GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Prowadzenie firmy w Wlk. Brytanii

19.05.2007
12:02
[1]

Azzie [ bonobo ]

Prowadzenie firmy w Wlk. Brytanii

Mam pewien pomysl na biznes w UK, oczywiscie nie pytajcie bo nie powiem ;), zabralem sie za studiowanie stron dotyczacych zakladania dzialalnosci, ale jak na razie czuje sie mocno niepewnie...

moze ktos z Was prowadzi tam dzialalnosc i powie jak to z praktycznej strony wyglada?

Ale moze inaczej: majac firme w Polsce, moge tam prowadzic dzialalnosc na miejscu bez zadnych utrudnien? Bez problemu wynajme biuro, zaloze konto itp?

Jaki jest koszt wynajmu biura w Londynie? Potrzebuje doslownie jedno biurko, zeby byl komputer, drukarka, fotel dla klienta... Wystarczy mi 4 m2, ale czy sa tam tak male powierzchnie do wynajecia?

19.05.2007
12:45
[2]

Azzie [ bonobo ]

Zla godzina, czy wszyscy w UK na zmywaku? :>

19.05.2007
12:51
[3]

Soulcatcher [ Admin ]

chcesz sprzedawać metalowe hitlerowskie swastyki a w Polsce policja cię goni.

jestem przekonany że na 4 m2 to ci się biznes uda. Poza usługami erotycznymi to nikt nie będzie z tobą robił biznesu jak cała twoja firma to jedno biurko.

19.05.2007
12:54
smile
[4]

Arczens [ Legend ]

Jakie poczucie humoru z rana mamy ;)

19.05.2007
12:58
[5]

frer [ God of Death ]

Soulcatcher --> Widać coś ostatnio humor masz dobry jak strzelasz takimi tekstami. ;)

Azzie --> 4m^2 ?? To ty chcesz wynajmować to pewnie jako pokój dla kilku polaków. ;D

19.05.2007
13:01
smile
[6]

Prof. Lupin [ Konsul ]

Są na świecie tacy, którzy powiedzą, że nawet mały garaż na początek wystarczy ;D

19.05.2007
13:02
[7]

Game Over [ Generaďż˝ ]

Zawsze możesz przerobić toy_toya na biuro, podobne wymiary by to miało.

19.05.2007
13:04
[8]

Azzie [ bonobo ]

Soulcatcher: Ktory to juz raz?

Są na tym forum osoby które odświeżają główną stronę forum co minutę aby wyłapać nowe posty i jedynym ich wkładem w to forum jest dopisywanie się ze swoimi durnymi uwagami do każdego nowego wątku. Tak być nie może, nie zgadzam się na durne dopiski, jak nie masz nic do powiedzenia to siedź cicho jak chcesz się wypowiedzieć to pisz z sensem.
Soulcatcher [ Admin ]


Zeby to jeszcze smieszne bylo...

Ale dzieki za dopisek, zwykle wlasnie po takich "zarcikach" kwalifikujacych sie do bana watki sie rozruszaja :) Nie bede musial upowac :)

Ale nawet znize sie i odpowiem:

1. Nie, nie zamierzam tam handlowac swastykami :) mam tam bardzo duzo klientow siedzac w Polsce
2. Nie, nie goni mnie policja w Polsce. Nie robie nic sprzecznego z prawem
3. Co Ty mozesz wiedziec o biznesie, od urodzenia uczony wchodzenia szefowi w 4 litery :)

19.05.2007
13:06
[9]

Game Over [ Generaďż˝ ]

No to powiedz mi jak Ty chcesz na 4m2 zmieścić biurko, fotel i miejsce dla klienta?

19.05.2007
13:07
[10]

ronn [ moralizator ]

Arczens -->

Ja nie widze w tym stwierdzeniu nic śmiesznego, tylko buractwo, i do tego niezgodne z regulaminem.

19.05.2007
13:08
smile
[11]

Arczens [ Legend ]

ronn => Nie wiem czy mowimy o tym samym poscie :)

19.05.2007
13:09
[12]

Azzie [ bonobo ]

Game Over: No to tyle co potrzebuje aby miec miejsce gdzie ktos bedzie siedzial i rozmawial z klientem w razie jakby chcial przyjsc osobiscie (malo prawdopodobne). 8 metrow? 10 metrow?

19.05.2007
13:10
smile
[13]

ronn [ moralizator ]

Arczens -->

Faktycznie, nie wpadłem na to. Gwoli ścisłości : [3]
.. a Ty o [2]? :)

19.05.2007
13:18
[14]

Transcended [ Chor��y ]

Po pierwsze UK to nie Polska i tutaj jest normalne prawo ktore ma sluzyc i pomagac ludziom, a nie za wszelka cene sciagac z ludzi jak najwyzsze podatki i nakladac wszelkie mozliwe kary.

Najprostszy sposob to selfemployment. Papierkowa robota to jakies 10min, oczywiscie najpierw trzeba umowic sie na appointment (tydzien) i potem czekac na pismo (tydzien). W sumie w przeciagu 2 tygodni masz firme. Tylko, ze ta forma jest bardzo ograniczona, nie mozesz nikogo zatrudniac, za to mozesz sam sie zatrudniac w innych firmach ;)

Ceny wynajmu tez nie sa wygorowane. W porownaniu z zarobkami sa 2-5razy nizsze niz w Polsce. Duzo zalezy od dzielnicy (pomiedzy Kensington a Seven Sisters jest przepasc jakosciowa), w sumie biurami sie nie interesowalem ale rozejrze sie po okolicy :P

czas wracac na zmywak :D

19.05.2007
13:21
[15]

Azzie [ bonobo ]

Dzieki za info ;) Nareszcie ktos zorientowany :)

Znalazlem takie cos:


Wyglada sensownie, cena za osobe od 65 do 125 funtow miesiecznie, minimalnie jedna osoba, maks 3. Czyli domyslam sie ze za jedna osobe beda chcieli 125 funtow. Jak dla mnie super :)

Transcended: W jakiej dzielnicy szukac miejsca aby nie bylo za drogo, ale tez zeby mi Hindusi samochodu nie rysowali? :))) A i zeby Polakow za duzo nie bylo :>

19.05.2007
13:33
[16]

Zeus1990 [ Generaďż˝ ]

jak mi zagwarantujesz że twoja firma nie upadnie to moge u ciebie nawet podłogę myć albo ulotki rozmnosić :))

19.05.2007
13:37
[17]

Azzie [ bonobo ]

hehhe nikt zaczynajac nie ma gwarancji ze wypali :) Ale jakby wiedzial ze padnie to by nie zaczynal dzialalnosci :) jak na razie jestem pelen zapalu i dobrych mysli...

na poczatku wrzesnia chce zrobic pierwszy wypad i na miejscu cos juz kombinowac

Najwyzej utopie z 1000-2000 funtow... Jest ryzyko, jest zabawa :)

19.05.2007
13:48
smile
[18]

griz636 [ Jimmi ]

Jak bedziesz na wyspach, wpadnij czasem do Bath, w odwiedziny :)

19.05.2007
13:52
[19]

Azzie [ bonobo ]

Bath mam nadzieje bede mial w domu ;) ale wpadne na pewno, tylko gdzie to? :)

19.05.2007
13:54
[20]

griz636 [ Jimmi ]

Okolice Bristolu.

19.05.2007
13:59
smile
[21]

Jamkonorek [ Smells Like Teen Spirit ]

I za kilka lat będą z nami wywiady robić bo my to przyjaciele najbogatszego człowieka na świecie (Azzie) :D


Powodzenia ;)

19.05.2007
13:59
smile
[22]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

Azzie - zapraszam rowniez do Oxfordu - akurat w polowie drogi z Londynu do Bath :P

co do prowadzenia firmy - niestety nie moge ci za wiele pomoc, poniewaz pracuje w biurze od '9 do 5' i nie mam do czynienia z prowadzeniem dzialalosci i ukladami i Inland Revenue czy kimkolwiek innym
ale jak bedziesz potrzebowal zainstalowac internet w biurze to daj znac. znizka napewno bedzie :P
jakbys szukal pracownikow to tez pisz smialo :)

19.05.2007
14:01
[23]

Drackula [ Bloody Rider ]

Transcended---> nastepnym razem sprawdz zanim cos napiszesz:/

Self-employment means working for yourself. You are your own boss. You decide what you do each day and what you charge. You may employ people to work for you. You may have business partners to share the work with. Being self employed makes a big difference to your tax affairs.

Jedyny wtedy dodatkowy obowiazek to:

Remember that if you employ someone in the business you are bound by law to operate PAYE and pay them after taking off tax and national insurance if they earn over a certain figure. Operating PAYE can be quite a complicated business in itself.

Azzie---> co do office to tak jak juz w Polsce jest cala masa malych biurowcow gdzie mozesz sobie jedynie biurko wynajac we wspoldzielonym wiekszym pomieszczeniu. Niestety nie podam ci adresow bo nie jestem z Londynu.

19.05.2007
14:04
smile
[24]

griz636 [ Jimmi ]

No narazie Bath, Oxford...ale wyglada na to, że Azzie pojedzie na wyspy, zrobi okrążenie. I wróci do kraju jeszcze zionący wódą :)

19.05.2007
14:08
[25]

Azzie [ bonobo ]

W Londynie tez juz mam jedno miejsce zaklepane do odwiedzin ;)


Na razie biore sie za podszkolenie inglisza, 12 h nauki plus 4,5 h konwersacji tygodniowo. Mam nadzieje ze cos to da ;)

19.05.2007
14:09
smile
[26]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

Azzie - teraz przyszlo mi do glowy...

w UK jest pelno wszelkiej masci doradcow, ktorzy zajma sie papierkowa robota, niestety nie mam pojecia ile ich uslugi kosztuja. ponizej dwie strony - moze na cos sie przydadza.

btw: obie firmy z oxfordu


19.05.2007
14:11
[27]

Azzie [ bonobo ]

Dobry pomysl, ale nie sadze aby mnie bylo stac... ;) Na poczatku chce poleciec po kosztach w razie jakby interes nie wypalil...

19.05.2007
14:22
[28]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

Azzie - tak sobie mysle, ze dla nich obsluga tak malej firmy to jest za przeproszeniem 'pierdniecie', moze pol dnia roboty w miesiacu, tak wiec koszty bylyby raczej nie wieksze niz 300-400 funtow, a pewnie znalezliby sie i tansi (ponizej 250 miesiecznie). w sumie jezeli dzialalnosc by jakos funkcjonowala to nie uwazam, zeby to byly duze koszty - chociaz wszystko zalezy od tego, jak duza 'operacje' chcesz prowadzic :P
edit: poza tym z malymi firmami mozna sie dogadac - 'zrobcie pierwszy miesiac na kreske a jak sie uda to podpisze z wami umowe na obsluge na 12 czy iles tam miesiecy'. moim zdaniem cos takiego by przeszlo

19.05.2007
14:34
[29]

Kaczorowy [ Generaďż˝ ]

Azzie --> Co Ty mozesz wiedziec o biznesie, od urodzenia uczony wchodzenia szefowi w 4 litery :)

Daj mu spokój, leżącego się nie kopie :) Upadek z funkcji naczelnego, do zwykłego moderatora forum musiał być bardzo bolesny. Ale można się tego spodziewać, gdy ktoś nie ma pojęcia o biznesie i doprowadza firmę niemal do bankructwa.

19.05.2007
14:35
[30]

Azzie [ bonobo ]

No pierwszym celem dla mnie sa obroty przynajmniej 10 000 funtow miesiecznie... Jak mi to nie wyjdzie w maks pol roku to powaznie sie bede zastanawial czy wogole jest sens tylek ruszac... Wtedy te 300 funtow na ksiegowego to beda grosze, ale na poczatku z obrotami 0 to bedzie bolal kazdy funciak wylozony ;)

19.05.2007
14:38
smile
[31]

rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]

O te bath chodiło:

19.05.2007
14:40
smile
[32]

gladius [ Subaru addict ]

Kaczorowy, nie przesadzaj. On jest w końcu w zarządzie. Co prawda sam nie może decydować, ale jednak...

19.05.2007
14:42
[33]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

pytania w takim ukladzie:

1) ile kasy zamierzasz zainwestowac i ile jestes gotow stracic na pocztku?
2) jak szybko spodziewasz sie osiagnac zamierzone 10k?
3) czy pofatygujesz sie do UK osobiscie czy bedziesz mial pionka na miejscu?

WLASNIE!! sprawdz jedna rzecz: gdziesz zaslyszalem, ze mozesz zaczac prowadzic dzialalnosc i dopiero po dwoch miesiacach ja zarejestrowac! sprawdz czy to przypadkiem w UK tak nie jest. wiele rzeczy obija mi sie o uszy i po prostu wszystkiego nie pamietam.

poza tym bez ksiegowego sobie mozna jakos poradzic na poczatku - pytanie tylko ile cie beda kosztowaly ewentualne bledy zrobione w tym czasie? niewazne czy to w karach czy w czasie ksiegowego, ktory bedzie robil porzadki. z drugiej strony Inland Revenue to zupelnie inna bajka niz polski Urzad Skarbowy :P tu zakladaja, ze dzialales w dobrej wierze, w polandii na odrwot.

19.05.2007
14:59
smile
[34]

Widzący [ Legend ]

rafaleon -> Hłe hłe, 20p za pokój z łazienką, za jedno piwo dwa tygodnie w apartamencie. Polski budowlaniec mocny jest jak tur, niczego się nie boi, żadna przeszkoda mu nie straszna.

19.05.2007
15:01
[35]

Azzie [ bonobo ]

Glowne koszta na poczatek to moj przelot i utrzymanie, wynajem i wyposazenie biura oraz reklama. To ostatnie to glowna niewiadoma, robiac zwiad taktyczny dopiero zorientuje sie w jakich mediach i o jakim zasiegu potrzebuje reklame, oraz jaki jest jej koszt.

Mysle ze koszty poczatkowe to maks 1000 funtow, plus 1000 funtow na pokrycie wydatkow zanim zaczna sie pojawiac przychody. Na poczatku bede siedzial tam ja, pozniej mam nadzieje zostawic tam figuranta ladnie wygladajacego za biurkiem ;)

Ostateczna decyzje podejme po pierwszej wizycie, akurat polacze podroz poslubna z interesami ;)))

Musze zobaczyc lokalny rynek, konkurencje, media. Podobno londyn jest niesamowity, zupelnie inny niz prowincjonalna warszawka wiec nie chce robic zalozen ktore pozniej sie nie sprawdza...

19.05.2007
15:08
smile
[36]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

moze byc cienko...

koszty utrzymania w Ladku sa jeszcze wyzsze niz w Oxenfurcie, a tutaj musialbys wydac min. 300 funtow miesiecznie na nedzny pokoj i 200 funtow na utrzymanie (dosc glodowe). w Ladku komunikacja jest bardzo droga, ale tu o zdanie zapytaj sie Boroovy - mistrza oszczedzania :)

prowadzenie biura to osobna sprawa - tutaj juz sam bedziesz musial sie rozejrzec.

wszystko zalezy od tego, jak szybko firma zacznie wykazywac dochod, bo nie sadze, zebys byl na tyle 'madry' zeby przejadac przychody :P

19.05.2007
15:19
[37]

Azzie [ bonobo ]

Ronnie: Tak, ale w zamysle to ja chce tak ulozyc sobie rozklad aby nie musiec siedziec caly miesiac w londynie... Zwlaszcza ze ciagle bede prowadzil interesy w Polsce... Mysle zeby siedziec tydzien w UK i tydzien w PL. Bilety w obie strony to raptem 289 zl z oplatami (chociaz pewnie tuz przed terminem beda duzo drozsze, patrzylem teraz na wrzesien).

Pierwsze dwa miesiace beda krytyczne... Jak nic sie nie uda zdzialac to z nowymi doswiadczeniami i bez zalu wroce do PL :)

Co do komunikacji to mysle o wynajeciu samochodu :) Ale musze zobaczyc na ceny, kiedys patrzylem to nie byly takie straszne... Jak z dodatkowymi oplatami przy takim transporcie? Strefa platnego parkowania w calym londynie czy tylko w centrum? Jakies oplaty za korzystanie z mostow/pomostow itp? :)

19.05.2007
15:38
[38]

Drackula [ Bloody Rider ]

Azzie---> chcesz byc modern byznesmen to sobie skuterek wynajmniejsz :P

19.05.2007
15:43
[39]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

Azzie - pomysl calkiem niezly. jezeli bedzie dawal jakies info na forum to bede z zaciekawieniem sledzil :)

jezeli planujesz tak czesto latac to widze ze 'niewaska' operace planujesz :P jak juz bedziesz slawny i bogaty to daj znac - wysle CV i moze bede mial szczescie i dostane u ciebie prace :P

co do transportu - wynajecie fury nie jest znowu tak drogie, przynajmniej dla kogos, kto zarabia w UK. mozna wynajac fure segmentu B (czyli yaris, micra, takie tam) za 100-150 funtow tygodniowo + paliwo, na jeden dzien to 30 funtow. z niezaleznymi wyporzyczalniami pewnie moglbys negocjowac jeszcze nizej jezeli bys pozyczal regularnie. ja wynajmowalem fure w tej samej lokalnej wypozyczalni chyba juz 4 razy i z gosciem jestem prawie na 'ty'. ostatnio wynajmowalem fure na 1 dzien to pozwolil mi odebrac dzien wczesniej bez zadnej dodatkowej kasy. w sieciowej wypozyczalni by to nie przeszlo.
z tego co wiem to parkingi sa platne, a w Ladku w centrum miasta jest tzw. conjestion charge, czyli oplata za stanie w korkach. nie wiem ile to kosztuje, ale zapewne kilka funtow dziennie. tutaj znow odsylam do Boroovy lub kogos innego z Ladka


edit:
Drackula - buhahaha! ale w sumie to masz troche racji. skuterek nie jest drogi i siewszedzie tym wepchniesz. jezeli nie bedziesz musial wozic towaru tylko swoje 4 litery to pomysl niezly.

19.05.2007
15:57
[40]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

congestion charge = 8 funtow dziennie (sorki za blad w poscie wczesniej w pisowni 'congestion' oraz 'wypozyczalnia')

19.05.2007
16:08
smile
[41]

Azzie [ bonobo ]

8 funciakow za stanie w korkach? To oni ludziom powinni placic :D

Zeby za stanie w korku placic... Co to sie porobilo na tym swiecie ;) Jak oni ta oplate pobieraja?

Bilety zaklepane, bede w Ladku Zdroj 11 wrzesnia :) O nie! Dopiero teraz uswiadomilem sobie czemu tak tanie bilety w ten dzien byly!


szit ale dalem ciala :( teraz 250 zl doplaty za zmiane :D

19.05.2007
16:21
smile
[42]

Azzie [ bonobo ]

Jak anulowac zakup biletu w wizzair zeby nie placic zadnych kosztow? HELP! :)

19.05.2007
16:26
smile
[43]

Voutrin [ Snop dywizora ]

Azzie -- nic dwa razy sie nie zdaza.. ;]

19.05.2007
16:28
smile
[44]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

z tego co wiem to za congestion charge mozna placic na chyba 15 roznych sposobow - smsem, przez net, w kioskach chyba tez. a wprowadzili to, zeby ludzie nie pchali sie do centrum z furami.

co do lotow to LOL, ale zes sobie termin wybral! :D

19.05.2007
16:30
[45]

Azzie [ bonobo ]

Ja to jeszcze ja, dla mnie termin luzik, ale moja kobieta boi sie latac za cholere ja tego dnia do samolotu nie wsadze...

19.05.2007
16:39
[46]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

Azzie -> ogladales "druzyne A", tam jeden (ten duzy, nie pamietam jak sie nazywal) tez sie bala latac, a sposob jakis znalezli :).

Na pocieszenie - po dordze nie ma za duzo jakis drapaczy chmur... no chyba, ze troszke zbocza i sprobuja w wieze eiffla przywalic ;)

19.05.2007
17:02
[47]

Zygi82 [ Chor��y ]

Azzie ->znalazłem coś takiego o samozatrudnieniu:

diabelek1 ->Wieży Eiffla szkoda, to juz może lepiej w Pałac Kultury?

19.05.2007
17:26
[48]

Azzie [ bonobo ]

No, numer telefonu w Londynie juz mam ;)

Jakby ktos byl tak mily i sprobowal do mnie zadzwonic, aby sprawdzic czy dziala :)

+44 20 8133 5382 UK, London :)

Tzn numer mam: 020 8133 5382 (+44, United Kingdom), czy to co podalem powyzej jest poprawne? To zero przed dwojka jest niepotrzebne jak mniemam...

Dobra, sam sprawdzilem :) Dziala hehe

Nie ma to jak dzwonic do siebie przez Londyn :)

19.05.2007
17:39
smile
[49]

kasztaneczuszek [ Legend ]

Bilety zaklepane, bede w Ladku Zdroj 11 wrzesnia :) O nie! Dopiero teraz uswiadomilem sobie czemu tak tanie bilety w ten dzien byly!


ja nic madrego do powiedzenia nie mam bo sie po prostu nie znam ale mnie rozbroiłeś tym tekstem :)

19.05.2007
19:02
smile
[50]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Azzie --> wszelkie informacje dotyczace prowadzenia firmy znajdziesz na zajebistej stronie:

www.businesslink.gov.uk

Chyba jest tam doslownie WSZYSTKO czego potrzebujesz, wlaczajac chorobowe pracownikow, reklame i wszelkie formalnosci. Milego czytania.

02.06.2007
18:26
smile
[51]

Ronnie Soak [ Lollygagger ]

Azzie - ciekawosc mnie zrzera! jakies postepy??

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.