GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Moją matke poje****!!

21.05.2007
15:14
[1]

slezi [ Legionista ]

Moją matke poje****!!

Moja matka kaze mi sie uczyć angielskiego prawie non stop! Nie ide do szkoly, i oto co slysze: "No, dzisiaj pozwalam ci nie iść do szkoły ale: ugotujesz to i to, kupisz to i to etc. i masz sie nauczyc angielskiego to a tamto." Tyle ze jej "to a tamto" obejmuje kilkanascie stron A4 i mam sie tego uczyc gotujac i kupujac i jeszcze przewaznie sprzatajac. Mam 14 lat, treningi, szkole i życie prywatne.Co ja mam jej powiedziec?

21.05.2007
15:15
smile
[2]

Frogus121 [ Narkoman GuildWars ]

E... I ?

21.05.2007
15:16
[3]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Pozwala zostać z własnej woli czy na twoją prośbę?

21.05.2007
15:16
[4]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

nie mów tak o swojej matce, bo jest ona osobą, której zawdzięczasz wszystko i słuchaj sie jej, ponieważ jest od ciebie mądrzejsza.

21.05.2007
15:16
[5]

smuggler [ Patrycjusz ]

"I can't take anymore" of course.

A ja ci tam zazdroszcze takiej matki, bo gdyby mnie kiedys ktos tak docisnal, tobym mial wiele problemow z glowy w pozniekjszych czasach. Dobra, plynna znajomosc anglika to narpawde bardzo dobra zaliczka w zyciu...

21.05.2007
15:16
[6]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Masz jej podziękować za to że dba o twoją przyszłość.

21.05.2007
15:16
[7]

matisek14 [ Konsul ]

Powiedz jej że masz "14 lat, treningi, szkole i życie prywatne" może poskutkuje ;] Aha i że człowiek uczy sie przez całe życie.

21.05.2007
15:16
[8]

ashia [ Konsul ]

przede wszystkim ją szanuj nawet jeśli Ci karze robić rzeczy z którymi się nie zgadzasz.

21.05.2007
15:16
smile
[9]

kkkkkkrystian [ Generaďż˝ ]

zbliża się dzień matki może jakiś prezent pomoże
ps. ja z mamą mam dobre kontakty i na szczęście nie mam takich problemów

21.05.2007
15:16
[10]

dj4ever [ Czekam na LOST 4 ]

Powiedz:
"Z wielką chęcią"

21.05.2007
15:18
smile
[11]

Adamuśka [ Pretorianin ]

człowieku .
miej szacunek do Starszych

21.05.2007
15:18
[12]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

Rodziców się SZANUJE, synku. Docenisz to jak dorośniesz. Swoją drogą możesz wytłumaczyć jakie bogate życie towarzyskie prowadzi 14-latek? Bo bardzo mnie to intryguje. Jeśli przez to nie możesz iść z kolegami na piwo czy udawać gangstę pod blokiem to wychodzi to jedynie z korzyścia dla Ciebie i ogółu.

21.05.2007
15:18
[13]

Hawkman [ Konsul ]

Albo to jakaś głupia prowokacja albo jesteś jednym z idealnych przykładów jaka jest ta nasza dzisiejsza Polska młodzież... Bezdennie wierna przekonaniu że jest dorosła i najmądrzejsza, a jest wręcz przeciwnie.

21.05.2007
15:20
smile
[14]

jamkgh [ YA RLY ]

Zapytaj sie:

'Mamo, to kiedy emigrujemy?'

21.05.2007
15:21
smile
[15]

matisek14 [ Konsul ]

smuggler --> jakie problemy miałeś spowodowane przez to że matka Cię nie dociskała? Moja na mnie nie wywiera dużego nacisku (oczywiście jakaś presja jest :)), a dobrze sie uczę i jestem w miarę grzeczny ;]

21.05.2007
15:24
smile
[16]

ZbyszeQ [ FZ7 user ]

dlaczego ten kolo jeszcze nie dostał bana za ten avatar ???

21.05.2007
15:26
smile
[17]

Foks!k [ Medyk ]

Idz do szkoły :D

21.05.2007
15:26
[18]

slezi [ Legionista ]

zeby tam mniej tego materialu dawala to bym sie cieszyl. DExiu--> miales kiedys 14 lat? poza tym nie pije ani nie udaje gangsty bo nie ma przed kim. a jakies ciekawe propozycje zeby tak mniej zadawala?

21.05.2007
15:28
[19]

trypak [ Czesio Fan ]

Twoja mam jest nauczycielką ? A sie ucz chłopie...

21.05.2007
15:28
[20]

goldenSo [ Ciasteczkowy LorD ]

Zamiast siedziec w domu isc do szkoly?

21.05.2007
15:31
[21]

slezi [ Legionista ]

trypak--> powiedzmy: miala zajecia ze studentami na AGH.

21.05.2007
15:33
[22]

klioss [ Chor��y ]

pokazuje Ci tylko, że życie to nie bajka i nie sprowadza się do samych przyjemności, ale przede wszystkim do obowiązków, które trzeba wypełniać.

21.05.2007
15:33
smile
[23]

Faxi0r [ Pretorianin ]

Ja bym poszedł do budy

21.05.2007
15:34
[24]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Matka jak najbardziej ok :) Pomeczysz sie kilka lat a potem bedziesz miec zaj*** fajne zycie.Zapewniam Cie ze wlasnie tak sie stanie.Lepiej kilka/kilkanascie lat ciezko pracowac a potem miec cudowne zycie bez problemow z wyzywieniem,zabawa i wysokim poziomem, niz bawic sie przez lata w ktorych rodzina Cie utrzymuje a potem cierpiec glod i biede.

21.05.2007
15:35
[25]

smuggler [ Patrycjusz ]

maisek - chodzilio konkretnie o anglika wlasnie, jak mialem 12-13 lat to mnie zapisala na angielski 9wowczas nieobowiazkowy) a ja sie miglem jak moglem i to z sukcesem. Efekt tego byl taki, ze potem mozolnie, majac juz duzo wiecej na glowie, musialem to nadrabiac...

21.05.2007
15:35
[26]

barejn [ El Magnifico ]

jeszcze 2 miechy temu to samo mówilem. a dzisiaj, po maturach, jestem mamie wdzieczny, że czasami myślala za mnie. wiec morda i idz sie uczyc

21.05.2007
15:43
smile
[27]

DEXiu [ Generaďż˝ ]

slezi ==> Wiesz, cały czas mam właśnie wrażenie, że jakoś przeskoczyłem ten etap życia, czego troszkę żałuję.

21.05.2007
15:44
[28]

matisek14 [ Konsul ]

smuggler -> no to chyba że ;] Ja angielskiego uczę sie od przedszkola (czyli od kiedy miało ok. 3 lata) i jakoś nigdy sie nie migałem. Wiem, teraz jest obowiązkowy, ale w wieku 12-13 lat uświadomiłem sobie że przede wszystkim w angielskim jest przyszłość. No chyba że praca w CDA mnie czeka, ale raczej na to nie mam szans, lepszy jestem z przedmiotów ścisłych (Fizyka, Chemia) a nie z polaka xD

21.05.2007
15:45
[29]

Lookash [ Senator ]

Pewnie, ciśnijmy dzieciaki, najlepiej od przedszkola. Będą w wieku 20 lat maszynkami do nauki i gąbkami pełnymi wiedzy. Będą miały mniej problemów potem, może poza wrzodami i poza szczurzym życiem.

21.05.2007
15:48
[30]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

1. Jak taka sytuacjia Ci nie pasuje, to chodź do szkoły.

2. Szanuj matke zawsze.

21.05.2007
15:48
[31]

zuromil [ Człowiek Jazda ]

Jeżeli Ci się każe tak uczyć angielskiego to nie robi tego Tobie na złość. Uwierz mi, że Twoja mama która na bank nie jest poje..... myśli za Ciebie o Twojej przyszłości. Jeszcze jej za to podziękujesz.



ashia [ Konsul ]

przede wszystkim ją szanuj nawet jeśli Ci karze robić rzeczy z którymi się nie zgadzasz.


Dostosuj się do tego co napisała ashia.

21.05.2007
15:49
smile
[32]

Selman [ opuszczony ]

Moją matke poje****!!
Tak? A ty się sam zastanów jaki ty jesteś i co by poczuła twoja mama czytając to??????

21.05.2007
16:10
[33]

jetix200 [ Konsul ]

Współczuję ci że masz taką mamę.

21.05.2007
16:11
[34]

Łyczek [ Legend ]

Ten zwrot chyba nie jest na miejscu.

A chcesz się uczyć czy nie ? To od Ciebie powinna wyjść dobra wola do nauki.

21.05.2007
16:14
[35]

Wiewiórk [ - Syska ! ]

co masz zrobić ??? hmmnn

przystoswac sie do jej wymagań i podziękować ładnie

21.05.2007
16:16
smile
[36]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Wy się z niego śmiejecie a on taki problem ma...przez tą naukę nie poskiluje postaci w Tibii!

21.05.2007
16:17
[37]

Igierr [ Gwynbleidd ]

w życiu na pewno przyda Ci się angielski, wtedy dopiero podziękujesz matce

21.05.2007
16:23
smile
[38]

Deton [ Konsul ]

Podziękuj jej...

21.05.2007
16:29
[39]

siekator [ Król Rybak ]

Ja swoją matkę mimo, że jest jeszcze "gorsza" od twojej szanuje bardzo, bo gdyby jej się nie zachciało tego i owego to by mnie nie było.

21.05.2007
16:51
[40]

Kozi89 [ Senator ]

To sie chyba na wątek nie bardzo naddaje. Ale pradwa jest taka, że walnięte matki sie zdążają.

21.05.2007
17:12
[41]

fan realu madryt i raula [ Manolito ]

mnie tez tak kiedyś naciskali, ale teraz przestali. no ale jestem teraz w liceum i jak musze się uczyć to się sam uczę i nie czekam zanim rodzice będą mnie o to prosić. osobiście uczyłem się w twoim wieku niemeieckiego (korepetycje itp) i teraz jestem ztego niezadowolony, bo niemieckiego nigdy się nie nauczę i musze maturę z agnlika pisać, a uczę się od początku liceum. mówię ci stary. jak chcesz być kimś w przyszłości to musisz umieć angielski,a więc polecam ci nuczyć się, ale bez przesady, aby nie oszalieć (tak jak moim nauczyciele z anglika, którzy już prawie w ogóle nie mówią po polsku tylko po angielsku

21.05.2007
17:20
[42]

req_ [ shalom ]

Będziesz (albo i nie) wdzięczny jeszcze matce za to "ciśnienie". Zobaczysz, jak trochę zmądrzejesz.

Poza tym, to jakim kretynem trzeba być, by publicznie na forum internetowym obrażać własną matkę? Litości!

21.05.2007
17:45
smile
[43]

Dominik1991 [ Bezimienny ]

Moim zdaniem z niewolnika nie ma robotnika, jak sam czegoś nie chcesz to nie zrobisz tego dokładnie.

21.05.2007
17:49
[44]

Kolczes [ All vs Me ]

Kurwa, brak mi słów. Pomyśl zanim cos napiszesz :|.

21.05.2007
17:59
[45]

czekers [ make love not war ]

Angielski to spoko sprawa. Przynajmniej się w życiu przyda... Brat mojego kolegi, grał kiedyś w Lineage, i zkumplował się z Amerykaninem tak bardzo, że ten opłaca mu abonament do WoWa... Język Angielski bardzo się przydaje, a jak się nauczysz mniej-więcej jego "podstaw" to będzie z górki...

21.05.2007
18:14
[46]

Buggi [ Generaďż˝ ]

Jeśli twoja matka jest poje**** to tylko dlatego że pozwala ci nie iść do szkoły.

21.05.2007
18:15
smile
[47]

po prostu bartek [ Pretorianin ]

Matka mojej koleżanki też wymagała od niej niestworzonych rzeczy, i tak laska chodziła na sztuki walki, kursy śpiewu, tańca, gry na giatarze, dodatkowy niemiecki i angielski i w sumie wyszło z tego niezłe gówno, bo dziewczyna sobie teraz leży na OIOMie. Doszła do wniosku, że lepiej jest łyknąć garść tabletek niż wstawać codziennie o 6 i wracać do domu o 19 (w weekendy spała aż do 9 i wracała już o 16-17... :/), cóż, i tak długo się trzymała, ja bym na jej miejscu chyba uciekł z domu i już nigdy nie wrócił.

Dodam, że większość odpałów, które serwują swoim dzieciom takie atrakcje to nie żadni "mądrzi" rodzice, którzy chcą aby ich dzieci były kimś, a życiowi frustraci, którzy kiedyś chcieli coś robić, ale ich nie było stać, bądź po prostu nie chciało się dupy ruszyć. Robią teraz ze swoich dzieci popychadła, których głównym zadaniem jest zaspokajanie wygórowanych potrzeb rodziców, którzy czują się dzięki osiągnięciom dzieci bardziej dowartościowani i w zasadzie podświadomie sami je sobie przypisują.

Ktoś kto ma mózg i chce aby jego dziecko coś osiągnęło a przy tym było szczęśliwe powinien wiedzieć co dzieciak najbardziej lubi a potem umożliwić mu rozwój w tym kierunku. Coś jak z tenisem - chcesz być najlepszy - to grasz od 4 roku życia. Nie możesz jednocześnie robić wszystkiego, bo w wieku 20 lat się wypalisz, o ile wcześniej się nie zabijesz.

Oczywiście powyższy przykład jest zacznie mniej dramatyczny i uważam, że mama sleziego ma rację. Choć uczenie się na siłę mocno mi się nie podoba. Szczególnie w przypadku angielskiego, którego można uczyć się na 100 świetnych sposobów (szczególnie, gdy ma się Internet). Jeśli mama nie każe Ci uczyć się angielskiego z określonych źródeł to ucz się używając Googli, albo jakieś programiku. Polecam, bo czasem to fajna zabawa :)

21.05.2007
18:33
[48]

WisiekNaCzitach [ Konsul ]

46 postów i każdy napisał to samo

slezi --> zrób sobie wolny dzień i idź na tanie wino, Leśnego Dzbana polecam i Domatora :)

21.05.2007
18:33
[49]

Buggi [ Generaďż˝ ]

W pełni się zgadzam z przedmówcą.
a tak w ogóle to zastanawiam się czy przypadkiem nie znam seziego

21.05.2007
18:41
[50]

kiowas [ Legend ]

ppb ---> 13 godzin zajęć wszelakich to dużo? Zakładam, że chociaż część z nich lubiła (bo nie wierzę, żeby dziewczynę wbrew jej woli rodzie zapisali na sztuki walki).
POchodzi trochę, zobaczy co jej najbardziej leży i wybierze coś dla siebie - dobry sposób moim zdaniem.
Oczywiście, że nadgorliwi rodzice to wrzód na dupie, ale z dwojga złego wolałbym tak niż totalne zlewanie potrzeb dziecka i wpychanie mu banknotow w kieszeń w ramach edukacji rodzicielskiej...

21.05.2007
18:48
[51]

Kuper^^ [ Konsul ]

pewnie zczaila ze zamkneli napisy.org i chce zebys jej robil napisy do filmow ;]

21.05.2007
18:52
smile
[52]

siwCa [ Legend ]

Kuper.
<<<

Co do sytuacji, albo bunt albo siedź cicho i rób co Ci matka karze.

21.05.2007
18:53
[53]

Hakim [ ]

Otóż po prostu bartek trafił w sedno sprawy, ale nie do końca zgodzę się ze stwierdzeniem, że
którzy kiedyś chcieli coś robić, ale ich nie było stać, bądź po prostu nie chciało się dupy ruszyć. (to odnośnie rodziców). Bardzo często wychowywani byli na tej samej zasadzie, jak teraz robią to z własnymi dziećmi. Nieświadomie.

Dla osób, które kategorycznie nie zgadzają się z tym co napisał wspomniany przeze mnie forumowicz polecam lekturę "Dramat udanego dziecka" Alice Miller i zapoznanie się z definicją słowa "dorosłe dziecko".

Aaa, żeby nie było, że nie na temat - nie pochwalam mówienia źle o rodzicach.
Spróbuj omówić całą sytuację z mamą, wyjaśnić swoje racje, wysłuchać racji rodziców i dojdzcie do porozumienia.

21.05.2007
19:09
smile
[54]

beowulff [ X ]

Lista osob ktore wspoczuja mamie slezi'a

-beowulff

21.05.2007
19:18
[55]

Taikun44 [ NDSL ]

Jakby mi matka takie rzeczy gadała, piznął bym ją krzesłem!

Lista osób które rzucają w matkIe krzesłem:
-Taikun44

21.05.2007
19:28
[56]

sajes [ 54135 ]

Taikun ---> A c0 t0 zA ZWr0Ot mAtkA ?? M0w! s!em sTArA !!onejedeneleven111

Lista osób które rzucają w sTarĄ krzesłem(wszystkim co wpadnie pod ręke):
-Taikun44
- sajes

21.05.2007
19:29
[57]

WisiekNaCzitach [ Konsul ]

Lista osób które rzucają w matke sleziego krzesłem i idą na tanie wino :
-Taikun44
-Wiesław Jabolowiec

21.05.2007
19:47
smile
[58]

Nikodinho21 [ Pretorianin ]

Moją matke poje****!!

<jupi>

21.05.2007
19:51
[59]

Vader [ Legend ]

Musisz z nią pogadać i powiedzieć wprost: owszem, uczysz sie angielskiego i bedziesz się uczył, ale chcesz mieć też troche zycia prywatnego, czasu na przyjemnosci i rzeczy pozornie bezproduktywne. Bo człowiek uczy się po to by lepiej żyć, a nie zyje po to zeby się uczyć. Nauka ma być środkiem do celu, a nie celem samym w sobie.
Jeżeli Twoja matka jest choć troche otwarta i zdolna do refleksji, to może to zrozumie. Nie od razu - ale z czasem.

Pozdr.

21.05.2007
19:59
smile
[60]

bagis_ek [ Pretorianin ]

Pewnie obecnie przechodzisz burzliwy okres dojrzewania..... Niestety konfliktów bedzie więcej, ale każdy przez to przechodzi..Głowa do góry.::)

21.05.2007
20:05
[61]

riddickM5 [ BMW ]

gówniarz jesteś jeszcze (bez urazy), dorośniesz i wiele rzeczy zrozumiesz.
ja to zrozumiałem, teraz myśle ze za późno bo nie tak dawno moja matka zmarła.
nie zamierzam tu pisac o tym, nie zamierzam cie moralizować.
ale uwierz - powiesz jeszcze sobie "ona faktycznie chciała dobrze".

21.05.2007
20:11
[62]

Ladylucia [ Centurion ]

Przesadzasz. Współczuję ci, że masz kupę obowiązków, ale w dzisiejszych czasach angielski to podstawa. Ciesz się, że nie każe ci uczyc się na pamięc poezji polskich romantyków;)

21.05.2007
20:17
[63]

EG2006_43991898 [ Nadworny krasnal ]

pocałuj sciane z rozpedu

Ja sam zaluje ze mnie stara nie przycisnela :/ mam mozliwosci a nie umie z nich korzystac...

21.05.2007
20:19
[64]

MadaKosnik [ Konsul ]

Ciesz się że dom masz ...

21.05.2007
20:20
[65]

czekers [ make love not war ]

Moją matke poje****!!
Zostaje ci tylko sznurek.

21.05.2007
20:23
[66]

WisiekNaCzitach [ Konsul ]

EG2006_43991898 ---> już 10 osób napisało to samo, rozumiem że zrobiłeś crtl+c ?

21.05.2007
20:24
[67]

Ward [ Senator ]

slezi niemądry dzieciaku - poproś mamę do komputera , napiszemy jej ze jest równą babką

szkoda że twój ojciec myśli że pasek służy tylko do podtrzymywania spodni na biodrach :->

22.05.2007
00:42
[68]

fanlegii79 [ Generaďż˝ ]

Najwazniejsza jest nauka systematyczna. Zainstaluj sobie supermemo i ustaw nauke 10 slowek dziennie. Zajmie ci to pewnie z kwadrans dziennie np. przy sniadaniu a po roku bedziesz znal kilka tysiecy slowek. Nauka z kartek a4 jest nieefektywna, czytasz czesto slowka ktore znasz, wydaje Ci sie ze umiesz masz poczucie znudzenia, i te których nie znasz i tak nie wchodza Ci do glowy.

22.05.2007
00:46
[69]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Zostaje ci tylko sznurek.

Myślisz że takim tekstem zaszpanujesz?

22.05.2007
00:47
smile
[70]

Bobuch [ Mniejsze Zło ]

Zamróź i wykrusz.
I nie ucz się angielskiego, ktoś musi budować drogi w Polszy. :)

22.05.2007
01:22
[71]

bikero [ bitpie ]

jeszcze jej podziekujesz - ja musialem sam sobie ukaldac dzien i sam wszystko ze soba robic.chodzilem do szkoly mialem kilka treningow pokazy pozniej basen no i praca imprezy koledzy itp. wszystko tak poukladane ze idealnie wpasowalo sie w czasie i dobrze mi z tym bylo-a teraz jak mam tylko prace to nie mam czasu nawet posprzatac w domu czy skosic trawe.im mialem wiecej do roboty tym mialem wiecej czasu-dziwne to ale tak bylo i nie mialem niukogo zeby mi kazal cos robic.jak dojzejesz jeszcze bedziesz jej wdzieczny poki co to pozostalo ci sie na nia denerwowac i zloscic ;)

22.05.2007
06:43
smile
[72]

alpha4175 [ Jeep Driver ]

Nie powinieneś tak pisać o matce! Ucz się, ucz będzie Ci w życiu lżej. Zaczniesz pracować po 12h na dobę to będziesz tęsknił za tymi czasami...

22.05.2007
10:13
smile
[73]

slezi [ Legionista ]

he he, pogadalem z matka. zrozumiala i odpuscila mi troche. dzieki za rady(tym co mnie opieprzali tez):D

22.05.2007
10:14
[74]

Rasta' [ Pretorianin ]

I po co bunt ? Wystarczyła rozmowa :]

22.05.2007
10:19
smile
[75]

Vidos [ Senator ]

Na przyszłość:Najpierw rozmowa potem wyzwiska.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.