Loczek [ El Loco Boracho ]
Wynajem mieszkania w Anglii
Witam.
Za jakiś miesiąc jedziemy ze znajomymi do Anglii (Brighton), a że jest nas sporo (7 osob) to zrodziło sie pytanie: czy jest szansa że uda nam sie wynająć mieszkanie, ale tylko na 2 miesiące?
Bo nie wiem czy jest w ogole sens pisać, dzwonić, ale z tego co widziałem to warto by było, bo pokój to koszt 50-70 funtow tygodniowo, a duże mieszkanie można mieć za 800 tygodniowo (+rachunki). A i jeszcze jedno... ile średnio mogą takie rachunki wynieść (prąd, woda, ogrzewanie, bez żadnych luksusów typu Internet czy kablówka).
Z góry dzięki za pomoc
wysia [ Senator ]
Bedzie ciezko, wiekszosc agencji wynajmuje na minimum 6 miesiecy. Ale mozna sie dogadac bezposrednio z landlordem, moze sie zgodzic na krotki/nieokreslony okres - oczywiscie pod warunkiem, ze zaplacicie wyzszy czynsz, niz bylby normalnie.
Lutz [ Senator ]
ewentualnie sparwdz tutaj
volvo [ Pretorianin ]
Z całą chatką będzie ciężko, gdyż tak jak pisze wysia na ogół agencje wynajmują na minimum 6 miesięcy. Do tego wymagany jest depozyt w wysokości miesięcznego czynszu :) W Luton takie sobie mieszkanka 4 pokojowe są za jakieś ~650 funtów miesięcznie. Nie wiem jak wygląda sytuacja w Brighton, ale podejrzewam, że ceny są podobne.
Za wode pewnie nie zapłacicie bo już was tu nie będzie jak przyjdzie rachunek :) Za ogrzewanie także nie będziecie teraz zapewne płacic. Prąd i gaz przy tylu osobach mysle ze wyjdzie gdzies 5 funtów na 2 dni. Bardzo ciężko to jednak ocenic bo zależy ile będziecie korzystac dziennie z komputerów/tv ...

ronn [ moralizator ]
Trzeba przyznać, że ceny wynajmu są kosmiczne w UK. W zeszłe wakacje wynajeliśmy ze znajomymi apartament w usa. 3 pokoje, 2 łazienki (jedna z prysznicem) i w pełni wyposażona kuchnia (zmywarka, suszarka, kuchnia, lodówka, pralka), klimatyzacja. Pokoje były puste, bez mebli które ograniczały się do szaf na ciuchy i najwyżej jakichś pułek, wiec trzeba było kupić materace. Wszystko kosztowało 750$ miesięcznie (taka chata starczy spokojnie na 6 osób, gdy mówimy o warunkach wakacyjnych..)
Natomiast 2 lata temu w Edynburgu płaciłem dużo większe pięniądze za jakąś brudną dziurę. Tak jak mówił Wysiu, myślę, że cięzko będzie o coś takiego, ale warto się starać. Kto wie? Nawet jeśłi mielibyście zapłacić więcej to IMO warto.
Loczek [ El Loco Boracho ]
No to popróbuje, chociaż jak sądze to raczej na miejscu bedzie trzeba załatwiać... Ale jest różnica 100 funtów na osobe na miesiac i powiedzmy 60 na tydzien, wiec warto ;P
ResOOrt [ Pretorianin ]
-rightmove.co.uk - kupno/wynajem mieszkania/domu
-okolo 90 funtow jakis podatek ktory musisz zaplacic, jesli wlasciciel domu powie zebys dal mu ta kase to nie zgadzaj sie na to, to jest w twoim interesie
-czasem agencja wola sobie 600 funtow kaucji jak bys chcial zwinac manatki wczesniej
-no i raczej beda problemy z wynajeciem mieszkania lub domu dla 7 osob, moj kolega szukal miesiac ale to w Telford, nikt nie chciasl wynajac mieszkanai dla 2 polakow dopiero musuieli przez agencje dobrze zagadac
Moze w innym miejscu jest latwiej
volvo [ Pretorianin ]
Zapomniałbym o jednej rzeczy: kiedy wynajmujecie całe mieszkanie KAŻDA agencja wymaga od was potwierdzenia dochodów. Ja z trójką znajomych wzięliśmy sobie teraz mieszkanie dwupokojowe (575 funtów miesięcznie + rachunki + Council Tax ~90 funtów miesięcznie) i agencja wymagała aby przynajmniej dwoje z nas miało stałą pracę. Oczywiście trafisz też na agencje, które nie przywiązują tak do tego wagi (mój znajomy z żoną wziął mieszkanie tylko na swoją żonę która pracuje przez agencje pracy), jednak wątpie by jakakolwiek agencja wynajęła mieszkanie komuś kto nie pracuje ...