Promyk [ moonshine ]
Pies osę zeżarł...
Mój pies prawdopodobnie zeżarł coś osopodobnego... i to coś użarło go w pysk - górną wargę. Tak mu morda spuchła, że zaczynam się martwić. Da się coś z tym zrobić?
BBC BB [ Leg End ]
Może zobacz, czy ma żądło? Albo rano do weterynarza.

Bobuch [ Mniejsze Zło ]
W czasie, w którym pisałeś post, zdążyłbyś wyjść z domu i wybrać się w kierunku weterynarza.

siwCa [ Legend ]
cytryną posmaruj. nie mam pojęcia czy w czymś pomoże, ale warto spróbować.
beowulff [ X ]
Przedewszyski zobacz czy zadlo zostalo jak tak to wyjmij potem lód, jak bedzie dalej tak do 30 min puchlo to konieczna wizyta u lekaza da mu zastrzyk i przejdzie.
reksio [ Q u e e r ]
Weterynarz. Psy często zjadają osy i duże muchy :)
Zwykle kończy się na zabawie, ale jeśli ugryzłaby go w przełyku... Poznałbyś inne znaczenie komendy "zdechł pies".
Wilkol4k [ Pretorianin ]
Hm schłodzić zimną wodą? Sprawdź czy żądło tam jest. Jeśli tak, to spróbuj to wyciągnąć*
erton F [ Konsul ]
ale mozna tez wziac ze schroniska

Czesiek_Alcatraz [ Senator ]
zaszczyk

siwCa [ Legend ]
Czesiek, trzcionka.
Wilkol4k [ Pretorianin ]
Czesiek_Alcatraz --> no właśnie, sam nie wiem jak to poprawnie napisać ;>
Wiewiórk [ - Syska ! ]
biedrąka
zastrzyk chyba :)
erton G [ Centurion ]
UJEBAŁA MISIA PSZCZOŁA.
"OCH TY KURWO!" - MISIU WOŁA.
"ZA TE MĘKI, ZA TE BÓLE,
ROZPIERDOLĘ WSZYSTKIE ULE!
I ZAJEBIE PLASTER MIODU
I ZDECNIECIE KURWY Z GłODU!
mons [ FLCL ]
lepiej pójdź z nim do weterynarza, bo jak bardziej spuchnie, to może zacząć się dusić.
Przewodnik Syriusza [ sygnowano JK ]
Jak najszybciej do weterynarza. Mówię poważnie.
Innocentz [ Generaďż˝ ]
Zastanawia mnie co "Promyk" chciał osiągnąć pisząc ten post na forum. Człowieku zastanów się trochę !! Skoro psu coś takiego zaczyna się dziać to pierwsze co się robi to nie pisze bzdur na forum tylko leci sie do weterynarza, bo faktycznie pies może się udusić !! Masz 13 lat chyba, co ?

Behemoth [ Ayrton Senna ]
<--- w sam raz coś dobrego na sen przed ciężkim tygodniem, który się zaczyna, dzięki erton!
UJEBAŁA MISIA PSZCZOŁA.
"OCH TY KURWO!" - MISIU WOŁA.
"ZA TE MĘKI, ZA TE BÓLE,
ROZPIERDOLĘ WSZYSTKIE ULE!
I ZAJEBIE PLASTER MIODU
I ZDECNIECIE KURWY Z GłODU!
TeadyBeeR [ Legend ]
Lepiej lec do weterynarza. Mojej ciotki pies (dog niemiecki - prawie jak maly konik) polknal glupia ose, po czym zdechl. :(
Promyk [ moonshine ]
weterynarz? w niedzielę? o 23?
No cóż - gdybym miał taką możliwość to bym tu nie pisał.
Żądła nie widać...
Innocentz [ Generaďż˝ ]
Mój pies kiedyś strasznie spuchł, ale nie od osy, ale od szczepionki. Szkoda, że nie miałem czasu na zrobienie fotki, bo śpieszyłem się właśnie do weterynarza, ale mówię wam, pies normalnie zmienił rasę, tak mu wszystko spuchło. Ale dostał coś tam i teraz ma się dobrze.

Innocentz [ Generaďż˝ ]
Na pewno są jakieś dyżury!! Zadzwoń na informację !!
beowulff [ X ]
Promyk -> Lod a jak nie puchnie to bez stresow nic mu nie bedzie...
Innocentz [ Generaďż˝ ]
beowulff>> Chyba pisał, że pies puchnie, czytaj !!
beowulff [ X ]
Innocentz -> chyba potrzebujesz okularow....
Vebso [ Chor��y ]
i psychologa...
Barbarzyńca z Północy [ Legionista ]
Chyba psychiatry...
Klivert [ Konsul ]
Można pisać tak i tak może też być pani psycholog lub psycholoszka

po prostu bartek [ Pretorianin ]
Użądlenie pszczoły w okolice pyska, nosa lub języka w bardzo wielu przypadkach kończy się uduszeniem psa.
Jeśli pies jest uczulony na jad, to w ogóle masakra.
Zmykaj i to szybko. Pogotowie weterynaryjne działa w każdym większym mieście. Jak pies zacznie się dusić to już raczej nie zdążysz. Nie będzie to prosta, szybka i bezbolesna śmierć.
Nie mówię, że pies zdechnie, ale licz się z tym, że po tym zadrzeniu prawdopodobieństwo znacznie wzrosło.
Możesz robić psu zimny kompres, ale jeśli nie widzisz żądła to lepiej nic nie rób. Żądła nie można także wyciskać (należy je zdrapać lub wyrwać), bo uciskając skórę wokół niego pompujesz resztę jadu do krwioobiegu pupila.
Przewodnik Syriusza [ sygnowano JK ]
Dokładnie. W każdym większym mieście jest dyżur weterynaryjny 24h, albo i kilka w obrębie danego miasta. A taka sytuacja wymaga jak najszybszej reakcji.

gargigosu [ Centurion ]
mojemu tez sie to kiedys przytrafilo. od tamtej pory nauczyl sie ze osy i pszczoly nie sa jadalne. a na wszelki wypadek much tez nie zjada :)
popiszczal, popiszczal i duzo pil wody ale nic mu sie nie stalo. inna sprawa ze mojemu psu nie spuchla morda wiec sie nie martwilem :)
pozdrawiam
m.
jezek [ Konsul ]
idź do weterynarza, z osą nie ma żartów...
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Jakby mu wleciała do gardła to marny los psiaka. Poies mojego kumpla tak się dusił, bo mu przełyk spuchł. Weterynarz jak nic, lepiej nie ryzykować.
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Mój kiedyś pożarł żabę w całości . ... skakała, skakała, popatrzył, pokręcił pyskiem, podszedł i połknął .. bez gryzienia nawet ... obleśne
A z osą nie ma żartów, lepiej idź do weterynarza.
Isam [ Senator ]
Ugryzienie w warge - nic mu sie nie stanie.
Gorzej gdyby w gardło. Tak jak pies moich dziadków.
Rozwiązania możliwe w obydwu przypadkach. Wapno (rozpuszcozne w wodzie) lub tabletka antyalergiczna (tez najelepiej w wodzie).

Revanisko [ Legent ]
weterynarz nei ma co ryzykowac

Promyk [ moonshine ]
pies już nie spuchnięty... jest dobrze:P
_bubba_ [ Evil Genius ]
Moj pies (rotwailer) podczas malowania domu zauważył mydło, które leżało na ziemi i ugryzł od razu połowę, po czym zdał sobie sprawę, że tego się nie je, więc szybko szukał czegoś do picia i pierwsze co mu sie nawinęło pod pysk to kubeł farby... ale na szczęście nic mu się nie stało

.:Jj:. [ The Force ]
deTorquemada==> mój kot co najwyżej zjada muchy, tylko najpierw muszę je trzepnąć gazetą, żeby nie latały.

w o y t e k [ Gavroche ]
Nic mu nie bedzie. Jesli nie padł szybko - to przejdzie mu.