GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

kara śmierci w polsce?

17.05.2007
23:56
[1]

jezek [ Konsul ]

kara śmierci w polsce?



powiem tylko tyle ze "kara śmierci jest roskoszą bogów", ponadto w takim kraju katolickim jak Polska kary smierci nie powinno być- zwłaszcza iż papież polak też nie był za tym...

17.05.2007
23:58
[2]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Moim zdaniem powinni ją przywrócić. Śmierć za śmierć...

18.05.2007
00:00
[3]

Vidos [ Senator ]

NIE

18.05.2007
00:00
[4]

Wielki Fan Dody [ Chor��y ]

Jak najbardziej popieram, dla najwiekszych zwyrodnialcow, seryjnych mordercow itp. smierc za smierc.

18.05.2007
00:00
smile
[5]

Miloszek_16 [ Kiślawa ]

Aha czyli kara smierci tak, aborcja nie, kur... co za kraj

18.05.2007
00:01
[6]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Vidos --> cóż za argument.

18.05.2007
00:04
[7]

jezek [ Konsul ]

Miłoszek_16----> dokładnie....

18.05.2007
00:06
smile
[8]

Misio-Jedi [ Legend ]

A jak przez pomylke skaza niewinnego ?

18.05.2007
00:06
[9]

Vidos [ Senator ]

Wilkol4k
A taki że żaden człowiek nie ma prawa odbierać życia innemu człowiekowi,tych najgorszych zwyrodnialców powinni wrzucić do kamieniołomów na lata ciężkiej pracy a nie siedzą sobie w więzieniach i mają jak u pana boga za piecem, mogę coś o tym powiedzieć bo pracuję w podobnej placówcę.

18.05.2007
00:07
[10]

promyczek303 [ sunshine ]

Nie.

18.05.2007
00:07
[11]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Misio-Jedi --> wydaje mi się, że jeśli będą mieli jakieś wątpliwości to skażą go na dożywocie a nie karę śmierci.



Vidos --> w sumie masz rację, ale śmierć za śmierć na pewno przyniesie dużą ulgę rodzinie zmarłego.

18.05.2007
00:09
smile
[12]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Tak ale tylko dla tłumaczy napisów do filmów.

18.05.2007
00:11
[13]

paul665anka [ Konsul ]

jestem za.Przypadki gdzie skazani na śmierć umierają przez pomyłkę zdarzają sie tylko w filmach.nie podoba mi sie że moje podatki idą na to żeby gwałciciele,mordercy i Bóg wie kto jeszcze przeżerali pieniądze nie pracując,nic nie robiąc,srając na pryczy jeno

18.05.2007
00:11
[14]

Maliniarz [ The Watcher ]

Obejrzyjcie sobie, "The Life of David Gale" z Kevinem Spacey, a moze zmienicie zdanie na ten temat. Pozdrawiam.

18.05.2007
00:12
smile
[15]

hilander [ ]

absolutnie nie chce mieszac forum GRY-ONLINE z moimi przekonaniami zarówno religijnymi jak i pseudo - politycznymi (apropos kary śmierci) toteż wypowiedz nie jest na temat watku, ale założyciela ...
Matko Bosko Drapiezno Elektryczna - na "miłość boską" JEZEK kiedy sobie odpuścisz ?!

zrozum w koncu gamoniu, że twoje wątki są kompletnie zidiociałe (podkreślam, że według mojej oceny) dajesz "linka" wstawiasz mocno wysilony intelektualnie, ale zarazem żenujący komentarz i znikasz - nawet nie potrafisz "pociągnąć" dyskusji to naprawde przykre

jak dla mnie jestes idealnym przykładem małoleciwego spamera a takich powinno usuwac sie z forum ...

więc co do tematu zeby nie było, że ia ja spamuje

spoiler start
kara śmierci moze nie, ale BAN za bezsensowne watki dla jezka TAK nawet 3 X TAK!!!
spoiler stop

18.05.2007
00:13
[16]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Maliniarz --> oglądałem Zieloną Milę. Ten twój film jest podobny?

18.05.2007
00:14
[17]

promyczek303 [ sunshine ]

Przypadki gdzie skazani na śmierć umierają przez pomyłkę zdarzają sie tylko w filmach
Taa.. Z całą pewnością.

Wilkol4k --> wydaje mi się, że większa "satysfakcje" rodzina zamordowanego odczuje, jak będzie wiedziała, ze do konca zycia bedzie harował gdzies na zadupiu. Bez szansy na złagodzenie wyroku.

18.05.2007
00:15
[18]

Misio-Jedi [ Legend ]

Niestety, musze was zmartwic. Przypadki ze skazano niewinnego mialy miejsce wiele razy i to w realu, nie tylko na filmach.

I teraz : skazanego "na kamieniolomy" mozna wypuscic i wyplacic mu wysokie odszkodowanie w przypadku pomylki, a jaka rekompensate przewidujecie dla powieszonego przez pomylke ?

18.05.2007
00:17
[19]

Vidos [ Senator ]

Wilkol4k
Przyniesie ulgę tylko tej rodzinie i niby w sumie to jest najważniejsze ale teraz pomyślmy o milonach podatników którzy np. będą musieli płacić na jego dożywotnią wegetacje w więzieniu bo tak bym to nazwał bo nawet nie można ich zmusić do pracy co najwyżej porobi jeśli przyjdzie mu na to ochota.
U siebie na oddziale mam ponad 50 seryjnych morderców,gwałcicieli.pedofili i innych elementów z całej Polski , myślicie że kiwną palcem żeby coś zrobic NIE
Dla tego jestem zdania za dożywociem jako maksymalną karą, ale ciężkich prac tak aby ''odrobić'' swoją karę w czynie społecznym.

18.05.2007
00:18
smile
[20]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

ja jestem na nie, chociazby z tego powodu, że nie warto pod tym względem wyróżniać się na tle europy.

18.05.2007
00:18
[21]

hilander [ ]

Misio-Jedi- chiciażby (nie wiem na ile to legenda, ale podbno prawda) - ojciec Wawrzeckiego, za afere "mięsną"

18.05.2007
00:19
[22]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Podobno praca w kamieniołomach jest jedną z najcięższych, tylko czy w Polsce jest dużo tych kamieniołomów?


Ale z jednej strony i tak takiego pracującego w kamieniołomach będą musieli karmić, utrzymywać, więc podatki na to pójdą. A jeśli by była kara śmierci, to kolesia by zabili i nie byłoby problemu.

18.05.2007
00:24
[23]

Vidos [ Senator ]

Przytoczyłem kamieniołomy,równie dobrze może to być kopanie rowów chodzi o prace w czynie społecznym.

EDIT:Przypominam że wątek jest o tym czy zabijać czy nie w ramach kary a nie jak na tym zaoszczędzić

18.05.2007
00:29
[24]

Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]

Kopanie rowów nie tak tanie i nie tak cięzkie...

Swoje zdanie o KS wypowiedziałem raz i nie widzę powodu by się powtarzac. Jestem za, z masą obostrzeń i zastrzeżeń.

Jeśli chodzi o ciężkie więzienie czy dożywocie to zastanawiam się czy nie byłoby złym pomysłem wydzierżawienie jakiejś wysepki w okolicach kręgu polarnego, dla sprawców najcięższych zbrodni jako alternatywa dla KS.

Choc i tak prawdę mówiąc boję się że zamiast morderców trafiliby tam tłumacze napisów filmowych... tak jest miedialniej.

18.05.2007
00:33
[25]

Misio-Jedi [ Legend ]

hilander ---> Ojciec Wawrzeckiego byl winny, bo zarzucano mu branie lapowek a on je faktycznie bral. Tyle ze to za male przewinienie zeby dostac "czape", on ja dostal z powodow politycznych.

Tak wiec nie byla to pomylka.

18.05.2007
00:38
smile
[26]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

W wyrokach sędziego Kryże seniora nigdy nie było pomyłek :)

18.05.2007
00:42
smile
[27]

Vaisefoder [ Konsul ]

Kara śmierci to rzecz jasna idiotyzm, w dodatku (wbrew pseudoargumentom jej zwolenników) wcale nie poprawia bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie. Ale nie mam zamiaru na ten temat się rozpisywać, istnieją setki opracowań naukowych na ten temat. ;)

18.05.2007
00:43
[28]

coolerek-89 [ Konsul ]

Akurat dzisiaj poruszaliśmy tą kwestię na religii, i co mnie zdziwiło to podobno kościół dopuszcza, karę śmierci, ale tylko w ostatecznych przypadkach(tak zrozumiałem z tego co ksiądz gadał).

A co do mnie to ja jak najbardziej popieram , śmierć za śmierć. Żadne tam kamieniołomy, ani kopanie rowów. Za to wszystko musi płacić państwo, a więc podatnicy. A chyba nikt nie chce płacić za morderców i gwałcicieli.

18.05.2007
00:43
smile
[29]

ronn [ moralizator ]

Nigdy nie potrafiłem się zdecydować, ale raczej jestem przeciwko.

18.05.2007
00:46
smile
[30]

Vaisefoder [ Konsul ]

coolerek-89 ==> Śmierć za śmierć? A za kradzież amputacja ręki?

Za złodziei też nie chce płacić, nawet jeśli ukradli batonika ze sklepu. Proponuję więc karę śmierci dla wszystkich którzy popełniają czyn zabroniony ustawą. :)

18.05.2007
00:55
[31]

coolerek-89 [ Konsul ]

Vaisefoder- nie zachowuj sie jak dziecko z podstawówki (chyba że nim jestes, tego nie wiem ). Przecież wiadomo, że to nie to samo. Postawmy sprawę jasno: Jeżeli ktoś zabił by członka twojej rodziny, lub bliską tobie osobę, to nie chciałbyś także śmierci tego zabójcy?

18.05.2007
00:58
smile
[32]

William_Wallace [ Konsul ]

Pozwole sobie przedstawic swój poglada na ten temat.

Czemu ma słuzyc kara smierci ? Chec zemsty ? Ukaranie ? Zabicie kogos nei moze byc karą, kara ma miejsce wtedy gdy ktos zyje. A wiec nie pojecie kara smierci jest nielogiczne, powinno brzmiec to "Pozbawienie zycia".

Kolejnym faktem dlaczego to mamy zabijac ludzi ? Dlaczego nie stworzyc obozów pracy, niech skazani pracują za nas!

I najwazniejsze...A gdy niewinny człowiek zostanie stracony ? Wiele razy w histori niewinni zostawali skazani na pobawienie zycia. Tutaj moja propozycja.

Ci ktorzy chca niech głosuja na kare smierci, lecz jesli zostanie stracona niewinna osoba, ci ktorzy głosowali za kara smierci idą do wiezienia! Dlaczego ? Poniewaz przysluzyliscie smie smirci niewinnego człowieka, i zdawaliscie sobie sprawe ze niewinny moze zostac skazany.

18.05.2007
00:59
[33]

Misio-Jedi [ Legend ]

Widze ze absolutnie was nie interesuje los skazanych przez pomylke.

Dpoki to ktoremus z was nie zaloza stryczka na szyje w wyniku pomylki.
A tego sie wykluczyc nie da.

18.05.2007
01:01
smile
[34]

Vaisefoder [ Konsul ]

coolerek-89 ==> Musisz mieć głębokie kompleksy, Twoja umiejętność argumentowania jest tak ograniczona, że wyzywasz od dzieciaków wszystkich z którymi się nie zgadzasz. To jednak prawda, że polskie społeczeństwo jest niesamowicie zacofane w wielu sprawach, ale czego tu wymagać, skoro nawet nasza świadomość prawna jest zerowa - widać to choćby w tym wątku. Bo jak inaczej mam zareagować kiedy pierwszy lepszy osiemnastolatek (chyba, że 89 to iloraz inteligencji) stwierdza: "Najlepiej powrócić do zasad kodeksu Hammurabiego, oko za oko, ząb za ząb", wymazując tym samym kilka tysięcy lat rozwoju prawa. Czego was teraz uczą w tych liceach na litość boską?!?

A co do pytania - nie, nie chciałbym.

18.05.2007
01:18
[35]

Gregor Eisenhorn [ Ordo Xenos ]

Jak wiele innych nauk "Papieża Polaka" vel "Naszego Papieża" aka "Duchowego Ojca Wolnej Polski", tak i pogląd na karę śmierci Kaczory mają w głębokim poważaniu.

Biorąc pod uwagę, że w międzyczasie próbuje się jak najbardziej umocnić u nas państwo wyznaniowe, trochę to niespójne. Ale.. czego ja wymagam i od kogo..

18.05.2007
01:36
[36]

eros [ elektrybałt ]

GE ----> Lewe zawsze sobie morde papiezem wytrze kiedy mu to wygodne. Ale czego tu wymagac i od kogo?

P.S. Panstwo wyznaniowe... i nie mam wiecej pytan.

18.05.2007
01:43
[37]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Kara smierci- owszem.Skazani przez pomylke?Coz, nic i nikt nie jest idealny. Isc do wiezenia bo jestem za kara smierci? No to ide do pierdla bo przysluzylem sie smierci nie jednej osoby w taki czy inni sposob.Chocby powiekszajac ilosc spalin co spowodowalo przyrost chorob itp itd...bzdety.
Kara smierci ma na celu:
1) Efekt psychologiczy - Totalna i nieunikniona kara.W pierdlu maja lepiej niz niektorzy na wolnosci.
2) Wyeliminowanie ze spoleczenstwa totalnie zdegenerowanych i niebezpiecznych jednostek.

18.05.2007
01:49
[38]

Tomek2005 [ Pretorianin ]

NIE NIE NIE!!!
Chyba ,że kaczory będą jako pierwsi.

18.05.2007
01:52
[39]

PatriciusG. [ Legend ]

Jak najbardziej za.

Ludzie się teraz nie boją niczego skoro nie ma kary śmierci a wyroki są jakie są...
Humanitarnie uśmiercić tych największych zbrodniarzy i będzie lepiej już.

18.05.2007
02:02
[40]

Tomek2005 [ Pretorianin ]

PatriciusG. Nie daj Boże zabijesz kogoś (przypadek) i co tez bedziesz taki chetny? yes yes kill me plix!!!111?

18.05.2007
06:14
[41]

Chacal [ Senator ]

Najpierw nieuchronność kary, potem kara śmierci. A jak pierwsze się poprawi, to drugie stanie się zbędne.

18.05.2007
06:43
[42]

crac@ [ WBA ]

ksiądz który uczy mnie religii w szkole powiedział pewne mądre słowa o każe śmierci:

-powinna zostać przywrócona w wymiarze psychologicznym aby skazaniec bał się tego i cały czas o tym myślał

a ja myślę podobnie jak on

18.05.2007
06:48
smile
[43]

ADEK24 [ KOCHAM MARYSIENIECZKE ]

to kiełubasa wyborcza
tyle ze jesli zakazuje sie aborcji to i kary smierci wykonywac tez nie wolno:]
cos w tym jest co napisal crac@ ze beda sie bali..ale nie wiem ile to dzialac bedzie jesli sie nie bedzie wykonywalo.

18.05.2007
07:55
[44]

Vader [ Legend ]

Kara śmierci nie zmienia absolutnie nic. To zwykła kiełbasa wyborcza, nadziewana igłami.

18.05.2007
09:22
[45]

wysia [ Senator ]

Vader --> Oczywiscie, ze zmienia.

18.05.2007
09:23
[46]

Vader [ Legend ]

Tak, brzmienie paragrafu.

18.05.2007
09:28
smile
[47]

Caine [ Książę Amberu ]

Kara śmierci? odpada, nie pod prawodawstwem unijnym.
Niemniej zwrócę uwagę, że k.ś. jest nie tyle zakazana, co sprywatyzowana. Państwa odstąpiły najwyższą karę mafii, terrorystom i oprychom.

18.05.2007
09:32
[48]

wysia [ Senator ]

Vader --> Nie tylko, jeszcze np oszczedza pieniadze. Utrzymanie wieznia przez kilkadziesiat lat kosztuje fortune. A takze jest bardziej humanitarne - wielu skazanych na dozywocie wolaloby kare smierci, niz perspektywe spedzenia reszty zycia za kratami (watek resocjalizacji przy dozywociu tez przeciez odpada).

18.05.2007
09:36
smile
[49]

Bullzeye_NEO [ Happy Camper ]

Oczywiście, że nie. Niektóre osoby to przypominają mi tutaj postacie żywcem wzięte ze średniowiecznego polowania na czarownice, jeszcze trochę i będą publiczne egzekucję na środku Starówki ku uciesze tłumu.

18.05.2007
09:44
[50]

Vader [ Legend ]

wysia --> Oszczędność pieniędzy raczej nie ma tutaj nic do gadania. Bo równie dobrze moglibyśmy stworzyć obozy pracy dla więzniów na wzór gułagów, mając darmową siłę roboczą i karę śmierci w jednym. Wiadomo, że nie tędy droga.

Nie zmienia niczego jeżeli idzie o częstotliwość popełnianych przestępstw, nie podnosi ogólnego bezpieczeństwa. A nie raz nie dwa zdarzało się, że ktoś skazany na dożywocie okazał się niewinny i był wypuszczany, przykładowo wskutek rozwoju technologicznego (badania DNA).

18.05.2007
09:48
[51]

Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]

crac@, coolerek - 89

To byli chrześcijańscy katecheci obrządku rzymsko-katolickiego ?
Jeśli tak, to poproście ich aby odczytali wam stosowne zapisy Katechizmu, bo zdaje się, że cokolwiek błądzą.

18.05.2007
09:48
[52]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Ja jestem oczywiście za.

Resocjalizacja to mit. Zwyrodnialec pozostanie zwyrodnialcem, niezależnie jak długi by nie siedział w więzieniu. Takich osobników należy ze społeczeństwa eliminować, skoro nie potrafią w nim żyć.

Gdyby taka kara istniała, wykonywana by była niejako na życzenie skazanych, przecież popełniając przestępstwo zagrożone tą karą, wiedział na co się decyduje, nie?
Jego życie, jego problem. Ja z życia mordercy nic nie mam, a wręcz przeciwnie, jego życie zagraża moim najbliższym i mi.

Kamieniołomy? Przecież to będzie 3 razy droższe niż więzienie. Już wole żeby go w więzieniu tłusto karmili, tak aby wyhodował brzuszek i nie był wstanie się ruszać zbyt dynamicznie. Tak to by tylko nabrał krzepy na wolnym powietrzu. Zresztą nuda i brak bodźców działa na psychikę o wiele "lepiej" niż praca.

18.05.2007
09:55
[53]

wysia [ Senator ]

Vader -->
"Nie zmienia niczego jeżeli idzie o częstotliwość popełnianych przestępstw, nie podnosi ogólnego bezpieczeństwa."
A moim zdaniem jednak zmienia, a brednie o tym, jakoby wysokosc kary nie miala znaczenia, to wlasnie brednie, ktore mozna zanegowac bardzo prosto czysta logika.
"A nie raz nie dwa zdarzało się, że ktoś skazany na dożywocie okazał się niewinny i był wypuszczany, przykładowo wskutek rozwoju technologicznego (badania DNA)."
I? Niewinni ludzie gina caly czas, kare smierci wykonuja na nich rabusie, psychopaci, mafie - przestepcy. Dopoki panstwo, ktore ma przed przestepcami chronic, nie bedzie mialo rownorzednych srodkow w tej walce, tamci zawsze beda mieli przewage.
Roznica jest tylko taka, ze ja uwazam, ze mniej niewinnych gineloby, jesli kara smierci bylaby wykonywana i przez panstwo, i przez przestepcow - ty nie.
Uprzedzajac - tak, oczywiscie, ze najlepiej byloby, gdyby nie bylo przestepcow. Jak masz konkretny pomysl jak to osiagnac, to sie nie krepuj:)

Diplo -->
"Gdyby taka kara istniała, wykonywana by była niejako na życzenie skazanych, przecież popełniając przestępstwo zagrożone tą karą, wiedział na co się decyduje, nie? "
Dokladnie. Nawet kiedys przed wykonaniem KS kat zwyczajowo mowil skazanemu 'nie obwiniaj mnie o swoja smierc, sam jestes jej winien'.

18.05.2007
09:58
[54]

eros [ elektrybałt ]

Zgadzam sie z Vaderem, to tylko kielbasa wyborcza i proba odwrocenia uwagi wyborcow od lustracyjnego impasu. Jestesmy w UE, wiec nici z tego.

B_N ----> Jaka przewage maja sredniowieczne polowania na czarownice od tych renesansowych, barokowych, czy tych oswieceniowych? Czy moze to tylko taki zlepek myslowy, ze jak polowania, to sreniowiecze, a jak sredniowiecze, to wieki ciemne, brud, smrod i ubostwo?




Dwa: Czy lepsza rozrywka sa publiczne morderstwa dokonywane przez mafiosow w centrach handlowych, tudziez innych miejscach publicznych? :P

18.05.2007
10:00
[55]

Dark Elf [ Konsul ]

ja zdecydowanie nie jestem za kara smierci. Tym samym twierdze ze bezsensowna jest czesto kara zwyklego wiezienia. Niech zapieprzaja chociaz tak zeby zarobic na swoje utrzymanie.


zreszta i tak ten wątek jest BEZ SENSU. KARA ŚMIERCI W POLSCE NIE MOŻE BYĆ WPROWADZONA. tak jak ktos to napisal troche mniej dobitnie wczesniej JEST NIEZGODNA Z PRAWODASTWEM UE. w zwiazku z czym takie dywagacje sa zwykla kielbasa wyborcza - i tak sie ich nie spelni.

18.05.2007
10:08
[56]

Vader [ Legend ]

wysia -->
"A moim zdaniem jednak zmienia, a brednie o tym, jakoby wysokosc kary nie miala znaczenia, to wlasnie brednie, ktore mozna zanegowac bardzo prosto czysta logika. "
- Naprawdę wierzysz w to, że zwiększając kary zmniejszysz ilość popełnianych przestępstw? Zatem Twoim zdaniem bandzior zanim napadnie staruszkę - siada na kamieniu i dokonuje racjonalnej analizy sytuacji, ocenia stopień ryzyka, wysokość kary i jeżeli z rachunku wyjdzie mu, że się opłaca - to popełni przestępstwo? A podobno to lewicowcy są marzycielami :D

I? Niewinni ludzie gina caly czas, kare smierci wykonuja na nich rabusie, psychopaci, mafie - przestepcy. Dopoki panstwo, ktore ma przed przestepcami chronic, nie bedzie mialo rownorzednych srodkow w tej walce, tamci zawsze beda mieli przewage.
- Wysokość kary to dupiaty środek do walki z przestępczością. Gdybyś zagwarantował jej względną nieuchronnośc, efekt byłby piorunująco skuteczny. A tak? Można sobie gardłować po sarmacku "oko za oko" "na szabelkach złego rozniesiem", a efekt będzie taki jak zawsze - czyli żaden.

Roznica jest tylko taka, ze ja uwazam, ze mniej niewinnych gineloby, jesli kara smierci bylaby wykonywana i przez panstwo, i przez przestepcow - ty nie.
- A niby jakim cudem? Osoba A zabija niewinnego B. Osoba A idzie do więzienia. Państwo zabija osobę A. Bez względu na to czy osoba A dostanie dożywocie, czy stryczek, ilość uśmierconych niewinnych jest stała.

Uprzedzajac - tak, oczywiscie, ze najlepiej byloby, gdyby nie bylo przestepcow. Jak masz konkretny pomysl jak to osiagnac, to sie nie krepuj:)
- Nie imputuj mi takich bredni, to prawactwo ma większe skłonności do wiary w nadprzyrodzone byty i cuda - nie ja:)

18.05.2007
10:14
[57]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Należy rozważyć przywrócenie kary śmierci, bo są tak źli ludzie, że tylko w ten sposób można przed nimi uchronić społeczeństwo - dodał J. Kaczyński".

głupio gada ten nasz premier.

Kara powinna być przedewszystkim nieuchronna i natychmiastowa. Kara śmierci jak słusznie zauważyłem Vader nie podnosi poziomu bezpieczeństwa ani nie obniża przestępczości.

IMO człowiek to nie zwierzę, nie ma czegoś takiego jak humanitarne usypianie ludzi. Każdy z nas tak naprawdę poniekąd jest odpowiedzialny za tego przestęcpce, bo to przecież wśród nas dorastają zabójcy, pedofile, gwałciciele, to są produkty naszego społeczeństwa, które wspołtworzymy. Teraz chcemy nagle szybko rozwiązać ten problem "karą śmierci". Zacznijmy temu przeciwdziałać.

Gadanie o karze śmierci, która miałaby podnieść poziom bezpieczeństwa w kraju jest tanim, gównianym chwytem. Należałoby się przedewszystkim zająć profilaktyką i próbować resocjalizować młodocianych wykolejonych(to oni przecież za kilka lat staną się młodym pokoleniem w polskich pierdlach, a co potrafi robić taka młodzież jest naprawde zastraszające).

18.05.2007
10:23
[58]

wysia [ Senator ]

Vader -->
"Naprawdę wierzysz w to, że zwiększając kary zmniejszysz ilość popełnianych przestępstw? Zatem Twoim zdaniem bandzior zanim napadnie staruszkę - siada na kamieniu i dokonuje racjonalnej analizy sytuacji, ocenia stopień ryzyka, wysokość kary i jeżeli z rachunku wyjdzie mu, że się opłaca - to popełni przestępstwo? A podobno to lewicowcy są marzycielami :D"
Hahaha, kupa smiechu. Poczytaj sobie, bo nie chce mi sie tlumaczyc tego samego.
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6313696&N=1

"Wysokość kary to dupiaty środek do walki z przestępczością. Gdybyś zagwarantował jej względną nieuchronnośc, efekt byłby piorunująco skuteczny. A tak? Można sobie gardłować po sarmacku "oko za oko" "na szabelkach złego rozniesiem", a efekt będzie taki jak zawsze - czyli żaden."
O, czyli przynajmniej dupiaty, lepsze to, niz 'zaden'. Skuteczne to byloby polaczenie nieuchronnosci z wysokoscia, bo sama nieuchronnosc tez dalaby efekt dupiaty, jak to elokwentnie ujales.
I dlaczego to ja mam gwarantowac nieuchronnosc? Ty ja zagwarantuj, skoro uwazasz, ze to jedyny sposob. Mam nadzieje, ze masz na to jakas recepte, mozliwa chocby teoretycznie do wprowadzenia w zycie we wzglednie bliskiej przyszlosci?

"A niby jakim cudem? Osoba A zabija niewinnego B. Osoba A idzie do więzienia. Państwo zabija osobę A. Bez względu na to czy osoba A dostanie dożywocie, czy stryczek, ilość uśmierconych niewinnych jest stała."
Takim cudem, ze osoba A moglaby sie zastanowic dwa razy - nie tyle przed samym zabiciem osoby B, co moze przed obraniem przestepczej drogi zyciowej? To, ze przestepcy nie kalkuluja, to bzdura kompletna. Wyjasnienie w linku wyzej.

"Nie imputuj mi takich bredni, to prawactwo ma większe skłonności do wiary w nadprzyrodzone byty i cuda - nie ja:)"
A to ostatnie to dopisalem tylko na wszelki wypadek, spokojnie:)

18.05.2007
10:31
smile
[59]

eros [ elektrybałt ]

SS ---->

Każdy z nas tak naprawdę poniekąd jest odpowiedzialny za tego przestęcpce, bo to przecież wśród nas dorastają zabójcy, pedofile, gwałciciele, to są produkty naszego społeczeństwa, które wspołtworzymy.

Czyzbys ulegl zludzeniu zapoczatkowanemu przez Lainga, ze tak naprawde przestepca nie jest odpowiedzialny za swoje czyny, bo wychowany w spoleczenstwie?
Jedna z tez zalozen sierot po Laingu:
"Prawdziwym jednak winowajca jest tu spoleczenstwo ustanawiajace represyjne instytucje, ktorych pelne jest zycie burzuazji: 'Rodziny, szkoly, koscioly - to rzeznie naszych dzieci, wyzsze uczelnie i inne miejsca - to kuchnie.'"

Vader ----> Czyzbys nie wierzyl w sprawiedliwosc spoleczna?

18.05.2007
10:31
smile
[60]

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]

Vader----> przestępcy kalku8lują. Trzeba było wczoraj obejrzeć "pitbulla"...

eros----> nie, nie uległem. Oczywiście nie uważam, że każdy z nas jest w jakiś sposób zdeterminowany w 100% przez społeczeństwom, ale nie wierzę w zupełny indeterminizm.

18.05.2007
10:33
[61]

Azazell3 [ C.O.P ]

jestem za karą śmierci !!!

18.05.2007
10:43
[62]

Deepdelver [ Legend ]

Co do samej kary śmierci, nie chce mi się po raz setny powtarzać tego co zwykle się pisze przy takich okazjach. Podzielę się za to inną refleksją - trudno mi pojąć dlaczego za karą śmierci najżarliwiej opowiadają się osoby uważające się za gorliwych katolików, a zatem wierni, których Boga na taką karę właśnie niesłusznie skazano. Absurd tej sytuacji rozbraja mnie za każdym razem. :)


eros --> jeśli poczuwasz się do więzi, solidarności z Kopernikiem, Janem Pawłem II czy Adamem Małyszem, to tak, jesteś też w jakimś sensie odpowiedzialny za polskich przestępców. To działa w obu kierunkach albo w żadnym.

18.05.2007
10:52
[63]

Pensar [ Pretorianin ]

O czym tu gdybać. Chcecie kary śmierci? No to będziecie musieli się raczej przeprowadzić, bo drodzy koledzy, drogie koleżanki - Polska jest w Unii. Tutaj era ks się definitywnie skończyła.
Wszelkie rozważania premiera, prezydenta czy innego giertycha dot. kary śmierci są wyłącznie grą polityczną i nie tylko śmieszą, i ośmieszają kraj na arenie międzynarodowej, ale i wzbudzają niepotrzebne dyskusje. O szum im chodzi, więc ja do tego ręki nie przyłożę, żeby cel swój osiągnęli.
Zresztą każdy przeciętnie inteligentny człowiek wie, że KS nie wprowadzą choćby pękli, więc te wszystkie gatki są skierowane do moherów, którym nie w smak by z ich renciny jakiegoś bandziora utrzymywać.
Ochrona życia, tja...

18.05.2007
10:54
[64]

Revanisko [ Legent ]

hahahah zaspany jestem przeczytalem "kto śmierdzi w polsacie" XD

18.05.2007
10:55
[65]

Raziel [ Action Boy ]

nie mam sam zdania na ten temat. Jedynie śmieszny mnie fakt iż ultrakatolicka partia PIS jest chyba jedyną, która proponuje karę śmierci. A "nie zabijaj" ?

18.05.2007
10:55
[66]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Nie zapominajmy, że kara śmierci obowiązywała w Polsce i można zobaczyć jak się sprawdzała.

Oto lista części tych, których ta kara nie odstraszyła:

18.05.2007
10:58
smile
[67]

eros [ elektrybałt ]

DD ----> Znaczy sie, jesli czuje z kims wiez to automatycznie jestem odpowiedzialby za jego czyny i postawy? Jesli zatem czuje sie patriota i odczuwam wiez z moimi rodakami, to moge sie przypisac sobie czesc zaslugi w sukcesach Malysza, ale i czesc winy przestepcow mafii pruszkowskiej?!? O wieksze bzdury trudno doprawdy...

18.05.2007
10:59
[68]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

Bramkarz -> Wtedy nie było Polski. To taki szczegół drobny.

18.05.2007
11:00
[69]

Belm [ Konsul ]

"Wszyscy ci ludzie, którzy stali przede mną w swych ostatnich chwilach, utwierdzają mnie w przekonaniu, że wykonując swoją pracę nie zapobiegłem ani jednemu morderstwu. A skoro śmierć nie jest w stanie nikogo powstrzymać, to nie należy jej stosować... Moim zdaniem kara śmierci nie służy niczemu, poza zemstą".

"Doszedłem do wniosku, że egzekucje nie rozwiązują niczego a są tylko staroświeckim reliktem prymitywnej żądzy zemsty, która wybiera prostą drogę i bierze górę nad poczuciem odpowiedzialności za odwet w stosunku do innych osób... Problem z karą śmierci polegał zawsze na tym, że nikt jej nie chciał dla wszystkich, ale opinie wszystkich różniły się w zakresie tego, kto powinien jej uniknąć".




Albert Pierrepoint - brytyjski kat, Naczelny Kat Zjednoczonego Królestwa. Był katem o największej w historii Wielkiej Brytanii udokumentowanej liczbie wykonanych wyroków kary śmierci. W latach 1932-1956 powiesił 433 mężczyzn i 17 kobiet. Pod koniec swojej kariery Albert Pierrepoint stał się przeciwnikiem kary śmierci.

18.05.2007
11:02
[70]

twostupiddogs [ Senator ]

Ale o czym my tutaj w ogóle mówimy. O tym, że Kacza* hołota oszukuje swój własny elektorat?

* Wonskich i innych przepraszam, ale skoro ktoś kłamie zasługuje na miano hołoty.

18.05.2007
11:03
smile
[71]

Wonski [ Hebrew Hammer ]

2sd -> none taken.
Nie obrażam się na kogoś kogo nawet do supermarketu nie chcieli przyjąć :)

18.05.2007
11:05
[72]

Deepdelver [ Legend ]

eros --> przypisywanie sobie pokrewieństwa duchowego tylko z wybitnymi jednostkami narodu to nie patriotyzm tylko hipokryzja. Jeśli czujesz się dumny z polskich sportowców, to powinno Ci być wstyd za polskich przestępców. Tak to działa.

18.05.2007
11:08
[73]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Deepdelver ---> Kiedyś się spotkałem ze stwierdzeniem, że przykazanie "nie zabijaj" tłumaczy się jako "nie morduj". To był taki ciekawy artykuł, niestety go nie przytoczę teraz bo nie pamiętam gdzie go widziałem :/ . Daje to trochę inne spojrzenie na kwestie kary śmierci i chrześcijaństwo.

Pensar ---> So what? Unia sugeruje pewne rozwiązania prawne, ale Polska to nadal suwerenne państwo. Umowy międzynarodowe można podpisywać, można też je zrywać.

Polska ratyfikowała Europejską Konwencje o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności w 2001r. (Dz. U. z roku 2001, Nr 23, poz. 266). Protokół 13, który bezwzględnie znosi karę smierci tylko podpisaliśmy (nie ratyfikowaliśmy). Wystarczy ten traktat wypowiedzieć.

Więcej:


18.05.2007
11:08
[74]

twostupiddogs [ Senator ]

Wonski

Ano nie chcieli, jak sie ma za wysokie kwalifikacje - tak bywa. Jestem najwyraźniej wrednym wykształciuchem, pasożytującym na zdrowej tkance narodu, który chciał się uczyć, zamiast pracować przy łopacie.

18.05.2007
11:10
[75]

Azazell3 [ C.O.P ]

Jak będzie wprowadzona Kara śmierci to na pewno zmniejszą się przestępstwa w kraju. A jak nie wprowadzą to będzie nadal tyle przestępstw ile jest a nawet jeszcze więcej ..

Oczywiście proszę nie myślec, że dzieki Karze śmierci nie będzie przestępstw - bo to absurd ale conajmniej zmniejszy się .. a to już coś.


Bo aż płakać się chce jak pokazują w tv, że np młody chłopak trzyma małą dziewczynke pare lat w piwnicy i gwałci i itp robi incydenty , albo jak młode małżenstwo trzyma dzieci w beczkach !!!! lub gościu zabija kilkanaście osób i jest seryjnym mordercą - takich to tylko na krzesło.

18.05.2007
11:10
[76]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Wonski

No tak, zapomniałem, że żeby kara śmierci była skuteczna muszą nakładać ją polskie władze :)

Bramkarz -> Wtedy nie było Polski. To taki szczegół drobny

Nie mów tego lepiej głośno. Bo chyba tak nie myślisz?

18.05.2007
11:11
[77]

eros [ elektrybałt ]

DD ---> Wstyd to nie odpowiedzialnosc. Nie jestem winny temu, ze ktos popelnia przestepstwa w moim kraju, jestem winien temu co sam uczynilem. Czy zaprzeczysz temu, ze kazdy ma wolna wole, sumienie i swiadomosc tego co robi? Czy zatem jestem odpowiedzialny za wybory dokonane przez drugiego? Nie, bo nie bylby to wolby wybor, tylko determinizm.

18.05.2007
11:16
smile
[78]

Vaisefoder [ Konsul ]

wysia
A takze jest bardziej humanitarne - wielu skazanych na dozywocie wolaloby kare smierci, niz perspektywe spedzenia reszty zycia za kratami
Gdzie ty znalazłeś takiego więźnia? :O

(watek resocjalizacji przy dozywociu tez przeciez odpada)
Nie odpada, bo przy dożywociu można wyjść po 25 latach. :)

"Nie zmienia niczego jeżeli idzie o częstotliwość popełnianych przestępstw, nie podnosi ogólnego bezpieczeństwa."
A moim zdaniem jednak zmienia, a brednie o tym, jakoby wysokosc kary nie miala znaczenia, to wlasnie brednie, ktore mozna zanegowac bardzo prosto czysta logika.

Praktyka wykazuje coś dokładnie przeciwnego. Wiesz kiedy w GB popełniano najwięcej lekkich i średnich przestępstw? Właśnie wtedy, kiedy obowiązywała za nie kara śmierci. :)
Ale oczywiście możesz negować fakty, które zostały już wielokrotnie potwierdzone naukowo, zresztą widzę, że bardzo to lubisz. Równie dobrze możesz pisać, że to Sońce krąży dookoła Ziemi, to też można potwierdzić bardzo prosto czystą logiką - przecież to widać.

BTW. Myślałem, że jesteś inteligentniejszy. :)

18.05.2007
11:16
[79]

Vader [ Legend ]

wysia --> Nie widze niczego ciekawego w tamtym wątku. Tradycyjnie poglądy są różne, a nie że Ty oświecony tłumaczyleś maluczkim na czym świat polega. Choćby np gladius, który jest prawnikiem podobno, wyraża chyba pogląd dokladnie taki jak mój.
Mogę się zgodzić jednak z tym, że jeżeli już jakiś odsetek przestępców dokonuje jakiejkolwiek analizy, to wysokość kary ma znacznie mniejszy udział w jego procesie decyzyjnym niż potencjalna nieuchronność. Ten wniosek rodzi przekonanie, że potencjał należałoby lokować w metodykę scigania i zapobiegania przestępstwom niż w wysokość kar.

eros --> Apropos Lainga: To jedna z ciekawszych tez, ale jest materiałem na zupełnie inną dyskusję. W dużym skrócie: Należałoby zacząć od tego, że jest ona całkowicie nie do przyjęcia i niemożliwa do uświadomienia dla kogoś wierzącego. Ja jestem zwolennikiem determinizmu, nie wierzę w wolną wolę, ani w duszę unoszącą się w jakiejś metafizycznej próżni. Dla mnie tak samo jak zjawisko przyrodnicze w postaci wiatru jest konglomeratem oddziaływań miliarda różnych czynników kształtujących dany efekt - tak myśli, emocje, działania człowieka nie zrodziły się w próżni, tylko są wypadkową całego szeregu następujących po sobie/jednocześnie wydarzeń.
Zresztą, w oparciu o podobną tezę działa cała dziedzina naukowa manipulacji.

Jest jednak małe ale. To jest pogląd niebezpieczny i szkodliwy, pomimo tego, że dla ścisłowca jest czymś oczywistym. Jeżeli bowiem przyjąc to jako pewnik, to otrzymujemy natychmiastowa negację wszystkich systemów karnych, co doprowadziłoby do dekonstrukcji społeczeństw, wręcz anarchii. Nie sposób znaleźć uzasadnienie dla faktu karania przy założeniu braku wolnej woli.

Dlatego, gdyby ktoś zapytał mnie po raz drugi o to samo - odpowiedziałbym: Tak, wolna wola istnieje, sam odpowiadasz za swoje czyny :-)

Vader ----> Czyzbys nie wierzyl w sprawiedliwosc spoleczna?
- To, że jestem ateistą, materialistą i pragmatykiem nie oznacza, że jestem komunistą. Ale to dla was może być zbyt trudne, więc upraszczając sprawę: To nie kwestia wiary lub niewiary. Pełna sprawiedliwość społeczna jest nieosiągalna, a dwa całkowicie zbędna i bardzo "niesprawiedliwa". Sens jest, jeżeli jest realizowana tylko w bardzo ograniczonym stopniu i w pewnych przypadkach, ale to nie dyskusja na ten wątek.


SS --> A jak obejrzę Star Treka to zrobię habilitację z fizyki kwantowej, tak :)?

18.05.2007
11:23
[80]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Jestem zdecydowanie na TAK za karą śmierci. Nie ma żadnych logicznych argumentów przeciwko, poza oczywiście religijnymi, kóre w tej dyskusji nie powinny miec prawa miejsca. Póki co nie zyjemy w państwie religijnym i mam nadzieję, że tego unikniemy.
Przytaczacie względy humanitaryzmu motywując brak kary śmierci. Chyba jednak zapominacie, że to człowiek ustala reguły. Dla jednego cos jest dla drugiego nie jest humanitarne.
Nikt nie kaze nikomu zabijać. Wolna wola to klucz do całego problemu. Gdybyśmy mieli zapis o karze smeirci w KK to tylko od wolnej woli kazdego człowieka zalezałoby czy jest w stanie ponieśc ryzyko skazania go na kare śmierci. Przecież ona jest przeznaczona za najgorsze i najcięższe zbrodnie! Cżłowiek zabijając drugiego zastanowiłby sie czy warto ponieść takie ryzyko.

18.05.2007
11:27
smile
[81]

Vaisefoder [ Konsul ]

HumanGhost ==> Są logiczne argumenty, ale żeby dowiedzieć się jakie musiałbyś przeczytać więcej niż pierwszy post. :)

Cżłowiek zabijając drugiego zastanowiłby sie czy warto ponieść takie ryzyko.
Nigga, please!

18.05.2007
11:29
[82]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Vaisefoder -->> Heh wolne żarty. Na temat kary śmierci w swoim życiu wygłosiłem już niejedną opinię. mógłbym z tego ksiązkę napisac. Nigdzie nie znalazłem jakichś przekonujących argumentów przeciwko karze śmierci. Każdy argument przeciwko karze śmierci można od ręki obalić.

18.05.2007
11:29
[83]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Bramkarz a co ma kara dla przestepcy wspolnego z Polakami pomagajacymi Zydom? No sorry chyba nie wkladasz do jednego wora Hitlerowcow i organow prawa w demokratycznym panstwie ? Ja wiem ze kara smierci jest w sprzecznosci UE i...religia, chociaz z religia to bym sie nie do konca zgodzil bo czytajac Biblie mozna co nieco wywnioskowac ( nie pamietam cytatow wiec nie wypowiadam sie stanowczo ).
Co zyskujemy dzieki jednostce osadzonej dozywotnio w wiezieniu ? Czym ta jednostka "wzbogaca" nasz kraj ? :) Owszem sa rodziny takich osob itp itd. Moze "Oko za oko" to zasada ktory wydaje sie brutalna ale w dzisiejszych czasach cale te pier... o prawach wiezniow skazanych na dozywocie i ogolnie sposob w jaki sa traktowani to woda na mlyn dla reszty "cwaniaczkow".
Siedzi taki nierob w pierdlu na koszt podatnika i nic innego robic nie bedzie.
Jest to oczywiscie moje prywatne zdanie i nikt nie musi sie z nim zgadzac :)
Dla mnie sprawa jest oczywista : Smierc za smierc, a to ze ktos niewinny moze zejsc z tego swiata...coz nie ma idealow jak juz wczesniej wspominalem.

Ktos tu sie smieje z faktu iz bedzie to tez "straszak" dla przyszlych szalencow- owszem bedzie, chocby dla jednego a to juz bedzie sukces :)

18.05.2007
11:33
smile
[84]

Vaisefoder [ Konsul ]

HumanGhost ==> To jak obalisz argument, że wprowadzenia kary śmierci nie ma ŻADNEGO przełożenia na poziom przestępczości, również na poziom tych najcięższych zbrodni? Ba, tak kara tylko ZWIĘKSZA zagrożenie, bo co w przypadku, gdy zostanie skazana osoba niewinna? A to się zdażało.

I nie pisz mi głupot, że przestępca kalkuluje czy opłaca mu popełnić zbronie, czy nie, bo w ten sposób tylko udowadniasz, że nie warto z Tobą dyskutować.

18.05.2007
11:41
[85]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Vaisefoder -->>

Ale co z tego, że nie zmniejsza przestępczości? To nie jest główna funkcja kary śmierci. Ważne, że eliminuje kanalie ze społeczeńśtwa, które nie musi ich utrzymywać. To jak usuwanie nowotworu z jednego organu, aby nie mógł uszkodzić pozostałych w zdrowym ciele.

Argument o skazywaniu niewinnych jest nie na miejscu, bo wyklucza się to z samym wzorcem kary śmierci. Karze smierci podlegałyby osoby skazane tylko za najcięższe przestępstwa a liczba pomyłek w sprawach o takie przestępstwa jest żadna. Masz jakies podstawy aby oprzeć na nich swój argument czy tylko walisz populizm? Przykład skazania osoby niewinnej za, np. wielokrotne morderstwo proszę.

Własnie o to chodzi, że przestępca myśli w chwili czynu, zostało to dowiedzione w nauce prawa karnego już dawno temu. A przestepca dziąłajacy pod wpływem chwili, impulsu, który nie zastanawia się nad tym co robi/co mu grozi.. no sorki, ale zakreślmy najpierw granice czynów za które groziłaby kara śmierci.

I daruj sobie takie stwierdzenia jak na końcu posta. Dajesz sobie tylko możliwość wycofania się z dyskusji pod byle pretekstem.

18.05.2007
11:42
[86]

wysia [ Senator ]

Diplo -->
"Kiedyś się spotkałem ze stwierdzeniem, że przykazanie "nie zabijaj" tłumaczy się jako "nie morduj"."
Zgadza sie, to przykazanie rowniez nie obejmuje np zabicia wroga na wojnie.

Veisefoder --> Naprawde nie chce mi sie znowu wyjasniac ci, ze wysokosc kary ma znaczenie, skoro zapomniales po niecalym miesiacu. Jestes jedyny, ktory uwaza inaczej, wiec szkoda mi klawiatury. W tamtej dyskusji polegles, miales jakies nowe wyklady na ten temat na 'prawie i administracji' (tak na boku - to jest jeden kierunek studiow, a nie dwa, jak ci sie zdawalo), z ktorych przyniosles nowe argumenty, czy znowu chcesz tylko napisac, ze 'wielu znanych profesorow' tak twierdzi, a Sienkiewicz wielkim poeta byl?

Vader -->
"Nie widze niczego ciekawego w tamtym wątku. Tradycyjnie poglądy są różne, a nie że Ty oświecony tłumaczyleś maluczkim na czym świat polega. Choćby np gladius, który jest prawnikiem podobno, wyraża chyba pogląd dokladnie taki jak mój."
Tam staralem sie tylko wytlumaczyc, ze i wysokosc kary i nieuchronnosc ma znaczenie. Niektorzy to zrozumieli, taki np Vaisefoder nie, ale zwyczajnie nie chcialo mi sie tego powtarzac, wiec dalem linka.

"Mogę się zgodzić jednak z tym, że jeżeli już jakiś odsetek przestępców dokonuje jakiejkolwiek analizy, to wysokość kary ma znacznie mniejszy udział w jego procesie decyzyjnym niż potencjalna nieuchronność."
Tak. Ale jednak udzial ma.

"Ten wniosek rodzi przekonanie, że potencjał należałoby lokować w metodykę scigania i zapobiegania przestępstwom niż w wysokość kar."
Owszem, absolutnie sie zgadzam. I bardzo bym chcial, zeby wykrywalnosc byla np na poziomie 99%. Masz konkretny pomysl jak to osiagnac? Pytam o to juz trzeci raz.

18.05.2007
11:43
[87]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Vaisefoder - Kara smierci moze niesc ze soba pewne przeslanie, byc straszakiem ale to tylko 0,000000001% jej sily.Chodzi tutaj o wyeliminowanie najbardziej zdegenerowanych jednostek, mozna powiedziec niepotrzebnych w spoleczenstwie. Co do skazanych niewinnie to nie radze wierzyc ze tych "skazanych niewinnie" na smierc jest tak wielu.Zycie to nie Prison Break.Sprawy o zabojstwo/zabojstwa to najczesciej sprawy w ktorych dowody sa przytlaczajace a skazany niejednokrotnie zostaje "zlamany" przez wlasne sumienie i przyznaje sie do winy.

18.05.2007
11:54
smile
[88]

Vaisefoder [ Konsul ]

HumanGhost ==>
Ale co z tego, że nie zmniejsza przestępczości? To nie jest główna funkcja kary śmierci.
To główna funkcja kar wogóle, niby czemu kara śmierci miałaby być wyjątkowa w tym temacie?

Ważne, że eliminuje kanalie ze społeczeńśtwa, które nie musi ich utrzymywać.
A gdzie leży granica między kanalią, a nie-kanalią? Trzynastolatek który zabrał babci rentę to już kanalia, czy jeszcze nie? Jeśli stwierdzę, że go też nie chcę utrzymywać, to co - kara śmierci dla niego? :)

To jak usuwanie nowotworu z jednego organu, aby nie mógł uszkodzić pozostałych w zdrowym ciele.
Sieg Heil! 88! Wodzu prowadź!

Karze smierci podlegałyby osoby skazane tylko za najcięższe przestępstwa a liczba pomyłek w sprawach o takie przestępstwa jest żadna.
Były takie przypadki w USA, poszukaj na wikipedii.

Masz jakies podstawy aby oprzeć na nich swój argument czy tylko walisz populizm? Przykład skazania osoby niewinnej za, np. wielokrotne morderstwo proszę.
To chcesz w końcu karać śmiercią kanalię, czy tylko za wielokrotne morderstwa? Polecam zapoznanie się ze znaczeniem słowa "populizm", bo z tego co widzę nie wiesz co ono oznacza. :)

. Własnie o to chodzi, że przestępca myśli w chwili czynu, zostało to dowiedzione w nauce prawa karnego już dawno temu.
BWAHAHAHAHA! Tak, chyba w Azjatyckiej części Związku Radzieckiego. ;D Zapoznaj się najpierw z jakimiś publikacjami na ten temat, polecam prof. Kaczmarka, albo prof. Marka, później będziemy mogli podyskutować, ok?

A przestepca dziąłajacy pod wpływem chwili, impulsu, który nie zastanawia się nad tym co robi/co mu grozi.. no sorki, ale zakreślmy najpierw granice czynów za które groziłaby kara śmierci.
Czyli jeśli zabije Cię pod wpływem impulsu to już nie będę kanalią? :D Jak precyzyjnie określić, czy ktoś działał pod wpływem impulsu, czy nie?

I daruj sobie takie stwierdzenia jak na końcu posta. Dajesz sobie tylko możliwość wycofania się z dyskusji pod byle pretekstem.
Nie chcę wycofywać się z dyskusji, po prostu nie lubię dyskutować z kimś, kto nie ma pojęcia na dany temat. :)

wysia ==> Studiuję dwa kierunki panie wszystkowiedzący. Administracja i Prawo to inne kierunki studiów, poza na prawie jestem na pierwszym roku, a na administracji na drugim. :) Ale rzeczywiście, pisząc w kółko te same bzdury udowadniasz tylko, że jesteś marnym dyskutantem. W następnych wyborach zagłosuj na PiS, w kwestii prawa karnego poglądy z ministrem 0 masz identyczne.

18.05.2007
11:57
[89]

wysia [ Senator ]

Veisefoder --> Misiu, nawet nie rozumiesz slow o ktorych probujesz rozmawiac. There you go, doksztalc sie.

18.05.2007
12:02
[90]

Vaisefoder [ Konsul ]

wysia ==> W którym miejscu nie rozumiem?

Pshemeck ==> Dalej nie wiem po co eliminować ze społeczeństwa kogokolwiek. Bo jeśli chodzi tylko o względy fiskalne to sorry, ale to do mnie nie przemawia.

18.05.2007
12:08
[91]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Vaisefoder -->> Rozbarajasz mnie swoją naiwnością. Zawsze bawiły mnie przykłady ze Stanów Zjednoczonych. Porównywanie dwóch róznych systemów prawnych jest co najmniej głupotą.

Obrażanie mnie i insynuowanie teorii nazistowskich wobec mojej osoby i jakiejkolwiek innej na tym forum jest niesmaczne. Wydoroślej.

Kanalia to wyraz potoczny. Powinienes to wiedzieć. Użyłem go aby nie wymieniac wszysktich możliwych przestepstw, bo byłoby to zbyt nudne i nikomu nie chciałoby się tego czytać. Postaraj się czytac ze zrozumieniem.

Profesor Marek. Wybitny specjalista według mnie. Miałem okazję wielokrotnie z nim rozmawiac na wydziale. To On uczył mnie prawa karnego. Nie widzę podstaw posługiwania się tutaj jego osobą. Tym bardziej, że nie jest specjalistą zajmującym się tą dziedziną prawa karnego.

Nie wiesz jak precyzyjnie okreslić czy ktoś diząłał pod wpływem impulsu? Cóz, nie dziwi mnie to. Tego się uczy w dalszym toku studiów prawniczych a jak widże Ty jestes na.. pierwszym roku. ;)

Pojęcia na dany temat? Ehh dziecko, ręce opadają. Zero rzecowych argumentów. Rzucasz jakies oderwane od całości pojęcia, przytaczasz przykład USA, podajesz nazwisko, które w twoim mniemaniu powinno wywołac u nas ciarki na plecach. Poczytaj, postudiuj jeszcze ze dwa lata i dopiero dyskutuj.

18.05.2007
12:14
[92]

eros [ elektrybałt ]

Vader ---->

spoiler start
Jezeli nie wierzysz w wolna wole, to co w takim razie sklania Cie do jakichkolwiek dzialan? Przeciez skoro wolnej woli nie posiadamy, to cokolwiek zrobimy nie jest nasza zasluga (niepodleglego bytu), ale jakiejs struktury, mechanizmu uksztaltowanego i caly czas ksztaltujacego sie wskutek okolicznosci. Ojej, wpadlem w pulapke, nie dzialasz Ty, lecz ten wlasnie caly czas napedzany mechanizm, nie rozmawiam z Toba, lecz toczy sie gra miedzy dwoma mechanizmami. W takim wypadku cokolwiek odczuwasz, wszelkie uczucia, reakcje nie sa Twoje, bo nie wynikaja z Twojego jestestwa, ale z wyzej wspomnianego mechanizmu.

Wg mnie to podobna w konsekwencjach mysl co kartezjanski eksperyment zakladajacy istnienie demona wiazacego nasza swiadomosc i narzucajacego istnienie fikcyjnego swiata zewnetrznego. Z tym, ze u Kartezjusza istnieje jeszcze wewnetrzne ja, ktore choc manipulowane jest bytem niezaleznym, a sama koncepcja jest tylko narzedziem sluzacym wyodrebnieniu tego co zalezne a co niezalezne od naszego postrzegania.
spoiler stop

18.05.2007
12:19
[93]

Vaisefoder [ Konsul ]

HumanGhost ==>
Rozbarajasz mnie swoją naiwnością. Zawsze bawiły mnie przykłady ze Stanów Zjednoczonych. Porównywanie dwóch róznych systemów prawnych jest co najmniej głupotą.
I kto tu jest naiwny? Głupotą jest twierdzenie, że pomyłki w europie nie będą się zdarzać, tylko dlatego, bo mamy inny system prawa. To jedna z najgłupszych rzeczy jakie słyszałem w tym tygodniu. :)

Kanalia to wyraz potoczny. Powinienes to wiedzieć. Użyłem go aby nie wymieniac wszysktich możliwych przestepstw, bo byłoby to zbyt nudne i nikomu nie chciałoby się tego czytać. Postaraj się czytac ze zrozumieniem.
No tak, mogłem się tego spodziewać. Zamiast jakiejkolwiek odpowiedzi mamy po prostu argument "ad personae". Żałosne.

Profesor Marek. Wybitny specjalista według mnie. Miałem okazję wielokrotnie z nim rozmawiac na wydziale. To On uczył mnie prawa karnego. Nie widzę podstaw posługiwania się tutaj jego osobą. Tym bardziej, że nie jest specjalistą zajmującym się tą dziedziną prawa karnego.
Zgadzam się. Nie posługuję się jego osobą, tylko odsyłam Cię do jego publikacji. Kto tu nie umie czytać ze zrozumieniem?

Nie wiesz jak precyzyjnie okreslić czy ktoś diząłał pod wpływem impulsu? Cóz, nie dziwi mnie to. Tego się uczy w dalszym toku studiów prawniczych a jak widże Ty jestes na.. pierwszym roku. ;)
A więc twierdzisz, że da się to jednoznacznie określić? Że istnieje precycyjna granica, i kryteria dzięki którym można bezbłędnie to ustalić? W takim razie gratuluję, kariera naukowa stoi przed Tobą otworem.

Pojęcia na dany temat? Ehh dziecko, ręce opadają. Zero rzecowych argumentów. Rzucasz jakies oderwane od całości pojęcia, przytaczasz przykład USA, podajesz nazwisko, które w twoim mniemaniu powinno wywołac u nas ciarki na plecach. Poczytaj, postudiuj jeszcze ze dwa lata i dopiero dyskutuj.
Argumenty już w tym wątku padły, i to nie tylko z mojej strony. Nie umiesz ich odeprzeć, zamiast tego wyzywasz tylko od dzieciaków, zupełnie bezpodstawnie zarzucasz brak umiejętności czytania ze zrozumieniem, ech... To jednak prawda, że nie warto dyskutować z idiotami. :)

18.05.2007
12:27
[94]

Attyla [ Flagellum Dei ]

veisefoder

To główna funkcja kar wogóle, niby czemu kara śmierci miałaby być wyjątkowa w tym temacie?
W doktrycie neoliberalnej, która dąży do usunięcia sankcji w ogóle. Dla każdego normalnego człowieka podstawową funkcją kary jest funkcja retrybutywna. jeżeli przy okazji osiągnie się inne efekty to tym lepiej, ale dla zachowania zdrowego pojęcia o zbrodni i karze wystarczy funkcja retrybutywna. Zresztą jest to funkcja najbardziej skuteczna.

A gdzie leży granica między kanalią, a nie-kanalią?
tam gdzie leży granica między człowiekiem respektującym zasady i człowiekiem, który z łamania tych zasad uczynił sobie sposób na życie.

Trzynastolatek który zabrał babci rentę to już kanalia, czy jeszcze nie? Jeśli stwierdzę, że go też nie chcę utrzymywać, to co - kara śmierci dla niego? :)
Jakoś nie przypominam sobie, by ktokolwiek żądał uśmiercania małych złodziejaszków czy oszustów. kara główna przeznaczona jest dla "obsługi" głównych zbrodni jak zabójstwo czy zdrada.

Sieg Heil! 88! Wodzu prowadź!
Z tego co ja wiem, to kara śmierci stosowana była w każdym miejscu i czasie i w ramach każdego możliwego układu i systemu politycznego. W tej chwili jest ona stosowana nawet w "oazie" światowego neoliberalizmu - tj. w USA. Nie we wszystkich stanach, ale jednak. I tam, gzie funkcjonuje nikt raczej nie okazuje swego prtzywiązania dla tow. H czy S.

Były takie przypadki w USA, poszukaj na wikipedii.
Nie myli się tylko ten, co nic nie robi. Pomyłek sądowych się nie da wyeliminować. A śmiem twierdzić, że dla człowieka niewinnego kara śmierci będzie znacznie mniejszą, bo krótszą, traumą niż np. dożywocie. "Rozumując" w ten zaś sposób należałoby zlikwidować jakiekolwiek sankcje, bo ewentualności pomyłek nie da się usunąć.

Zapoznaj się najpierw z jakimiś publikacjami na ten temat, polecam prof. Kaczmarka, albo prof. Marka, później będziemy mogli podyskutować, ok?
Zmienia to coś? jeżeli czyn nastąpił a prokurator wykazał zamiar bezpośredni lub ewentualny, to nie ma znaczenia to czy zbrodniaż jest myślicielem czy nie i czy jego funcje umysłowe w trakcie realizacji założonego celu myśli czy nie.

Jak precyzyjnie określić, czy ktoś działał pod wpływem impulsu, czy nie?
To, że w ogóle dąży się do wykazania zamiaru jest już czymś istotnym. W końcu można by przyjąć tradycyjne metody śledcze, wedle ktzórych winnym jest właściciel terenu, na którym znaleziono ciało. Też nie bezpodstawnie, bo
1. sprawuje pełne władztwo nad swoją własnością i odpowiada za wszelkie z niązwiązane szkody (np. za szkody wynikłe z upadku cegły, która spadła komuś na łeb odpowiada właściciel budynku)
2. powinien sprawować nad swoim władztwem pełną kontrolę. To oczywiście znaczne uproszczenie, ale od uproszczeń i standaryzacji uciec się nie da.

18.05.2007
12:28
[95]

HumanGhost [ Generaďż˝ ]

Porównywanie dwóch systemów prawnych jest głupotą. Człowieku, przecież tego uczą już na pierwszym roku prawa! Twierdzisz, że tym samym jest sądzenie przez zawodowych sędziów a wydawanie wyroków przez przypadkowo powołanychludzi kierujących się emocjami? W takim razie tobie długiej kariery na kierunku prawa nie wróżę.

Argument "ad personae".. W oku bliźniego drzazgę zobaczysz a w swoim belki nie ujrzysz. Dno kompletne. Jeśli nie potrafisz przeprosić za insynuacje nazistowskie to bardzo mi przykro z powodu tak dużego upadku kultury w Polsce.

Publikacje prof. Marka tylko ocieraja się o problematyke kary śmierci. Czytałem, dziękuję. Jakoś wrazenia na mnie nie zrobiły pod tym względem.

Piszesz o argumentach sam żadnego nie podając. Dziwisz się, że mam Cię za dzieciaka? Ten przykład ze Stanami Zjednoczonymi sam zreszta pokazuje jak wiele jeszcze możesz sie na kierunku prawa nauczyć. Słowem - ucz się a potem dyskutuj, bo wiele jeszcze przed Tobą. wykłady prawa karnego może cię trochę nauczą, bo jak na razie to zero sensu w tym co piszesz.

18.05.2007
12:32
[96]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Pshemeck

Bramkarz a co ma kara dla przestepcy wspolnego z Polakami pomagajacymi Zydom? No sorry chyba nie wkladasz do jednego wora Hitlerowcow i organow prawa w demokratycznym panstwie ?

Rozmawiamy o skuteczności kary śmierci, więc pokazuję wyniki badań tej skuteczności w praktyce. Dodatkowo jak pokazują przykłady z listy kara była wymierzana szybko.

18.05.2007
12:37
[97]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Bramkarz - Skutecznosc kary smierci? Ona jest skuteczna w 100% gdyz najwazniejszy jej zamysl to wykluczenie ze spoleczenstwa jednostek zwyrodnialych :)
O ile Niemcy robili to tylko po to by zastraszych reszte narodu i pokazac ze pomoc= smierc, o tyle w dzisiejszych czasach chodzi o wyeliminowanie jednostki a jesli strach zagosci w sercach "przyszlych gniewnych" to bedzie to dodatek, dobry ale nadal tylko dodatek :) Chcialem parafrazowac Kazika ale moglbym zarobic bana ;)

18.05.2007
12:43
[98]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Pshemeck

Czyli skoro nie ma dodatkowych, cudownych właściwości odstraszających to z powodzeniem może ją zastąpić bezwzględne dożywocie.

18.05.2007
12:46
[99]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Bramkarz - bezwzgledne dozywocie to sa koszta moj drogi, przepelnienie wiezien o zaostrzonym rygorze, "wiezienne nauki" i inne tego typu sprawy. Dochodzi jeszcze przepelnienie zwyczajnych wiezien.Wybic te gnidy ktore maja wyroki za najwieksze zbrodnie i kilka wiezien sie zwolni dla tych co po wolnosci lataja a maja wyroki za "mniejsze grzechy".
Nie wiem jak Ty, ale ja nie mam ochoty placic za debila ktory wymordowal swoja rodzine tylko dlatego ze za duzo wypil albo uslyszal w glowie glosy.
Sklonny bede zaakceptowac bezwzgledne dozywocie w jednym przypadku - cale zycie ciezkiej pracy.W innym przypadku zero litosci.

Wiem ze to co pisze wydaje sie dosc brutalne i pozbawione chrzescijanskiego przebaczenia ale taki juz jestem.

18.05.2007
13:02
[100]

Diplo [ Generaďż˝ ]

Pshemeck ---> Wyżej już wspominałem. Nuda i rutyna jest niszczy psychikę o wiele bardziej niż ciężka praca.

Spróbuj sobie wyobrazić:
Cela 1,5m na 2,5m. Prycza, sracz, umywalka. Jedno okno wysoko nad podłogą (albo i to nie). Taboret. Jedyny kontakt ze światem to jakiś lekarz i klawisz przychodzący z żarciem. Codziennie o tej samej porze, te same czynności. Raz na miesiąc 'spacer' w kwadracie 4 na 4. Wszędzie mury, nad tobą kraty i kawałek nieba. Oczywiście spacer samotny. Prędzej czy później taki delikwent musi sfiksować.

Ale i tak wolałbym humanitarnie kogoś ze społeczeństwa wyeliminować niż skazywać na takie dożywocie.

18.05.2007
13:07
[101]

Pshemeck [ Dum Spiro Spero ]

Diplo - Owszem niszczy ich takie zycie, tyle tylko ze tutaj nie tylko o zniszczenie chodzi. Powinni pracowac i wiem ze ta praca bylaby przyjemniejsza od tego siedzenia w celi, tyle tylko ze by ich egzystencja na cos sie przydala.Samo siedzenie w celi i usychanie nic spoleczenstwu nie przyniesie.Kara nie ma byc zemsta,oni nie maja cierpiec za zycia czy po smierci.Po prostu powinni albo odplacic (ciezka praca do konca zycia ) albo zaplacic najciezsza cene- smierc.Wiem ze wielu sadzi ze to bedzie wybawieniem, tyle tylko ze powtarzam - to nie ma byc zemsta a raczej "kara", wykluczenie definitywne ze swiata lub ciezka praca do konca swych dni.

18.05.2007
13:15
[102]

fan realu madryt i raula [ Manolito ]

początkowo byłem za, ale jedynie dla najgorszych, ale ostatnio jakoś coś się odmieniło (może przez takie filmy jak zielona mila czy serial skazany na śmierć), ale teraz tak sądzę, że może moja pierwsza wersja nie była wcale taka zła

18.05.2007
13:27
smile
[103]

marcing805 [ Senator ]

Za karą śmierci jestem za ale tylko dla ludzi bardzo okrutnych na ktorych jest bardzo dużo dowodow o danym przstępstwie.

Jeżeli ktoś np.gwałcił małe dzieci a poźniej je zabijał na taką karę sobie zasłużył.I to najlepiej wystrzelać go z Bazzoki karabinow i jeszcze rożnych sprzętow(o takim rozwiazaniu to można tylko pomarzyć....).Wtedy może do ludzi by coś dotarło i nierobili tylu okropnych rzeczy.

18.05.2007
13:36
[104]

jetix200 [ Konsul ]

Ja się nie zgadzam na karę śmierci.
Już lepiej dożywocie.

18.05.2007
14:38
smile
[105]

coolerek-89 [ Konsul ]

Vaisefoder - Musisz mieć głębokie kompleksy, Twoja umiejętność argumentowania jest tak ograniczona, że wyzywasz od dzieciaków wszystkich z którymi się nie zgadzasz.

Sorry gdzie ja ciebie wyzwałem od dzieciaków? Stwierdziłem tylko że argumenty, które podajesz brzmia, jak z ust dziecka.

"Najlepiej powrócić do zasad kodeksu Hammurabiego, oko za oko, ząb za ząb"

Czy ja tak twierdzę? Nie! mi chodzi o to , że powinno się usuwać ze społeczeństwa zabójców niewinnych osób. Nie złodziei, nie jakiś małych złoczyńców, tylko na miłość boską bezwzględnych zabójców, którzy zabijają z zimną krwią , a nie w obronie własnej.


I proszę cie, nie wyzywaj mnie jeżeli tylko nie zgadzasz się z moimi poglądami.

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.