--> Archiwum Forum
Kelner:-) [ Legionista ]
Ku**a ta chol**na szkoła!!!!
Cze wam wszystkim!!!!!
Jestem załamany (i chyba nietylko ja)....... wiecie dlaczego??
BO JUŻ W PONIEDZIALEK ZACZYNA SIE TA CHOL**NA szkoła.
Ona jest poje**na, pierd**nieta, i itp, itd.
A wy co myślicie o szkiole???????
pozd.
The Dragon [ Eternal ]
Szkola to zajebista rzecz. Uczy wielu ciekawych spraw, przygotowuje do doroslego zycia, ksztaltuje charakter, tu poznaje sie przyjaciol, itp, itd. A tak naprawde to byl zart :)) Jak tylko pomysle o mordach, ktore w poniedzialek zobacze, to az mnie skreca. Ale nie ma co dramatyzowac...sa gorsze rzeczy od szkoly - np. wiezienie ! Tak wiec cieszmy sie, ze nie wedrujemy do pierdla :))))
Moby [ Pretorianin ]
Dragon--> a można się zamienić? Ja wolę do pierdla!!! :P
Pieron [ Konsul ]
Hehe to teraz wiem dlaczego warto studiowac - Jeszcze caly wrzesien wolny od wykladow :))))).
Prestidigitator [ Konsul ]
Pieron --> Przecież dla wiekszosci studentow caly rok jest wolny od wykladow :))))))))))))).
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Co Wy tak narzekacie na tą szkołę. Nie jest taka straszna. Ja tam się cieszę że jest już wrzesień, i tak mam jeszcze cały miesiąc wakacji :) A w telewizji będzie nareszcie Dragon Ball. Dla tego cieszmy się :)
katom [ Konsul ]
chodzic do szkoly to jedno, ale uczyc sie w niej to drugie:) i niestety w tym roku musze wybrac to drugie z powodu matury brrr(az mi ciarki przechodza jak o tym pomysle) i prosze was nie mowcie(piszcie), ze matura to banal ipt. itd.:P
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Z własnego doświadczenia wiem że matura to banał :-) Najwięcej aferowali się maturą moi Starsi. ...Trzeba do niej podchodzić ze stoickim spokojem, to na pewno się ją zda.
Majin [ Generaďż˝ ]
Z własnego doświadczenia wiem, że WSZYSTKIE te niby straszne i niesamowicie trudne egzaminy to banały jakich mało :-) Katom, mam nadzieje, ze troche podniose Cie na duchu :-))) Może przykład trochę nie bardzo ma się do matury, ale w sumie sens ten sam. Otoż pod koniec 2 klasy Gimnazjum postanowili Nas podręczyć testem z całych 2 lat nauki. Achhhh, żebyście to widzieli. Płacz i zgrzytanie zebów, rwanie wlosów z glowy, kucie się godzinami. A ja? Nie mogłem sie powstrzymać od śmiechu, słysząc jak kumpel X uczył sie 10 godzin, a koleżanka Z 15. Oczywiście nie był bym sobą, gdybym się do tego testu uczył, toteż łączna liczba godzin mojej nauki zamykała się w 5, no może 6 ;))) Dzień testu. Wszyscy powieki na zapałkach, wory pod oczami, ręce trzęsace jak u 90 letnich dziadków. A Majin? Z pisemkiem w dłoni, przewracając się ze śmiechu na widok kolejnych zombie-kumpli. No dobra, jakos sie napisało.Czekam na wyniki. 4 matematyczny, 4+ humanistyczny (troche polozylem plastyke i muzyke, co chyba oczywiste ;)) A inni? 3, 3+, w porywach do 4. I to po setkach godzin nauki. Jaki wniosek z tej pieknej bajeczki (acz na faktach najprawdziwszych opartej)??? Grunt to spokój mości panowie :)))) Pozdro Majin
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Oj bede trochu okrutna ;-) "Juz za rok matrua, za pól roku juz nie dlugo coraz bilze za pol roku..." ;-) przed matrua najczesciej goraczkuja sie starzy :) ps co to jest szkola, bo juz nie pamietam :))))
CooN [ Generaďż˝ ]
...jam to zalamany jest :( Nie dlatego, ze szkola sie zbliza, tylko dlatego, ze to juz w poniedzialek trzeba (w zasadzie to tylko wypada) tam isc, a ja, niejako jakby na ironie, wczoraj uleglem jakiemus syfowi (zale sie a nie chwale) ktory to mnie iscie na deski powalil (starczy rzec tylko, ze nie moge oddychac nosem [blob], ani gardlem [jakies inne talatajstwo], pozostaje wiec oddychac uszami [jedyne dysponowane miejsce na mojej glowie], a na domiar zlego to mozg mi sie lasuje od bolu glowy) i raczej do poniedzialku podniesc mi sie nie pozwoli a to z tej przyczyny, ze samemu nie podolam mu walki - potrzeba chemii, ktorej to (o ironio! - tys mnie zewszad i o kazdej porze przesladujesz) w domu jak na lekarstwo (sic!), a jesli dobrze rozumuje, to dzis jest sobota, jutro niedziela, wiec i na kuracje zalecona przez potencjalnie odwiedzonego lekarza nie ma szans (no bo niby kiedy, jak dopiero w poniedzialek zajdzie taka mozliwosc), i stad wlasnie taka moja postawa widnieje w oczach innych, ktorzy mysla potencjalnie, ze skoro szkola juz w poniedzialek, to jam powinien cieszyc sie (tak, tak, swistak...itd.), jednak jest zupelnie inaczej - jam to...(patrz poczatek)
ttwizard [ Generaďż˝ ]
Takie pogaduchy mozecie robic 15 min przed szkola a teraz nacieszcie sie tym czasem ktory nam jeszcze pozostal:-)) I ANI SLOWA O SZKOLE ODPREZCIE SIE ;)
Khalad [ Chor��y ]
Dragon---------->poj....... cie !
The Dragon [ Eternal ]
Jak ja takich zje*ow nie lubie... wyluzuj czlowieku, bo jeszcze jakiegos raka dostaniesz i nie bedziesz mogl chodzic do szkoly
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Jest taki stary kawal o tym, jak Jasio przychodzi do chaty ze swiadectwem. Same banie, niezdal, mysli: "stary mnie zabije!". Tymczasem ojciec sadza Jasia w fotelu, wyciaga paczke papierosow, czestuje Jasia, masz - mowi, zapal! - ale ja nie pale tato! - wiem, ze palisz, nie klam, bierz! Jasio zdziwiony, ale bierze papierosa, pali. Wtedy ojciec wyciaga flaszke. Polewa 2 kieliszki, daje Jasiowi, "wypij jednego" mowi. - ale tato, ja przeciez nie pije! - wiem, ze pijesz, walnij. Jasio pije. Jeden kieliszek, drugi. Jasio sie wyluzowal. W tym momencie ojciec wyciaga gazetki porno. Daje Jasiowi; - masz Jasiu, poogladaj sobie jeszcze. Jasio upity troche, patrzy na te wszystkie laski i pyta: - tato, a kto te wszystkie dupy rznie? - prymusi synu, prymusi! Powodzenia wam panowie zycze. Zeby kiedys nie bylo, ze zostaje wam tylko graba! :-))))))
Diplo [ Generaďż˝ ]
Szkola jest super ;) Oczywiscie jak niema polowy nauczycieli, klasowek, kartkowek, pytania itp. Albo jak sie do niej nie chodzi :)