--> Archiwum Forum
mmomm [ Konsul ]
"Zmiana płci dla siedmiolatków" - WTF :|
W Bostonie małe dzieci poddawane są ryzykownej terapii hormonalnej. W ten sposób przygotowuje się je do wycięcia genitaliów
WTF?!
Armorgedon12 [ DreamCatcher ]
Nie mam słów....
Cing [ Suwalskie Wigierki SKS ]
:O
CHESTER80 [ Idioteque ]
To jest chore, obrzydliwe i za takie rzeczy powinni ucinać rodzicom ręce i nogi.
Vidos [ Senator ]
No i znowu mamy średniowiecze.
Conroy [ Dwie Szopy ]
Bardzo postępowe!
xion [ Jigga ]
Conroy > wtf? :|
boskijaro [ Senator ]
dlaczego oni to robią?
ZbyszeQ [ FZ7 user ]
OMG
kiowas [ Legend ]
To co, mamy się teraz przygotowywać na parady wolności transów?
Może za kilka lat lekarze i 'specjaliści' dojda do wniosku, że podeofile tez się tacy urodzili i to nie jest choroba, a odmienny stan świadomości...
toaster [ Senior ]
Adamuśka [ Pretorianin ]
ej bez przesady .
oni już kompletnie ocipie*i
Vader [ Legend ]
Operacja zmiany płci niestety niewiele daje i nie rozwiązuje znakomitej większości problemów. Szczególnie, gdy się wie na czym to polega.
Z drugiej jednak strony, zamiast walić: "LOL WTF, OMG, Europa komunizm, WTF?!?!11, Za Adolfa było lepiej!", można się zastanowić nad tym trochę głębiej. Jeżeli okazuje się, że rodzi się dziecko, dajmy na to "dziewczynka w ciele chłopca", to dlaczego nie próbować pomóc od samego początku?
Sytuacja jest o tyle kontrowersyjna, że ciężko mówić o "uświadomionej decyzji dziecka", podejmują ją więc rodzice. Ale przecież to nie jedyna sytuacja, w której dziecko jest skazane na decyzję rodzica.
Przykładowo: Czy też walicie WTF, gdy np dziecko Świadków Jehowy umiera wskutek odmowy przeprowadzenia transfuzji krwi z pobudek religijnych? Czy ta sytuacja nie wydaje wam się bardziej negatywna, niż zmiana płci ze zwykłej troski o przyszłość własnego dziecka?
Smutne jest też to, że Ci sami ludzie unoszą się teraz moralnością i wielkim oburzeniem - a potem wyśmiewają takich ludzi robiąc im z życia piekło.
Kiowas --> A gdyby Ci znienawidzeni lekarze i specjaliści odkryli metodę wczesnego wykrywania zmian mózgowych prowadzących do zachowań pedofilskich - i można byłoby ten efekt zlikwidować poprzez zastosowanie ryzykownej terapi hormonalnejj lub po prostu operacji. To też, źle?
kiowas [ Legend ]
Vader ---> ale po co mieliby likwidować skoro jak napisałem byc może za jakiś czas orzekną, że to naturalna skłonność niektórych osób...
A co do ŚJ - to oczywiście zwyczajne kretyństwo, podobnie jak nakaz szukania małżonka wśród wąskiej społeczności mormonów. Ale nic na to nie poradzisz bo to nakazy ich religii.
mmomm [ Konsul ]
@Vader - transfuzja krwi, zmiania płci to 2 rozne rzeczy. To tak jakbys komentowal jakis obyczaj wynikajacy z danej kultury (np. kwestia obicinania glow w islamie, czy nie psozywanie miesa krow w Indiach) i porownywal do pewnych faktow, ktore przyjmowane w wieksozsci kultur tak samo - np. szczegolna ochrona zycia dzieci, czy poszanowanie godnosci starszych osob (nie wnikam tu w jakies wyjatki).
Natomiast sprawa z USA - dzieciom w tym wypadku nawet nie daje sie prawa glosu - bo rodzice uwazaja tak, a nie inaczej... Zmiania plci, to nie tatuaz z henny - po 3 latach nie zejdzie. A dziecko w wieku 7 lat, nie ma wywazonego pogladu na swiat i nie mysli w kategoriach doroslego, a to o czym mowa, tyczy sie jak najbardziej jego przyszlosci i zycia w doroslym swiecie.
Trduno mi zaakceptowac argument, ze rodzic wlasnie tak postepuje, bo dba o jego przyszlosc - wydaje mi sie, ze dba tylko w sensie, wlasnej interpretacji przyszlosci swego dziecka.
Foks!k [ Medyk ]
wtf !?
Vader [ Legend ]
kiowas --> To akurat nie ma teraz znaczenia. Dewiantow zawsze bedzie znakomita mniejszosc i przez co zawsze beda obiektem kpin i szykan. Sprawa jest o tyle ciekawa, ponieważ stawia pytanie: Czy rodzic powinien tak ryzykowac zdrowiem dziecka i poddawac go takiej a nie innej operacji w zwiazku z jego niepewna seksualnością. Mysle, ze to byl powod 90% "WTF'ów" w tym wątku. No i kolejne pytanie: Jaka była procedura poprzedzajaca dokonanie takiej operacji, jak zabezpieczyć się przed debilami, którzy np: sami są homoseksualistami więc chcą w jakiś sposób "uszcześliwić" swoje dziecko, zmieniając mu płeć na inną niż wynikałoby to z jego psychiki.
ale po co mieliby likwidować skoro jak napisałem byc może za jakiś czas orzekną, że to naturalna skłonność niektórych osób...
- Jak dla mnie orientacje nieszkodliwe mogą sobie spokojnie orzekać o sobie (jak i specjaliści o nich), że są jedynie innym wariantem w gatunku ludzkim. Żaden problem, nie mam potrzeby pomnażania sobie obiektów nienawiści i pogrady. Ważne jest to, aby piętnować tych, którzy są szkodliwi, ścigać ich oraz zamykać. A najlepiej wykrywać zanim komukolwiek zaszkodzą.
A jeżeli wskutek nadmiernego relatywizowania pojawi się problem, gdzie ma leżeć granica - to tę granicę powinno się położyć umownie i tyle.
Vader [ Legend ]
mmomm --> Każda analogia opiera się na zestawianiu dwóch różnych spraw. Ważne jest to, że posiadają wspólne cechy. Zestawienie dwóch różnych spraw, ale o wspólnych cechach koncentruje uwagę adwersarza właśnie na podobieństwach. Od razu wiadomo o co chodziło, co jest wspólnego i to ma skłaniać do refleksji.
Wspólną cechą obydwu przypadków jest to, że rodzic podejmuje decyzję o życiu dziecka w bardzo, ale to bardzo poważny sposób.
Mówisz, że dziecku nie daje się prawa wyboru - i jednocześnie, że jest to bez sensu ponieważ, nawet gdyby to zerobić - to nie ma ukształtowanego światopoglądu. Pomijajac zupełnie aspekt, jak zmienia się światopogląd w dniu urodzin 17latka, a sekundę po 24tej... nalezy zwrócić uwagę na to, że rodzic podług własnego uznania i interpretacji przyszłości dziecka, podejmuje cały ogrom decyzji w ogole nie licząc się z jego zdaniem. Począwszy od indoktrynacji religijnej i światopoglądowej - skończywszy chociazby presji związanej z wyborem studiów i kariery zawodowej.
Ale to łatwo Ci zaakceptować, ponieważ tak było od pokoleń. A zmiany płci to jakieś kompletne novum. A ludzie nie lubią ani nowości, ani zmian :-)
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Zmian płci dokonuje się nawet wcześniej - u noworodków, które urodziły się hermafrodytami. Z tym, że lekarze strzelają w ciemno bo nie mając wiedzy o psychice decydują na podstawie przewagi cech jednej z płci. To oczywiście procedura lekarska.
Natomiast artykuł w "Rzepie" nie wyjaśnia do końca czy chodzi o "usługę" czy o zabieg leczniczy.
Herr Pietrus [ Gnuśny leniwiec ]
Dokładnie. Artykul brzmi kontrowersyjnie, bo - tak przynajmniej podejrzewa - znakomita większość z nas nie ma najmniejszego pojęcia o problemie transeksualizmu, podlożu, konsekwencjach choroby i zyciu cierpiacych na nią osób... Kiedyś takie operacje nie byly mozliwe, wiec gdy urodzila sie "dziewczynka w ciele chłopca", musiała p-ozostać właśnie chlopcem. Teraz można to zmienić...
Zastanawiam sie tylko, jaka jest procedura kwalifikowania do operacji, jak wygladają badania psychologiczne, ile i jak restrykcyjnych wymagań należy spelnić. Slowem - jak napisał Bramkarz - czy to zabieg medyczny, czy usluga, taka jak face-lifting ;-)
Babiczka [ Generaďż˝ ]
0o
Deepdelver [ Legend ]
Brawa za zrozumienie istoty artykułu, przecież opisany jest tam problem obojnactwa, a nie kaprys rodziców czy dzieciaka.
Jedyne co mnie niepokoi to fakt, że zajmuje się tym dr Spock. Nie ufam elfom.
Kronk [ Konsul ]
To prawda, że syndrom zaburzeń płci można wykryć bardzo wcześnie, ale z drugiej strony większość dzieci z niego wyrasta. I co wtedy? - powiedziała "Rz" Michelle O'Brien, specjalistka z brytyjskiego Roehampton University.
Co to są za ludzie?
Tylko czekać aż takie dzieciaki dorosną i zaczną wytaczać temu lekarzowi procesy, że załatwił je na całe życie.
twostupiddogs [ Senator ]
Kronk
Chyba własnym rodzicom jak już coś. Wtedy to prawica będzie dopiero krzyczała, że to zamach na rodzinę.
Kronk [ Konsul ]
twostupiddogs--> proces wytacza się temu kto może zapłacić odszkodowanie :)
A w końcu to lekarz, który powinien znać się nad tym co robi, byłby sprawcą dramatu takich dzieci.
Deepdelver--> gratuluje znajomości pojęć, zanim zaczniesz strofować innych poczytaj sobie czym jest transseksualizm, a czym jest obojnactwo. Dodam, że prawdziwe obojnaki, czyli hermafrodyci to "skrajna" rzadkość.
Kharman [ ]
kiowas --> lekarze już rozważali w Stanach zdjęcie pedofilii z listy chorób, jednak zrezygnowali z tego ponieważ system legislacyjny jest tam wyczulony na takie orzeczenia i mogłoby to doprowadzić do zniesienia penalizacji zachowań dyktowanych chorobą. Dawałem linka w którymś wątku.
Nie ściga sie pedofila za to że jest pedofilem a za to że molestuje dzieci.
Co do artykułu to widzę że większość tutaj przejawia przekonanie jakoby cały proces zależał wyłącznie od woli rodziców, niezależnie od tego czy dziecko sie identyfikuje z własną płcią czy nie. Zaraz pewnie ktoś napisze że to nowy doktor Mengele a zepsute dobrobytem matki będą mogły dowolnie zmieniać płeć swoich dzieci.
Deepdelver [ Legend ]
Kronk --> racja, zapędziłem się.
Kharman --> w przypadku osób dorosłych, które chcą zmienić płeć, wymagana jest kilkuletnia obserwacja psychologiczna i szereg ekspertyz, a na koniec orzeczenie sądu. Przypuszczam, że w przypadku dzieci kryteria są dużo surowsze.
Kharman [ ]
Deepdelver --> niczego innego sie nie spodziewam, niemniej artykuł miedzy wierszami buduje takie wrażenie, że cały proces zależy od widzimisię rodziców.
kiowas [ Legend ]
Deep ---> nie chce mi się wierzyć by medyczni i psychologiczni eksperci tak chętnie zezwalali na tak drastyczne zmiany u dziecka - ja bym ten proceder właśnie przypisał niedoskonałym unormowaniom
Oczywiście moge się mylić...
Fribejs [ Pretorianin ]
To było straszne, dzieci się z niej naśmiewały. Nazywały ją dziewczynką z penisem -mówiła na antenie matka chłopca Stephani, piętnując nietolerancję, z jaką mają się na co dzień spotykać transseksualne dzieci.
buahaah takie dzieci to gorsze niz gestapo a ona teolerancji chce widotka
Deepdelver [ Legend ]
kiowas --> masz tu opisany jeden przypadek, gdyby było ich więcej przypuszczam, że pismaki nie przepuściłyby okazji żeby się do nich dobrać. A zatem więcej wskazuje na to, że mamy do czynienia z sytuacją nadzwyczajną i jednostkową, a nie jakąś patologiczną modą.
Fribejs --> lepiej być dziewczynką z penisem, niż dziewczynką bez mózgu.
Babiczka [ Generaďż˝ ]
Fribejs ==> wez ty idz do piaskownicy i nie wypowiadaj sie na tym forum ;/
Wiewiórk [ - Syska ! ]
kiowas [ Legend ]
Deep ---> skoro ktoś otwiera podobna klinikę znaczy, że jest na to zapotrzebowanie. A jak wiadomo precedensy czynią prawo....oby jednak tym razem się to nie sprawdziło.
Kharman [ ]
kiowas --> podejrzewam że otwarcie kliniki leczenia takich zaburzeń nie oznacza że każde dziecko idzie na zastrzyki a później pod nóż, co jak co ale na taką jazdę to nikt o zdrowych zmysłach nie pozwoli.
No po prostu rzeźnicy nic tylko by te biedne dzieci kroili. To że klinika jest przede wszystkim dedykowana dla dzieci i młodzieży z problemami hormonalnymi i (ciężko znaleźć polskie słowo) gonadowymi(?) już dzielnym śledczym z "Rzepy" przeszło koło nosa. No ale wtedy sensacji by nie było.
Majkon [ Centurion ]
A teraz sobie wyobraźcie, że jakiś uroczy pedałek zaraz was posunie w pupcie. Fajne uczucie?
Dla nich to tak właśnie wygląda...
czekers [ make love not war ]
eh, no cóż, cięzki temat. Jeżeli dziecko naprawde nie czuje się dobrze ze swoją płcią, to chyba powininno samo zadecydować o swoim losie. Trzeba pamiętać że do końca życia zostanie mu uraz, ono samo będzie się czuło inne, nawet jeżeliby nikt nie podejżewał... Najlepszą metąda byłoby chyba pójście do psychologa, niech chłpiec/dziewczynka przyzwyczai się do tego, a będzie na pewno lepszy efekt niż zmiana płci... Z naszej strony trzeba tylko pamiętać żeby nie być nie tolerancyjnym, a to taki mały grosik w pomocy dla takich dzieci...
Fle$h [ Chor��y ]
Tym ludziom już totalnie odbija..Japier***e..:/ niech się czyms innym zajmują a nie obcinaniem i doklejaniem:D
slot5 [ Dragon ]
Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, ze te operacje dokonywane są w tak młodym wieku, z jednej strony dobrze, że szybko ale z drugiej to taki 7mio latek faktycznie może nie być świadom powagi takiej operacji, chodź to sprawa psychiki, a nie wyboru więc kto tam to wie - expertem nie jestem. Oglądałem kiedyś program o zmianach płci (ale nie jakiś dewiantów tylko ludzi którzy mają z tym poważny problem) i trochę ustosunkowałem się w tej kwestii.
Osobiście jakoś mnie to nie przeraża, ale na miejscu rodziców poczekałbym by nabrać pewności czy ich dziecko napewno ma "software" nie w tą stronę co "hardware" ;)
wornock [ Generaďż˝ ]
łeee... My już jesteśmy na to za starzy ;P