GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" odyseja 202

31.07.2002
21:20
[1]

Arab [ Senator ]

"Pod Rozbrykanym Nazgulem" odyseja 202

A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...” – czy to nie taką piosenkę śpiewasz, wędrowcu, i wciąż się dziwisz, w jakie to miejsca i czasy zanosi Cię ta droga? I oto zawiodła Cię tutaj, do pogrążonej w półmroku izby. Stoisz w progu i próbujesz odgadnąć, czy znajdziesz tu to, czego szukasz.
Nikt z nas tego nie wie. Może przywiodło Cię tu zmęczenie podróżą; głodny i spragniony, wypowiedz swe życzenie. Może powodowany ciekawością słusznie połączyłeś nazwę tawerny z zupełnie innymi od pełnego zgiełku tu-i-teraz czasami i światami. A może jakiś złośliwy lub niewprawny mag rzucił na Ciebie zaklęcie teleportacji, umieszczając Cię w miejscu, w którym zupełnie nie chciałeś się znaleźć...? Trudno. Jesteś.
I być może jest to ostatni dzień Twojego życia. Starego życia, oczywiście. Teraz nadchodzi Nowe.
Przypatrz się uważnie : to jest karczma. Sam wiesz najlepiej, do czego służą takie miejsca, a to jest szczególne, oferując szeroki asortyment trunków i mieszkańców całego Śródziemia.
Co do trunków – w tej chwili Twój wzrok automatycznie spoczywa na barze - poda Ci je któraś z pięknych dam (czyż inne niż piękne istnieją w Śródziemiu?). Pierwsza z nich, Elfka FoXXXMagda, dawno, dawno temu zainicjowała ideę tego miejsca, nosi zaszczytne miano naszej Pani i wciąż odbywa poważne narady z tajemniczym (aczkolwiek wszystkim doskonale znanym) Strażnikiem. Posiadająca dar snucia przepięknych opowieści Półelfka Nilcamiel przynosi we włosach świeże nowiny ze szlaków i twierdz. Kami, zwana przez niektórych Najpiękniejszą, ma wiele ukrytych talentów (wśród nich ujawniła się ostatnio moc jasnowidzenia), którymi dzieli się jednak nieśmiało. I jeszcze Vilya, zafascynowana słowami w różnych językach oraz ich mocą w piśmie, chętnie porozmawia z Tobą o szeroko pojętej sztuce (gotowania też). Słowa nie są również obce trubadurowi hugo, który przedstawia się: „Hugo, Półelf, Poeta i Bard”, a i jego poezja przemawia głośniej niż czyny ;). Arab, mężny rycerz i podróżnik znający Kraje Południowe ostatnio rzadziej nas odwiedza, gdyz szuka spelnienia na wszelakich hucznych zabawach. Nieco szerszy zasięg ma obrona LooZ’a, który za cel postawił sobie godnie reprezentować Gondor. Od czasu do czasu widujemy tu również Berena, podobno jednorękiego, a na pewno posiadającego sporą wiedzę o historii i geografii Śródziemia. Natomiast Stitch jest przedstawicielem złowieszczej profesji wiedźmina; mamy jednak wrażenie, ze udało się go spacyfikować... w każdym razie nie przynosi niczego, co upolował. Wieczorami przychodzi do nas Kuzi2 (elfie imię: Sirthfennas), kręci się po karczmie, pije piwo i czasami pali ziele niczym prawdziwy... Hobbit. Okazjonalnie spotkasz tu również tajemniczego Iarwaina Ben-Adara, z uporem godnym maniaka dbającego o wystrój wnętrza. A w podwórzu, w ciemnej piwniczce, tajemnicze eliksiry rozlewa gofer, pojawiając się czasem z nową dostawą samogonu. I kiedy już myślisz, że wystarczy, że poznałeś już wszystkich, blask świecy odbija się od ogromnego topora... To wierny towarzysz badacza przeszłości, Krasnoluda Jolo, który siedzi w jednym z ciemniejszych kątów, wszystko widzi, słyszy i chętnie opowie Ci, jak wykopać z ziemi największe skarby. Czasem wpada tu też Meeyka, by pouczyć nas o nowych metodach hodowania smoków.
I jeszcze Nasz Człowiek w Mordorze -- Mysza, dowodzący Orkowym Patrolem i tylko z pozoru stojący po stronie wroga.

Tak... to lista do uzupełnienia, może i Ty się na niej znajdziesz? Może atmosfera zabawy i światło tak pięknie załamujące się w złotym trunku skłonią Cię do zostania tu na dłużej?
Pokłoń się zatem naszemu patronowi Nazgulowi, rzuć trochę resztek żebrzącemu pod stołem Gollumowi, mój skarbie, i przyłącz się do nas. Chętnie wysłuchamy Twych opowieści ...

31.07.2002
21:22
[2]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

"First?"

31.07.2002
21:23
[3]

Arab [ Senator ]

Menu by Vilya

31.07.2002
21:24
smile
[4]

Arab [ Senator ]

????? Czy mi sie zdaje, czy obrazy sie nie wkleily?

31.07.2002
21:28
[5]

sarenka [ Senator ]

sarenka odeszla od baru i usiadla przy stoliku

31.07.2002
21:29
[6]

Beren [ Senator ]

Arab - nie wydaje Ci sie...

31.07.2002
21:30
[7]

Arab [ Senator ]

Test... Hall of Fame i stronka by mati:

31.07.2002
21:30
[8]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

Zapraszamy drakkana w nasze skromne progi, mam nadzieje, że się pojawi...

31.07.2002
21:31
smile
[9]

Arab [ Senator ]

SHIT!!!!! Co sie dzieje? Nigdy tego jeszcze nie mialem :( Wyszedlem z wprawy widocznie po tylu miesiacach :(

31.07.2002
21:41
smile
[10]

sarenka [ Senator ]

ale cicho

31.07.2002
21:52
[11]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Hejka! Oj cos sie nie udalo chyba z tym watkiem... ;-) Ale co tam...

31.07.2002
21:54
[12]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Hej Sarenka, my sie chyba nie znamy... dawno mnie tu nie bylo..bom w dalekich podrozach bywal... [to powiedziawszy krasnolud uklonil sie do samej ziemi zamiatajac broda kurz z podlogi] Nazywam sie Jolo, a ten w topor prze niektorych zlosliwie nazywamy tomahawkiem [to mowiac spojrzal z usmiechem na Berena] to Kommos

31.07.2002
21:56
[13]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Arab milo Cie widziec ;-) Co tam slychac poza stalym netem w domu? Korzystasz z wakacji? Byles juz gdzies czy dopiero wyprawy przed Toba? Berenie Ciebie tez witam przyjacielu [krasnolud skinal glowa w kierunku siedzacego opodal Jednorekiego]

31.07.2002
21:58
smile
[14]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Arab, ja mam tylko jedno pytanie, dlaczego kategoria Nazgula jest "przygodowe'???? ;-)))) Ja wiem ze tu wiele przygod moze czlowieka (i nie tylko) spotkac... ale... hehe, no nic, niech bedzie przygodowe ;-)

31.07.2002
21:58
smile
[15]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Dobrze wiedziec, ze nowy Nazgulek...ide dac kolacje Gollumowi, bo i tak nie mam apetytu...handra robi swoje://

31.07.2002
21:59
smile
[16]

Arab [ Senator ]

Witam once again, mala przerwa na psa :) Jolo--> nie liczy sie to co jest zewnatrz, ale wnetrze ;) I witam Panne sarenke z ktora chcialem zamienic pare slow :) Czyzbys pochodzila z dalekiego Belchatowa slynacego z piekna mieszkajacych tam dam? :)

31.07.2002
22:01
[17]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Arab a skad Ty takie informacje bierzesz? Moze masz szpiegow w owej osadzie?? ;-) A co do wnetrza, to sioe zgodze ;-)

31.07.2002
22:02
smile
[18]

Arab [ Senator ]

Jolo--> wyprawy dopeiro przede mna :) Zapewne Egipt (nurkowanie), ZEA (siostra), a jeszcze dostalem przed dwoma dniami zaproszenie do Parmy od kuzynki :) Tylko nie wiem co z tego wyjdzie, jak na razie to tylko plany :) Cody--> smile :) sa wakacje :) <--------

31.07.2002
22:04
[19]

sarenka [ Senator ]

Jolo12--> chyba sie nie znamy. mam jednak nadzieje ze twoje podroze byly udane. X-Cody--> czemu taka smutna??

31.07.2002
22:09
[20]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

sarenka- owszem byly udane... jak najbardziej, Dziekuje. Milo zatem mi poznac nowa twarz w Nazgulu. Ostatnio kilka nowych osob sie pojawilo. Cieszy mnie to niezmiernie, bo to dowod ze Nazgul wciaz zyje i na dodatek ma sie dobrze ;-)

31.07.2002
22:10
[21]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Arab no to niezle.. kurde pozazdroscic planow... heh, a mi juz tylko ksiazki do nauki pozostaly... no coz. Jeden sie uczy zeby bawic sie mogl drugi ;-) hehehe

31.07.2002
22:11
[22]

Arab [ Senator ]

Jolo strzelam na chybil trafil ;) Ale odpowiedzi nie dostalem :( Widac ze sa osoby bardziej elusive od kami :)

31.07.2002
22:11
smile
[23]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

X-Cody, a Ty znow dolek? No co Ty rozchmorz sie i pogada chiwlke z nami. Od razu Ci sie poprawi humorek

31.07.2002
22:13
smile
[24]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ech..szkoda gadac... nagle mnie handra bierze i nie wiem dlaczego:/ mysle o kilku rzeczachna raz i staram sie pocieszyc, ale nic z tego:( zaraz musze isc, bo SS`mani (rodzinka) wzywa. Pewnie jutro poprawi mi sie humor. thX , ze pytacie. w domu to mogłabym obkleic pokuj plakatami z napisem "MAM HANDRE" a rodzina by powiedziła, ze to pewnie cos z X-Files...:// zabijcie mnie...

31.07.2002
22:15
[25]

Arab [ Senator ]

Jolo ja tez bede sie uczyl, mam prace napisac pt Kazimierz Hacia - minister przemyslu i handlu w 1919 r. Termin ostateczny: 1 wrzesien. Tylko strasznie nie chce mi sie robic :( A wspomne, ze pisze ta prace od marca...

31.07.2002
22:15
smile
[26]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

X-Cody plan na dzisiejszy wieczor- USMIECHNIJ SIE JAK NIE DO RODZINKI DO DO SIEBIE, TO POMAGA! ;-))))

31.07.2002
22:17
smile
[27]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

quqoch => Czego ty znowu chcesz ode mnie? A tak poza tym to moze mi ktos powiedziec o czym jest ten watek, bo sie pogubilem czytajac te posty.

31.07.2002
22:21
smile
[28]

Arab [ Senator ]

Drak'kan--> ten watek jest o... ehhh.... tzn... moze po prostu napijesz sie piwa? :)

31.07.2002
22:21
[29]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Dzieki Jolo :)) juz mi lepiej - co ja bym bez was zrobiła?? :))

31.07.2002
22:22
smile
[30]

Nadhia [ Konsul ]

Witam wszystkich.. - do karczmy weszla usmiechnieta, lecz zmeczona elfka..

31.07.2002
22:23
smile
[31]

Drak'kan [ Thráin Saphireslinger ]

Arab => Tak tez myslalem, juz mi sie tu podoba :)))))

31.07.2002
22:23
[32]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Hejka Nadhia! Co tam slychac?

31.07.2002
22:26
[33]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Witaj Drak'kan ;-) Nam tez sie tu podoba ;-) Watek jest o wszystkim i o niczym... a wszyscy lubnimy Tolkiena i czasem nas na chodzi na dyskusje o wyzej wymienionym panu lub jego tworczosci ;-)

31.07.2002
22:26
[34]

sarenka [ Senator ]

witam cie nadhiu

31.07.2002
22:27
[35]

Nadhia [ Konsul ]

Jolo - wszystko dobrze, to jest.. az dziwne... ;) a u ciebie co slychac? widze, ze wrociles z dalekich podrozy.. jak bylo?

31.07.2002
22:28
smile
[36]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Damn! musze znikac, bo mnie siostra wywala z kompa. Moze sie jeszcze potem zlituje nade mna, ale watpie.. heh, no coz, taka karma, ale juz w sobote wyjazdza, no i komp bedzie tylko moj! ;-) Ha! Wiec zegnam sie z Wami i do zobaczenia wkrotce!

31.07.2002
22:29
[37]

sarenka [ Senator ]

nadhia moge cie prosic na gg?

31.07.2002
22:29
[38]

Nadhia [ Konsul ]

Witam sarenko! Slyszalam, ze masz jakies nowiny na temat naszej wyprawy... Czy to prawda???

31.07.2002
22:29
[39]

sarenka [ Senator ]

pa jolo12

31.07.2002
22:30
[40]

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]

Na odchodnym- Nadhia bylo super, bodajze w poprzednim watku gdzies na poczatku opisalem pokrotce moja wyprawe w Bieszczady... GOPR i te sprawy ;-))) Ja chcesz to poczytaj Pa pa

31.07.2002
22:30
[41]

Arab [ Senator ]

Jolo przeciez to lekka przesada z tym Tolkienem ;) Ostatnim razem o nim byla mowa ze 150 czesci temu :)

31.07.2002
22:30
[42]

sarenka [ Senator ]

nadhiu --> nie za bardzo wiem z czym zwiazane

31.07.2002
22:30
[43]

Nadhia [ Konsul ]

Jolo - szkoda, ze juz idziesz.. nie zdazylismy pogadac.. papa:) sarenka - niestety nie.. moje gg sie popsulo.. napisz mi maila... he?

31.07.2002
22:32
[44]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> dobrze

31.07.2002
22:33
[45]

Nadhia [ Konsul ]

sarenka - chodzi mi o nasz wyjazd nad morze.. [czy pamietasz jak przyplynelysmy tu zza morza??]

31.07.2002
22:33
[46]

sarenka [ Senator ]

juz wyslany

31.07.2002
22:35
[47]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> tak pamietam ale teraz mam wieksze zmartwienia( smutki) na glowie Arab--> nie wiesz gdzie mozna znalezc jakies oferty z kursami nurkowania

31.07.2002
22:36
[48]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> zapomnialam , prosze o szybka odpowiedz w miare mozliwosci

31.07.2002
22:40
[49]

Arab [ Senator ]

Sarenka--> najprosciej to poszperac w necie, pozbierac w razie czego telefony i zadzwonic :) Bardzo proste :)

31.07.2002
22:41
smile
[50]

Nadhia [ Konsul ]

sarenka - juz odpowiedzialam... pozegnalas moze jednak konie ode mnie?? chyba juz ich nie zobacze...:(

31.07.2002
22:42
[51]

sarenka [ Senator ]

arab--> bardzo bym chciala zrobic tak kurs, ale za bardzo nie wiem czy lepsze sa takie wakacyjne czy takie na basenach np. przez pare miesiecy

31.07.2002
22:43
smile
[52]

Arab [ Senator ]

Moje drogie Panie, co sie dzieje, ze jestescie takie smutne dzis? Usmiechac mi sie tutaj prosze!!! :)

31.07.2002
22:45
[53]

sarenka [ Senator ]

nadhia--> mail jeszcze nie doszedl. o ktorej mniej wiecej wyjezdzamy, naprawdopodobnej w piatek lub w sobote bede jechac odwiezc psa i kota i jeszcze wtedysie pozegnam a jak bedziesz bardzo chcala mozesz tez pojechac

31.07.2002
22:46
[54]

sarenka [ Senator ]

no coz panie arabie nasze smutki sa usprawiedliwione

31.07.2002
22:46
[55]

Arab [ Senator ]

sarenka--> sadze, ze lepsze sa wakacyjne. Wyjezdza sie na tydzien codziennie sie plywa, jest swietna zabawa (I hope) i szybko wyrabia sie stopien. A dluzsze kursy to wiecej problemow, poza tym co to za przyjemnosc nurkowac w basenie, zwlaszcza, ze trzeba dojezdzac czesto bardzo daleko.

31.07.2002
22:48
[56]

Nadhia [ Konsul ]

arab - nie zawsze mozna sie usmiechac.. a po co udawac radosc, gdy nastala chwila smutna?

31.07.2002
22:51
[57]

sarenka [ Senator ]

dziekuje za porade, chcialam kurs zrobic w tym roku ale nie wyszlo mam nadzieje ze w przyszlym sie uda

31.07.2002
22:53
[58]

Nadhia [ Konsul ]

sarenka - mysle, ze wyjezdzamy rano, nie wiem dokladnie.. chyba nie zdazylabys zabrac Bena i Ramzesa na wies.. dzisiaj sie dowiem dokladniej.. i jedziemy w dwa samochody, tak?

31.07.2002
22:54
[59]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> ja nic nie wiem , pytanko rano tzn. 8??

31.07.2002
22:55
smile
[60]

Arab [ Senator ]

Nadhia---> Usmiechac sie mozna ZAWSZE!!! Po co sie czyms przejmowac, zadreczac, rozmyslac i rozpaczac? I tak nic to nie zmieni. Trzeba myslec POZYTYWNIE!!! Byc OPTYMISTA!!! Znajdowac jakies pozytywne aspekty w kazdej sprawie :))) Nalezy natychmiast zapominac o przykrych rzeczach, przeciez life goes on!!!! :))))))) Zatem SMILE! :)))))

31.07.2002
22:56
[61]

Nadhia [ Konsul ]

sarenka - nie... za wczesnie.. toc to swit;) a poza tym ... musisz chyba isc na 7.30..

31.07.2002
23:00
[62]

sarenka [ Senator ]

nadhia--> na 7 wiec nawet jak wyjechalibyscie o 9 to bym 3 razy obrocila. ja wtedy wstane kolo 6 a nie o 8, tak jak ty

31.07.2002
23:01
[63]

Nadhia [ Konsul ]

Arab - zgadzam sie z tym, ze nie powinno sie rozpamietywac, rozpaczac, lecz zyc dalej... jednak bez przesady.. "Usmiechac sie mozna ZAWSZE!!! " - nawet w sytuacjach najgorszych, np. na pogrzebie? po co udawac, ze jest wspaniale, gdy jest zle? przeciez to nie USA.. czasami lepiej sie wyzalic.. by moc sie potem usmiechac..

31.07.2002
23:02
[64]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> to byl zly przyklad

31.07.2002
23:05
[65]

Nadhia [ Konsul ]

sarenko - przepraszam... chodzilo mi o pokazanie sytuacji w ktorej raczej zaden czlowiek raczej sie nie usmiecha.. [oprocz mordercy nad grobem ofiary..]

31.07.2002
23:06
[66]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> no coz ne unikne tego i tym podobnych slow

31.07.2002
23:07
[67]

Arab [ Senator ]

No niestety to nie USA i dlatego jest tu tak ponuro :( A co do pogrzebu to mozna sie nawet i na nim usmiechac. Katecheta kiedys mi opowiadal o pogrzebie noworodka, na ktorym wszyscy byli ubrani na bialo, zamiast na czarno, bylo bardziej radosnie niz smutnie wrecz. Rodzice bowiem wierzyli, ze Bog zabral ich dziecko do lepzego swiata, ze nie zazna cierpien i bolu, ktore by tu na nie czekaly. Paradoks :) Choc generalnie ujmujac sprawe to nie mozna zawsze, ale w wiekszosci wypadkow! :))))

31.07.2002
23:11
[68]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

właściwie to jki rodzaj przygody się tutaj rozgrywa?

31.07.2002
23:14
[69]

Nadhia [ Konsul ]

Oooo.. Vilya:) Witamm..:) sarenka - wiesz na jaki stopien zamienisz Generala?

31.07.2002
23:15
[70]

sarenka [ Senator ]

nadhiu--> nie mam zielonego pojecia, najpierw to bym chciala zmienic nick

31.07.2002
23:17
[71]

sarenka [ Senator ]

vilya--> witam

31.07.2002
23:18
[72]

Nadhia [ Konsul ]

sarenka - na alqua? nie wiem czy da sie zamienic nie tracac generala... chyba nie, ale ja sie nie znam, wiec moge sie mylic..

31.07.2002
23:20
[73]

sarenka [ Senator ]

nadhia--> tak na alqua. ja nie znam sie na tym tym bardziej jestem tu dopro miesiac, a jak strace generala to sobie drugiego zrobie

31.07.2002
23:29
[74]

sarenka [ Senator ]

ja juz sie bede z wam zegnala, rozbolala mnie glowa. dobranoc

31.07.2002
23:32
[75]

Nadhia [ Konsul ]

Dobranoc sarenko! Ja tez sie juz zegnam.. Namarie!

01.08.2002
00:05
[76]

Arab [ Senator ]

Zatem i ja ide spac, dobranoc wszystkim, spokojnej nocy :)

01.08.2002
00:07
[77]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

drakkan> nic już od Ciebie nie chcę, doszedłem do wniosku, że nie tylko mnie nie szanujesz ( w odróżnieniu ode mnie) to jeszcze nie czujesz ani kapkę wdzęczności za to, co Ci kiedykolwiek proponuję, chpoćby było głupie (często jest), i choćby Tobie się nie podobało (myślę, że kiedyś pomyślisz inaczej).

01.08.2002
00:12
[78]

Cherad [ Centurion ]

"Miłcych snów niehonorowy rycerzu..." - szepnął Cherad odstawiając kufel od ust - "Sam przez takich mężczyzn cierpiałem, wiec wiem jakie to poniżające..."

01.08.2002
00:12
smile
[79]

LooZ^ [ be free like a bird ]

"Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku W pięści ściskasz frustracje Bezsilne łzy ci płyną z oczy Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu A wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób Gdy z kolejnych łez atak przychodzi złości O ścianę niszczysz pięści, miotasz się w bezsilności Wpada się w problem jak w bagno, w wir nicości A świat twych zasad prostych już runął Jak domek z kart Boże proszę byś problem usunął Bym lepsze świat zobaczył jutro rano się budząc Uspokojenie, pomóż znaleźć to, co w sercu drzemie Co siedzi we mnie, proszę cię o to Pomóż usunąć mi z duszy kłopot Panie proszę! Każdy z nas ma te chwile Gdy się do ciebie modli Boże Razem z przyjaciółmi, pomóż W odwadze przed następnym krokiem pomóż I daj schronienie jak w rodzinnym domu I cicho cię proszę chroń przed ścieżką ciemną Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć Często mam takie chwile jak w najgorszym horrorze Myślę Boże, czy jeszcze coś gorszego stać się może Może ty mi pomożesz, gdy świat mój nagle legnie w gruzach Powiedz, czy mi się uda znaleźć spokój w życia trudach? Wiem, to kolejna próba, których dużo było w sumie Chociaż wiem, co robić, jednej rzeczy nie rozumiem Czemu w ludzi tłumie jest tyle krzywdy? Czemu tego tyle? Przecież życie to miał być przywilej, a tutaj takie chwile: Znowu czujesz ostrze na gardle I wyraźna przyszłość widziana w krzywym zwierciadle Jak statek ma porwane żagle stoi w miejscu Ja tak samo Ale wiem ze mogę wygrać partię z góry przegraną Bo gdy obudzę się rano Będę miał siłę by walczyć By ruszyć z miejsca Na pewno to mi wystarczy Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną Ale go nie razi światło To razi świat, co Upokarza, uczucia zamraża Takie sytuacje stwarza Że masz wszystkiego dosyć Ile można od życia w serce przyjmować ciosy? Gdy najlepszy przyjaciel mówi do ciebie-posyp Pomożesz mu, to zaśmiecisz swoją duszę Co dzień się uczę Fałszywki gdzie się nie ruszę A trwać muszę W prawach ulicy, co nie są łatwe Dzisiaj przyjaciel, jutro jego imię dla mnie martwe A dobry chłopak, wczoraj miał matkę, a dziś jej nie ma To dla ciebie ** chłopaku się nie łam Wiem, że jest ciężko, wiem, że ona jest tylko jedna I wiem, że każdy ma chwile, że się po cichy żegna Ale trzeba je przetrwać Na środku scena, a nawet w rogu Czekając na lepsze chwile, powierzając się Bogu Boże uchowaj mnie, o tak niewiele cię dzisiaj proszę I uwolnij od bagażu, który na plecach noszę Z życia dużo już wyniosłem, więc przestań mnie doświadczać Nie chcę tak do końca walki z problemami staczać Grzechów było wiele, dobrze wiem, nie jestem święty Jak każdy napotykam na życiowe zakręty Miewam czasem chwile, gdy czuję się za bardzo pewny I takie w których mój rozdział wydaje się zamknięty Egzystencja bez puenty, może mi się to należy? Za to, że zbłądziłem i przestałem kiedyś w ciebie wierzyć Teraz kilka pacierzy, mam nadzieję, że wysłuchasz Liczę na to, bo właśnie strach do mych drzwi puka To normalna skrucha, gdy ma się chwile słabości Pamiętasz jak dążyłem kiedyś do doskonałości? Pewny swojej mądrości, nie widzący swoich wad Teraz na usługach tego, który stworzył świat Każdy ma takie chwile, że w duszy deszcz pada Jedyne co, chciałoby się teraz płakać Nowy sens nadać, spokój oddechem Przyspieszone serca bicie, życie na krechę Tyle chwil w których myślałem, że to koniec Smutna twarz w dłoniach dziś ukryta Te same myśli, ale inny sens wynika Kolejny dzień, ten sam wpis do pamiętnika Przeszłość miga jak migawka flesza Chce czuć smak życia na swoich ustach Kolejna kartka, ale ona jest już pusta Te same dni, tak ja rekurencje w lustrach Te same sny, chociaż każdy z nich jest inny Znów spływają tak jak strugi deszczu z rynny Chcę dopiąć swego, choć obyczaj już dawno prysnął Nie wiem jak ty, ale ja tu gram o wszystko Może to wkurzać, kiedy patrzą ci na ręce Niech sobie patrzą, dla nich lepiej już nie będzie Każdy ma chwile, że się po cichu modli I prosi Boga o to, aby się nie upodlić Nie ma ideałów na tym świecie Nikt nie żyje po raz drugi Każdy stara się iść prosto, ale czasem drogę gubi Szukając wsparcia, błądzi po życiowych stokach Przemyślenia chłopaczyny, który dorósł w blokach Chyba każdy ma chwile, że czasami wątpi I zastanawia się, czy zawsze dobrze postąpił Boże daj mi siłę, powiedz mi co mam robić Jak baczyć z tymi, co w najgorszych chwilach chcą mnie dobić Z tymi, co chcą szkodzić, z nimi nie pisane jest się godzić Bo to szlam tego świata, tu chodzi właśnie o to By być wokół tych, co są cenniejsi niż złoto Boże zastanawiam się ile mój czas będzie płynął A gdybym zginął, to opiekuj się moją rodziną Człowiek stwarza pozory, boi się, że życie przegra Bo każdy ma chwile, że się po cichu żegna..."

01.08.2002
00:14
[80]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

LooZ ::: czy to Twoje? niezła rzecz... a wierz mi, znam się na tym... ;)) dobrej nocy przyjaciele i wrogowie

01.08.2002
00:23
[81]

kami [ malutkie maleństwo ]

Vilya --> to nie LooZa.. Czyzbys polubila hip hop? :)

01.08.2002
00:25
[82]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

kami ::: :))) masz o to dowód, że nie lubię hiphopu, bo w przeciwnym razie rozpoznałabym to, czymkolwiek to jest. Zresztą, muzyka jest straszna, ale teksty mają czasami naprawdę dobre... dobra, muszę uciekać, wyłączyć komputer, bo burza idzie...

01.08.2002
00:29
[83]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Vilya : Niestety nie moje, jednakze w tej chwili doskonale oddaje moje samopoczucie... kami : Nie wiedzialem, ze ktos tu slucha hh ;)

01.08.2002
00:31
smile
[84]

kami [ malutkie maleństwo ]

LooZ --> ja nie slucham, powiedzmy ze mam szerokie horyzonty jesli chodzi o muzyke...

01.08.2002
00:38
[85]

LooZ^ [ be free like a bird ]

kami : Rozumiem, ale nie jest to zbytnio popularny kawalek :)

01.08.2002
00:49
smile
[86]

Urdaz [ Konsul ]

Do karczmy wszedł Ork , sciągnał lekko przemoczony płaszcz i połozył na ławie blisko kominka - Witam panie , Loozie ..... i ciebie Cherradzie , burza nadchodzi - Po czym sie uśmiechnał dziwnie , jakby do siebie - Poprosze Kawe z hobbitonu , mocną - po czym usiadł przy barze

01.08.2002
01:03
smile
[87]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Witajcie:) Uff droga z Shire była długa i męcząca, koło Amon Sul złapał nas straszny huragan...zdaję się ze Stara Wierzba jest uszkodzona... martini dla wszystkich!-krzyknela elfka potrzasajac złotymi lokami.

01.08.2002
01:14
[88]

soze [ sick off it all ]

..niech zgadne:) cytacik autorstwa-grammatik+fenomen..............taaak znienawidzony hiphop...tutaj?..:) ...jestem tak szczesliwy ze udało sie..za spełniam marzenia me ze ciagle zyje ..ze Bog pozwolił glos moj nagrac i ze przez te słowa zawsze przemawia prawda ...wiec trwam i wtym co mam chce prym wiesc by zasłuzyc kiedys na godna smierc ..bo znalazłem moje schronie to zycie najwieksze błogosławienstwo budzic sie o swicie ...otworzyc oczy to szczescie prawdziwe to sztuka znalezc szczescie w zwyklych ruchach ......zagubiony dzueciak co dobra szuka... i tym optymistycznym akcentem zycze wszystkim bywalcom dobrej nocy(niepochlac za bardzo)..elo:)

01.08.2002
01:17
[89]

kami [ malutkie maleństwo ]

A to nie tam byl ten Lech Janerka?

01.08.2002
01:18
[90]

^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]

Witaj Foxxxie!! No nie pogadamy dłużej, gdyż jutro pędę na Woodstock, ale jak wrócę czekan na sprawozdanie wycieczki :-)

01.08.2002
01:20
[91]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

siema kami, quqoch i Ty soze:)) eh to byly jedne z najlepszych wakacji mojego zycia, pelne luzu, swobody i ...weny. Pierwszy raz udalo mi sie w kilka tygodni skonczyc opowiadanie:P a raczej historie mojej postaci:))))) muszę to uczcic:P

01.08.2002
01:21
[92]

kami [ malutkie maleństwo ]

Foxxxy ---> moja kochana!!! Witaj, nie zostawiaj nas juz!

01.08.2002
01:23
[93]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Tez sie ciesze ze Cię widzę, drogie maleństwo:)) i gratuluje dostania sie na SGH!!:) LooZ mnie informowal na bieżąco;) niestety, 5 sierpnia tez Was opuszcze, tym razem na 10-11 dni...

01.08.2002
01:24
[94]

kami [ malutkie maleństwo ]

A ja was opuszcze 3 sierpnia...

01.08.2002
01:29
[95]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

kami-->Na jak dlugo uciekasz? wino dla nas dwoch, chyba jedynych w Karczmie...

01.08.2002
01:31
[96]

kami [ malutkie maleństwo ]

Foxxxy --> na 10 dni nad morze

01.08.2002
01:32
[97]

Urdaz [ Konsul ]

wino :) , wybaczcie lekko przysnałem przy kominku

01.08.2002
01:32
[98]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Z kata pokrytego cieniem dobiegl zachrypniety glos : Mnie to juz nie pamietasz droga pani ? Po chwili Gondorczyk wstal, podszedl do Pelle, kleknal i ucalowal w dlon i rzekl : Dobrze cie widziec spowrotem Pani...

01.08.2002
01:34
[99]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

kami-->Eh chcialam jechac nad morze, ale nie wyszlo... Urdaz-->Witaj, drogi orku... LooZ^-->Widzialam, Cię o panie, lecz nie chcialam budzic ze snu tak zacnego rycerza...[zarumieniona elfka?] jak tam dach? a interesuje Cię jeszcze historia mego zyciorysu? albo reszte:P?

01.08.2002
01:34
smile
[100]

Urdaz [ Konsul ]

Ha gondorczyku , gbur ze mnie - powiedział ork , po czym sie skłonił w strone kobiet

01.08.2002
01:34
[101]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Ua.. O tej porze myslenie nie jest moja najmocnijesza strona.. pamietasz=zauwazasz kleknal, ucalowal w dlon i...

01.08.2002
01:40
[102]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Pelle : Pamietam doskonale... A co do twej historii to z checia poslucham...

01.08.2002
01:46
[103]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

LooZ^, paczuszka już ruszyla... hm zalozylabym nowego Nazgula, ale cos z gifami nie łapię...

01.08.2002
01:52
[104]

LooZ^ [ be free like a bird ]

Zaraz ide spac wiec pewnie przeczytam dopiero jutro...A co z gifami nie tak ?

01.08.2002
02:01
[105]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Nowa część... Follow Theoden, King of Rohan----> (z kolekcji najnowszych zdjec LoTR:P)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.