
Łyczek [ Legend ]
Walka stulecia - Floyd Mayweather Jr. - Oscar De La Hoya
Oscar De La Hoya okazał się cięższy o 1,8 kg od Floyda Mayweathera juniora przed bokserską "walką stulecia", jak nazywają amerykańskie media sobotni pojedynek w Las Vegas o pas mistrza świata WBC w wadze junior średniej.
Na kogo stawiacie ? Ja osobiście stawiam na wygraną Floyda :)
Transmisja: Polsat i Polsat Sport Extra
Godzina: Polsat 4:00, Polsat Sport Extra 2:30

eMMeS [ Bukmacher ]
Podnieta na gg Ci nie wystarczy :P ??
De la Hoya

szarzasty [ rammsteinick ]
może tylko mi się tak zdaje ale walka stulecia to jednak za duże słowo. Ja na żadnego nie postawiłbym pieniędzy ale coś mi mówi że to będzie dzień De La Hoyi

kkkkkkrystian [ Generaďż˝ ]
stawian na De La Hoyie
poradzi sobie , powinien co prawda nie jest faworytem
fireworm [ Rising Star ]
Floyd musial przytyc do tej walki wiec jest lzejszy ale jego kapitalna zwinnosc (nie widzialem aby ktos kiedys taka mial) moze tutaj zadecydowac
brutu [ Uwielbiam Cię Aguś ]
Są jakies powtorki rano?
Imho de la Hoya :)
j.a.c.k [ Heroes ]
No właśnie kiedy powtórka, na tvn zawsze były :/
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Jutro będzie powtórka na polsacie o 9.45.
Behemoth [ Ayrton Senna ]
Trzymam za De La Hoyą, ale ten nigga jest niezły. Koleś jest niesamowicie pewny siebie i bardzo pyskaty. Szkoda, że nie obejrzę walki.

szarzasty [ rammsteinick ]
i już po walce. Czy tylko mi sie tak zdaje że werdykt sędziów był niesprawiedliwy i to ... powinien wygrać??

Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
stanson [ Szeryf ]
Działo się coś ciekawego? Warto oglądac powtórkę?
Behemoth [ Ayrton Senna ]
szarzasty [ rammsteinick ]
Stanson- walka jak walka. Białas bije murzyna murzyn bije białasa. Nie było żadnych super ciosów i nokautów ale można obejrzeć. Bardzo nudna ta walka nie była
Behetmoth-
Łyczek [ Legend ]
Mówiłem, że Floyd wygra :) Walka mi się bardzo podobała... Fani boksu na bank mieli ucztę, świetne szybkie ciosy :) Komentatorzy z Polsatu nadają się do kopania buraków a nie do komentowania boksu. Macie racje, że Oscar zadawał więcej ciosów ale większość trafiało na rękawice, a Floyd świetne kontry dawał.

White Star [ Legend ]
a ja mialem wlasnie wrazenie ze to ciosy Floyda czesciej lądowąły na rękach Oscara niz jego gebie...
bylem pewien ze wygra... a po słowie spikera ""NEW"" to wylaczylem tv ze zlosci : / jak mogli mud ac wygraną? za co? za to ze rznal pajaca i nie potrafił zrobic porzadnej serii jakich pare zadał De la Hoya?
sędziowie do bani byli : /
Lookash [ Senator ]
Akurat komentatorzy Polsatu nie są tak znowu od cepa wzięci. Tego dziennikarza słychać zawsze przy walkach bokserskich, świetnie zna ten światek i potrafi naprawdę wiele o nim powiedzieć.
Dla mnie ta walka jest ideowo sporna. Co ceni się w boksie? Defensywę i "grę z kontry"? Co to za sztuka zadawać kontrujące ciosy, kiedy przeciwnik skupia się na ataku? Doceniłbym kontry, gdyby robiły naprawdę poważne kuku Oscarowi, ale nic z tych rzeczy. To co, doceniamy kontry, czy umiejętności defensywne Oscara? ;)
Dla mnie w boksie liczy się odwaga, zaangażowanie, parcie do przodu. Dziennikarz komentujący też to doceniał bardziej. Niestety sędziowie nie docenili. A bardziej prawdopodobne, że... sami wiecie co. Dzisiaj wyrachowany włoski futbol wygrał z brazylijską radością gry. Tym dziwnym porównaniem zakończę wypowiedź ;)

White Star [ Legend ]
Lookash>> a nawiązujesz w tym włoskim futbolu do Calciopoli? ; ]

CielaQ [ Centurion ]
Nie wiem czego się komentatorzy polsatu nawąchali ale gadali jakby się wogóle nie znali albo jakby całym sercem byli za Oscarem
Według mnie Oscar walczy troszkę pod publike zadając słabe ciosy ale bardzo efektownie wyglądające w akcjach Floyd konsekwentnie wypełnij opracowaną strategię za co mu chwała
Jeśli chodzi o werdykt to jak najbardziej sprawiedliwy
Lookash [ Senator ]
Może uzasadnij. Chciałbym usłyszeć, co takiego mistrzowskiego pokazał Junior.
szarzasty [ rammsteinick ]
CielaQ- taktyka?? konsekwencja?? gdzie?? u Floyda?? Przez całą walkę Mayweather zadał tylko jeden porządny cios pod koniec rundy. Szkoda że Floyd wygrał - orzed walką zachowywał się jak jakiś gówniarz- pewny siebie i pyszałkowaty. Chciałem żeby De La Hoya spuścił mu właśnie za to manto.

CielaQ [ Centurion ]
szarzasty -- >> wszyscy dobrze wiemy że Floyd który jest mniejszy i ma mniejszy zasięg ramion nie mógł od pierwszej minuty boksować z Oscarem na równi i musiał dać mu się wysrzelać aby ,,jednoręki bandyta" opuścił ręce co pod koniec walki właśnie uczynił

szarzasty [ rammsteinick ]
CielaQ- tak. Widać było że pod koniec De La Hoya nie bił tak jak na początku ale Mayweather z tego nie skorzystał. Gdyby pod koniec przyspieszył i zaczął boksować jakoś porządnie to wynik byłby sprawiedliwy a tak jest jak jest. Co z tego że większość ciosów De La Hoya nie robiła krzywdy Mayweatherowi skoro ten stał w miejscu?? Lepiej bić byle jak niż w ogóle nie bić

CielaQ [ Centurion ]
szarzasty -->> gdyby to był system olimpijski to może i tak
pozatym trudny mi się wypowiedzieć obiektywnie bo za kim byłem wiadomo
Lookash [ Senator ]
I jakie były twoje odczucia przed ogłoszeniem wyniku?

szarzasty [ rammsteinick ]
ano tak- dopiero teraz spojrzałem na avatar. No ja byłem za De La Hoyą ale nie dla tego że go lubię ale dla tego że nie lubię MAyweathera a dokładniej jego hamskiego zachowania (zero szacunku dla przeciwnika).
Co do tego boksowania- to nie tylko na olimpiadzie ( tam ten system jest beznadziejny). Poprostu ktoś kto jest w ciągłym ataku (nie ważne czy skuteczny czy nie) robi lepsze wrażenie niż ten który jest w defensywie
stanson [ Szeryf ]
To jakaś farsa. Obejrzałem walke i na litość boską, to była walka o MISTRZOSTWO świata, w takiej walce nie wygrywa bokser, który przez 12 rund imponuje umiejętnościami obronnymi. Mayweather nie pokazał NIC w walce ofensywnej. No ale zrobił sprytnie - zakończył od razu karierę. Nie dziwne, pierwszy pretendent do tytułu obił by mu morde.
Co za żenada.

szarzasty [ rammsteinick ]
No ale zrobił sprytnie - zakończył od razu karierę
co?jak?gdzie?
nic o tym nie wiem. A szkoda bo rewanż byłby ciekawy

CielaQ [ Centurion ]
Lookash -->> powiedzmy że miałem nadzieję
Stan -->> a Oscar za to zaimponował kabaretem
Ps:skąd wiesz że zakończył karierę?

White Star [ Legend ]
Stanson ma racje... Oscar konsekwentnie 'pukał' Floyda a ten se stał i nic nie robił, strasznie duzo ciosow lądowało na rękawicach Oscara albo de la Hoya ich unikał... a Floyd co? jeden numer tlyko pokazał 1 uderzene w tułów nisko a drugie w glowe... wielka sztuczka...
Jesli zawsze ma byc taki szajs z sedziowaniem to szkoda nerwow na ta dyscypline... WYgrał uczciwie na ringu ale sędziowie woleli jakiegoś komedianta co sie usmiecha jak baty zbiera... Sedziowie penwie czarni byli to na swojego głosowali ; ] a ten jedento sie chyba pomylił ; ]

szarzasty [ rammsteinick ]
Sedziowie penwie czarni byli to na swojego głosowali ; ] a ten jedento sie chyba pomylił ; ]
ten co sie pomylił to coś mi się zdaje że jest Polakiem z pochodzenia :)
Lookash [ Senator ]
I tak oto doszliśmy do murzyńskiego rasizmu ;)
Cielaq -- Floyd po walce na konferencji ogłosił zakończenie kariery. A jak będzie, to się okaże.
Jak walczył Michalczewski, to mówili, że pretendent do tytułu musi zawsze bardzo się w walce wykazać, aby wygrać. Zwykły "remis" na oko nie powinien wystarczyć do zdobycia pasa. Ta walka, jeśli "na oko" nie była dla Oscara, to na pewno była "remisowa". Floyd NIC nie pokazał, aby tytuł zdobyć. Rozumiem, gdyby to były niższe szczeble, ale to miała być "walka stulecia". Phi!
CielaQ [ Centurion ]
Lookash -->> skoro Floyd nic nie pokazał, to czy Oscar był godzien mistrzowskiego pasa?
crac@ [ WBA ]
Oscar De La Hoya pokazał sztukę prawdziwego boksu był o niebo lepszy w atakach i obronie więc dlaczego nie wygrał? niesprawiedliwość
szarzasty [ rammsteinick ]
CielaQ- skoro go miał to musiał go wcześniej wygrać. Za to Floyd nic nie pokazał i to nie on go powinien teraz nosić. Zeby być mistrzem boksu trzeba wygrać pas a nie liczyć na to że rywal go straci

CielaQ [ Centurion ]
<------
Oscar De La Hoya pokazał sztukę prawdziwego boksu
szarzasty dobrze mówi i jestem zmuszony się z nim zgodzić
Łyczek [ Legend ]
Panowie słuchajcie co do zakończenia kariery... Ja też wolałbym odejść jako mistrz świata niż jako pokonany. To samo Floyd zrobił co Lennox Lewis. Walka doszła do skutku gdyż Floyd bardzo chciał się zmierzyć z Oscarem dlatego przytył i wszedł do tej kategorii. Mayweather zrobił bardzo dobre posunięcie. Odszedł jako niepokonany (38 wygranych pojedynków w tym 24 przez KO). Oscar miał pojedynki przegrane (chyba to była jego 5 porażka) i też chciał po tej walce odejść jako mistrz. Więc obaj planowali odejście po tej walce i nie wiem dlaczego stanson dziwisz się, że Jr. odszedł. Zwróć uwagę stanson, że Floyd nigdy nie walczył w tej kategorii, była to jego pierwsza walka w kategorii i ostatnia. Nie mam zamiaru się kłócić takie jest moje zdanie :)
Sam Oscar powiedział po walce "To on jest mistrzem i należy go szanować".

Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Dlaczego wygrał Floyd:
Celne ciosy Mayweather - 207(41% efektywności) De la Hoya - 122(21% efektywności, wyprowadził ponad 500 ciosów, doszła 1/5 z tego)
stanson [ Szeryf ]
Łyczek --> ale co to za mistrz, który "wpada" na chwilę do wyższej kategorii, zdobywa pas dzięki dobrej walce defensywnej, nie pokazując przy tym żadnych umiejętności ofensywnych po czym kończy karierę tym samym nie stając nawet do jednej walki w obronie tytułu mistrza. Już za tydzień nikt nie będzie o nim pamiętał. Dla mnie to on jest "mistrzem" tylko formalnie, żaden z niego wojownik. Poza tym, Mayweather ma dopiero 30 lat. To najlepszy wiek dla boksera, tym bardziej jego decyzja o zakończeniu kariery dziwi... Boi się?

White Star [ Legend ]
On sie nie boi ; ] poprostu dupa mu sie trzesie na mysl o walce w obrnie tytułu ; ] chce odejsc 'w sławie' ale niestety tchórza...

rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Idzie ktoś z was na walke Włodarczyk vs. Cunningham 26 maja do Spodka?

Azorsky [ Generaďż˝ ]
Ludzie ale się jaracie. Przecież to niezły SCAM był, ustawka że hej. Po kulisy wystarczy sięgnąć na półkę po film Pulp Fiction - wątek z Willisem

Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
BUAHAHAHAHAHA!!!!!!!!
Azorsky proszę Cię nie pajacuj Muahahaahaha