężkich walkach.

22.05.2007
19:12
[27]

sisiorex [ Pretorianin ]

Warszawa Warszawa ale bitwa nad bzurą była ruwnie ważna albo nawet ważniejsza

22.05.2007
19:13
smile
[28]

Mazio [ Mr Offtopic ]

z punktu widzenia Bzury - niewątpliwie

edit:
mam dość złośliwy nastrój ale napisałem, że moja lista jest tendencyjna! żadnym innym bitwom niczego nie ujmuję...

22.05.2007
19:17
[29]

sisiorex [ Pretorianin ]

a tu nie na temat ale dobre

22.05.2007
19:19
[30]

giergas [ Chor��y ]

najbardziej chwalebne bitwy Polski.

Lukis171 : wąwóz Samo(!)Sierra


Rzeczywiście, wykorzystanie narodu walczącego o niepdległość przeciwko hiszpanom nienawidzącym Józefa Bonaparte to powód do chwały. Napiszę do ambasady Hiszpanii o jakiś pomnik dla Kozietulskiego

22.05.2007
19:20
[31]

aliment [ Haraszo ]

Nie chce tworzyc nowego watku, wiec zapytam tutaj. Pamietam, ze kiedys czytalem o projekcie, ktory zakladal powstanie filmu bedacego ekranizacja Odsieczy Wiedenskiej. W roli rezysera i Sobieskiego mial wystapic Mel Gibson, a producentem mial byc jakis Polak. Wie ktos moze o tym nieco wiecej?

22.05.2007
19:23
smile
[32]

Buggi [ Generaďż˝ ]


twoja historia jest na poziomie 5 podstawówki...


Druga wojna światowa jest w 6 klasie. A poza tym nie uznałbym bitwy pod Cedynią za jedną z chwalebniejszych w historii Polski. Były lepsze

22.05.2007
19:24
[33]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

przepraszam, nie chodzi mi to o to czy byli wykorzystanie czy nie, ale o to że walczyli mężnie...

Tym tokiem myślenia to Powstanie 44 to szansa dla Ruskich na łatwiejsze zdobycie Wawy. Polacy wybili Niemców i sami zginęli...

22.05.2007
19:25
[34]

adamis [ Free Hugs! ]

Dortmund, Niemcy 2006: Niemcy 1:0 Polska

Co z tego że przegrana, przeciez dla Polaków nawet porażki są najwiekszymi zwycięstwami.

Mamy taka głupią historię, ze szkoda słów. Komus sie zachcialo powstań, np. powstanie warszawskie, chociaz z gory było wiadomo, ze nie bylo szans wygrać. Ale co tam, przeciez walczylismy, nie wazne ze zginely setki, tysiace ludzi - dzieci i kobiety. Liczy sie to ze chcielismy skopac dupe Niemcom.

Zaraz pewnie posypie sie cała kolejka komantarzy "ty taki a owaki". Ale wg mnie prawda jest taka, ze w kazdej wojnie wdupiamy, wygralismy w paru bitwach, uchwalilismy konstytucje jak Ruskie wyjechały z kraju i jesteśmy pępkiem świata (tak przynajmniej mozna to rozumiec, z wypowiedzi Polaków na ulicy i uroczystościach państwowych), ktory zawsze musi lizać dupe silniejszym.

22.05.2007
19:28
[35]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

Adamis ---> masz rację. Chwalimy się powstaniem styczniowym i listopadowym a to były źle przygotowane ruchy młodzieży (inteligencja się w to nie włączyła). Co doprowadziło jedynie do większych represji i śmierci wielu osób.

Konstytucję uchwalił król który został wybrany dzięki Katarzynie i cały czas wykonywał jej rozkazy, i raz się przeciwstawił (a naprawdę to także chciał sie potem przypasować jej...ba był jej kochankiem...).

A wcześniej mielismy wspaniałych królów i szlachtę któa sie sprzedawała wszystkim...

22.05.2007
19:30
[36]

sisiorex [ Pretorianin ]

buggi buggi niewiem kogo jedziesz teraz mnie czy tego kola co mnie dojechał ale mu chodziło że muj stan wiedzy jest podobno na 5 podst. a jak do mnie to xx wiek jest naprawde w 3 klasie gimnazjum

22.05.2007
19:36
[37]

adamis [ Free Hugs! ]

Lukis171 > o konstytucji 3 maja z wikipedii:

"Zwolennicy Konstytucji, w obawie przed groźbą użycia siły przez Stronnictwo Moskiewskie, przyspieszyli termin obrad nad dokumentem o dwa dni (planowanym terminem był 5 maja 1791) korzystając z faktu, że główni oponenci nie powrócili jeszcze z Wielkanocnej przerwy świątecznej."

22.05.2007
19:38
[38]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

ten fakt znam. A dlaczego go mi przytoczyłęś?

22.05.2007
19:52
[39]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Tak generalnie powstanie w którym brały udział regularne wojsko Polskie ruchem młodzieży bym nie nazwał

22.05.2007
19:57
[40]

Lukis171 [ Poznańska Pyra ]

back, źle przeczytałem.


W tych dwóch powstaniach nie było wojsk regularnych

22.05.2007
19:58
[41]

Diplo [ Generaďż˝ ]

adamis ---> Mówisz że historię mamy głupią? A znasz ją chociaż w minimalnym stopniu? Powiedz mi co złego jest w czczeniu pamięci ludzi, młodych i starych, którzy oddali życie za ojczyznę ? Ty pewnie wolał byś kolaborować z okupantem niż stawiać opór? Może mi powiesz że dzieciaki z Szarych Szeregów "walczyły" na darmo?

"Ale wg mnie prawda jest taka, ze w kazdej wojnie wdupiamy, wygralismy w paru bitwach [...]"

Przepraszam Cię, ale gówno wiesz o historii własnego kraju. Poczytaj najpierw, potem dyskutuj.

22.05.2007
20:02
[42]

Nazgrel [ Ogniu krocz za mną ]

Zdecydowanie ta -

22.05.2007
20:04
[43]

MANOLITO [ Generaďż˝ ]

Lukis171

"W tych dwóch powstaniach nie było wojsk regularnych"

miałeś już historię w szkole?

22.05.2007
20:08
smile
[44]

areees [ Pretorianin ]

Jeśli chodzi o Monte Cassino to bym sie zastanowił na twoim miejscu.

22.05.2007
20:08
[45]

wilqu [ Konsul ]

Lukis171 -> oklaski na stojąco dla ciebie takie powstanie listopadowe to powstanie w którym brała udział regularna polska armia i chyba jest jednym z najbardziej "wojskowych"

22.05.2007
20:54
[46]

Runnersan [ Generaďż˝ ]

Chyba ciekawszym tematem do rozmowy byłoby to, jak bitwy, które mu uważamy za chwalebne nasze zwycięstwa postrzegają inne narody i czy słusznie.

Np Taki Kircholm. Na zachodnich forach często spotykam się z hasłem, że nie było to zwycięstwo Polski, a Litwy, traktując chyba cały twór Rzeczpospolitej Obojga Narodów jako jakieś narzędzie ciemiężców itd.

Równie ciekawa jest tematyka odsieczy Wiedeńskiej. Spotykam się z hasłami, że równie wielką jeśli nie większą rolę odegrały wojska księstw Niemieckich+Austrii. Oczywiście nikt nie zaprzecza, że to szarża jazdy Ligii przeważyła szale zwycięstwa na stronę chrześcijan, jak i ze głównodowodzącym był Sobieski... Jednak zawsze pozostaje owo "jednak"

22.05.2007
21:11
[47]

sisiorex [ Pretorianin ]

areees co masz do monte cassino ? przełamaliśmy ważną linie obrony niemców która otworzyła droge na rzym

22.05.2007
21:14
[48]

giergas [ Chor��y ]


Lukis171 -> "przepraszam, nie chodzi mi to o to czy byli wykorzystanie czy nie, ale o to że walczyli mężnie...

Tym tokiem myślenia to Powstanie 44 to szansa dla Ruskich na łatwiejsze zdobycie Wawy. Polacy wybili Niemców i sami zginęli... "

Polecam przeczytać jakakolwiek historie powszechną XIXw. (Bazylow, Żywczyński, Zajewski - cokolwiek) by zrozumieć, że porównałeś , nie przymierzajac, truskawkę do tostera.

22.05.2007
21:23
[49]

Finthos [ Konsul ]

Powstanie Warszawskie do chwalebnych się nie zalicza, w ocenie historycznej bylo raczej aktem debilizmu. Trudno mi też mówić dobrze o '39-tak czy inaczej spacyfikowali nas w miesiąc. Trudno mi nazwać chwalebną bitwą coś, co nie było nawet zwycięstem. Natomiast bitwa warszawska '20-respect... To był majstersztyk, pokonanie tej bolszewickiej fali w tamtym momencie to było coś wielkiego. Cały czas nie rozumiem dlaczego 15 sierpnia nie ma wielkich uroczystości państwowych... takie ładne święto.

22.05.2007
21:30
[50]

Revanisko [ Legent ]

najbardziej chwalebna jest bitwa o anglie ;D

22.05.2007
21:31
[51]

wornock [ Generaďż˝ ]

1. Obrona Warszawy przed Szwedami
2. Bitwa o Olszynkę Grochowską
3. Bitwa Warszawska 21
4. Obrona Warszawy 39
5. Powstanie Warszawskie
6. Bitwa pod Płowcami

22.05.2007
21:33
[52]

ffff [ Backside ]

Trzeba by sprecyzować termin "chwalebne".

Grunwald niby pokazał słowiańską siłę, ale aż do 1525 musieliśmy się bawić z niedużym zakonem, co i tak się dla nas fatalnie skończyło.

Wiedeń to wielki sukces, który nic nam nie dał (pomijając fakt odzyskania jednej prowincji, co dla mnie w obliczu rozpadającego się kraju jest niezbyt ważne), a w dodatku rozbudziła narodową pychę co było jedną z przyczyn odsunięcia potrzeby reform.

Co do reszty nie mam większych wątpliwości, aczkolwiek skala Monte Cassino i Warszawy '20 jest raczej trudna do porównania :).


Lukis171 ---> wypominasz komuś ubytki w wiedzy, a sam pleciesz trzy po trzy. Cedynia powodem do domy? Powstanie jako bitwa? Samo Sierra, gdzie wyrzynali Bogu ducha winnych Hiszpanów?
geez..

22.05.2007
21:39
[53]

Roran [ Pretorianin ]

w ocenie historycznej bylo raczej aktem debilizmu.

Z tego co pamietam ze szkoly to powstania warszawskiego nie ocenia sie tak jednoznacznie i drastycznie.
Poza tym, jakby tego nie oceniac, powinnismy pamietac, ze ludzie chcieli walczyc i umierac za Polske, to byla ich decyzja i trzeba to uszanowac. Dlatego wolalbym nie posuwac sie do takich slow, vide debilizm.

PS Gdyby Stalin mial w sobie choc resztki czlowieczenstwa ACz nie zatrzymalaby sie przed Warszawa, a powstanie mogloby sie zakonczyc jako wielki sukces, ale kto mogl wiedziec co sie wydarzy?

22.05.2007
21:43
[54]

Behemoth [ Ayrton Senna ]

Kircholm!
27 września 1605, ku chwale Chodkiewicza!

22.05.2007
21:50
[55]

Dizy [ Konsul ]

sisiorex twoja ortografia jest w fatalnej kondycji

22.05.2007
21:59
[56]

Finthos [ Konsul ]

Roran=> Po 17 września '39 opieranie CZEGOKOLWIEK w swojej strategii na choćby częściowym zaufaniu Rosji/wierze w ruskie dobre intencje BYŁO debilizmem. Brak broni, brak żołnierzy (prawdziwych), brak urwa wszystkiego. Logistycznie wielka kupa. Co z tego, że było poświęcenie-nasz naród poświęcał się w wielu sytuacjach, tu mamy wybrać chwalebną bitwę. IMO chwalebna oznacza, że powinna do dziś przysparzać Polsce sławy. Tutaj czegoś takiego nie widzę. Nie mówię już, że to wawskie promowanie powstania, które nic dobrego nie przyniosło, za to uczyniło wiele złego, jako symbolu bohaterstwa blablabla mnie drażni. Ja jestem Poznaniakiem (ok, korzenie mam wschodnie, ale nieważne :P), myślę pragmatycznie. Dobre powstanie to udane powstanie. A mimo to Wielkopolskiego do tych najchwalebniejszych nie zaliczam, bo nie widzę jakoś czegoś w nim wielkiego (w skali historii kraju ofkorz).

PS Lukis, faktycznie strzeliłeś z tym powstaniem listopadowym, gdzie walczyła jak w mordę strzelił armia ;)

22.05.2007
22:03
[57]

crac@ [ WBA ]

obrona Częstochowy
Cud nad Wisłą

22.05.2007
22:07
smile
[58]

WisiekNaCzitach [ Konsul ]

litości..

sisiorex ---> 10 letnie dzieci piszą lepiej od ciebie

22.05.2007
22:14
[59]

crac@ [ WBA ]

sisiorex---> zaktualizuj firefox-a na 2.0 może wreszcie będziesz pisał bez błędów

22.05.2007
23:06
[60]

Roran [ Pretorianin ]

Finthos -->Po 17 września '39 opieranie CZEGOKOLWIEK w swojej strategii na choćby częściowym zaufaniu Rosji/wierze w ruskie dobre intencje BYŁO debilizmem.

Niestety taka byla wtedy sytuacja, ze chca nie chca musielismy opierac swoja polityke na ZSRR.
Nie chodzi mi o wiare w dobre intencje ZSRR, ale o to, ze trudno bylo sie spodziewac takiego posuniecia ze strony Stalina (zatrzymania armii przed Wisla do chwili kapitulacji powstancow). To cos na miare ostrzeliwania przez Zukowa swojego radzieckiego kolegi w Berlinie, aby zaszczyt zdobycia Berlina przypadl jemu. Cos niewiarygodnego. Dzis wiemy o niebo wiecej o metodach jakie stosowali komunisci, niz prominentni politycy owczesnej Polski.
Istanialo rowniez prawdopodobienstwo, ze w przypadku nie rozpoczecia powstania przez wladze AK zrobia to komunisci gdyz ludzie po prostu rwali sie do walki.
Opracowany byl plan "Burza" - do ktorego wlaczona byla Warszawa - ktory mial znaczenie strategiczne w odzyskaniu przez Polske niepodlegosci. Powstanie mialo miec znaczenie propagandowe - mialo wzmocnic pozycje rzadu londynskiego. Nawet rosyjska radiostacja wzywala Polakow do walki...
Ponadto nie uwazam sztandarowych politykow rzadu londynskiego za debili.


tu mamy wybrać chwalebną bitwę
Alez ja wcale w moim poscie nie odnosilem sie do tematu watku, chcialem tylko SPROSTOWAC jedna rzecz na temat powstania warszawskiego:)
ALE:
chwalebny wg. slownika = godny pochwały, przynoszący chwałę. Czyz poswiecenie powstancow nie bylo chwalebne, czy nie byli bohaterami? A tym samym czy ogolnie powstanie nie bylo chwalebne?

22.05.2007
23:10
[61]

ffff [ Backside ]

crac@ --> obrona Częstochowy to mit bazujący na sienkiewiczowskim "Potopie" i podatności czytelników :). Całego przebiegu nie znam, aczkolwiek większość historyków (jeśli nie wszyscy) twierdzą, że zwycięstwo nie było wcale tak pełne bohaterstwa i to wcale nie ono było punktem zwrotnym w wojnie ze Szwecją.

I przynajmniej dobrze, żebyśmy My-Polacy sobie zdawali z tego sprawę - dla reszty będzie to nasz towar eksportowy ;)

22.05.2007
23:15
[62]

Bart2233 [ Pretorianin ]

Ech było mineło PRL i problemy z Rosją mamy za sobą.(Nie licząc tego mięsnego)
Teraz podlizujemy się USA bo Anglia i Francja nas już raz wystawiły.
A Niemcy Niemcy chcą odszkodowań za II wojnę światową.
P.S.Piszę tak trochę z przymrużeniem oka.

23.05.2007
08:45
[63]

Diplo [ Generaďż˝ ]

ffff ---> Zdania na ten temat są podzielone. Jedni Historycy twierdzą że to był punkt zwrotny drudzy że nie.
Ja jam podobnie zdanie do tego: (cytat z historycy.org)

"Blokada twierdzy trwała 48 dni, ale tylko 10-12 dni walki, resztę spędzono na rozmowach i pertraktacjach.
Straty po stronie obrońców to:
- 3 zabite konie;
- 1 rozbite koło od armaty;
- 16 wybitych szyb;
- 1 zabity żołnierz;
- 3 zabitych cywili;
Straty po stronie szwedzie były wieksze, ale nie przekroczyły zapewnie kilkunastu osób.
Oblężenie zostało zwinięte 27 grudnia, ze względu na obawy króla szwedzkiego i jego doradców, czy atak na najwiekszą polska świetość było słusznym zamierzeniem, mógł spotęgować antyszwedzkie wystapienia społeczeństwa polskiego.
Z wojskowego punktu widzenia klasztor nie miał wielkiej wartosci. Natomiast biorąc pod uwagę polityczne skutki oblężenia, można mówić o prawdziwej katasrofie Szwedów. Prawdopodobnie uznano by całe wydarzenie za epizod, nieważny i zapomniany, odnotowany w postaci niewielkiego przypisu w jakimś historycznym dziele, gdyby nie otoczenie Jana Kazimierza, a zwłaszcza bystra i widząca szersze skutki tego zdarzenia królowa. Natychmiast uruchomiono machinę propagandową, aby wykorzstać to co się stało do maksimum. To, że niepokonani dotąd Szwedzi zostali poraz pierwszy powstrzymani, przyczyniło się do poprawy nastrojów wśród isniejących i potencjalnych nieprzyjaciół najeźdzców szwedzkich. Ważniesze było jednak to, że tego typu zdarzenia dały wrogom Karola Gustawa w Polsce oręż w postaci twierdzeń, iż prowadzi on w polsce wojnę religijną, co nie było prawdą, a co wkrótce prawdą sie stało."

23.05.2007
08:55
[64]

Vader [ Legend ]

fff --> Zaraz przyjdzie jakiś zaindoktrynowany prawak i wyzwie Cię od idiotów. Zasugeruje także byś nie czytał prac komunistycznych historyków, a sięgnął po te obiektywne. Czyli wiadomo jakie. Coś ala Irving, ale uderzając w inną nutę.

23.05.2007
09:04
smile
[65]

Raziel [ Action Boy ]

że obrona częstochowy to mit to myślę, że każdy z nas powinien już wiedzieć. No chyba, że jest się tak głęboko wierzącym, ale naprawdę bez przesady. To samo "cud nad wisłą", gdzie polacy byli w posiadaniu planów bolszewików i jest to już dzisiaj potwierdzone. To, że nie było tutaj cudów jednakże moim zdaniem jeszcze bardziej podkreśla geniusz i bohaterstwo polaków w tych bitwach.

btw. Obrona częstochowy tak w ogóle to nic dziwnego, spróbujcie sobie kiedyś zaatakowac na twierdzę:P

23.05.2007
09:09
smile
[66]

Molzey [ Pretorianin ]

Kłuszyn
Somosierra (a nie sAmosierra)
Wiedeń
Kircholm
Tobruk
Bitwa o Anglię
etc., etc.

23.05.2007
10:12
[67]

ffff [ Backside ]

Vader ---> a z drugiej strony może przyjść 50-60 letni lewak i wskaże mi przede wszystkim polską historiografię okresu PRL jako niekłamliwą alternatywę dla książek prawicowców :). I potem rodzi się mit odwiecznej waśni między Polakami a Niemcami...

23.05.2007
10:27
smile
[68]

Caine [ Książę Amberu ]

Twoja najgorsza bitwa to jest chyba ze słownikiem...
OMFG ROTFL

23.05.2007
13:04
smile
[69]

Baron Munchausen [ Centurion ]

Budziszyn
Cecora (ta z 1620)
Maciejowice
Warna


Vader jak nie masz w okolicy prawicowych oszołomów to sobie ich sam wymyślasz?i wykładasz ich opinie pozniej sam ripostujesz nastepuje riposta oszołoma twoja... fajnie się ze sobą rozmawia?

23.05.2007
13:28
[70]

r_ADM [ Generaďż˝ ]

Beresteczko za skutecznosc :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.