joka1 [ Pretorianin ]
" UDZIWNIENIA"- szeroki temat- opiniujcie!!!
Zaczyna mnie drażnić, że w niektórych grach autorzy /chyba przez brak weny twórczej / wprowadzają b. dziwne-alogiczne : rozwiązania zagadek, używanie przedmiotów itd. Przykładem niech będzie użycie
Narmo [ 42 ]
Mnie najbardziej śmieszy to, że często można wskoczyć na dach domu po gruzach, ale już przez murek sięgający do kolan nie można przeskoczyć :)
Wiele strzelanek tak ma.
Behemoth [ Ayrton Senna ]
Zirytowało mnie w Hopkins FBI, że:
Yoghurt [ Legend ]
Joka-> Chyba w mała ilosc przygodówek grałeś, bo takowe rozwiązania, szczególnie kiedyś, to standard standard w masie przygodówek. Kupa była sytuacji, kiedy używałem wszystkiego na wszystkim, by posunąć się dalej.
Choc najbardziej zapadł mi w pamięć wcale nie taki alogiczny, ale spowodowany wówczas barierą językową, "monkey wrench" w Monkey Island. Wtedy uważałem takie zastosowanie małpy za standard, po latach dopiero zrozumiałem dowcip :)
qaq [ CCCP ]
w the longest journey akcja z cukierkiem:)
joka1 [ Pretorianin ]
Do --> Yoghurt- Fakt przygodówki to moja pasja od niedawna /około pół roku / ale za to "pasja co się zowie ". Trafiłam wreszcie / a długo szukałam / na to co uwielbiam. Pochwalę się, gram bez poradników, lubię główkować . Trochę gier już mam na koncie i cenię w nich właśnie to, ze kiedy wściekam się że coś jest bez sensu nagle olśnienie - ma sens i smak zwycięstwa. Dlatego takie coś zupełnie sensu pozbawione drażni mnie i odbiera przyjemność z gry.
qaq [ CCCP ]
joka1 ->
cenię w nich właśnie to, ze kiedy wściekam się że coś jest bez sensu nagle olśnienie - ma sens i smak zwycięstwa
święta prawda:)
jak już jesteśmy w temacie to może poradzicie jakieś fajne przygodówki?
pitrek22 [ Centurion ]
Ogólnie to elementy zręcznościowe w przygodówkach są bardzo irytujące.
Yo5H [ Jackpot! ]
qaq - Sanitarium (zawsze najlepsza), Still Life, Hopkins FBI. Kto poleci cos jeszcze fajnego? :>
joka1 [ Pretorianin ]
pitrek22-->święta racja . Still Life- super gierka ale musieli wkleić robala-robota łażącego po ścianach pomiędzy laserami. Tak ni z gruzki, ni z pietruszki.
qaq-->pewnie grałeś, bo mniemam że stary z ćiebie "przygodowicz", ale jeśli nie to "Syberię I i II " polecam - mało udziwnień i gra super. Zaczynałam od nich moją przygodę z "przygodą".