GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Mons, poznaj niezbadane! (cz.1) Paranormalni, łączcie się;)

13.05.2007
00:20
smile
[1]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Mons, poznaj niezbadane! (cz.1) Paranormalni, łączcie się;)

Wstęp
Wiele było prób założenia karczmy na temat zjawisk paranormalnych, OOBE czy LD. Jednakże wszystkie przegrywały bitwę z czasem i nieuniknioną gonitwę popularności. Zainteresowanie nimi było coraz mniejsze aż w końcu znikało. Podejmuję wyzwanie założenia karczmy "Mons, poznaj niezbadane". Ona nie upadnie, wygra nie tylko bitwę ale i całą wojnę!

Mons
Tytuł zaczerpnąłem z jednego z opowiadań na temat pewnej bitwy stoczonej podczas drugiej wojny światowej, kiedy to na polu walki pojawili się Aniołowie-Łucznicy, którzy przeważyli szalę zwycięstwa. Wszystko zdarzyło się nieopodal Mons. Od dziś to w tej karczmie panować będą Łucznicy, którzy strzec będą aby karczma nigdy nie upadła.

Lista Łuczników:
1. Apocaliptiq
2. ValkyreX


[31.12.2003] 13:40 Soulcatcher [ Prefekt ] www.gamepressure.com
Można się wygłupiać w kategorii "Karczmy" za zgodą innych stałych czytelników danego wątku. (...)


Linki do serwisów o tematyce ezoterycznej:



13.05.2007
00:23
smile
[2]

ValkyreX [ Cesarz ]

Fajnie, że powstał taki wątek :D

Będe musiał w końcu tego spróbować... ^^

13.05.2007
00:27
smile
[3]

Minas Morgul [ Adenosine triphosphate ]

Apocaliptiq - czemu uważasz, że tym razem to się rozkręci?
Inicjatywę w gruncie rzeczy popieram, ale nie daję tej karczmie ZBYT wielkich szans ;)

13.05.2007
00:27
smile
[4]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Więc rozpocznę pierwszy temat.
Czy ktoś z Was energetyzował czakry? Czy napełnianie ich energią(energetyzowanie) przynosi jakiś bardziej widoczny skutek niż poprawa nastroju? Czy po rozwinięciu ich mogą ujawnić się jakieś nadprzyrodzone zdolności?
Jeżeli ktoś z Was nie próbował i nie wie co to są czakry to zapraszam do artykułu:
Czym są czakry?

Energetyzowanie, metoda pierwsza:

Metoda druga:


Minas Morgul ---> impossible is nothing. Więcej wiary w ludzi. Skoro zadałem sobie trud założenia karczmy to poprowadzę ją na sam szczyt. Sam sporo wiem na temat ezoteryki i mam naprawdę wiele tematów do obgadania - jak nie ten to inny;)

13.05.2007
00:58
smile
[5]

ValkyreX [ Cesarz ]

*podwiesza wątek*

Jutro coś popróbuję z tego OOBE, ale wątpie czy coś wyjdzie ^^

Wiadomo, wiara czyni cuda... :)

13.05.2007
12:02
smile
[6]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Czy naprawdę na forum nie ma nikogo kto się tym interesuje?

Pomimo tego chciałem poruszyć temat bardzo bliski poprzedniemu. Otóż:
Jest coś takiego jak modelowanie. Polega to na tym że wyobrażamy sobie jakąś postać od której chcemy pobrać np. wytrwałość czy charyzmę. (Chodzi tu o cechy charakteru).
Wyobrażamy sobie osobę którą chcemy wymodelować, następnie wyobrażamy siebie "wchodzącą" w tą osobę. Nasze ciało staje się ciałem tej osoby. Następnie wyobrażamy sobie jak nasze ciała łączą się, każda cząsteczka jest taka sama. Teraz powtarzamy w myślach ze chcemy pobrać te cechy które sobie wybraliśmy(uważamy aby nie pobrać tych złych, np. głód nikotynowy). I teraz wyobrażamy sobie(wizualizujemy) jak nasze ciała się rozchodzą ale nasze jest z tymi pobranymi cechami. Sam to praktykowałem i muszę przyznać że dało mi wiele. Moim "modelem" był trener karate(pozdro dla niego:)). Cechy które od niego codziennie pobierałem dawały mi siłę i motywację do treningów. W ten sposób przez 10 tygodni ukończyłem trening super dunks, szybciej biegam, moje kopnięcia karate są mocniejsze i szybsze. Oraz szóstkę weidera. Wspaniała sprawa. Polecam wszystkim

13.05.2007
12:03
[7]

Wilkol4k [ Pretorianin ]

Najlepsza taka stronka to

13.05.2007
12:20
smile
[8]

Deton [ Konsul ]

ciekawy temat, zawsze chcialem sprobowac czgos dziwnego...
co jest najprostrze do osiagniecia? od czego najlepiej zaczac?
nie jestem za mocno obeznany w temacie ale zawsze mnie to intrygowalo...

13.05.2007
12:26
smile
[9]

piecupiecu [ Konsul ]

w końcu coś dla nas...można będzie pogadać o oobe i ld.....mogę też być Łucznikiem?
żeby tylko wątek nie upadł...

jakby kto chciał to mam okazje kupić płyty z mantrami do medytacji koszt takiej płyty to 10 zł no i koperta, znaczek,opłata pocztowa...jakby co to moge podać gg.

13.05.2007
12:33
[10]

-Rena- [ Pretorianin ]

...bardzo się cieszę, że powstała taka karczma, zawsze interesowała mnie ta dziedzina, ale nie miałam z kim o tym pogadać:(
...ale cała nadzieja w was:)

13.05.2007
12:37
smile
[11]

Arxel [ Legend ]

Czy telekineza się tu zalicza? :D

Pare lat temu (bodajże 3) gdzieś wyczytałem o telekinezie.
Był trening - kawałek papieru na igle, skupiamy się i ma się kręcić.
Naturalnie zadbałem o brak wiatru etc. Obracał się, mogłem zmieniać kierunek...
Ostatnio sobie przypomniałem i co? Nic, ani nie drgnie... Mógłby mi to ktoś wytłumaczyć?

13.05.2007
12:44
smile
[12]

piecupiecu [ Konsul ]

tak też kiedyś tego próbowałem ale mi obracało sie w obydwie strony na raz w lewo raz w prawo...może źle złożyłem...i wykonałem...a tak wogule to jaka to była strona...

13.05.2007
12:56
[13]

Torn [ Legend ]

...bitwy stoczonej podczas drugiej wojny światowej...

Pierwszej, nie drugiej.

13.05.2007
12:57
smile
[14]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Deton ---> coś prostego mówisz? Ok, chce żebyś uwierzył w moc swojego umysłu. Od teraz tak często jak Ci się tylko przypomnij powtarzaj w myślach "Ale mnie dzisiaj głowa boli, nie mogę wytrzymać z bólu" Albo coś w tym stylu. Gwarantuję że najdalej wieczorem będzie bolała Cię głowa. Sam w ten sposób zaczynałem

piecupiecu --> pewnie że można gadać:


Tutaj dwa linki na początek, równie dobrze możemy porozmawiać o artykułach opublikowanych na łamach strefy 51:







Rena ---> zapraszamy do dyskusji. Zapodaj temat a powiem wszystko co wiem:)
Arxel ---> być może źle zrobiłeś wiatraczek. Powinien "leżeć" na igle. Najlepiej do treningu telekinezy na wiatraczek nałożyć jakiś słoik albo miskę tak żeby żaden podmuch nie mógł go poruszyć. Z tego co wiem nikomu się coś takiego nie udało:(
Jednakże telekineza istnieje i wierzę w to. Sam nie byłem świadkiem ale znajomy mojego ojca ma córkę. Ona w wieku 13-15 lat wyginała łyżeczki. Brała ową do ręki, pocierała a ta zginała się. Rodzice zabrali ją do specjalistów. Oni powiedzieli że mogą rozwijać u niej te umiejętności ale ona w tym czasie chorowała i rozwijanie telekinezy pozbawiałoby ją energii i choroby mogłyby się pogłębić. Zaprzestali jakichkolwiek działań w tym kierunku - umiejętności po latach zaniknęły.

torn ---> haha, pisząc te słowa powtarzałem w myślach "żeby nie napisać druga wojna swiatowa bo to było za czasów pierwszej"...no i napisałem drugiej, dzięki za poprawienie:)

13.05.2007
13:04
[15]

Victor Sopot [ Generaďż˝ ]

Jest już wątek o tym

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5210129&N=1

13.05.2007
13:34
smile
[16]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Victor Sopot ---> "Wiele było prób założenia karczmy na temat zjawisk paranormalnych, OOBE czy LD. Jednakże wszystkie przegrywały bitwę z czasem i nieuniknioną gonitwę popularności. Zainteresowanie nimi było coraz mniejsze aż w końcu znikało. Podejmuję wyzwanie założenia karczmy "Mons, poznaj niezbadane". Ona nie upadnie, wygra nie tylko bitwę ale i całą wojnę! "

13.05.2007
16:39
smile
[17]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

piecupiecu ---> polecam te ćwiczenia OOBE które podałem w poście 14 (pierwsze dwa linki). Z kumplem próbowaliśmy. Niesamowite uczucie. Te ćwiczenia naprawdę przynoszą pożądany skutek. Mój kumpel osiągnął OOBE przy 4 próbie. Ja próbowałem 2 razy, widziałem światło, czułem się tak jakbym wzlatywał w górę, w uszach czułem tak jakbym był na jakiejś górze(uczucie zmiany ciśnienia).

13.05.2007
16:45
[18]

mons [ FLCL ]

Mons, poznaj niezbadane.. hmm ;) spróbujmy xD

13.05.2007
16:54
smile
[19]

ValkyreX [ Cesarz ]

bardzo ciekawy artykuł, polecam poczytać...

Apocalyptiq--> zapomniałeś dodać, kto osiągnął ów stan (na ułamek sekundy, ale jednak) :P

W każdym razie bardzo ciężko to opisać, co się wtedy czuje... Stan euforii, który ciężko utrzymać go na dłużej, ciało drętwieje, czujesz się jakbyś umierał, ale to nieprawda...

ps. po linku zapodanym w poście czternastym, znaczy po przetestowaniu tego może rozboleć głowa, ale to normalne ;P (kolegę bolała, mnie aż tak nie ale i tak czuję się tym zmęczony)

OOBE to naprawdę dziwne przeżycie...

14.05.2007
01:53
smile
[20]

ValkyreX [ Cesarz ]

Właśnie odkryłem nową rzecz- mam pełną kontrolę podczas zasypiania, kiedy w ów sen zapaść... Do plusów bym tego nie zaliczył, myślę, że mógłbym w takich chwilach użyć zjawiska OOBE, ale jakoś nie mam ochoty teraz tego robić- wolałbym spać. :)

14.05.2007
15:46
[21]

kosik007 [ Freelancer ]

Może dzisiaj tego spróbuję. Tylko jak nie będzie rodziców :)

14.05.2007
15:52
[22]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Apocaliptiq >> Ale tamta karczma jeszcze nie upadła... Ktoś tam się odzywał co jakiś czas nawet ja niedawno. No ale i tak pochwalam pomysł.

Wy tu o jakichś telekinezach a mnie najbardziej interesuje LD. Jaka metoda jest według Was najbardziej skuteczna bo ja próbowałem kilku i jak dotąd zaliczyłem tylko cztery świadome sny przez prawie pięć miesięcy?

14.05.2007
17:20
smile
[23]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

krooliq3 --> otóż tak. Swego czasu wiele czytałem na temat LD. Aby osiągnąć LD trzeba wytrwałości (po tygodniu powinieneś przeżyć pierwsze LD:P). Co musisz zrobić? To proste, otóż:

Dziennik snów

Załóż zeszyt(nowy, nowym długopisem, długopis powinien być wykorzystywany tylko i wyłącznie do zapisków w tym zeszycie). Zapisuj w nim swoje sny codziennie rano, nie później ale rano. Zaraz jak sie obudzisz poleż chwilę i zastanów się co Ci się śniło, postaraj się skojarzyć jak najwięcej szczegółów.

Test rzeczywistości

Tutaj chodzi o to abyś podczas dnia jak najczęściej dokonywał testów rzeczywistości(tak często jak Ci się przypomni). Chodzi tu o to abyś podczas np. popchnąć ścianę czy zmusić przedmiot aby powędrował do Twojej ręki. Jeżeli się nie uda - nie jesteś we śnie. Jeżeli uda sie, to jest sen. Wejdzie Ci to w nawyk a wtedy podczas snu przekonasz sie co i jak:D

Pozytywne nastawienie
Tutaj krótko: przed snem powtarzaj "będę miał tej nocy LD, będę wiedział tej nocy że śnię" albo coś w tym stylu.

To byłoby na tyle. Powodzenia!;)

14.05.2007
18:48
[24]

ValkyreX [ Cesarz ]

Zapisałem się na kurs OOBE, dzisiaj otrzymałem pierwsze zadanie ^^

Ale męcze się z rejestracją na oobe.pl ;/ (muszę założyć własny notatnik)

14.05.2007
19:39
smile
[25]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

ValkyreX --> Co na tym kursie Ci przesłali? Ile trwa kurs? Ile kosztuje?

14.05.2007
21:20
smile
[26]

ValkyreX [ Cesarz ]

Kurs trwa dziesięć dni, jest darmowy, każdego dnia będą Ci wysyłać nowe zadania. Później swoje przeżycia opisujesz we własnym blogu (notatniku) na oobe.pl :) W sumie dość ciekawe, ale trzeba mić chęci. :)

14.05.2007
21:24
[27]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Apocaliptiq >> A Ty myślisz że jak bym osiągnął te cztery LD gdybym nie znał takich podstaw?? Ja się pytałem z którą metodą najczęściej odnosicie sukces? MILD, WILD czy może coś innego?
I jeszcze piszesz że po tygodniu będę miał pierwsze LD jak już 4 miałem. Trochę czytania ze zrozumieniem by nie zaszkodziło :)

15.05.2007
00:37
smile
[28]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

krooliq -->;/ nie obrażaj mnie, ok? Zwyczajnie nie doczytałem. Padł temat LD to pisze Ci na temat LD. Faktycznie popełniłem błąd ale bez takich;/ Ale już, pomińmy to:) Jak odpowiadałem na to pytanie pisałem z przyjaciółką i z kasztanem(user forum) i najwyraźniej się śpieszyłem, więc wybacz.

"MILD, WILD czy może coś innego? " ---> nie stosowałem nigdy tych technik. Robiłem to co Ci napisałem. Skutek był pozytywny.

15.05.2007
13:01
smile
[29]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Apocaliptiq >> Ja Cię wcale nie obrażam :) Ale jeśli poczułeś się urażony to przepraszam. ;) Po prostu oczekiwałem trochę bardziej zaawansowanych rad.

15.05.2007
15:57
smile
[30]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

"Po prostu oczekiwałem trochę bardziej zaawansowanych rad."

Wiesz, nie zawsze to co bardziej zaawansowane jest lepsze. Te sposoby co Ci podałem naprawdę wystarczają i dzięki nim osiągniesz spodziewany rezultat.

15.05.2007
19:34
[31]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

Wiesz, nie zawsze to co bardziej zaawansowane jest lepsze. Te sposoby co Ci podałem naprawdę wystarczają i dzięki nim osiągniesz spodziewany rezultat.

No właśnie ja te sposoby już praktykuje dość długo a rezultaty takie sobie. Ale nie wiem może nie mam predyspozycji albo za mało się przykładam.

15.05.2007
23:26
smile
[32]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

"Proście a będzie Wam dane, kołaczcie a będzie Wam otworzone!"
"To nie ja go uleczyłem lecz jego wiara"

Sam Jezus tak mówił, tak to jego słowa. Dlatego uważam że jeżeli w coś się uwierzy tak się stanie. Jeżeli przed snem uwierzysz że będziesz miał danej nocy LD to będziesz je miał choćby nie wiem co. Polecam "Potęga Podświadomości" Josepha Murphy'ego

15.05.2007
23:30
smile
[33]

ValkyreX [ Cesarz ]

Ktoś próbował samouleczania? Według mnie to działa, natrafiłem na jakby niewidzialną barierę.

Tyle że nie do końca to przetestowałem- to znaczy wtedy nic mnie nie bolało konkretnego, jednak myślę, że to powinno działać :]

16.05.2007
17:57
smile
[34]

piecupiecu [ Konsul ]

onośnie oobe---jak podczas medytacji sie skupiam to szybko udaje mi sie dojść do stanu w którym sie tak jakby bujam...tak jakby mi sie we łbie kręciło, daleko od tego mozna osiągnąć oobe....i jeszcze moge się bawić energią (chyba) tzn moge podczas skupiania się osiągnąć taki stan w którym od dolnej części kręgosłupa do głowy i czasem w dół lub po rękach czuje tak jakby gęsią skurke ale jak otwieram oczy to nie mam tzw gesiej skurki .... czy to moze byc odblokowana chakra?

16.05.2007
18:41
[35]

Glob3r [ Senator ]

Polecam "Potęga Podświadomości" Josepha Murphy'ego
I ja też :P Właśnie jestem w trakcie czytania... świetna książka :)

16.05.2007
18:49
smile
[36]

ValkyreX [ Cesarz ]

Hahahaha, właśnie dostałem trzecie zadanie- mission impossible- no przynajmniej jak się czyta...

16.05.2007
23:33
smile
[37]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

piecu - nie jestem do końca pewny czy to może być odblokowana czakra. Ale całkiem możliwe. Większa ilość energii niż normalnie przebiega przez ten ośrodek, dlatego masz takie objawy. Możesz być z siebie dumny. Ja podczas energetyzowania czakr czuję wszystkie dość wyraźnie tak że gdyby dać mi mazak zaznaczył bym wszystkie po kolei;)

Glob - hehe na tej książce opieram całą moją wiarę. Jest niesamowita.
ValkyreX - prześlij mi te lekcje, proszę, na adres który podałem Ci na gg. Z góry dzieki

17.05.2007
15:28
smile
[38]

piecupiecu [ Konsul ]

w koncu cos sie ruszyło...
....wczoraj po 21 troche zmeczony bo na rowerku mykałem wrocilem do domu rozebrałem sie i nic nie jadłem nawet... od razu gleba na łoże....i myśle sobie to może bym pomedytował, no i tak medytuje, najpierw miałem coś jak przebłyski przed oczami i puzniej zaczeło mi w bani wirować i stało sie wpadłem w sen był on dziwny bo śniło mi się że szukali mnie moi kumple ja ich widziałem ale oni mnie nie,zdało mi się to podejrzane bo mnie głośno wołali (wręcz darli się idąc), Mówili coś o tym że idą mnie szukać bo nie mają z kim pić, nagle uświadomiłem sobie że to sen,,, i w tym samym niemal momencie znalazłem się w całkiem innym domu którego nigdy nie widziałem..siedziałem tam sobie w skurzanej kanapie i paliłem cygaro!! aż tu słysze tych samych kumpli gdzieś w cholu tego domu ... znowu uświadomienie naszczęście mnie nie odłączyło i myśle sobie że jak jestem w śnie to umiem wywołać oobe i próbuje latać...nagle poczułem coś dziwnego i znalazłem sie wysoko nad tym domem i spanikowałem..ale pomyślałem o tym aby wrócić do tego pokoju i sie tam znalazłem ... dalej słysze kumpli jak mnie szukają ...patrze na drzwi i myśle przejde przez nie strasznie trudno było mi przejść ale jakoś się udało....jak juz przeszłem obudziłem się popatrzyłem na zegarek było po 2 w nocy, szybko się położyłem aby może jeszcze raz wejść w sen ale niestety nic z tego...

i tak osiągnąłem swoje pierwsze oobe...super

18.05.2007
14:54
smile
[39]

$heyk [ Master Chief ]

OOBE? A czy to przypadkiem nie było LD?

19.05.2007
10:08
smile
[40]

piecupiecu [ Konsul ]

no właśnie sam nie wiem ale przeciez w ld nie mozna latac i przenikac, a jak bym mial oobe to widzial bym swoje cialo..same sprzeczności..

19.05.2007
10:30
smile
[41]

ValkyreX [ Cesarz ]

Według mnie to było LD ;)

19.05.2007
10:38
[42]

$heyk [ Master Chief ]

Swiadomie śniąc jesteś ograniczony tylko przez własną wyobraźnię, a więc latanie i przenikanie przez ściany included :)

19.05.2007
10:39
smile
[43]

Joshua1990 [ Konsul ]

piecupiecu-> W LD możesz wszystko :)

polecam ten kurs, moim zdaniem bardzo dobry:

19.05.2007
21:35
smile
[44]

piecupiecu [ Konsul ]

super sproboje.
a na dziś juz zaplanowałem medytacje w nocy.
więc się skatuje.zobaczymy co wyjdzie.

22.05.2007
20:06
smile
[45]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

piecupiecu --> ze swojego doświadczenia wiem że najlepiej medytować rano lub w dzień(po wcześniejszym wyciszeniu). Ze względu na to że medytacja w nocy często po osiągnięciu odpowiedniego stanu kończy się...snem i nawet czakr nie zdążysz na energetyzować.

22.05.2007
20:14
[46]

piecupiecu [ Konsul ]

Apo -----> wiem ale o to mi chodzi zeby tak jak ostatnio medytowac pod kątem oobe w nocy i wejść w stan snu świadomwgo a dalej sie zobaczy..

03.06.2007
22:25
smile
[47]

piecupiecu [ Konsul ]

jakoś tu dawno nikt nie zaglądał.czy już zapomnieliście o tym wątku?
odświerzmy go troche panowie i panie, z chęcia poczytam o waszych ostatnich dokonaniach

04.06.2007
17:21
[48]

$heyk [ Master Chief ]

piecupiecu ---> Latem karczmy zawsze minimalizują aktywność. Tak było i z poprzednią, tu niewiele można zdziałać (no bo ze Słońcem nie wygrasz)

17.06.2007
19:15
smile
[49]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Sheyk --> tutaj się do końca z Tobą nie zgodzę bo dla przykładu "Wątek dla bezsennych" oraz "Bezsenność" właśnie w wakacje są najbardziej oblegane:)

A jeżeli chodzi o ten wątek to rzeczywiście dawno tu nie zaglądałem no ale wiecie jak to jest - końcówka roku szkolnego...bla bla bla:D

Na dzisiaj przygotowałem dla Was historię o duchach. Opowiedziała mi ją nauczycielka angielskiego (pozdro dla Pani:)). Mówiła że kiedyś, będąc na koloniach razem z grupką znajomych wpadli na pomysł aby wywoływać duchy. Tak więc ostatniego dnia przygotowali wszystko, jednakże większość ludzi zwyczajnie się wystraszyła. Więc ona wraz ze swoją koleżanką usiadły na łóżku, przy zapalonych świecach, wyjęli jakąś kartkę z fotografią Fryderyka Chopina. No i położyły ją między sobą, złapały się za ręce i powtarzały "duchu Chopina przybądź". No i w pewnym momencie nauczycielka spojrzała na swoją koleżankę i zobaczyła...twarz Chopina! Bujna fryzura itd. A wszyscy obecni w pomieszczeniu słyszeli muzykę. Po tym wydarzeniu nie mogli spać przez kilka dni a nauczycielka powiedziała że nigdy już nie będzie wywoływać duchów.


Teraz opowieść z przed chwili. Dość dziwna. Pisząc tekst wyżej - siedzę oczywiście przy komputerze, na biurku mam burdel. Kilka papierków po gumie orbit no i właśnie...tak westchnąłem(wciągnąłem powietrze nosem i wypuściłem<także nosem>) i jeden z papierków oddalonych o jakieś 40-50 cm od mojej twarzy przesunął się o jakieś 3-4 cm. Tak jakby mój oddech go przesunął. Teraz chciałem to powtórzyć ale nawet wypuszczając powietrze ustami nie daje rady go przesunąć. Dopiero po mocniejszym dmuchnięciu papierek się przesuwa. Dziwne...bardzo dziwne....spontaniczna telekineza czy jak?

17.06.2007
19:57
smile
[50]

$heyk [ Master Chief ]

"spontaniczna telekineza czy jak?"
Może spytaj nauczyciela od fizyki? Wyjasni ci, na czym polega cyrkulacja powietrza ;D Zauważ, że powietrze z nosa leci po innej trajektorii, niż do z ust.

Ja w przywoływanie w duchy się nie bawię, bo od tego można zostać opętanym. I mówię to poważnie - jeśli duchy są, to nie jest to zdecydowanie najmądrzejsze, co można wobec nich zrobić; a jeśli ich niema - to po ch*j je przywoływać?! :)
Tak jak w tym żarcie o Jasiu:

Za Stalina rzecz się działa. W szkolach wtedy aktywnie promowano ateizm. Nauczycielka, by uwiarygodnić swoje słowa o tym, że Boga niema, zwraca się do dzieci.
-Dzieci, a teraz wszyscy w stronę nieba pokażcie palec. (oczywiście chodziło jej o ten środkowy ;)
Wszystkie wykonały polecenie, oprócz Jasia.
-A ty, Jasiu, czemu nic nie robisz?
-Bo, proszę pani, to jest tak: jeśli Boga niema, to komu mam pokazywać ten palec? A jeżeli on jest, to po co sobie psuć kontakty?


"It's called 'Having your cake and eating it at the same time' " - by E.Cartman :)

17.06.2007
23:38
smile
[51]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Sheyk --> nie, przecież mówiłem że próbowałem to zrobić jeszcze raz i nic. To zwyczajnie okno było otworzone i siostra otworzyła okienko u siebie, zrobił się przeciąg no i jakoś tak wyszło. Nie ma czegoś takiego jak telekineza. Nie da się oddziaływać umysłem na świat fizyczny.

19.06.2007
21:22
smile
[52]

piecupiecu [ Konsul ]

chłopaki mam pytanie czy wy wyłowywaliście duchy a jak tak to jakie są sposoby?
niedługo obuz robimy więc można by spróbować, pod namiotem przynajmniej nikomu chaty nie zdemoluje

19.06.2007
23:55
smile
[53]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

piecupiecu --> Cóż...nie polecam Ci tego próbować. W najlepszym przypadku skończy się to jedną wielką lipą ale w innym możesz stać się opętanym albo miejsce w którym będziecie wywoływać duchy stanie się nawiedzone.

Ogólnie to wygląda w ten sposób że kilka osób siada w kole, łapie się za ręce i jedna z nich przywołuje jakiegoś ducha. Pewnie wołanie będzie w stylu "duchu .... przybądź do nas, pokaż się" itd. A no i osoby biorące udział w seansie muszą mieć zamknięte oczy i być rozluźnione, poczuć przepływ energii i takie tam.

Jeszcze raz mówię - lepiej znajdźcie sobie inne zajęcie. Seanse to nie zabawa.

20.06.2007
10:08
smile
[54]

piecupiecu [ Konsul ]

tak wiem że to nie zabawa ale chcieliśmy już dawno spróbować, nie używaliście świec ani strzałki na wodzie ?

20.06.2007
19:16
smile
[55]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Świece owszem - na stole talerz z wodą i jak mówisz strzałką. Chociaż wtedy nauczycielka korzystała z świec i banknotu czy kartki z podobizną Chopina.

21.06.2007
22:24
[56]

$heyk [ Master Chief ]

Wczoraj wpadłem na pomysł wejścia w OOBE poprzez relaks i odprężenie, słowem - trans. Przed obiadem :)
No i na starcie muszę zaznaczyć, że poraz kolejny mi się nie udało, ale... Ale tym razem poszedłem dalej i głębiej, niż zazwyczaj. Po przymusowych 100 wydechach członki mi się poskręcały i powyginały, ciało zajmowało większość pokoju o nierealnych proporcjach, czułem niezły odlot, słowem - standart. Tym razem jednak nie zacząłem się wzdymać, jak zazwyczaj, ale ominąłem tę fazę, po prostu starałem się podtrzymać TO fajowe i nierealne uczucie (które chyba wiedzie do OOBE,) a przy tym oddychać normalnie, jednak w pewnym momencie zaczęły się jakieś problemy z oddychaniem - a to nie mogłem zrobić wdechu, a to znów wydech mi "drżał", powoli traciłem TO uczucie. Po chwili sytuacja się ustabilizowała. Po tym nastąpiły wibracje, ale najsilniejsze i najintensywniejsze, jakich dotąd doświadczyłem. Próbowałem wyskoczyć z ciała, pnąć się w górę, niestety - nie udało się. Natrafiłem na mur, którego nie rozbiję bez odpowiednych narzędzi. Dlatego myślę, że z nagraniami uda mi się osiągnąć OOBE. Sęk w tym, że nie stać mnie na to, by wydać parę stów na nagrania, które może mi pomogą, a może nie.
Byłbym niezmiernie wdzięczny, gdyby ktoś mógł się ze mną podzielić swoimi mp3 typu hemi-sync, hypnosic czy coś ze stuffu Monroe.

25.07.2007
14:06
smile
[57]

Apocaliptiq [ Parapsychic Man ]

Tym razem mam dla Was super-temat.

Chodzi mianowicie o tzw. Latadło Grebiennikova.


LatadłoTemat roku. Niewykluczone, że chodzi o najważniejszy wynalazek XX wieku. Zbudowane przez rosyjskiego badacza urządzenie podróżowało bezgłośnie i momentami było praktycznie niewidzialne, gdyż nie rzucało cienia na powierzchnię Ziemi. Eksperymentom z grawitoplanem towarzyszyły również zakłócenia w upływie czasu, a w trakcie doświadczeń dochodziło do niespodziewanych efektów. Np. w marcu 1990 r. wskutek złego ustawienia paneli antygrawitacyjnych aparat uniósł uczonego z Krasoobska nad kominy fabryczne Nowosybirska. Na szczęście nie doszło wtedy do katastrofy, a następnego dnia środki masowego przekazu doniosły o przelocie nad miastem UFO. To nie jest żadne science-fiction, mówimy o faktach. Sensacyjna publikacja Waldemara Gajewskiego


Źródło:


W najnowszym numerze nieznanego świata jest więcej informacji na ten temat. Latadło na wysokości 300m rozwija prędkość od 25 do 40 km/m czyli około 1500-2400km/h!

Jeżeli ktoś z Was znalazłby na ten temat więcej informacji prosiłbym aby zamieścił tutaj linki.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.