Mati176 [ Supervisor ]
Morrowind - głowny wątek
Witam. Przechodzilem Morrowinda wiele razy, ale pierwszy raz mi sie cos takiego zdarzyło. Zatrzymalem sie w miejscu w głownym waku gdzie trzeba zostac Horatorem trzech wielkich rodów. Wszystko byloby ok gdyby nie fakt, iz na poczatku gry zabilem jednego z czolnkow rady Hlaalu (Ynglinga Pół-Troll), a zeby zostac horatorem Hlaalu trzeba miec jego zgode. Da się jakoś przejść ten quest, mimo iz Yngling Pół-Troll nie zyje?
hopkins [ Zaczarowany ]
Pewnie sie nie da. Zawsze po zabiciu postaci powiazanej z glownym watkiem pojawia sie komunikat na dole ekranu, ze zerwales jakas tam nic czy cos w ty stylu i niestety nie uda Ci sie skonczyc :)
Mati176 [ Supervisor ]
hopkins--> Zgadza sie, ale w tym wypadku nic nie pisalo takiego, poza tym, ze w dzienniku został dodany wpis, ze "Yngling Pół-Troll nie zyje".
Gandalf [ Wizard ]
O ile dobrze pamiętam, Crassius Curio (czy jak mu tam) sam w dalszej części gry powiedziałby ci, że liczą się głosy tylko tych żyjących członków rady. Chyba nawet sam stwierdza, że nic wielkiego się nie stanie, jeśli Yngling pójdzie do piachu. :)
Oczywiście mogę się mylić, ale jestem bardzo przekonany, że nie przeszkodzi ci to w zostatniu Hortatorem.
Mati176 [ Supervisor ]
Ok, dzieki panowie za pomoc, obadam jak wyglada sytuacja ;)