Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
Słownik ang-pol na kompa...
Witam. Od jakiegoś czasu szukam dobrego słownika polsko-angielskiego i angielsko-polskiego. Chodzi mi o słownik komputerowy, nie ksiązkowy.
Słyszałem o istnieniu takiego, który automatycznie tłumaczy angielskie słowa po podwójnym kliknięciu na nie. Od pewnego czasu przetwarzam duże ilości materiałów po angielsku (dużo słownictwa fachowego lub na codzień nie używanego) i taka opcja byłaby bardzo pomocna.
Macie coś godnego uwagi? Bo na razie to jadę na PWN Oxford i trochę męczące jest wstukiwanie słówek i klikanie między okienkami.
Za góry dziękuję za rady!
PatriciusG. [ Legend ]
www.ling.pl - internetowy, ale moze Cie zadowoli
Tak naprawdę to prawie w ogóle nie używam do ang, ale do fr i esp sie spisuje...
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
dzięki, acz chodzi mi o słownik-program na kompa, taki co można kupić i używać
w necie też znam kilka fajnych, ale to nadal zbyt czasochłonne
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Translatica ma słownik tak skonstruowany, że po podświetleniu wyrazu/wyrażenia i naciśnięciu np ctrl+D dokonuje tłumaczenia - zasób słów jednak bardzo ubogi, jakość przekładów również (mam wersję 2.0, ponoć jest już trójka)
Tak z innej choć pokrewnej beczki (nie w temacie). Komercyjne, dostępne na rynku programy są kompletnie nieprzydatne. Nabrałem przekonania, że nie da się skonstruować translatora w najbliższym czasie. Ku mojemu zdumieniu, program wbudowany w IE7 radzi sobie z przekładami dość znośnie, tzn dalej jest śmiesznie, ale da się zrozumieć przewodnią myśł tekstu. Milowy krok, tyle, że sporo jeszcze mil do przebycia.
Coolabor [ ~~Kochający Walery ]
dzięki, chodzi mi o tłumaczenia pojedyńczych słów, a nie zwrotów
może zainstaluje IE7 w takim razie... :) [żart]
Ace_2005 [ Szanowny Pan Prezes ]
Podobno na chwilę obecną najlepsze na naszym rynku jest: Translatica Office 4.0. Jednak nie potwierdzam tego, ponieważ osobiście nie miałem z tym styczności, a jego cena mała też nie jest, bo to 170 zł z groszami.
gladius [ Subaru addict ]
English translator firmy Compass. Nie wiem, czy integruje się z przeglądarką/office ale ma duży zasób słów.
aliment [ Haraszo ]
Ja tam uzywam BOTa do gg, jak dla mnie bardzo przydatny i szybki w obsludze.
wishram [ lets dance ]
Collins - - - > jeśli jest włączony to po podwójnym kliknięciu wyrazów np. w wordzie, przeglądarce wyświetla się okienko z wyrazem
mam ten słownik YDP Collins i chwale go sobie szczególnie za prostotę, przejrzystości, jednak nie jest idealny; niektórych wyrazów charakterystycznych dla slangu, czy języka prawniczego, naukowego, specjalistycznego itp. tam nie ma - to tego polecam Oxford Advanced Learner (niestet ang-ang, nie słyszałem o polsko-angielskiej wersji)