KANGUR [ Pretorianin ]
Historia tworzona przez użytkowników forum
Jako wielbiciel "papirerowych prg" mam taki pomysł (tyklo nie śmiejcie się z niego zbyt długo). Chodzi mianowicie o stworzenie przez wszystkich uczestnikow forum przygody, w powstanie której każdy mógłby włożyc stoje 5 groszy.Każdy do istniejącego początku historii dopisuje kilka zdań od siebie, powodując rozwój wypadków. następna osoba bazując na istniejącym texcie dopisuje w kilku zdaniach ciąg dalszy, itd.
Ja zacznę :-))))
" Schodziłem po linie do studni. Jak wszyscy w mojej wiosce, w wieku dojrzewania musiałem przejść ten test odwagi. Droge w nieznane do świata będącego w głębi studni. Schodząc zauważyłem nieznane mi napisy na kamieniach. Były to cztery kamienie wbudowane w konstrukcję studni, muwiły one o tym, że....."
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
"że każdy chłopiec, schodzący do tej studni, spotka tam coś, co wskaże mu jego drogę i przeznaczenie. Przestraszyłem się nieco, zwłaszcza gdy..." :P
rothon [ Malleus Maleficarum ]
"... gdy sie okazalo, ze to napis zrobiony moja krwia. Hmmmm, zawsze mialem za przeklenstwo mozliwosc dana mi przez bogow, badania grupy krwi oczami. Nic to, nei takie rzeczy sie czytalo, nie? Mocniej podciagnalem saperke pod brode, sprawdzilem wiazania brechy do pasa i zaczalem jechac dalej, gdzie filcowane gumowce wskazywaly dno studni. ..."
KANGUR [ Pretorianin ]
".. będąc juz na dnie, ktoś z zrzucił na mnie linę, po której zjeżdżałem, uniemożliwiając mi powrót na górę. Nie pozostało mi nic innego, jak znaleźć jakieś wyjście, drogę prowadzącą dokądkolwiek. Po omacku, macając rękoma ściane studni szukałem czegoś, co mogłoby mi pomóc. Nagle moja ręwa wyczuła..."
White Raven [ Pretorianin ]
Czując miękkie uderzenie w stopy, domyśliłem się, że jestem na dnie. Domyśliłem się, ponieważ było tak ciemno, że nic nie widziałem. I wtedy spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba.. Nie wziąłem pochodni!
gereg [ zajebisty stopień ]
ale na szczescie mialem latarke
rothon [ Malleus Maleficarum ]
"...Za to mialem zarowke. Zwyczajna zarowke, jakich wiele spotkac mozna w pobliskim GS-ie. Coz mi jadnak po zarowce, skoro niewielki z niej pozytek. Przeszlo mi w prawdzie przez mysl zrobienie na szybko jakiegos ogniwa metanowego z pobiedniej ... ale ostatecznie uznalem, ze po ciemku, wzdluz scian bedzie mozna isc jeszcze dlugo. Ha, tylko po co ja tu wlazem, oto mysl, ktora miala nie dac mi spokoju wiele dni ..." Hahahahahaha
griz636 [ Jimmi ]
"Nagle z ciemności wytoczył się szatan i chwycił mnie za dupe...."
rothon [ Malleus Maleficarum ]
" ... a dokladnie za fajfusa ..."
griz636 [ Jimmi ]
"... niestety spod pachy rozpoczął śmierdzieć odór straszliwy, szatan potrząsał rechocząc radośnie...."
gereg [ zajebisty stopień ]
poczulem jak stezal
VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]
..wtem szatankrzyknal oddaj troche bialka, potrzebne mi do kolacji, a pozwole ci bez szwanku pojsc dalej..
rothon [ Malleus Maleficarum ]
W ogole to okazalo sie, ze juz wczesniej zlapal Polaka, Ruska i Niemca :-)
griz636 [ Jimmi ]
"...Aż tu nagle jak coś pi******lnie, od spodu. A z góry spadły małe zielone krasnoludki i przykleiły mi do pleców plastikowy sedes....."
VisusAugustus [ Tancerz Wojny ]
dlugo nie namyslajac sie ustawilem sie w pozycji obronnej twarza do sciany wypinajac tylek w strone przesladowcow
KANGUR [ Pretorianin ]
spodziewałem sie takiej reakcji. szkoda :-(((((
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
eksplozja poniosła się długim echem przez tunele .... zaraz za nią poniósła się zwalająca z nóg fala gęstego gryzącego w gardle dymu .... "fasolowa Mamuśki" pomyślał chłopak ...
griz636 [ Jimmi ]
"...podobam mu sie. Pomyślał szatan i strasznie sie zarumienił..."
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
krasnoludki zaczęły pękać jak ziarenka popkornu. Każdy wie że podniecony krasnludek exploduje zmieniając się w wieloczynnościowy scyzoryk szwajcarski które tak chętnie rodzice kupujądzieciom pod choinkę ....
griz636 [ Jimmi ]
"...bedziesz ze mną chodzić? Zapytał szatan. Wyglądał poprostu bosko, tak pięknie spryskany krasnalami, i z tą swoją czadową fryzurą, a'la Elvis..."
Aen [ MatiZ ]
Nie mogłem się powstrzymać, by nie odpowiedzieć tak, ale mama mówiła mi że diabły są złe, a więc...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
załkałem cichutko czując zbliżającego się do mojego wypiętego tyłka diabła ...
Satoru [ Child of the Damned ]
...smiał się okrutnie a oczy błyszczały mu z niecierpliwości i podniecenia:) co parę kroków zacierał ręce. Nagle chwycił swoje widly, zamchnął się i zanurzył je w... :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Glos gdzies z gory [Ale widel nie bylo!!!! Chyba, ze to widly diabla byly...]
griz636 [ Jimmi ]
Drugi głos gdzieś z góry, ale troche bardziej w tamtą stronę. [No jasne, że to były widły diabła. Biedak pół dnia gnój przerzucał, to czym to miał robić? ..widelcem? A teraz nie przeszkadzajmy niech sie chłopak zabawi.]
Satoru [ Child of the Damned ]
...usłyszałem głos z niebios mówiący mi, że wideł nie było... z niesmakiem oraz przerażeniem zaczęła do mnie docierac okrutna prawda...:)
White Raven [ Pretorianin ]
chlpak myslal ze nie ma ratunku, ale znalazl sie taki stefan! W obu rekach trzymal zapalone koktajle molotowa, co chiwle pociagajac z ktoregos z nich przez rurke zwisajaca z wylotu!
griz636 [ Jimmi ]
"...z zupełnego nienacka u wylotu studni pojawiła się postać z nalanym ryjem, dodatkowo w kasku. Postać zaczęła gapić się na sytuacje w studni. Szatan ja i całkiem nowy Stefan patrzyliśmy zaskoczeni. Trwało to chwile. W pewnym momencie przybysz odwrócił głowę w kasku i krzyknął do kogoś - Hans w studni są partyzanci....."
Aen [ MatiZ ]
Postac w kasju odsunęła się, a ja, Stefan i Szatan uslyszeli narastajacy warkot. Do otworu wsunela sie metalowa lufa czolgu, a po niej zjechala....eee....Britney SPears!:D. Jej statsy znajdziecie w bestiariuszu
soze [ sick off it all ]
"...o zesz kurw..syknoł woj stefan...gustlik gdzie jestes?!!!!! echo powtuzyło wielokrotnie gustlikkkk gustlik...... chlopiec w gumiakach załozył portki..przesłał przewlekłe spojrzenie w strone szatana...i szepnoł...kurw..a tak dobrze było..pierd...szwaby..poczym wyciagnoł swoja komurke i wykonał niezbedny telefon....sculy?...tak...tu fox...zapewne nieuwiezysz ale własnie......"
KANGUR [ Pretorianin ]
".. ale właśnie wylądował statek kosmiczny. O matko, jaki wieeelki. Ciś zielonego, wypełza, czołga sie w moją stronę. RATUUUNKU !!!!!. Zejdź ze mnie ochydna pijawo. Scully ratuj ! Toto mnie ugryzło. Ale chwila, co to, co się ze mna dzieje!!??. Gdzie sie podziała moja lewa reka......., prawa ręka, staje sie zielony. Ja sie zmieniam w ...."
soze [ sick off it all ]
"..ja sie zmieniam w ?...trans intergalaktyczna meduze.....fox fox krzykneła scullly..ty pierdol..narkomanie przestan cpac to gowno!!!!!!...zadzwon jak wytrzezwiejesz..."
KANGUR [ Pretorianin ]
i w tym momencie fox zjadł swoją komórkę (co bedzie z glupią, tępą @@@@@ gadał). Skoro jestem jednym z nich, stwiedział, to niech coś z tego mam. Mówiąc to wpełznął na statek obcych. Co to, wrzasnął fox- widząc.."
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
gasz, w każdej opowieści zawsze jest jakiś Stefan :)
yosiaczek [ Generaďż˝ ]
gasz, w każdej opowieści zawsze jest jakiś Stefan :)
Aen [ MatiZ ]
Widząc wielkiego stawonoga- potwora z Loch Ness. Potwór na jego widok zamachał czułkami i wyciągnął doń segmentowaną kończynę: Cześć, masz może czypięńdziesiąt?
griz636 [ Jimmi ]
"...niestety potwora zgubiła chęć zysku, bo od tyłu zaszdł go szatan I ZŁAPAŁ GO ZA DUPE..."
KANGUR [ Pretorianin ]
a na cholere Ci czypięćdziesiąt ?. Potwór mówi - autor tego wątku za 3,5 zela usunie mnie z tego wątku. Ja tu zupełnie nie pasuję. Ja chce znowu do szkocji, do wody, do mojego kochanego jesiorka.. Potwór dostał 3,5 i wrócił do siebie, a fox w tym czasie dostał sie do laboratorium ufoków, gdie w fiolec zobaczył fiolkowy płyn ...."
Mastyl [ Legend ]
"... Odwrócił się, zeby dłużej na to nie patrzeć. Tymczasem na odległej planecie Drucht Mucht działa się rzecz o Mażuchach. Jeżykowi Mikusiowi we śnie ukazał się Mipoń, i rzekl w te slowa: "Pojedziemy do Situ!". Jeżyk Mikuś wstał, i na swoim motorowzwędzie ruszył w drogę. Po wielu tysiącach CAT dotarl do Situ. Przywitały go pomniejsze Miponie: "Przysyła mnie tu żmudny Mipoń!"-rzekł. "A my jesteśmy Mażuchy."- odpowiedziały mikromiponie. Po czym dodały: "Żyjemy tu żywiąc się Nuryżem". Jeżyk Mikuś tak bardzo się tego przeraził, ze umarł. A Mażuchy zrobiły z niego kolczaste czapki dla swoich gerontów..." prawda, że urocza historyjka?
marecki [ Centurion ]
aale bzdety. ludzie to wy mnie macie o czym pisać.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie mamy.
marecki [ Centurion ]
to płytko. durnie
rothon [ Malleus Maleficarum ]
A wpieprzyl ci ktos kiedys przez internet? Jak sie nie podoba to wypad! Mialem nic [Rekrut]om nie mowic, bo mnie zabanuja, ale jak widze takich to mnie od razu cos skacze, hehehehe "... Baśka miala fajny brzuch .... rararararara ... Bronke można było w morde lać, a ta nic nie powiedziala matce tarara tarara ..." :-)))
griz636 [ Jimmi ]
marecki ---> Wiem, miałeś takie przejścia, robaczku, a dziadek mówił, "jak srasz do studni to nie spuszczaj wody kubłem", buahahaha, a przynajmniej mogłeś stanąć dalej od korby...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
marecki idź napisz mądry wątek objecujęże będęgo omijał jak ogień
marecki [ Centurion ]
griz636--->>> wal się na ryj mi5aser -->> wal się na ryj rothom- a ty rybko, dla odmiany wal się na dziób pozdrawiam
straszliwy z ogniem z dupy [ Junior ]
idź marecki bo chwyce cie za dupe!!
marecki [ Centurion ]
nie dość że idioci to jeszcze pedały. dokąd to forum zmierza. litości
griz636 [ Jimmi ]
no a na to wszystko przyszedl jeszcze marecki, no teraz to juz przesraniutkie
marecki [ Centurion ]
jam ci nie chwaląc się jest i już zostanę. he,he. na dobre
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ty ci sie marecki tak tylko zdaje, bo jak cie straszliwy z ogniem z dupy chwyci, toooo .... hehehehehehehe
marecki [ Centurion ]
rothon- twardy w uszach jesteś (nawet fajnie). Ale masz jakąś schizę z tym ogonem i ta dupą. Sprubój, poszukaj, tak gdzieś we wszechświecie musi byc jakiś lek, który to uleczy.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nawet jezeli jest jak mowisz, to leku nijakiego nie chce. Co mi tam. Ale za rade dziekuje, choc przy swoim obstaje :-))
straszliwy z ogniem z dupy [ Junior ]
uuuuuuu twarda sztuka!!! U like it bitch!!!
marecki [ Centurion ]
sado-macho przez internet ;-))) freaks
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aaaaa, juz kumam, marecki mysli, ze "straszliwy" to ja. Tymczasem, coz, nie tym razem :-)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Szatan powiedział juz Cię nie kocham, marecki jest moja ukochaną dziewczyną...
griz636 [ Jimmi ]
marecki ----> co ty jakie sado jakie maso??? ....a'propos mydło upadło, podaj no je marecki....buahahaha
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Albo dorzuc do ognia buhahahahaha
Aen [ MatiZ ]
dobra, marecki, nie zachowuj sie jakby ci ojciec w dziecinstwie do wanny wlazil
marecki [ Centurion ]
tak se mysle (a co - wolno mi - nie ??) że griz636 musi mieś fajny komputer: upada mu mydło a on ciągle klepie w klawisze- waterproof czy co???? to all ---> nie wiem czy mówiłem - ale walcie się na ryj
straszliwy z ogniem z dupy [ Junior ]
MAM GO, TRZYMAM!!!! HAHA!!!!
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
też Cię kochamy : )))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
marecki ---> ja też mam się walić na ryj ?????
griz636 [ Jimmi ]
Nie jestem pod prysznicem, mydło nosze pod pachą, jako wariant dezodoro-oszczędnościowy.
marecki [ Centurion ]
aen- dobre, wysublimowane, zboczone - o ty chamie jeden- chcesz mnie obrazić. za co ???
griz636 [ Jimmi ]
marecki, tobie tylko oral we łbie. No jak tak to możesz mydło podnieść zwieraczem...
marecki [ Centurion ]
griz636- eee, oral nie. Ale jak chcesz to Ci moge palcem ......... oko wyjąć
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
marecki (KANGUR) fajnie że wpadłeś na forum dałeś mi dużo przyjemnych chwil ; )))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Mamusiu jak tu fajnie :)
straszliwy z ogniem z dupy [ Junior ]
MI TEŻ!! BUAHAHA
Tofu [ Zrzędołak ]
Mam wrażenie, że mamusi w to lepiej nie mieszać... ;)
marecki [ Centurion ]
Dymion_N_S --> Ty ???????? A skąd mam wiedzieć. Rób co chcesz mi5aser - proszę bardzo (???)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Mamusia zakasała kiece i zaczęła się wspinać po ścianie studni do góry w stronę małego jasnego otworu bedącego wylotem studni .... ; ))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Tofu --> Mamusia nie musi wiedzieć GDZIE jest tak fajnie....Ważne, że jest. Tylko mareckiemu się chyba koncept skończył, bo umilkło się dziecinie.
Gambit [ le Diable Blanc ]
Uuups....jednak nie umilkło :)
Gambit [ le Diable Blanc ]
...po chwili jednak zrozumiała, że to nie wylot studni, ale biała dziura prowadząca do wszechświata zamieszkałego przez serki homogenizowane....
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Dymion ---> nie bądź taki podziękuj Marecki pozwala Ci robić co chcesz : ))))))))))
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Marecki ---> pytam, bo nie jestem pewien.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
zawsze chciałam być owocem Jogobelli pomyślała i ruszyła w górę ze zdwojona szybkościa ...
griz636 [ Jimmi ]
...pośród serków, straszliwy z o w d i sprzedawał bilety na benefis Waldka Goszcza.....
marecki [ Centurion ]
gambit - nic mnie nie uciszy, jam ci jest głosem ludu (albo lodu)
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Tyś mi niczym nie jest....jedynie kolejną prowokacyjką, z cyklu "Zrobili na próbę i nie ma kto tego zlikwidować"
Aen [ MatiZ ]
Ale nikt nie chciał oglądać Goszcza na oczy więc wszyscy poszli do baru Pod Pęknięta Gumą
marecki [ Centurion ]
Gambit---> tyś jest diabłem [jak sam się zowiesz], i o ile wiem o żadnej próbie nie ma mowy. A co do prowokacji, no cóż .........
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Nieudanym eksperymentom nikt nie mówi, że były nieudane, więc nic dziwnego, że nie było mowy o próbie.
marecki [ Centurion ]
gambit-----. rybko, słoneczko, mordko urocza. A Tobie coś o experymentach na tobie mówił ????
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> A i owszem. Mówili, że prawie wyszło, tylko oczy mam całe czerwone i się tym martwią.
marecki [ Centurion ]
gambit- biedactwo :-((((((((. A świecą przynajmniej te twoje oczęta???????
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Świecą....i nie masz się co rozczulać. Czuję się świetnie.
Ziellacko [ Centurion ]
eee widze że panowie nieźle tworzycie tą historię :-)))))
marecki [ Centurion ]
gambit---> a ta poczwara na zdjeciu obok to CO??????????? Nawet patrzec na to Żal
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
marecki za to twój widok osłodzi nam wszelkie niewygody codziennego życia ; )))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Widzę, że poziom Ci opada
marecki [ Centurion ]
oj przestań, byku jeden (marecki się różowi)
marecki [ Centurion ]
zaraz wracam- jakby co- niech nikt nie wychodzi
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Lepiej już nie wracaj...
marecki [ Centurion ]
no wróciłem. Szybko, nie ??? kretynizmu ciąg dalszy...:-((((( O czym to ja.... a tak, zniżyłem sie do poziomu niektórych uczestników forum ( a może udawałem mądrzejszego, aby im dorównać), aby zobaczyć dokąd ta rozmowa zajdzie. Sądzę, ze najlepiej z cierpliwością i cietym słowem wypadł Gambit --- i chwała mu za to. Zrobiłem to nie po to, aby kogoś urazić (jeśli tak sie ktoś poczuł - to przepraszam), ale, by sprawdzić jak daleko posuną sie moi rozmówcy w swoich docinkach ("badania marketignowe dla firmy "WERBOL") ;-)))))))))))))))) Jeszcze raz przepraszam i juz sobię idę, na zawsze. Tak jest stanę sobie na przerwie w rogu i sam będę te zakichane kanapki szamał.
Gambit [ le Diable Blanc ]
marecki --> Heh...znaczy się co....puchar prezesa dostanę, czy jak?
marecki [ Centurion ]
Pewnie, a fakt, zapomniałem powiedzieć co jest nagrodą. Już się poprawiam 1 miejsce: puchar z lodu (ale trzeba go sobie wyrzeźbić)- ja mogę bryłkę lodu dostarczyć (Gambit) 2 miejsce: Podróż do USA z azerbejdżańskimi liniami lotniczymi (mi5ser) 3 miejsce: kawałek deski z napisem "I'm pure evil" ( straszliwy z ogniem z dupy ) Odbiur w Sekretariacie kancelarii prezesa rady ministrów Etiopii ( w ciągu 2 godzin).
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Marecki ---> nie znudziło Ci się jeszcze ???
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
co ty taka fajna impreza jak się mogło znudzić ; ))))))))))
marecki [ Centurion ]
Dymion_N_S- bez nerw już skończyłem błazenadę. Zabieram dzidę i idę.
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
co ty taka fajna impreza jak się mogło znudzić ; ))))))))))
Gambit [ le Diable Blanc ]
Wszyscy --> Jedno muszę stwierdzić z perspektywy czasu. Nowe wątki z "opowieściami" strasznie mnie wkurzają. Może dlatego, że wszystkie porównuję do tej opowieści, która znalazła się w Hyde Parku. Zainteresowanych odsyłam pod link. Zobaczcie jak powinno się pisać takie rzeczy...
Dymion_N_S [ Bezimienny ]
Marecki ---> dasz bór !!!
KANGUR [ Pretorianin ]
LUUUUDZIE, a co tu się działo. Wojna, czy co????????. Dajcie sobie na wstrzymanie. Marecki ---> stań z boku i strzel sobie baranka