
siekator [ Król Rybak ]
Czy wierzycie w przesądy?
Nie wierzę w takie bzdury, nic oprócz mnie nie, żaden przedmiot nie przyniesie mi szczęścia. Według mnie głupotą jest ufanie swoim "amuletom", "łańcuszkom szczęścia" i innymi głupotami. Denerwują mnie osoby w moim najbliższym otoczeniu, które żyją tylko wiarą w takie pierdoły. Nie wiem jak w, ale ja ciepłego słowa o "przesądowiczu" nie powiem.
Swoją drogą mój pierwszy wątek. :)
Wilkol4k [ Pretorianin ]
Nie wierzę.
Michalek3922 [ Kibic Lecha Poznan ]
Ja przesądy mam "gdzieś" nie zawracam sobie głowy takimi bzdetami

swee [ Gunslinger ]
obciąłem włosy przed maturą...
mannan [ Stormtroopers ]
Gratulacje pierwszego wątku.
Ja też nie wierzę
Prz3mOL [ Chor��y ]
jasne, ze nie :D
kamyk_samuraj [ Senator ]
Nie wierze w przesady, bo to przynosi pecha...
siekator [ Król Rybak ]
swee ---> na czym polega "czar" twojego przesądu?
marszym [ Senator ]
Witam na Forum. Widzę, że umiesz pisać logicznie i zgodnie z ortografią, więc na pewno będzie nam się dobrze z Tobą rozmawiać.
Do tematu: ja również takie wszelkie amuleciki i inne pierdoły uważam za swego rodzaju przejaw debilizmu ale na szczęście nie muszę się w życiu codziennym stykać z osobami, które ogromnie "wierzą" w te (za przeproszeniemn) gówna.

Moshimo [ FullMetal ]
Nie wierze w przesady, bo to przynosi pecha...
krooliq3 [ Lucid Dreamer ]
Nie wierzę w przesądy bo to jest wbrew mojej religii.
jezek [ Konsul ]
nie wierzę w to
MR.MANIAK [ Senator ]
Nie
siekator [ Król Rybak ]
Widzę, że mamy tu dużo inteligentnych osób, bo żadna nie poniża się na tyle by wierzyć w to.
marszym ---> dzięki za komplement
Może ogólniej prosiłbym trochę ambitniejsze wypowiedzi niż "Nie", "nie wierzę w to"

_ramadan_ [ Jagiellonia Białystok ]
siekator ---> oni tylko tak mówią, żeby wyjść na normalnych
Ghorri [ Konsul ]
Witam,
nie wierzę.

xkxtx [ Prison Break ]
przesądy sa sprzeczne z moją religią - katolicyzmem
dlatego też nie wierzę w przesądy

PlayStation_fan [ O_o ]
Nie

Coën [ Chor��y ]
nie wierzę w przesądy - to dla ciemnych ludzi -.-
Batonpl [ Konsul ]
Nie wierze
Swink [ Fantasy ]
nie
Szczeblo [ Konsul ]
Na osiedlu mam stadko uroczych, czarnych jak smoła kotów. Jakbym wierzył w przesądy to powinienem już chyba zginąć ze 3 razy - codziennie mi przebiegają drogę tak 4-5 razy dziennie.
endrju771 [ Teleinformatyk ]
Szczeblo -> w moim bloku piwnica jest okupowana przez 12 kotów, z czego 6 jest czarnych. Gdyby te przesądy były prawdą to zginąłbym z 20 razy, a jakoś trzymam się dobrze. Nie wierze też w kominiarza, w znalezione pieniążki ani w antyczne amulety szczęścia, które kosztują fortune i nic nie dają. Żenada...
pikolo [ - Blue Sky - ]
nie, nie wierze w przesady sa glupie.

Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
jak się nażresz, to się zesrasz...
czy to można zakwalifikować do przesądów???

promyczek303 [ sunshine ]
swee --> ja tez ;) 3 dni przed :)

ser pleśniowy [ Generaďż˝ ]
traktuje przesądy z przymrużeniem oka ;)
skorp [ Centurion ]
Nie wierzę

kkkkkkrystian [ Generaďż˝ ]
Nie wierzę
mautrix [ Subarashii ]
Będe originalny : Nie Wierzę
Pawelc2 [ Pretorianin ]
NIE
sorax [ Centurion ]
Przesądy sie sprawdzają gdy sie w nie wierzy, dlatego nie wirzę

Briggs [ Chor��y ]
Oczywiście, że nie. :)
Wiewiórk [ - Syska ! ]
NIE wiem

ValkyreX [ Cesarz ]
Nie wierzę w żadne przesądy, ponieważ dla mnie to głupota...
PatriciusG. [ Legend ]
Nie, bo nie

promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Ja wierzę tylko w zwykłe sądy:)
sebekg [ Generaďż˝ ]
w sumie to tak nie zbyt ale jak mi kot przejdzie czarny droge to odwaracm sie i ide na okraglo:P
TAILEREKK [ Senator ]
hm..
wlosy od 100dniowki do matury nie sciete
wodki sam nie pije
nie siadam na rogu stołu :)
ganiam czarne koty :P
wierze ? moze nie ... ale stosuje sie po czesci do nich od tak dla zasady

Corragio [ Centurion ]
"przesądy sa sprzeczne z moją religią - katolicyzmem
dlatego też nie wierzę w przesądy"
Ależ religia działa na dokładnie takich samych zasadach.
Tylko jest troszeczkę bardziej skomplikowanym przesądem :)
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Nie wierzę w przesądy...

alpha_omega [ Senator ]
Corragio -------------->
teza: istnieje Bóg (zdanie niedowodliwe)
antyteza: nie istnieje Bóg (zdanie niedowodliwe)
Wniosek? Ateizm również jest wiarą (bywa nawet fanatyzmem; ostatnio coraz częściej). Tak jak przyjmująć Boga musisz odrzucić wiarę w przesądy, tak przyjmując ateizm odrzucasz wiarę w Boga.
Weźmy zresztą Boga bardziej abstracyjnie, nie jako Boga osobowego określonej religii.
Wtedy ateizm jest już czystą wiarą, nabiera bowiem wyboru jednego z przeciwieństw, które są poznawczo uzasadnione (nie jest uzasadnione rozważanie istnienia, bądź nieistnienia planety z sera) np.: Wszechświat musiał mieć swoją zewnętrzną przyczynę - Wszechświat nie musiał mieć zewnętrznej przyczyny.
HumanGhost [ Generaďż˝ ]
Ja tam w żadne przesądy nie wierzę. Dla mnie wiara w jakieś przesądy graniczy z głupotą.
A teraz wybaczcie, muszę iśc do pracy. Tylko żeby zdążyć na 3jkę, wyjść lewą nogą z domu i nie dać sobie przejsc drogi sąsiedzkiemu kotkowi. ;-D

Corragio [ Centurion ]
Alpha_omega -> Jasne, że ateizm jest również wiarą, tylko przyrównywanie zasad rządzącym nim, a wiarą w przesądy jest nie na miejscu. Wierzę np. w istnieje księżyca. Dlaczego? Raz, że go widzę, dwa, że wywołuje pływy morskie i trzy, że ponoc byli tam ludzi. Ale to wszystko może być iluzja, niebo to tak naprawdę wielka, kartonowa makieta i istnienie księżyca jest mi wmawiane przez świat tylko po to, żeby komuniści/żydzi/masoni mogli dojść do władzy absolutnej. Jednak rozpatrując te 2 hipotezy wierzę, że księżyc istnieje.
Zaś wiara w Boga opiera się na dogmatach, których nijak nie możesz sprawdzić. Nie poprowadzisz dialogu z Bogiem i nie zobaczysz go.
Wiara w przesądy/wiara religijna opiera się na takich samych zasadach. Nie ma tu miejsca na wiarę we własny rozum.
Igierr [ Gwynbleidd ]
nie za barzdzo

Kozi89 [ Senator ]
Ja słyszałem taki przesąd, że jak sie wierzy w przesądy to sie wtedy one sprawdzają :P Tak kumpela mówiła.
Madzia02 [ Pretorianin ]
Ja w przesądy nie wierze!! ALe kiedyś ciocia mnie urżekła (nie będe zanudzać jakie były tego skutki) tylko, że przez 2 dni nie mogłam się pozbierać
shadzahar [ Generaďż˝ ]
alpha_omega - Uznanie ateizmu za wiarę w nieistnienie Boga, jest moim zdaniem nadużyciem. Bo wtedy można pójść jeszcze dalej i udowodnić ateiście, że jednak wierzy w Boga, tyle, że dla niego ten Bóg już nie istnieje. Niewiara != wiara, że nie.
Co do tematu to też nie wierzę w przesądy, chociaż włosów do matury nie sciąłem, ale to już wynika z czystego lenistwa.

boskijaro [ Senator ]
Nie
Mustang '68 [ Chor��y ]
Nie. przesądy są po to żeby mieć wytłumaczenie jakiś sytuacji, np: "kot przeleciał mi drogę, więc miałem wypadek..." itd.
Choć niekiedy się spełniają.
siekator [ Król Rybak ]
alpha_omega --> Zauważ, że ateiści NIE muszą wierzyć w przesądy by być ateistami.
ZbyszeQ [ FZ7 user ]
nie, a osób które wierzą nie traktuje poważnie
Mr.Eko [ Michael Scofield ]
Nie.
Ace_2005 [ Szanowny Pan Prezes ]
Dla mnie przesądy wszelkiego rodzaju to totalna głupota. Dlatego też nie wierzę.
Flet [ Fletomen ]
Ateizm to wykluczenie istnienia Boga. Kto mowi, ze nie wierzy w nic? Zawsze mozna udowodnic, ze ktos wierzy w np. pieniadze, a to juz jakies bostwo dla niego i blabla... :|
Taka wiara w księżyc i jego moc w powodowaniu pływów morskich mozna juz podciagac pod panteizm i mowic, ze Bog to natura.
Czesto "ateisci" nie niegują tego, ze była jakas ponad naturalna siła, ktora wywolała stworzenie wszystkiego co sie wokół nas znajduje. Tylko, ze ona doczesnie juz nie ingeruje w sprawy swiata, a wiec deisci... Zagmatwane to jest..
defenencjał [ police officer ]
N i e
Vidos [ Senator ]
Każdy w coś wieży i dużo osób ma taką duchową potrzebę, ja osobiście nie wieże w łańcuszki czy talizmany.
Temat jest trochę szerszy niż by się wydawało bo czy wiarę w boga nie można by było nazwać przesądem wymyślonym 2000 lat temu.
Tylko po to aby ludzie mogli w coś wierzyć i się tego bać lub ufać że w złej godzinie jej to pomoże, a co w takim wypadku z ''teorią'' ewolucji.
Flyby [ Outsider ]
..przesądy najlepiej traktować według potrzeb osobistych ;)
musman [ TOOL ]
nie :) ale moja Zona tak :) wiec czesto sie po cos cofam do domu bo Ona mowi ze jak sie cofnie to czegos nie zalatwi :)