Api15 [ dziwny człowiek... ]
Wykorzystanie zdjęcia.
Otóż, zdjęcie mamy mojej dziewczyny ukazała się w gazecie. Niby wszystko fajnie, ale w artykule o posądzeniu szpital przez lekarzy. Sama jest lekarzem, ale nigdy, takiego pomysłu nie miała. Zdjęcie które wykorzystała gazeta jest archiwalne, kiedyś już sie pokazało (odebranie jakieś tam karetki) Obiecałem, że to sprawdzę czy można tak zrobić, wiadomo, trzeba sobie jakieś punkty u teściów nabijać. Ona po prostu nie chce żeby personel myślał, że ona chce się sądzić. No i czekam na Waszą pomoc.
gladius [ Subaru addict ]
Można się sądzić, jak najbardziej. Jeśli kobieta jest rozpoznawalna, to proponuję wystosować do redakcji (redaktor naczelny) pismo z propozycją ugodową - np. 3-5 tys. zł w zamian za nieprocesowanie się. Jeśli nie poskutkuje, to to samo ale podpisane przez adwokata. Wbrew pozorom - bardzo często działa. Chyba, że to jakiś Fakt albo inny szmatławiec, oni wolą się sądzić.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
gladius - Tak, jest rozpoznawalna. Gazeta zwie się "Dziennik Zachodni". Stoi z ordynatorem szpitala, a nagłówek brzmi "Lekarze chcą się sądzić" czy coś w tym stylu.
Azzie [ bonobo ]
Poczytaj to, m.in. o wykorzystaniu zdjec bez wiedzy sportretowanych
Łukasz [ Solvafeali ]
Wątpię żeby gazeta zapłaciła, niech umieszczą sprostowanie w następnym numerze i już.
gladius [ Subaru addict ]
Łukasz - płacą, płacą. Zwłaszcza, jeżeli żądana kwota nie jest zbyt wygórowana. Pewnie, że jak zażądasz miliona dolarów, to wyślą na drzewo.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Właśnie myślałem, tylko o sprostowaniu, nie chcę kobiecie niepotrzebnego syfu robić.
No, ale jak gladius mówi, że płacą, to tak pewnie jest :)
gladius [ Subaru addict ]
Spoko, pismo złożyć można - niewiele kosztuje. Napisać, że w dniu takim a takim ukazało się zdjęcie, kontekst artykułu taki a taki, osoba na zdjęciu nie ma z tym nic wspólnego. Naruszono jej dobra osobiste (np. prawo do prywatności). Proponuje w ramach ugody kwotę np. 3.000 zł (albo 3.500, żeby było z czego opuścić), w przeciwnym razie będzie zmuszona wystąpić na drogę sądową.
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Ok, ma napisać pismo. Procent z kwoty dla mnie ^^
gladius - Masz u mnie piwo :)
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
Tylko napisz jak to się skończyło :] Powodzenia
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Prosta sprawa. Wystarczy wystąpić z roszczeniem o zadośćuczynienie za naruszenie dobra osobistego jakim jest w tym przypadku prawo do wizerunku. Wygrana gwarantowana jeśli adwokat wie co robi.