GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Czy byłeś w młodości ministrantem?

01.08.2002
23:40
smile
[1]

proboszcz [ Legionista ]

Czy byłeś w młodości ministrantem?

Bardzo ciekawi mnie dlaczego w dzisiejszych czasach tak cięzko znalezc kogoś kto chciał by zostac ministrantem ??

01.08.2002
23:45
smile
[2]

Prezes_Krzychu [ PREZES ]

NIE

01.08.2002
23:46
smile
[3]

Luremaster [ Siewca Zagłady ]

nie, niestety, za duze wymagania ;)

01.08.2002
23:50
smile
[4]

Mad_Angel [ Love Hate Love ]

proboszcz --> bo za malo placicie ministrantom za "slużenie'!! (Dwa snickersy ;) A tak serio to sluzenie jako ministrant wyszlo z mody :(, mlodziez nie ma teraz czasu sluzyc (komputery itp.) I jeszcze jedno: nie bylem, nie jestem i nie bede ministrantem

02.08.2002
00:02
[5]

Adamss [ -betting addiction- ]

popieram zlego aniolka ;P

02.08.2002
00:06
smile
[6]

rammzes1 [ Generaďż˝ ]

BYLEM i bylo baardzo fajnie!!!!

02.08.2002
00:08
smile
[7]

d333d333 [ Silber Kreuz ]

aaaaaahahahahahaha jaki topic!!! rewelacja:) najlepszy na tym forum od jakiegos miesiaca chyba :)))))) serio :) dobre, dobre...... :))))))))) aha-nie bylem :)

02.08.2002
00:14
smile
[8]

DKAY [ Generaďż˝ ]

ja byłem i to z 8 lat:))) głównie dla chodzenia po kolędzie - hajcyk:)) u mnie z osiedla była tam masa ludzi wiekszość dosyć krótko ale jak na nich teraz popatrzeć to nikt by nie uwierzył:)) czasem wspominamy stare lata. ale faktem jest że od kiedy porzuciłem komżę (chyba tak to się pisze:) to i do kościoła nie zaglądam (???) - chyba nastąpiło przemęczenie materiału

02.08.2002
00:14
[9]

Bzyk [ Offensive ]

..Byłem przez 9 lat, potem awansowałem do funkcji Lektora (2 lata) i na tym się skończyło.

02.08.2002
00:15
smile
[10]

tygrysek [ behemot ]

zamiast do kościoła to z chłopakami szliśmy popalać szlugi w parku

02.08.2002
00:20
[11]

proboszcz [ Legionista ]

tygrysie , ty grzeszniku, chcesz sobie zmarnować całe zycie chodząc po parkach z jakimiś ćpunami. zajrzyj lepiej do kościółka, pomódl sie, złóz jakis datek....

02.08.2002
00:23
[12]

tygrysek [ behemot ]

ktoś kiedyś powiedział (ale zapomnieli zapisać chyba) Jego* można znaleźć nawet pod najmniejszym kamieniem * - ogólnie mówię tutaj o ogólnie rozumianym Bogu

02.08.2002
00:25
[13]

Karl_o [ APOCALYPSE ]

Ja nigdy nie byłem i raczej wątpie żebym kiedykolwiek został ministrantem:-)

02.08.2002
00:25
[14]

Cherad [ Centurion ]

"Miałem być.." - Cherad uśmiechnął się - "..ale już na początku mi sie znudziło zbieranie podpisów."

02.08.2002
14:43
[15]

Bzyk [ Offensive ]

tygrysek >Jego* można znaleźć nawet pod najmniejszym kamieniem Twoje wygodnictwo jest przerażające. Tyle mam do powiedzenia w tym temacie. Pewnie, "jego" mozna znalezc wszedzie, nawet w damskiej ubikacji. LOL. Dlatego pierdolić (sorry) kosciol, modlitwe etc. ON jest wszedzie.

02.08.2002
14:45
[16]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Ja osobiście nie byłem, ale mój szwagier jest, a teraz dostał się do seminarium w Oliwie.

02.08.2002
14:46
[17]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Aha...moja żona kiedyś była ministrantką. Wogóle cała jej rodzina jest silnie związana z kościolem.

02.08.2002
14:48
[18]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Nie byłem,ani nie będę,ani nie jestem

02.08.2002
14:48
smile
[19]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

bardzo marna prowokacja a w dodatku w zaporzyczonym (rzeby nie powiedzieć ukradzinym) stylu księdza Jankowskiego ;////

02.08.2002
14:50
smile
[20]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - natychmiast zmień sobie sygnaturkę! Jak śmiesz wpychać się z taką wyuzdaną wulgarnością na taki uduchowiony wątek?!

02.08.2002
14:50
smile
[21]

Ziellacko [ Centurion ]

e e e ministranci... zaraz... zaraz.. no nie wiem czy to ci panowie jeżdżący lancjami , noszący czarne teczki, i tak śmiesznie mówiący w telewizorku, że to niby tak pięknnie jest u nas?

02.08.2002
14:51
[22]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Gambit-->ministranką??? Chyba bielanką.

02.08.2002
14:52
[23]

BarD [ Leningrad Cowboy ]

Bzyk-->wybacz ale kościól to jedno,modlitwa to drugie.Nie mieszaj. Na czym polega różnica,czy modlę sie w Kościele czy nawet w damskiej ubikacji? Ważne,żeby modlitwa była szczera i żariwa ,i jaka tam jeszcze być musi.

02.08.2002
14:52
[24]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

przepraszam wszystkich dzieci które uraziła moja sygnatura, ze swojej strony obiecuję że nawet nie pozwolę wam się zblizyć do DUPY misia ; ))))))))

02.08.2002
14:54
[25]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Shadow --> Nie wiem jak to się nazywa, ale stała w komży przy ołtarzu. O ile pamiętam, to dziewczynom nie można było tylko podawać księdzu komunikantów i asystować przy komunii.

02.08.2002
14:55
[26]

GBreal.II [ Konsul ]

Tak. I jestem nadal :-)

02.08.2002
14:57
[27]

Mastyl [ Legend ]

Prowokacja czy nie , co mi tam... :) tak byyłem ministrantem połowie podstawowki mniej wiecej, przez ponad rok. Wstawanie na godzine 7 na mszę nie należy do najprzyjemniejszych rzeczy. A o dziwo w kosciele i tak juz o 7.00 bylo pelno starcow. Zastanawiam sie czy jak bede stary to tez mnie najdzie taka dewocja, ze bede sie zrywał o 6.00 ?

02.08.2002
14:57
[28]

MentoR [ Konsul ]

Nigdy nie byłem ministrantem i nie jest mi z tego powodu przykro. Ciekawe czy ministranci mają jakieś "dodatkowe przywileje" u pana Boga :-)

02.08.2002
15:05
smile
[29]

Toolism [ JCreator ]

Bardzo ciekawa prowokacja....... Proboszczu.. Smieszne jest to ze jedynymi typami prowokacji religijnych sa te uderzajace w wiare chrzescijanska.. Jakos nie widze aby ktokolwiek nasmiewal sie z buddzymu lub islamu? To samo w naszej kochanej telewizji:) Wszscy "krzykacze" mowia jedynie o wadach kosciola:) nikt nie wspomni tu o innej religi... ale ja nawet wiem dlaczego:) Co kosciol moze zrobic czlowiekowi.. nic . Popatrzmy na EMINEMA:) zazartowal sobie z Bin Ladena:) i ot go maja zatluc... To taka mala dygresja;) przepraszam.

02.08.2002
15:09
[30]

Mastyl [ Legend ]

Toolism chyba nadinterpretujesz. Ten wątek akurat nikogo nie obraża.

02.08.2002
15:25
[31]

Lookash [ Generaďż˝ ]

huehue :) usmieszek pojawil sie na mojej twarzy ;] ano ministrantem jestem chyba z 9 lat, tak naprawde mam juz tego dosyc. w tym roku przystapilem do bierzmowania i juz nie mam zamiaru popylac w bialej komzy. wbrew temu co mysli zwykly czlowiek, ktory nie byl ministrantem, to nie jest jakas potworna sprawa. mozna na wszystkie "koscielne" sprawy popatrzec "od zaplecza". niektorzy ksieza (a mozne nawet wiekszosc), to wspaniali ludzie. zero dewocji, z politowaniem patrza na dewotki (powaznie!), ktore "dniuja i nocuja" w kaplicy. maja konsole, zestawy tv, czytaja narozniejsze ksiazki, jezdza na mecze legii - znam jednego, ktory zalatwial nam za darmoche bilety (nam = ministrantom). niektorzy powiedza, ze to z tacy i tacy bogaci sa.. otoz to tez nie jest takie proste. oni naprawde ciezko pracuja. moj proboszcz ciagle buduje kosciol. wiaza sie z tym ogromne wydatki. nie wiem, jakim cudem to wszystko jeszcze jakos idzie, znajac chojnosc wiernych. ale idzie. oczywiscie mozna w takim okresie swojego zycia nastawic sie przeciwko kosciolowi. ato wlasnie dlatego - wiesz od razu, ze ksiadz pali papierosy, popija sobie koniaczki po kolacji, jezdzi drogim samochodem... wielu moich kumpli odeszlo, bo niby ksiadz ich do wszystkiego zmuszal (wspomniane poranne wstawanie, dyzury i takie tam). niestety - sluzysz Bogu lub nie sluzysz. ja szczerze mowiac dzieki temu "doroslem" jako chrzescijanin. widze o wiele wiecej, wiecej potrafie skomentowac. kolejny rozdzial w moim zyciu zostanie zamkniety. i dobrze. czas na cos nowego, moze odrobinke bardziej zlego ;]

02.08.2002
15:28
[32]

Misio-Jedi [ Legend ]

Toolism----> w naszej TV to się raczej pada na twarz przed Kościołem

02.08.2002
15:45
smile
[33]

szakal [ Pretorianin ]

Ja tam nie byłem ministrantem i chyba nie będe

02.08.2002
15:51
smile
[34]

Toolism [ JCreator ]

Misio: a przykladem moze byc zachowanie naszego prezydenta prawda??... daj spokoj czlowieku,...

02.08.2002
16:14
[35]

Danley [ NiEuMaRłY SłUgA ZłA ]

nie byłem, nie jestem i nie zamierzam być...

02.08.2002
16:20
[36]

sergi__ [ Underworld ]

hmm niebyłem, nie jestem i niechce być do końca życia :)

02.08.2002
16:22
smile
[37]

DKAY [ Generaďż˝ ]

Toolism ->stary po co miałby ktoś prowokować kogoś nieznanego powiedzmy w Polsce jeśli z góry wiadomo że nie będzie odzewu. Stąd krytyka kościoła katolickiego jest nagłaśniana (choć chyba troche przesadzasz) bo jestesmy krajem tego a nie innego wyznania!!!

02.08.2002
16:29
[38]

_Virus [ Pretorianin ]

ja byłem .....narazie jestem 4 rok... ide doscyc spoxik... fajnie sie kase zarabia:D

03.08.2002
18:54
[39]

Johann [ Pretorianin ]

Ja bylem sporo latek - tak do 8 klasy. Obozy ministranckie to byly niezle jazdy... Patent zeglarski zrobilem, na rowerze sie po puszczy najezdzilem, na splywie kajakowym mam 40 km na wodach gorskich :) Aha, jasne, ze dziewczyny na tych obozach ten zyly. I jeszcze cos na powaznie: to, co pisal Lookash. Nabiera sie troche mniej stereotypowego widzenia na kosciol. Co najwazniejsze - rzetelnego, bo nie trzeba wierzyc na slowo osobom trzecim.

03.08.2002
19:40
smile
[40]

Qnio [ Centurion ]

Ja byłem chyba z 2 latka ^^ I pamiętam że przestałem bo taki jeden chu# pier%&#*&# mi dokuczał... Ale kurde ani razu nie bylem na kolędzie bo za mały bułem ;(

03.08.2002
19:43
[41]

Lindil [ WCzK ]

"NIE"wytrzymam po prostu:DDDDD Nasze media krytykują kościół.... te publiczne oczywiście:)))))))

03.08.2002
19:44
[42]

Jarmira [ Pretorianin ]

Dziwi mnie dlaczego nie została stworzona dla dziewczynek fukcjia odpowiadająca ministrantowi , ja niestety nie mogłam być takowym ,ale nie załuje , zresztą odrzuciłam katolicyzm ... ........mniejsza o to.

03.08.2002
20:08
smile
[43]

Genzo [ Konsul ]

Bylem, jestem i bede ministarntem (a niedlugo lektorem!! ) Ave ;PP

03.08.2002
23:50
[44]

dół [ Konsul ]

byłem dwa razy na oazie (kolonia prowadzina przez pastorów) ale nie bede o tym pisał bo mam drgawki :(

03.08.2002
23:58
smile
[45]

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]

Nie bylem, nie jestem i nie bede;)

04.08.2002
00:16
[46]

Anarki [ Demon zła ]

bylem ale krotko i juz nie chce byc :))

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.