FootBallFighter [ Legionista ]
Najlepsze znane wam kawa³y :D
wiêc zacznê :D
Jest ksi¹dz Zenek który bardzo lubi siê upiæ. Pewnego dnia przychodzi do niego proboszcz i mówi :
- Ty Zenek, musisz dzisiaj odpuœciæ bo musisz odprawiæ drogê Krzy¿ow¹, bo ja jadê na œlub za miasto. Proszê Cie nie pij.
-Dobrze, dam radê.
Proboszcz pojecha³, Zenek da³ ostro w banie. Godzina 21.00 Proboszcz podje¿d¿a pod KOœció³ i widzi zapalone œwiat³ó. Wchodzi do œrodka ludzie klêcz¹, a Zenek na Ambonie mówi:
-Stacja 143 - Pan Jezus idzie do wojska.
FootBallFighter [ Legionista ]
Kazik od zawsze robi³ to co lubi³ : ca³owa³ ¿onê, wœlizgiwa³ siê do wyrka i od razu zasypia³. Pewnego dnia obudzi³ siê obok podstarza³ego faceta ubranego w bia³y szlafrok.
- "Co ty do k....y nêdzy robisz w moim ³ó¿ku?...I kim do cholery jesteœ?" zapyta³ facet.
- "To nie jest twoja sypialnia.
- Jestem Œw. Piotr i jesteœ w niebie" doda³.
- "¯e co ??!! Twierdzisz, ¿e jestem martwy?? Nie chcê umieraæ, jestem na to jeszcze za m³ody!
- Chcê natychmiast wróciæ na Ziemiê!"
- "To nie takie proste" odpowiedzia³ œwiêty. "Mo¿esz wróciæ jako kura albo jako pies. Wybór nale¿y do ciebie" Kazio pomys³a³ przez chwile i doszed³ do wniosku, ¿e bycie psem jest stanowczo za bardzo mêcz¹ce a ¿ycie kury wydaje siê byæ mi³e i relaksuj¹ce. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie mo¿e byæ z³e.
- "Chcê powróciæ jako kura" odpowiedzia³.
W kilka sekund póŸniej znalaz³ siê w skórze ca³kiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczu³, ¿e jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszed³ do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jesteœ t¹ now¹ kur¹, o której mówi³ mi Œw. Piotr" powiedzia³ kogut
- "Jak ci siê podoba bycie kur¹?"
- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, ¿e mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy,¿e musisz znieœæ jajko" powiedzia³ kogut
- "Jak mam to zrobiæ?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj siê jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdaka³ i zapar³ siê jak najmocniej potrafi³. Nagle "chluœ" i jajko by³o ju¿ na ziemi.
- "£o³ to by³o zajebiste" powiedzia³ Kazik. Zagdaka³ jeszcze raz, zapar³ siê i wypad³o z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdaka³ us³ysza³ krzyk swojej ¿ony :
- "Kazik co ty robisz?! ObudŸ siê! Zasra³eœ ca³e ³ó¿ko!!!!"
FootBallFighter [ Legionista ]
Jasio za wczesnie wrocil do domu po lekcjach i widzi przez szpare w drzwiach, jak mama z tata uprawiaja sex. Z kwasna mina wyszedl z pokoju. Zauwazyl to tata, przerwal i poszedl do pokoju Jasia wszystko wyjasnic. Patrzy, a tam Jasiu z babcia bryka na lozku:
-Jasiu ? Co ty robisz ?
-Ty posuwasz moja star¹, to ja twoj¹!
FootBallFighter [ Legionista ]
Posz³o 3 kumpli do nieba, staj¹ przed œw. Pioterm, a Piotr zadaje pytanie pierwszemu.
-Ile ty raz zdradzi³eœ ¿onê ?
-Mi siê zdarzy³o 3 razy
Pokazuje mu drzwi.
-Proszê, wchodŸ
Podchodzi do drugiego i pyta.
-A ty, ile razy ??
-Ja 2 razy. Tylko 2 razy !
Pokazuje mu te same drzwi.
-Proszê, wchodŸ.
Podchodzi do tego trzeciego i pyta.
-A ty ile razy zdradzi³es ¿onê.
-Ja zdradzi³em ¿onê jeden raz. Pamiêtam to jak by to by³o wczoraj. To by³ Meksyk. Bar Wilgotne Lisice. BY³a tam laska która dawa³a ka¿demu. Mówili, ¿e by³a taka dobra, ¿e potrafi³a przeci¹gn¹æ przez szla³f bij Basebalowy.
Piotr pokazuje mu drugie drzwi i mówi.
-ChodŸ idziemy.
Na to ten trzeci.
-Ale dlaczego oni poszli tamtymi drzwiami a my idziemy tymi ?
-Oni poszli do nieba, a my idziemy od maksyku :D
ero_sk [ Legionista ]
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii.
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
FootBallFighter [ Legionista ]
Przychodzi baba do lekarza z gwoŸdziem w dupie.
Lekarz : Proszê siadaæ :D
Tomal_P [ Konsul ]
przychodzi facet do sklepu i sie pyta:
-dzieñ dobry. s¹ niewidzialne sznurówki??
-a nie widzisz!!!
Dj Alien [ Konsul ]
Wchodzi baba do windy a tam schody
Wchodzi baba do lekarza a lekarz to tez baba
Dzieci bawi¹ sie klockami... mama wchodzi i spuszcza wode
TO by³y fajne kawa³e
ha ha ha -,-
gladius [ Subaru addict ]
Gosiewski myœli.
Narmo [ 42 ]
FootBallFighter --> Nie spamuj. Chcesz napisaæ kilka kawa³ów? Zrób to w jednym poœcie. Oddziel je kresk¹, kilkoma enterami albo wcale nie oddzielaj. Nie musisz publikowaæ dla ka¿dego kawa³u oddzielnego posta.
szasz³yka? [ Prawdziwy Kibic ]
-Przychodzi baba do lekarza a lekarz w domu
-Profesor Lepper
Vany Van [ Konsul ]
gladius <-- Wyborne, k...a... zajebiste... serio gZ... -.-
siekator [ Król Rybak ]
Heh... by³o kilka... ale nie chce mi siê pytaæ.
HOMIK666 [ STARSZY SZEREGOWY ]
Wchodzi student na egzamin do profesora. Otwiera walizkê, wyci¹ga trzy flaszki wódki, stawia na stole. Wyci¹ga indeks i mówi:
- Proszê trzy pokwitowaæ.
... a profesor bierze dwie, jedn¹ oddaje studentowi i mówi:
- pokwituje tylko dwie.
ffff [ Backside ]
Generalnie widzê, ¿e w¹tek ambitny... FootBallFighter naby³ w kiosku rozk³adany "Humor miesi¹ca" i jest zajawka na rubaszne dowcipy - ekstra :).
gladius ---> z tej samej serii ;)
Kaczyñski, Kaczyñski, Ty bucu!
Wiewiórk [ - Syska ! ]
Przychodzi baba do lekarza a lekarz w Irlandii
lhmjkojkm [ Konsul ]
Wchodzi MacGyver do sklepu i siê pyta:
- S¹ sznurówki
- Nie ma
- A co jest?
- kie³basa
- To poproszê
Sandro [ GOL ]
Czegoœ tu nie rozumiem. Za³o¿yciel w¹tku chcia³, abyœcie dawali najlepsze znane Wam kawa³y. Sam rozpocz¹³ zabawê podaj¹c dowcipy mo¿e i znane, ale z pewnoœci¹ nie te z najni¿szej pó³ki. Wy zaœ wstawiacie same gnioty. Pytam siê wiêc - dlaczego?
szymon_majewski [ Senator ]
przychodzi pewnego razu kaczor do baru i mówi ¿e bêdzie sta³ym klientem . Poprosi³ o flaszke i jakis obiadek . Obok siedzia³ kierownik cyrku . Zdziwi³ sie - kaczor który gada i je w barze? Idzie do niego i sie pyta:
-Hej kaczor nie chcialbys wyst¹piæ w cyrku ?
-Zaraz zaraz a cyrk to taki du¿y namiot tak ?
-Tak
-I tam jest taka arena wysypana trocinami ?
-Tak
-I tam wystêpuj¹ klauni tak?
-Tak
-No to na ch*ja wam murarz
HOMIK666 [ STARSZY SZEREGOWY ]
Sandro----> mo¿e taki mamy gust. Tak naprawdê to jest tak wiele tego typu w¹tków, a nie chcia³bym pisaæ non stop tego samego dowcipu. Dlatego wszed³em na jeja.pl i wpisa³em pierwszy kawa³, który przypad³ mi do gustu :p
MMaaZZii1155 [ Kocham Szwedki ]
Wchodzi Baba do windy, a tam schody :]
Sandro [ GOL ]
HOMIK666 - ale spójrz na posty [9] lub [18]. To ju¿ nie jest rzecz gustu.