--> Archiwum Forum
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
Najbardziej niedocenione gry
Chcialbym poruszyć tutaj jedną kwestię. Chodzi mi o to, że są gry (nowe/stare), które przeszły bez echa (albo rozeszły się małym echem), a które naprawdę są godne uwagi.
Z mojej strony jest to gra [b["JURASSIC PRIMITIVE WAR" wydana w 1996 roku. Zapewne niewielu z Was ją kojarzy (tak przypuszczam). Gram w nia po raz kolejny po dlugiej (kilkuletniej) przerwie. Gra sie w ogole nie nudzi. Troszke o grze:
Jest to RTS. Gra w odróżnieniu od innych gier tego typu wyroznia sie znakomitymi pomyslami. W grze wybierasz plemie, ktore przejmiesz pod swoje dowodztwo. Twoje zadania sa zroznicowane, gdyz na kazdym poziomie otrzymujesz misje, ktore roznia sie od siebie stropniem trudnosci, oraz zadaniami do wykonania. Srodkiem platniczym w JPW jest.. mieso (!!!). Mieso mozesz zdobyc, zabijajac rozne zwierzeta, ktore poruszaja sie po planszy, przy czym ilosc miesa jest zroznicowana od zwierzaka, ktorego
zabijesz. Dziwi mnie tylko obecnosc dinozaurow wsrod ludzi :) No coz, ale nie bede sie czepial szczegolow, gdyz gra jest warta swieczki.. Warto wspomniec jeszcze, ze zapas zwierzat nie znika - po zabiciu zwierzat, po uplywie pewnego czasu pojawiaja sie one znowu. Dlatego dobrze jest wypatrzec miejsce, ktore bedzie sluzyc do polowania. Kolejna rzecza jest zdobywanie doswiadczenia przez nasze postacie. I tutaj autorzy zaczerpneli czesc elementow z gier cRpg - mamy kilka czynnikow, m.i.n zdrowie, sila, magia, punkty obrony,itp. Nie musze chyba pisac, jak bardzo wplywa to na rozgrywke. Wraz ze zdobywaniem doswiadczenia kolejne jednostki zdobywaja nowe umiejetnosci i poziomy doswiadczenia, tak, jak w grach cRpg. Srodki platnicze magazynujesz w specjalnych magazynach. I tutaj nalezy pochwalic swietne AI gry - Twoje postacie zachowuja sie nad wyraz inteligentnie - same odnosza pozywienie do magazynow, gdy czuja, ze uzbieraly juz wystarczajaco duzo, po czym wracaja na miejsce, z ktorego przyszly. Daje to mozliwoscustawienia w miejscu polowań duzej grupki silnej jednostek, po czym mozna czekac na staly doplyw gotowki.
Gdy podbijesz wrogie sobie plemie, laczy sie one z toba i odtad bedziesz mogl produkowac/budowac budynki i jego jednostki.
W pozniejszych misjach kluczowa jednostka bedzie Inzynier, ktorego glowna umiejetnoscia jest przejmowanie budynkow przeciwnika.
Komputerowy gracz najczesciej nie zwraca na niego uwagi, co umozliwia zwroty taktyczne: najpierw przejecie budynkow, a pozniej
wykonczenie jednostek przeciwnika. Na sam koniec dodam jeszcze, ze gra zostala oprawiona w swietne animacje jednostek i ladna
grafike w wysokiej rozdzielczosci. Gra jest wybitnym RTS-em, i raczej niedocenionym. Polecam wszystkim, gdyz gra jest wspaniala i dostarcza wiele godzin godziwej rozrywki.
(
Powiem Wam, że nawet po 4-5 godzinnej sesji nie ma sie dosyć... gra bardzo wciąga, więc ostrzegam wszystkich;)
Gra dostępna jest pod adresem:
Wszelkie informacje znajdują się na stronie:
--------------
Czy Wy też znacie gry, które mają to "coś", a niewielu znajomych o nich wie?
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
The Movies
Call of Cthulhu
Constantine
Chrome SpecForce
NIe wszystkie mają to coś, ale na pewno są to bardzo dobre gry, które nie zdobyły dużej popularności
DjJablko10 [ Konsul ]
Tibia
Need For Speed:Carbon
CRC 2005
piecupiecu [ Konsul ]
half live 2
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
DjJablko10 - wg Ciebie NFS Carbon to niedoceniona gra?
DjJablko10 [ Konsul ]
piecupiecu<--- a nie Hal-LiFe 2?
kajmano [ Konsul ]
DjJablko10, piecupiecu
:D dobre!
Oczywiście Trespasser, założyłem nawet o nim temat
DjJablko10 [ Konsul ]
aha o czymś zapomniałem
to jest gra FRATER
czekers [ make love not war ]
Half-Life 2 nie był doceniany, wogule, nie, nie zupełni...n/c
Jak dla mnie - Trbes Vengeance
mirencjum [ operator kursora ]
Bardzo fajna skradanka "Kameleon". Nie doceniona.
Kompo [ aka dajmispokoj ]
Paraworld.
koobon [ Konsul ]
Psychonauts
MatiRonaLDo75 [ LO GANGSTA ]
Agatha Christie I Nie Było Już Nikogo
ffff [ Backside ]
Moim zdaniem Rise & Fall: Civilizations at War - rts, który może poszczycić się śliczną grafikę (jak na środek 2006 roku w świetle innych strategii) i sporą dawką oryginalnych pomysłów, pozwalających zamienić fragmenty kampanii w coś czemu bliżej jest do filmu :).
Niestety EA Polska nie była skora do wysyłania gier do recenzji, a i "zaporowa" cena (kto wyda 139zł na grę, która nie miała reklamy, a w necie pojawiło się ledwie kilka wzmianek) skutecznie przygwoździła pudełka do sklepowych półek.
Co prawda gra nie była wolna od drobnych niedoróbek w AI czy dość ubogiego wachlarza budynków i jednostek u 4 nacji, ale wydaje mi się, że osoby, które uważają się za znawców i obserwują zmiany na rynku muszą w to pograć.
piecupiecu ---> niedoceniona? Chyba Ci się coś lekko pomyliło :)
Kompo ---> fakt, że ParaWorld miał pecha i wydawca postanowił wcisnąć jego premierę tak, żeby przed gwiazdką konkurował z samymi hitami i pewnikami...
Ale z drugiej strony grałem chwilę i mi totalnie nie przypadł do gustu.
MadaKosnik [ Konsul ]
Frater jak już ktoś wspomniał.
Deepdelver [ Legend ]
Revenant, Arx Fatalis, Summoner, The Last Express, Neverhood, Beyond Good & Evil, Ring, Heart of Darkness
maciek_ssi [ One Must Fall 2097 ]
Psychonauts - żal, że nikt jej nie wydał w Polsce.
marcing805 [ Senator ]
Psychonauts-podobno to jest bardzo dobra platwormowka a w Polsce niedoceniona.
Coś mi się zdaje że UberSoldier był też niedocenioną grą.
jarekq1 [ Konsul ]
Moze Giants: citizen kabuto.
Gram w te gre z przerwami od chwili premiery i jak dotad nie znudzila mi sie, a raczej niewielu moich znajomych w nia gralo.
Jest to gra akcji, podobna do MDK z wieloma "smaczkami" zaczerpnietymi z innych gier. Naprawde przyjemnie sie w nia gra. Jakis czas temu pelna wersja byla bodajze w clicku, wiec moze ja macie, jesli jeszcze nie zagraliscie to polecam:)
squallu [ saikano ]
Trespasser- pierwsza gra z naprawde dobrze dzialajacym systemem fizycznym, oraz sama gra to genialny survival
Defcon- genialna gra wojenna, to po prostu trzeba zobaczyc samemu, ale niestety gra nie ma wypasionej grafiki i renderowanych filmikow za 10 000 000 $ i zostala gra niszowa, ktora docenili nieliczni, w tym ja:)
Fahrenheit- dla mnie gra z jedna z najlepszych fabuł w historii
Planescape Torment- wiem ze gra ma status kultowej, IMO najwspanialsza gra wszechczasow, ale nie sprzedawala sie najlepiej i dlatego juz nigdy Black Isle nie stworzyl tego typu gry
Gun- swietny klimat westernu, oraz naprawde swietnie skonstruowany swiat gry, niestety troche za maly i przez to gra zostala niedoceniona i ucichly wszelkie spekulacje o sequelu
Call of Cthulhu- rewelacyjny horror, niestety majacy troche bledow i bardzo niedoceniony
Driv3r- wiem ze teraz niektorzy zazgrzytali zebami, ale mnie Driv3r naprawde wciagnal i cholernie spodobala mi sie swobodna jazda po miescie z tym genialnym systemem poslizgow
Blade Runner- genialna egranizacja genialnego filmu ktory zostal nakrecony na podstawie genialnej ksiazki:)
ooo wlasnei eJay przypomnial mi o
Armed & Dangerous---> gra mial powalajacy klimat i humor ale niestety nie zyskala wielkiej popularnosci:( chetnie zobaczylbym kolejna czesc:)
eJay [ Gladiator ]
Armed & Dangerous
kraju92 [ Kenpachi ]
The Movies
jarekq1 [ Konsul ]
Call of Cthulhu to rzeczywiscie swietna gra, ale mniej wiecej w polowie gra robi sie tak nudna, ze...nawet nie chcialo mi sie jej konczyc. Do polowy bylem przekonany, ze to najlepsza gra w jaka mialem okazje grac w tym roku.
Mimo wszystko warto sprawdzic co to za gra i przejsc ja przynajmniej do polowy.
chaber van dall [ Konsul ]
Beyond Good & Evil
Niby prosta zręcznościówka, ale... cholera no, fajne to było. Bardzo.
fan realu madryt i raula [ Manolito ]
do swojej listy dodam jeszcze
Tribes Vengeance
Beyond Good & Evil
UberSoldier
Defcon
Driv3r (w pewnym sensie troche niedoceniona, mi się podoba i moim zdaniem nie sasługuje na taką krytykę)
Paraworld
Freedom Fighters
może na coś jeszcze wpadnę
trypak [ Czesio Fan ]
Fire Fighter 6^
Wilkol4k [ Pretorianin ]
Beyound Good and Evil
żbike [ Konsul ]
Na konsoli ICO
Na PC: Halo, Divine Divinity oraz Beyond Divinity, Neverhood oraz dwie części Abe
kkkkkkrystian [ Generaďż˝ ]
możliwe że zaliczyć można jeszcze Pariah albo seria Medal of Honor
Johy [ - A State of Trance - ]
World Racing 2 - Gdzies ktoś kiedyś napisał -> " NFS chciał by taki być " - zgadzam się :)
wacek666 [ 666 ]
hard truck apocalypse
dla mnie gra 9/10 a nikt o niej nie mowil.
kamyk_samuraj [ Senator ]
Dla mnie krolem niedocenionych jest Outcast.
peter123456 [ Sun of a Beach ]
Beyond Good & Evil
frer [ God of Death ]
Dreamfall
Anachronox
i więcej nie chce mi się wymyślać... :P
sisiorex [ Pretorianin ]
Zdecydowanie Disciples 2:dark prophecy ! super świetna klimatyczna strategia turowa a i tak przyćmiona przez niesłusznie słabiutkie herosy 4
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Beyond Good & Evil
Beyond Good & Evil – komputerowa, przygodowa gra akcji stworzona i wydana przez Ubisoft w 2003 roku na platformy GameCube, PC, PlayStation 2 i Xbox. Gra została zaprojektowana przez twórcę serii Rayman, Michela Ancela.
Akcja gry toczy się w alternatywnej rzeczywistości na planecie Hillys, która jest atakowana przez kosmitów z planety DomZ. Główną bohaterką jest młoda reporterka Jade. Gra miała być pierwszą częścią trylogii, lecz ze względu na niezadowalające wyniki sprzedaży stworzenie następnej części zostało przesunięte na bliżej nieokreśloną przyszłość.
Beyond Good & Evil łączy elementy przygodowej gry akcji i skradanek. Poza umiejętnościami walki z przeciwnikami kijem daï-jo, Jade może przemknąć się obok wrogów, by uniknąć potyczki w przypadku, gdy ich liczba jest za duża lub są zbyt silni. W niektórych momentach pokonanie konkretnego przeciwnika możliwe będzie tylko z pomocą jej przyjaciół, Pey'ja i Dwa H. Pey'j i Dwa H są kontrolowani przez sztuczną inteligencję i gracz nigdy nie kieruje nimi bezpośrednio. Czasem może jedynie nakazać im wykonanie jakiejś czynności.
Ta gra jest ŚWIETNA!! A strasznie niedoceniana...
gladius [ Subaru addict ]
Hidden & Dangerous - może gra zbyt trudna dla wielu osób, do tego bugi, ale całkiem niezła.
.:Jj:. [ The Force ]
- Star Wars: Droid Works, Racer (ma gigantyczny potencjał)
- Etherlords 2
- Postal 2
- GUN
- Soldier of Fortune, obie części
- Quake 2 (według mnie odbor ogólny jest o wiele gorszy, niż powinien być.)
Taven [ Generaďż˝ ]
Beyond Good & Evil niedoceniona? Fahrenheit? Torment? Psychonauts? Bez żartów, każda z tych gier zyskała uznanie, popularność i kojarzona jest przez każdego, kto choć trochę siedzi w grach. Zresztą oprócz Planescape'a jakichś wielkich tytułów w tym gronie nie ma.
Outcast, Last Express, Heart of Darkness i Tresspasser przede wszystkim.
Orl@ndo [ Reservoir Dog ]
Beyond Good & Evil niedoceniona?
Tak, bo gdyby byla dobrze doceniona to by juz dawno wyszla kontynuacja... a Ubi pewnie nawet kontynuacji nie ma w planach...
Taven [ Generaďż˝ ]
So what? Co to ma do rzeczy? Przypominam, że mówimy o tzw. sukcesie artystycznym, a nie komercyjnym.
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Trespasser dla mnie zostal zbyt niedoceniniona gra.
w o y t e k [ Gavroche ]
Blade of Darkness.
Świetna grafika broni sie nawet dziś! Unikatowe rozwiązania cieni. Niesamowity klimacik.
_Luke_ [ Death Incarnate ]
Nie, mowimy tutaj o sukcesie komercyjnym. Gdyby te gry nie byly dobre pod wzgledem "artystycznym" (Co to w ogole za kryterium? Predzej mowa tutaj o grywalnosci.) to nikt by ich w tym watku nie wymienil.
Moja lista: Arx Fatalis, Beyond Good & Evil, Heart of Darkness, Outcast, Call of Cthulu, Space Rangers 2, Galactic Civilizations 2, Psychonauts, Severance. Calkiem niezly byl tez stary cRPG Thunderscape, a nikt w niego nie gral...
m997 [ Konsul ]
The Movies
nagytow [ Firestarter ]
Ja sie zgadzam z Orl@ndo. Beyond Good and Evil to swietna gra. Bawilem sie przy niej bardzo dobrze i wciaz mam nadzieje na sequel.
W gre z [1] gralem jeszcze jak byla 'na czasie'. Nie przypadla mi do gustu.
infernus67 [ Prezes Misiura ]
FlatOut 2 - ciągle nie moge uwierzyć, że ludzie grają w tandetnego Carbona gdy mają pod ręką F2 i to w zdecydowanie niższej cenie.
Shadow Company- Stara strategia. Miała sporo bugów, ale mimo była niesamowicie grywalna i dosyć szybko o niej zapomniano.
Devastation - Świetny fps ze wspaniałą grafą. HL2 jest niewiele lepszy od Devastation, a mimo to ciągle się o nim mówi.
Hayabusa [ Niecnie Pełzająca Świnia ]
Z tym Devastation to ciężko mi powiedziec czy aż tak dobry... choc grafę miał dobrą.
Dla mnie dobrymi przykładami rzeczy niedocenionych jest dobry Summoner czy oryginalny Arx Fatalis - obie gry przeszły właściwie bez echa.
ValkyreX [ Cesarz ]
Call of Cthulu i IMO Postal2 :)
adamb6 [ Centurion ]
Zdecydowanie Defcon.
ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]
Beyond Good & Evil - mocno grywalna gra, slabo sie sprzedawala, tak wiec na kontynuacje nie ma co liczyc. Widac jednak, ze troche ludzi ja kojarzy.
wielebny_666 [ Konsul ]
Beyond Good & Evil - ostatnio grałem w to jakieś 2 miesiące temu i powiem wam że po 4-krotnym przejściu gry nadal nie udało mi się zebrać wszystkich pereł ale ja się tak łatwo nie poddaję za miesiąc kolejne podeście, a do kolekcji dodałbym ANACHRONOX super gierka ale jakoś szczególnie dużym echem się nie odbiła
Mondragorn [ Lunar Dragon ]
Z nowych ZDECYDOWANIE Defcon - świetna gra.
Super Kotlet [ Schabowy ]
Beyond Good & Evil , świetna gra, cudna fabuła i grywalność, inne zręcznościówki powinny brać z niej przykład, niestety sprzedała się w małej liczbie egzemplarzy i sequela nie będzie, a szkoda :(
Kozi89 [ Senator ]
Beyond Good & Evil
Call of Cthulhu
Fahrenheit
Nie zdobyły popularności a są genialne.
ganek ---> Będzie kontynuacja ;)
bagis_ek [ Pretorianin ]
1..Mistmare fajna gra recenzenci skupili się na bugach, zamiast na prawdziwym i rzetelnym opisie>>
2..Knights of honor <piekna strategia średniowieczna?? chyba>>
3.. boiling point--<tak te bugi przysłoniły recenzentom rzetelny opis, 2 łatki naprawiły problem... uważam, że jest porównywalna z GTA >>
Piotrus1pan [ ZbiQ2 ]
Original War
Sudeki
Jak se przypomne to jeszcze dodam ;p
Raziel [ Action Boy ]
ja chcialbym wszystkim przypomnieć, że z tego co wiem prace nad kontynuacją Beyond Good & Evil już się rozpoczęły.
szaszłyka? [ Prawdziwy Kibic ]
- Frater
- Tribes: Zemsta
H@rdstyleR [ Centurion ]
Może Combat Mission: Beyond Overlord ?? Toż to dobra strategia, oddająca wierną realistykę IIWW.
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Zdecydowanie Etherlords 2. Niby popularna, ale jakaś taka w cieniu była.
No i pierwszy Disciples. Prawie nikt temu tytułu nie zauwazył na rynku a grywalnością równała się z Heroes III.
mariaczi [ Alone ]
Drakan: Order of the flame
Niby konkurencja dla Lary Croft, niby fajniejsza bohaterka a w rzeczywistosci gra szybko znikła z ust graczy.Fabuła może nie była jakaś wciagająca ale osobiscie bardzo lubię tą gre gdyż przygoda imo była przednia:) Przydała by sie jakaś porządna kontynuacja:)
DjJablko10 [ Konsul ]
chłopy nie piszemy tutaj jakie gry wam sie podobają
Buby [ Perfekt ]
Napewno Fahreheit.
cycu2003 [ Legend ]
HORDE
Gra ktora praktycznie nigdy sie nie konczy (poki twoj glowny rycerz nie zginie ale raczej mu to nie grozi). Samo demo było nieskonczonosia :) a pełna ma mnostwo udogodzen jak chocby przechodzenie na mape obok (nowi przeciwnicy np.). Zawsze jakis nowy przeciwnik sie pojawi na glownej wiec nawet ruszac sie z miejca nie trzeba i budowac imperium. Dodatek citidel umozliwia jakby skok o epoke do przodu czyli kamienne domy, baszty itd
https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=4300
Dark Elf [ Konsul ]
ZDECYDOWANIE na pierwszym miejscu chronicles of riddick - przeciez ta gra jest genialna , a nikt jej prawie nie zna :). Grafika na poziomie imo wyzszym niz doom 3, wymagania nizsze, genialna walka , swietny gameplay.
Cud miód i orzeszki. i to za 20 zl.
2 miejsce- fahrenheit - rowniez swietna produkcja. dostarczyla mi ladne pare godzin swietnej rozrywki :)
Mi4A8 [ Centurion ]
Need for Speed Carbon
adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]
Beyond Good & Evil jedyna przygodowka ktora przeszedle, strasznie mi sie podobala :P
marcing805 [ Senator ]
Fahreheit to też jest dobra ale niedoceniona gra.Frater był trochę niedocenioną grą.Ale tylko trochę bo gra była co najwyżej niezła.
Szczeblo [ Konsul ]
fahrenheit - cudowna gra, wlasnie ją przeszedłem już chyba 5 raz.
Beyond Good and Evil - też arcydzieło
TyTuSPL [ The World Is Mine ]
Zdecydowanie Fahreheit
jetix200 [ Konsul ]
Sherwood MMORPG.
DarthRadeX [ Konsul ]
Daemonica, była w Click'u, ale przeszła bez większego echa. Co do gry, mimo że iż nie zachwyca grafiką, to ma fantastyczną fabułę. Polecam bo warto zagrać.
https://www.gry-online.pl/s016.asp?ID=4782
Orety [ Pretorianin ]
Kilka perełek, do których ludzie jakoś masowo się nie garneli - wspomniana Horda, Omikron, Outcast. Obecnie takim szlagierem pominietym wśród wielkich ma szanse zostać Two Worlds.
O, i Demonica też.
I Ecstatica, a jeszcze bardziej jej sequel.
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Dla mnie ekstra gierką która szybko przemknęła w niepamięć była wyścigówka eRacer https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=1088
eRacer to wyścigi samochodowe zespołu Rage Software stworzone przy użyciu najnowszej technologii 3D. Zaowocowało to realistycznymi trasami i modelami pojazdów, jak również dokładnie oddanym modelem jazdy. W trybie dla jednego gracza możemy sprawdzić swe umiejętności prowadząc wiele pojazdów, ze specjalnie przystosowanymi do wyścigów silnikami i wzmocnionym zawieszeniem.
Ograniczoną liczbę tras i pojazdów można powiększyć, pobierając je z Internetu. Rozgrywka sieciowa umożliwia rywalizację wielu graczy jednocześnie na tych samych trasach. Można przyłączyć się do drużyny i uczestniczyć w serii rajdów zaliczanych do klasyfikacji mistrzostw świata lub brać udział w pojedynczych wyścigach. Dostępna jest rozbudowana klasyfikacja uczestników, pokazująca m.in.: miejsce w rankingu, najlepszy czas okrążenia i inne statystyki.
Grałem w nią przez internet poprzez modem 56 kb/s podczas gdy przeciwnicy ze świata mieli po 512 . Nigdy nie udało mi się wygrac ale wrażenia swietne. Szkoda , że nie ma juz jej na serwerach. Kiedyś był nawet swiatowy ranking. W kilku wyścigach w których brałem udział był też niejaki Foish. Dopiero później się dowiedziałem , że to mistrz z pierwszej pozycji w rankingu.
Łza się w oku kręci.
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
(nie wiedzialem, ze az tyle postow sie tu znajdzie;) )
cycu - ta gra troche mi przypomina warcrafta 2, to chyba cos baardo podobnego;)
M'q [ Schattenjäger ]
Orety --> Ecstatica 1&2 była niedocieniona? No co Ty gadasz? :P
kocher [ Konsul ]
1. Shadow Man
2. Dracan
cycu2003 [ Legend ]
John_Kruger--> grałem w obie gry i jakos horde przypadlo mi bardziej do gustu (moze dlatego ze w horde grałem najpierw). Gdzies czytalem ze autorzy wzorowali sie na warcrafcie :)
Btw: druga wg mnie niedoceniana gra
ROAD WARS
Niestety nigdy nie było mi dane zagrać w pełną wersję (szukam nadal). W grze nie licząc tego że to zwykłe wyścigi z niezłą grafiką, wozy są uzbrojone w torpedy roznego rodzaju, miny, mgła puszczana z tyłu itd którymi można nawalać przeciwników na trasie
https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=1040
szogun007 [ Generaďż˝ ]
Cóż... ja osobiście nie słyszałem dużo o Etherlords... i gdyby nie przypadek to nie wiedziałbym o tej grze do tej pory. A gra jest przecierz dobra, łącząca RTS, RPG i karcianke w jednym co jest ciekawym i, w wydaniu Etherlords, udanym pomysłem. Jeśli ktoś lubi karcianki to jest to dla niego pozycja wręcz obowiązkowa a wszystkim innym i tak polecam.
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Severance: Blade of darkness -- najlepsza siekaninka jaka kiedykolwiek się ukazała i przeszła bez większego echa..
Anachronox -- jedna z fajniejszych przygodówek, ze świetnych klimatem i fabułą, ale niedoceniona...
Arcanum -- niby ogólne noty miała niezłe, ale i tak mało jakie pismo opublikowało coś więcej niż krótką reckę, a Baldury i Icewindy miały po 4 strony w dwóch kolejnych numerach przeważnie..
Project Nomad -- to samo co z Arcanum..
Ezrael [ Very Impotent Person ]
A ja wyskoczę ze stareńkim War Inc. - to RTS z rewelacyjnymi pomysłami. Do dzisiaj chowają się przy niej wszelkie produkcje, w których mamy niby dowolność projektowania jednostek.
QrKo_ [ ]
Defcon
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
Ezrael - moglbys cos wiecej na temat tej gry powiedziec?
moniushco [ Generaďż˝ ]
Indiana Jones and Infernal Machine,
gra ( jak na tamte czasy) miała bardzo dobrą grafikę i z powodzeniem konkurowała a miejscami przewyższała Tomb raider 3. Wciągająca fabuła, klimatyczne lokacje.
Indiana Jones and Emperor's Tomb
nie znam bardziej niedocenionej gry, mimo iż była oceniena przez gazety/czasopisma/serwisy lepiej niż jego nieudany konkurent Tomb Raider: The Angel of Darkness nie zdobył miłości graczy. Najbardziej zarzucano mu nieudaną konwersję z PS'a (choć sam tego niedoświadczyłem) oraz brak zapisu stanu gry w dowolnym momencie.
Xbox_Master [ Centurion ]
Metal Gear Soid 2 Na ps2( rec. HIV) :D. Ogolna burza niezadowolenia z jakże niedocenionej gry:P. Osobiscie gra jak fdla mnie to nawet na tyle nie zasługuje z uwagi na błędy i haotyczną kamere
McClanesHungOver2 [ PSYCHO REALM ]
Omikron.
Adolf_H [ Pretorianin ]
Sierra Soccer! Sensible ssał przy niej. Choć już wersje następne były lepsze, ale w 1994 piłeczka od Sierry był mistrzowska.
Wings! Bardzo niedoceniony symulator asów przestworzy z I wojny światowej. Prócz samej radości z lotu i zestrzeliwaniu wroga, gonitwach i ucieczkach, znanych takich jak z filmów, to dodatkowo były misje bardziej zręcznościowe. Bombardowanie, atak na pociąg. Oczywiście przed tym wszystkim trzeba było zdać test na pilota, a później zdobywało się medale i wspinało się po szczeblach hierarchii. Miła gra.
Superfrog. Mimo dość dużej popularności Amigowej braci, jako platformówka ustępuje legendarnemu Mario. A IMO niesłusznie, bo Żaba była o wiele bardziej dopracowana, skomplikowana i ładniejsza. Od kazdej wersji Mario, była dla mnie lepsza.
Goblins 3. Cóż, Małpia Wyspa przyćmiła tą grę. Nie równa się z Monkey Island, ale wcale gorsza nie jest. Tylko niezauważona. To samo tyczy się Indiany Jonesa.
Jeszcze wymienię tylko Syndicate i Discworld.
szokbar [ Pretorianin ]
Gothic (tylko czesc pierwsza)
Ezrael [ Very Impotent Person ]
John_Kruger - Niedaleka przyszłość. Zostajesz szefem organizacji najemniczej. Zlecenia dostajesz najczęściej od rządów, które z różnych powodów nie mogą sobie poradzić z wewnętrznymi problemami militarnymi - walczysz m. in. z partyzantami, kartelem narkotykowym w Kolumbii itd., ale także czasem prowadzisz regularną wojnę. Misje polegają na szybkim, precyzyjnym ataku na główne centra przeciwnika - bazę szkoleniową piechoty, bazę zaopatrzeniową, elektrownię nuklearną stosowaną do wzbogacania uranu itd.
W praktyce wygląda to tak, że po wybraniu misji na mapie strategicznej masz symboliczne oznaczenie swojej HQ i kilku baz przeciwnika. Wchodzisz do HQ i zaczynasz rozbudowywać bazę - najpierw skanujesz teren specjalistycznym pojazdem, który wykrywa złoża materiałów, na tych miejscach budujesz kopalnie, a potem dalej nanofabrykę, laboratorium do klonowania (tutaj pozyskuje się jednostki trzech rodzajów - żołnierzy, grenadierów i inżynierów - ci ostatni są niezbędni do funkcjonowania wszelkich budynków, natomiast dwie pierwsze - to oczywiście jednostki bojowe, które po treningu w specjalnym budynku potrafią narobić sporo zamieszania.
Rozwój jednostek przebiega wg. schematu: żołnierz (M16) -> sierżant (M60) -> snajper -> cyborg-komandos (to ostanie tylko po przejęciu odpowiedniej firmy, o tym za chwilę). Cyborg wyposażony jest w Railguna (100 sztuk amunicji, w porównaniu do 20 snajpera), jest bardzo twardy i bardzo szybki. Dość powiedzieć, że 3-4 cyborgi dadzą sobie bez większego problemu radę ze średniej wielkości inwazją pancerną)
Grenadiera można wytrenować tylko dwukrotnie (o ile dobrze pamiętam najpierw dostaje moździerz, potem wyrzutnie rakiet typu TOW-4). Dobry na oddziały pancerne, ale przy cyborgach i tak się chowa.
Inżyniera można przerobić na cośtam i potem szpiega - akurat tutaj rozwój jest kompletnie nieprzydatny w praktyce, tym bardziej, że jest najdroższy.
Trening piechoty jest przydatny z tego powodu, że ilość dostępnych surowców w misji jest ograniczona - zazwyczaj około 20-40K RU (Resource Units), co pozwala zbudować kilkanaście zaawansowanych jednostek mechanicznych (a wybór jest spoooory), lub kilkadziesiąt prostych pojazdów typu Hummvee z karabinami, lub prostych czołgów. Jednak owych kilkanaście dobrze skonfigurowanych jednostek jest w stanie rozwalić niemal dowolną ilość przeciwników - ograniczeniem jest amunicja. Tę sprawę można załatwić dwojako - albo na wypad zabierasz wóz dowodzenia i na miejscu (na mapie taktycznej z bazą przeciwnika) budujesz mini-bazę z budynkami zaopatrzenia, albo (preferowany przeze mnie, tańszy i szybszy sposób) - dokonujesz wypadów na zasadzie: HQ->stworzenie oddziału uderzeniowego->jazda nim do jednej z baz przeciwnika->szybka rozpierducha->powrót do HQ->naprawa, przeładowanie->oddział uderzeniowy na kolejną bazę itd.
Nie będę ściemniał - same misje nie różnią się zbytnio poza tym, że zmienia się ukształtowanie terenu i przede wszystkim uzbrojenie przeciwnika. Jednak to co najmocniejsze w tej grze, to absolutna dowolność w konfigurowaniu własnych jednostek. Wygląda to tak, że siedząc w swojej kwaterze między misjami, możesz zajrzeć do R&D. Tam rekrutujesz naukowców i przydzielasz ich do konkretnego działu badawczego. Musisz iść na kompromis pomiędzy wydajnością, a szybkością (koszt 1 naukowaca to 1000$ dziennie, do każdego z 7 działów możesz ich przydzielić maksymalnie 200 (czyli max. równolegle może pracować ich 1400), jednak im więcej badaczy w danym dziale, tym mniejsza skuteczność pojedynczego naukowca - dość logiczne posunięcie twórców, bo najbardziej efektywne są zazwyczaj małe grupki naukowców, między którymi zachodzi intensywna wymiana informacji itd.).
Każdy z działów badawczych może rozwinąć 8 poziomów technologii. Z uzyskaniem każdej z nich wiąże się kilka nowych elementów uzbrojenia, które można wykorzystać i absolutnie dowolnie łączyć ze sobą. Działy dzielą się na: nadwozia (czyli typy pojazdów, których można użyć - mamy tu wozy Hummvee, czołgi o kilku rozmiarach, śmigłowce bojowe i transportowe, mechy w kilku rozmiarach, mobilne wyrzutnie rakiet i wreszcie poduszkowce - hoover tanki, łączące ogromną szybkość z możliwością latania nad wodą z zaletami zwykłego czołgu - wytrzymałością i "pojemnościa"). Reszta działów to bronie ofensywne (sporo realnego uzbrojenia od karabinów 12,7mm, poprzez CKMy różnych kalibrów, działka typu Vulcan, działa czołgowe różnych kalibrów, wyrzutnie rakiet m. in. typu MLRS, haubice, pociski powietrze-powietrze i powietrze-ziemia typu Hellfire, miny, karabiny (a raczej działka 40mm) bezłuskowe, aż do futurystycznego uzbrojenia - Pulse Laser, różne odmiany Railgunów, miotacz promieni X itd.).
Kolejny dział to pancerze - aluminowe, stalowe, kompozytowe typu Chobham, tytanowe i futurystyczne - z plastali, a także ultymatywnie z materiałów, które wykorzystują elektrodynamikę kwantową i powodują subatomowe tunelowanie części pocisków w kompletnie inne miejsce wszechświata (o ile dobrze pamietam sposób, w jaki zaimplementowano potencjalne skutki tej teorii)
Następnie mamy jednostki napędowe: Diesle, silniki benzynowe, Diesle turbodoładowane, turbiny gazowe, i znowu koncepcyjne: cudo, które produkuje energię z mikroruchów nanobotów oraz reaktory jądrowe dwóch typów: rozszczepiające i fuzyjne)
Dalej lecą osłony elektromagnetyczne (bardzo energożerne, ale regenerujące się z czasem), komputery celownicze (zwiększają m. in. zasięg widzenia pojazdu i czas reakcji ofensywnej) i w końcu pierdoły dodatkowe - od przekładni typu overcharge, dodatkowych akumulatorów, dodatkowej amunicji, gondoli bojowych zwiększających ilość dostępnego w pojeździe miejsca, aż do wynalazków kosmicznych typu interfejsu neurosterowniczego, który zwiększa prędkość maksymalną pojazdu, czas reakcji i możliwości defensywne (o ile dobrze pamiętam) aż do 25% (interfejs zaawansowany).
Ufff... Rozpisałem się. Więc teraz to, co najlepsze. Po wynalezieniu sprzętu przechodzimy z R(esearch) do D(evelopment). Na początek wybieramy nadwozie (typ pojazdu) i zaczynamy jego konfgurację). Istotnych jest tutaj kilka parametrów: cena prototypu (w dolarach, zazwyczaj milionach) oraz przewidywany koszt budowy na polu walki (w RU - Resource Units), ilość dostępnego miejsca w danym pojeździe (każdy element wyposażenia posiada parametry określające ilość zajmowanego miejsca, ciężar, zużycie energii, koszt zamontowania w prototypie, koszt budowy w RU) oraz ilość dostępnej energii (zależy od rodzaju i wielkości jednostki napędowej).
Musimy więc za każdym razem znaleźć rozsądny kompromis. Najistotniejszym parametrem jest ilość miejsca w prototypie, bo od tego zależy co i jak wiele tego można wsadzić. Na początek więc ładujemy uzbrojenie: broń główną (dostępne możliwości są oczywiście dostępne od rodzaju platformy bojowej, nie zamontujemy pocisków typu powietrze-powietrze do czołgu), do tego możemy dodać broń uzupełniającą (zazwyczaj lżejszą, wsparcie w przypadku braku amunicji, lub na lżejsze jednostki) oraz broń dodatkową (np. miny - swoją drogą nieprzydatne, to my przeprowadzamy ofensywy).
Klasycznym więc przykładem uzbrojenia będzie w prymitywnym czołgu działo 105mm, do tego CKM 12,7 mm (albo działko Vulcan) oraz ewentualnie wyrzutnik min. Później będzie opcja zrobienia już porządnego killera - np. cięzki hoover tank z Railgunem 9mm, Pulse Laserem i w sytuacjach awaryjnych do tego CKM, albo mały Vulcan (albo, jeśli wystarczy miejsca, niewielka wyrzutnia rakiet). Jak już wspomniałem - konfiguracja jest niemal dowolna (haubice i większość wyrzutni rakiet można zamontować tylko na specjalnie do tego przystosowanych pojazdach).
Następnie trzeba zamontować jednostkę napędową (kolejność montażu podzespołów jest absolutnie dowolna, można kombinować do bólu) - i taki np. Diesel jest bardzo tani i dość lekki, ale mniej wydajny w proporcji jednostka objętości/wydajność niż benzynowiec, ten z kolei wymięka przy turbodieslu itd. Nie jest to jednak prosty schemat typu: nowsze=lepsze. Niektóre jednostki napędowe są lekkie, albo tanie, ale duże (wielkość silnika ustawiamy specjalnym suwakiem - część silników ma podstawową wielkosć 2 jednostek objętości, inne 3 - a więc czasem opłaca się zrobić silnik typu 3x2 (silnik drugiej wielkości o objętości podstawowej 3 jednostek), ale czasem staniemy przed wyborem typu: 2x4, czy 3x3. Innym razem (np. lekko uzbrojony szybki pojazd zwiadowczy) lepiej zrobić najzwyczajniejszego Diesla typu 2x8 (wielki silnik, ale bardzo tani), bo nie zależy nam na ciężkiej platformie bojowej, a jest to wybór bardzo tani.
Każdy silnik generuje energię (podana jest ilość energii z jednego "bloku" konkretnego typu silnika (należy pamiętać, że część z nich ma objętość bloku 3, a część 2) oraz całkowitą dostępną energię w zależnośći od aktualnego ustawienia.
Energię zużywa niemal każdy podzespół - zwłaszcza bronie typu laser, czy miotacz X-Ray, ale jest ona także potrzebna do ruszenia pojazdu z miejsca. Im pojazd cięższy (a to sprawa zarówno wyposażenia, jak i przede wszystkim typu i grubości pancerza) tym więcej energi potrzebuje do ruchu. Każdy typ pojazdu ma określoną prędkość maksymalną (częściowo może być modyfikowana - poprzez przekładnie i interfejs neurosterowniczy). Jeśli energii jest wystarczająco dużo - prędkość tę uzyska, jeśli jest jej za mało, będzie się poruszał wolniej, a w skrajnym przypadku nie ruszy z miejsca.
Dalej mamy pancerz - różnią się ciężarem i stosunkiem waga/wytrzymałość. Aluminium jest lekkie, ale nie zrobimy przy jego użyciu pancernika. Z kolei Chobham jest wytrzymałe ale diablo ciężkie (wymaga więc dużo energii, a więc większego silnika, co daje mniej miejsca na wyposażenie dodatkowe). Wraz jednak z rozwojem technologicznym otrzymamy rozsądne (choć drogie) kompromisy - plastal dwóch rodzajów i wspomnianą powłokę QED. Pancerz modyfikujemy podobnie jak silniki - wybieramy typ i suwakiem grubość pancerza (odpowiednik wielkości silnika). Bardzo wygodne jest przy tym, że podczas całego procesu konfiguracji mamy wskaźniki aktualnych parametrów pojazdu - typ/grubość pancerza przekłąda się na ilość HP, jednocześnie modyfikuje ciężar, pobór energii, prędkość pojazdu przy aktualnym silniku itd. Proces tworzenia jednostki jest więc bardzo przyjemny.
Dalej mamy osłony elektromagnetyczne - kilka pierwszych jest beznadziejna. Zużywają ogromne ilości energii i są bardzo słabe. Później jednak, zwłaszcza w przypadku cięższych pojazdów warto się nad nimi zastanowić, tym bardziej, że istotne jest tu manewrowanie - zwiedzasz mapę - dostajesz bombę zza ekranu, którą pochłania tarcza, wycofujesz się szybko i podjeżdżasz wyrzutnią rakiet (przy zaawansowanych komputarach celowniczych wykorzystuje się pełny zasięg broni - pojazdy strzelają automatycznie w nawet nieodkryte części mapy), lub helikopterem z pociskami powietrze-ziemia itd.
Albo prujesz na maksa szybkimi i super-zwrotnymi (zwykłe pojazdy muszą się zatrzymać, wykręcić, ruszyć i rozpędzić się, hoover tanki i helikoptery robią to wszystko na raz) hoover tankami z zamontowanymi Railgunami i niszczysz zgrupowanie w kilka sekund, zanim osłona spadnie do zera.
Wreszcie na końcu montujemy pierdoły dodatkowe - przekładnie, interfejsy nerwowe, dodatkową amunicję, a zwłaszcza dodatkowe gondole bojowe (każda daje 5 punktów wolnej przestrzeni, jednak osłabia nieco wytrzymałość pojazdu (-5%), biorąc pod uwagę jednak, że pojazdy na dzień dobry mają ok. 20-80 punktów przestrzeni, to gondole nierzadko ratują koncept pojazdu umożliwiając jego wykonanie)
To tyle. Potem nadajemy nazwę i kupujemy za ciężkie pieniądze prototyp, zatwierdzając model do produkcji. W przypadku zaawansowanych pojazdów zanim będzie możliwa budowa na ekranie walki, trzeba postawić specjalny budynek (albo lotnisko dla śmigłowców).
I ostatnia sprawa - pomiędzy misjami mamy możliwość pobawienia się na giełdzie akcyjnej. Tutaj kryją się prawdziwe pieniądze, jednak bywa to upierdliwe. Wreszcie - na giełdzie istnieje kilkanaście rodzajów firm związanych z wojskiem - przejęcie jednej z konkretnego rodzaju (posiadanie conajmniej 51% akcji, zazwyczaj koszt od kilkunastu mln. do nawet kilku mld. $) daje bardzo istotne bonusy na polu walki - dwukrotne zwiększenie produkcji żołnierzy, lub pojazdów (fajne, bo przyspiesza grę, ale nieprzydatne jeśli uwzględnic cenę, tym bardziej, że gra sprowadza się do budowy jednego - dwóch oddziałów i potem tylko ich naprawiania przy minimalnych stratach własnych), satelita wyłącza fog of war (tzn. od początku widzimy ukształtowanie terenu, ale jeszcze z mgiełką, po zwiedzeniu danego terenu mgiełka już nie powraca i od tego momentu widzimy na nim wszystko nawet po usunięciu z niego własnych jednostek). Ponadto mamy jeszcze - trzykrotne zwiększenie wytrzymałości żołnierzy (warto), dwukrotne zwiększenie prędkości poruszania się żołnierzy oraz możliwość budowania cyborgów (genialne). Generalnie - warto zdobyć satelitę, wzmocnić żołnierzy i budować cyborgi.
I jak zwykle się rozpisałem jak głupi, hehe.
John_Kruger [ Internetowy eksplorator ]
Ezrael - wow....
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
XIII
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Wiem, wiem, jestem grafomanem :)
Ale jeśli się zdecydujesz, to od razu masz tutaj całkiem szczegółowy poradnik.
ReMo18 [ Konsul ]
Przygodówki... szczególnie Syberia 2
Deepdelver [ Legend ]
ReMo18 --> Syberia jest raczej przeceniana niż niedoceniana.
ReMo18 [ Konsul ]
Syberia - tak. Potem był huk o Syberii 2... I przepadła. Tak samo jak Keepsake.
Adolf_H [ Pretorianin ]
Łoooo... Ezrael, dzięki za przypomnienie tej gry. Jakoś z tytułu jej nie kojarzyłem, ale teraz już sobie przypominam. Grałem w to w dzieciństwie. Na prawdę dobry tytuł, choć za jakiś szczególny go nie uważam.
BTW, ciekawy poradnik. Wielu z tych opcji kompletnie nie pamiętam. Będę musiał kiedyś (czyli pewnie niedługo) odświeżyć sobie pamięć.
Zeus1990 [ Generaďż˝ ]
Disciples II - świetna strategia turowa bijąca na głowę Heroes III i też rozeszła się bez echa ponieważ przytłumił ją Heroes
Przede wszystkim różni się tym że tu nie wystarczy narobić sobie 200 archaniołów i już nikt nie może cię pokonać bo w Disciples potwory zdobywają pozioma ale żeby móc "awansować" muszą walczyć i zdobywać doświadczenie
mam nadzieje ż kogoś zachęciłem i skusi się na tą grę !!!
Ezrael [ Very Impotent Person ]
Adolf H - Bo ma swoje wady, przede wszystkim misje są zbyt podobne do siebie. Gdyby nie to, że ma się ochotę sprawdzić, jak sprawuje się na polu bitwy Twój najnowszy wynalazek, prawdopodobnie szybko by się znudziła. Natomiast gdyby któryś z producentów przypomniał sobię tę grę i zauważył potencjał zawartych w niej rozwiązań, to można byłoby stworzyć naprawdę genialną grę, zamiast 1230 klona Warcrafta, Starcrafta, C&C, albo Total Annihilation.
mEdyt [ Legionista ]
Przedstawiam wam IMO niedoceniony <prze graczy > RTS jest to >>> Emperor: Battle for Dune
Gra oparta jest na książce Franka Herberta pt.: „Dune”. Głównym celem gry jest przejęcie całkowitej władzy nad zasobami naturalnymi planety, zgodnie z regułą mówiącą, że „Ten kto rządzi przyprawą, rządzi wszechświatem”.
Mamy możliwość pokierowania losami jednego z rodów: Atrydów, Harkonenów lub Ordosów. Dodatkowo można sprzymierzyć się z innymi mniejszymi klanami, <5 grup> z których każdy posiada charakterystyczne tylko dla własnego gatunku cechy, w celu pozyskania nowych technologi i jednostek.
Akcja toczy się na planetach rozsianych po całej galaktyce. <nie przepadam za klimatem kosmicznym, ale to nie dotyczy tego wspaniałego RTS-a!>
Do grafiki nie można mieć zastrzeżeń -bardzo dobra, trójwymiarowa grafika. Jak na tamte lata jest sUpEr! <data premiery światowej: 12 czerwca 2001>
Jedno mnie zastanawia nie wiem dlaczego tak szybko o niej zapomnieli!? <w ogóle to wiele osób o niej nawet nie słyszało!> Kto nie grał niech żałuje, ale jeszcze zawsze może to zrobić! >>> Gorąco polecam!
bagis_ek [ Pretorianin ]
Dominions 2 też takie ciekawe spojrzenie na strategię. Nawet chyba jest nowsza część.
Diplo [ Generaďż˝ ]
Beast & Bumpkins
Moim zdaniem Świetny RTS z końca lat 90.
Gra przypomina settlersów. Budujemy sobie tradycyjnie wioskę gdzie mieszkają waleczni chłopi.
Co tę grę odróżnia od pozostałych?
Przede wszystkim sposób "pozyskiwania" nowych ludzi w naszej wiosce. Odbywa się to w bardzo naturalny sposób, otóż "panienka" zaprowadza "chłopka" do swojej chałupy gdzie podczas upojnej nocy może powstać nowy członek naszej społeczności.
W grze jest system pór roku i dni i nocy (jeden dzien i jedna noc to jedna pora roku). Oczywiście zima to okres zastoju, wiosną chłopi sieją zborze, dzieci pasą krowy i kury (żywoność). Jesienią następują zbiory żyta. Krótko mówiąc sielanka :)
W między czasie wybranych chłopów szkolimy na wojaków, coby bronili wioski. Trzeba jednak uważać żeby nasza armia nie zamieniła się w armię starych dziadków, którzy nadają się tylko do puszczania bąków na wietrze.
Polecam :)
wojak89 [ Chor��y ]
The I Dragon
Wyjebana gierka tylko szkoda że fabuła nie jest idealna ale smoki które mamy do wy boru są fajowe
szczególnie magia smoka ognistego przypadła mi najbardziej do gustu :D Czasami może wnerwić ale ogólnie to gra jest Wyjebana !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rosenkreutz [ Generaďż˝ ]
No niema to jak pare słów od specjalisty: "gra jest wyjebana".
dj4ever [ Czekam na LOST 4 ]
The I of The Dragon-> odmienny hns, ze świetną grafiką i fajnym klimatem.
Tribes : Zemsta-> gra 100x grywalniejsza od Far Cry, ale przeszła bez echa, może dlatego ,że graficznie nie powalała
Kult> na początku zmuszałem się do niej, ale poźniej wessała mnie okropnie. Fabuła i brak podziału na dobro i zło to największe jej zalety.
Rayman 3-> doceniona, ale nie całkiem. Jak dla mnie genialna.
master53 [ PSP User - Sony Fan ]
Defcon - świetna szybka strategia. Naprawdę dobrze się przy niej bawiłem.
Kroniki Riddicka - grafika po prostu wymiata. Fabuła również, a cena tej gry to jakieś nieporozumienie (20 zł za taki hit ?!).
Kameleon - jak dla mnie jedna z najlepszych skradanek.
Kozi89 [ Senator ]
Ja rozumiem że można mieć własne zdanie i szanuje to, ale jeśli ktos pisze, że N4S Carbon to gra niedoceniona to mnie krew zalewa.
Dla wiadomości tego pana co tak sądzi to oświadczam, że mimo swej wtórności i powtarzalności była to najlepiej sprzedająca sie gra z tej serii :/
ookie [ Pretorianin ]
Flatout i Flatout 2 dla mnie najlepsza scigalka + destruction derby + smieszne eventy w jednym :) fizyka prosto z silnika half life 2, niezly model zniszczen pojazdow, realizm prowadzenia samochodu, grafika na bardzo wysokim poziomie dla mnie ladniejsza od cukierkowego rozmazanego nfsa, dzwieki jak i muzyka tez super
Co z tego ze nie ma licencjonowanych marek samochodow (zawsze mozna sciagnac moda :)).
A z innej bajki Sniper Elite calkiem ciekawy FPP - warto zagrac dla samej symulacji strzalu ze snajperki - trzeba uwzgledniac wiatr i sile grawitacji :) no i ta kamera podazajaca za pociskiem ala Matrix :)
Goofy23 [ FC Barcelona ]
Beyond Good & Evil
Dla mnie jedna z lepszych gierek.
Niestety nie sprzedała się w za wielu kopiach i nie będzie 2 części...
Wasylus [ Chor��y ]
Ze starszych tytułów:
Darklands - genialny RPG Microprose z początku lat 90 , jedyny w swoim rodzaju.
King of the Dragon Pass - mieszanina strategii, RPG, przygodówki, cała grafika to piękne statyczne rysunki
dr.norton_death [ Pretorianin ]
1NSANE
pecet007 [ Talk to the claw ]
Postal 2, świetna gra, duża dowolność, w "miarę" realistyczna, nie uzasadniona przemoc, czego chcieć więcej?
hunt06 [ Konsul ]
ffff - zgadzam się z tobą, ta gra jest extra. Najbardziej podoba mi się, że głównym bohaterem można przejśc w tryb fpp.
hunt06 [ Konsul ]
To jest właśnie Rise and Fall: Civilizations at War