--> Archiwum Forum
Łysack [ Mr. Loverman ]
Zależności w rodzinie i nazwy krewnych:) jak to idzie?:)))
większość można znaleźć w necie, ale są przypadki których nie znalazłem:)
na przykład kim dla mnie jest siostra mojej żony? brat byłby szwagrem, a ona miałaby jakąś swoją specjalną rangę czy po prostu szwagierka?
a mąż tej siostry? to byłby szwagier czy jest jakieś inne określenie na niego? bo głupio przecież zwracać się do niego jak do obcej osoby:)
adus13 [ PREZES z SZOTGANEM ]
bo głupio przecież zwracać się do niego jak do obcej osoby:)
a nie mozna po prostu po imieniu
wielebny_666 [ Konsul ]
siostra - szwagierka
mąż siostry - szwagier
u mnie to działa i jakoś nikt z tego powodu nie robi wyrzutów
Taven [ Generaďż˝ ]
Ta-dam!
A nie lepiej po imieniu zwyczajnie? I kłopotów se oszczędzisz i droga krótsza do tego, że postawi ci piwo.
Kompo [ aka dajmispokoj ]
Taven - > dzięki za tego linka. Teraz zacznę nazywać wszystkich członków mojej rodziny. Nie mogę się doczekać, gdy dojdę do tego, kto jest moją babcią po mieczu. :D
PS. Żona brata to jest jątrew, czaicie klimat? :)
Łysack [ Mr. Loverman ]
no mówię przecież:) po imieniu czyli jak do obcej:)
tak jak do siostry mówię "siostro ty moja" do teścia mówię "no z zięciem się nie napijesz?" do szwagra mówię "no coś ty, szwagier!" a jak mam mówić do męża mojej szwagierki? "tomku ty mój"? :))
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Pępusiu Ty mój, tak powiedz.