GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 562

31.07.2002
20:49
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 562

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

31.07.2002
20:50
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

i do góry...

31.07.2002
20:51
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nikt nie zakampował? Beznadzieja. A legia wygrywa z Vardarem 2:0 ;-))))

31.07.2002
20:51
[4]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

kampezrzy sie obijają

31.07.2002
20:53
[5]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Piotr-->zgodzę się. A teraz zmywam sie na drugą połowę.

31.07.2002
20:54
[6]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

na drugą połowę? co masz na myśli?

31.07.2002
20:54
[7]

Szaman [ Legend ]

Fak! Poszlo w starej... :-/ Viti: Widzisz, problem ze standaryzacja w np. D&D polega na tym, ze tam nie tylko kazdy gatunek smoka wyglada inaczej (jezeli mozesz obejrzyc sobie Bestiariusz do 3 edycji - sam zobaczysz), ale kazdy OSOBNIK tego samego gatunku wyglada inaczej (a owe concept arty maja tylko za zadanie ogolnie pokazac jak wyglada dany gatunek na tle innych). Ja tego nie nazwalbym "standaryzacja". A rysunek z takiego systemu miales chocby w Karczmie - ten zamieszczony przez Tygryse (ale przedstawial on czarnego chyba smoka) - kolo niego miales pokaznego czlowieka - mozesz smialo przyjac, ze smok po polimorfii wygladac moze wlasnie tak. Moze wygladac jak KAZDY normalny czlowiek - nie ma zadnych cech charakterystycznych. Potwarzam: Nie ma. A ze co demon, to brzydki? Pisalem o juz succubach. Poza tym zrozum, ze taka jest konwencja systemu - o tym tez pisalem. Zlo jest zle i brzydkie. I tyle. A aniolowie i bogowie pieknemi sa i basta. Nie ma dyskutowac na ten temat. Mnie to nie przeszkadza, co wiecej, glupi bym sie czul w swiecie, gdzie straszliwe demony maja postac slicznych malych dziewczatek (na przyklad). Piszesz, ze w Slayersach jest roznorodnosc wygladu - OK, ale powiedz mi, czy mowimy tu o JEDNOSTKACH, czy o calej rasie? Bo jakos zlote smoki w scenach kiedy bily sie ze starozytnymi smokami, czy z walki z Xellosem wygladaly dla mnie do wyrzygania jednakowo. Sorry, ale taka jest prawda - moze pod ludzka postacia wygladaja inaczej (troche!) i sa "indywidualnosciami", ale jako smoki (poza moze Philia, ktora jako jedyna po przemianie nadal ma... akhem, dziwmy ksztalt i na dodatek wstazke na ogonie) sa JEDNAKOWE. Valgarv podejrzewam TEZ wygladalby jak kazdy nieml inny starozytny smok, gdyby nie to ze byl "inny" - byl w koncu po czesci Mazoku. A Shabranido to przeciez nie pierwszy lepszy, tylko sam boss, wiec MUSI sie jakos roznic. Fakt, ze kazdy niemal MAzoku wyglada inaczej, ale to moze byc po prostu cecha charakterystyczna dla tej rasy (w koncu MAzoku raczej nie rodza sie z przyslowiowego tatusia i mamusi Mazoku, wiec nie moze byc mowy o dziedziczeniu cech wyglady i innych - przez to one MUSZA wygladac inaczej). W sumie w ten sposob mozna sie doczepic do kazdej rasy - no bo co elf, to szpiczaste uszy, co krasiek, to pekaty i z broda, co co kon, to ma 4 nogi. Tyle tylko, ze zapomia sie przy takich okazjach o tym, ze w ramach kazdej rasy panuje pewna roznorodnosc - ten jest wyzszy, ten bardziej pekaty, ten ma taki kolor wlosow/oczu... I tak samo jest z tymi nieszczesnymi demonami i smokami (bo serio - poznalbys jakiegos balora w tlumie po tym, ze ma jedno skrzydlo odrobine wieksze od drugiego i ze jest leworeczny? Watpie. Chyba, ze mialbys z nimi do czynienia na codzien i nauczylbys sie zwracac uwage na pewne szczegoly i anatomii, ktorymi moga sie w obrebie swojej rasy roznic). Najlepszy przyklad to to, jak biali widza zoltych - ja sam jeszcze czas temu nie potrafilem odroznic chinczyka od japonczyka, a teraz najczesciej mi sie to udaje bez pudla. Tak to juz jest, ze im dluzej z kims (czyms) przestajesz, tym lepiej to znasz i tym Ci latwiej rozrozniac. Zauwaz, ze tak wyrazne roznice pomiedzy poszczegolnymi postaciami mogly byc po prostu spowodowane tym, ze... ludzie mogliby sie w przeciwnym wypadku mylic! Toz nie raz ogladajac anime, tylko dzieki roznej dlugosc wlosow i (za przeproszeniem) wielkosci biustu moglem zidentyfikowac bohaterow. I jeszcze jedno. ..."A ty mi wtedy wyjeżdżasz że warhammer to nie anime i jak ja śmię porównywac to z komediowymi Slayersami. I że ja bym chciał żeby w systemach w "stylu warhammer" (tak nazywam sobie wszystkie systemy w których rysunki sa realistyczne - trzymają jako takie proporcje, a nie mangowe w stylu Slayers, gdzie często używa się graficzki "chibi" lub SD jak kto woli) były mangowe postacie z różowymi kokardkami i wielkimi oczami. Ps. Jeszcze nie widziałem anime które NIGDY nie skorzystało by z graficzki, która miejscami zatraca realność, tzn. np. zmiany wielkości oczu. Abstrachuję tu o praktycznie zawsze zatraconej realności. Ale usprawiedliwieniem jest w końcu, że to film animowany a nie fabularny. A np. graficzka w warhammerze idzie w kierunku realizmu." Nie wiem czy wiesz, ale wlasnie potwierdziles to, o co Cie caly czas napominam - porownujesz anime do "rzeczywistej" grafiki! No bo jak inaczej nazwac przyklady tego, jak roznorodnie wygladaja postaci w Slayersach, ktore przytaczas, a ktore odnosisz do grafik "warhammerowych"? No toz to wlasnie jest to, co mnie usilujesz przypisac! Co gorsza, sam przyznajesz, ze to film animowany! Rany, jak w takim razie ja mam Ci przekazac roznice? Toz to czysta niemozliwosc. Powolujac sie na roznice pomiedzy roznorodnoscia postaci w filmie animowanym zzymasz sie na "standaryzacje" pewnych ras w "warhammerach" - tak wlasnie to widze... "Wtedy ty żeś napisał że "Smoki sa duze, potezne i grozne, a jezeli bedzie im sie chcialo, to zmienia ksztalt i beda np. piekna kobieta."* To ja napisałem żebyś dał dowód temu." - Viti, a co ja mam zrobic? Zlozyc zeznanie pod przysiega? Narysowac Ci to, w co moze polimorfowac smok? JAK ja Ci moge dac dowod, skoro mowimy caly czas o NIEISTNIEJCYCH w rzeczywistosci stworach i i calkowicie fantastycznych umiejetnosciach? JAK??? Mozesz sie zapytac jakiegos MG, gracza, czy poczytac podrecznik i sie przekonac, bo ja Ci dowodu dac nie umiem i nie moge! Jak bedzie chcial, to zamieni sie taki smok w staruszke, albo kupca, albo dziecko - cokolwiek! Moge zrobic eksperyment i zamiescic obrazek jakiegos poszukiwacza przygod i napisac, ze to polimorfowany smok. I prosze Cie, zebys wtedy udowodnil mi, ze to NIE jest smok, tylko normalny czlowiek. Gwarantuje, ze Ci sie to nie uda...

31.07.2002
21:54
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman, Viti-->Interesująca dyskusja, tylko w zasadzie nie widzę w czym problem o powód do pisania takich elaboratów ;-)) Piotr-->Drugą polowę meczu Legia-Vardar. Skońzyło sie 3:1

31.07.2002
21:56
smile
[9]

Deser [ neurodeser ]

Dziewiąty :) - Poproszę duże piwo z lodówki :)

31.07.2002
21:56
[10]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Shadow ---> domyśliłem się, ale jak publikowałem posta z zapytaniem " o co chodzi? " to nie spojrzałem, że powyej pisałeś o meczu dopiero później mi to przyszło do głowy

31.07.2002
21:57
[11]

Szaman [ Legend ]

Shadow: Jak ja sie rozpisze, to mnie hamowac trzeba czasem... ;))) Deser: Zimne?

31.07.2002
22:05
smile
[12]

Yoghurt [ Senator ]

eeee... a o co chodzi? :) dzieńdobry panstwu..a właściwie dobry wieczór... Cóż, mamy godzinę 22 z minutami, a na zewnątrz jest 28 stopni celsjusza.... Doczekaliśmy się tropików w naszym kraju:)

31.07.2002
22:05
[13]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To i ja wtrące swoje trzy grosze - smoki są magicznymi bestiami, władaja magią to i plimorfie mogą rzucać. Ale szczerze mówiać to one rzucaja w D&D change self(czy jakoś tak) bo inaczej miałyby problemy do powrotu do swojej normalnej postaci(bo można chyba zamienić się tylko w istotę o jeden rozmiar większą od swojej obecnej postaci).

31.07.2002
22:26
smile
[14]

Deser [ neurodeser ]

Szaman - ale Ty mnie rozpuszczasz :))) Dzieki :) O to mi chodziło :)))

31.07.2002
22:40
[15]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

No dobra też dam do nowej. Szaman - ...O jeez, znowu to samo. Przecież napisałem że przyjąłem do wiadomości cechy indywidualne systemu. O tym czy zło ma być brzydkie a dobro ładne może nie będziemy się wypowiadać, mam na ten temat swoje zdanie (inne niż twoje jak chcesz wiedzieć). "Piszesz, ze w Slayersach jest roznorodnosc wygladu - OK, ale powiedz mi, czy mowimy tu o JEDNOSTKACH, czy o calej rasie? Bo jakos zlote smoki w scenach kiedy bily sie ze starozytnymi smokami, czy z walki z Xellosem wygladaly dla mnie do wyrzygania jednakowo" Trudno żeby od animatora wymagać, w serialu, dokładności; której braki wytykasz. To nie "Jin-Roh" w którym zaznaczona jest każda ryska na murze. Budżet na serial ma swoje ograniczenia. W scenach statycznych smoki wyraźnie różnią się od siebie. Nie mówiąc już o różnorodności wśród rasy Mazoku. Jakbyś chciał wiedzieć to każdy Mazoku w astralu ma kształt czarnego stożka. W naszym wymiarze może dowolnie modyfikować swoją postać (w miare możliwości) Dlatego Xellosa nie da się rozebrać, gdyż ubranie jest tak naprawdę jego zewnętrzną powłoką w naszym wymiarze i stanowi jedynie ok 10% jego istoty. Uszkodzania tego ubrania w walce na nic się nie zda, mniej więcej jak człowiekowi naciąć martwy naskórek. Dlatego zwykłą bronią białą możemy mu naskoczyc. Inaczej ma się z zaklęciami dotycząch sfery astralnej (Ra Tilt na czele). Ale do potężniejszych Mazoku nie mamy co nawet stawać z tym czarem (taka mała dygresja na temat czarów) Te słowa były odnoście twojej dygresji na temat wygladu Valgarva, Firii. Dobrze żeś napisał że Mazoku muszą wyglądać inaczej. Smoki wyglądają podobnie, a jednak poszczególne osobniki różnią się pomiędzy sobą. Różnice pomiędzy kreską mangową i "warhamcowatą' przed chwilą opisałem. Nic nie musisz przekazywać. A dlaczego nie mogę porównywać kreski mangowej do kreski w realistycznym warhamerze i na podstawie tego podsumować. Przecież muszę do czegoś porównać grafę stylu warhamcowatego żeby wytknąć jej monotonność. Grafik z D&D poza tymi do których był link nie widziałem. I znowu zaraz będzie o różnorodności... że złe z założeń systemu ma być brzydkie itp. A to że akurat w D&D nie będzie można odróżnić ras (smoka pod postacią człowieka a człowieka) to tylko plus systemu. W Slayersach jest różnorodność i to mi się podoba. I właśnie to (ta kwalifikacja brzydkie = złe ładne = dobre) nazwałem standaryzacją. I dla mnie konwencja jest gorsza od konwencji Slayersowatej. I mi się to podoba, jak w życiu - najniewinniej wygladający człowiek okazuje się najgorszym zwyrodnialcem. "Moge zrobic eksperyment i zamiescic obrazek jakiegos poszukiwacza przygod i napisac, ze to polimorfowany smok. I prosze Cie, zebys wtedy udowodnil mi, ze to NIE jest smok, tylko normalny czlowiek. Gwarantuje, ze Ci sie to nie uda..." Ale tylko jako MG. Inaczej ja mógłbym się spytać o to samo, tylko w odwrotną stronę. Udowodnij że to nie jest człowiek tylko smok.

31.07.2002
22:53
[16]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Myślę Szaman że jeszcze nie śpisz ;P

31.07.2002
22:57
[17]

AnankE [ PZ ]

Viti---> nie spi, tyle ze ja mam pierszenstwo! ; P

31.07.2002
23:00
[18]

Szaman [ Legend ]

Viti: Potwierdzam. :) Poza tym nie widze sensu w ciagnieciu tego, bo juz teraz o gustach gadamy, a tych jak wiadomo sie nie dyskutuje! ;)

31.07.2002
23:00
[19]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy.. (ktoś wie, jaki był dalszy ciąg???)

31.07.2002
23:04
smile
[20]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Więc dobrze. Kończymy na tym. Slayersi górą !!! :-)))))) Ps. Nie zaczyna się zdania od "więc" ;P

31.07.2002
23:08
[21]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Przy okazji ciesze się że się zgadzasz z moim postem (z godz 22:40).

31.07.2002
23:11
smile
[22]

Deser [ neurodeser ]

Shadowmage - " a szypawki do zabawki" :)

31.07.2002
23:12
smile
[23]

Deser [ neurodeser ]

Od picia piwa już mi się "cz" czka :)))

31.07.2002
23:21
[24]

AnankE [ PZ ]

Szaman, Viti---> jesli mozna cos od siebie w kwestii demonow i smokow to: Jako gracz chce wiedziec jak smok czy demon wyglada w swej pierwotnej, autentycznej postaci. Nie interesuje mnie w jakiej moze wystapic formie na takim czy innym planie, bo moge przyjac, ze w kazdej wlasnie z marchewka czy czlowiekiem, jesli to dopuszcza system i tak zazyczy sobie MG. I tego wlasnie oczekuje otwierajac bestiariusz z danego systemu.

31.07.2002
23:30
smile
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - Nie wprowadzaj zamieszania ;PPP A tak na poważnie, jako gracz możesz nie wiedzieć czy dany smok lub demon może przybierać różne postacie. Wiedzę trzeba zdobyć. Dla mnie mogło by być też, że dany smok (pod postacią człowieka) nie był by w stanie rozpoznać czy idący obok niego inny człowiek też nie jest smokiem. Albo miałby ograniczone możliwości rozpoznania :)

31.07.2002
23:43
[26]

AnankE [ PZ ]

Viti---> nie wywoluj wilka z lasu, bo sie we mnie zwierz odezwie. ; P I wlasnie ta wiedze zdobywam studiujac bestiariusz, bo w koncu jako postac mam wiedze o swiecie, w ktorym zyje. Smoki sa na tyle rzadkimi stworzeniami, ze chyba kazdy o nich sluszal, a juz na pewno to czy moga zmieniac swoja postac czy nie. Moge jedynie nie wiedziec czy istota, z ktora wedruje jest smokiem czy nie, co zreszta juz mi sie przytrafilo.

31.07.2002
23:49
[27]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - Jeśli jako gracz, umiesz czytać. Poza tym myślisz że takie bestiariusze leżą sobie na traktach. Jesli w ogóle takie książki są wydawane. A zresztą nie ma to większego znaczenia. Wobec dysput które prowadziliśmy wcześniej to jest pikuś.

31.07.2002
23:53
smile
[28]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

AnankE - Jak ja moge wywoływać wilka z lasu, skoro sam występuję czasami pod jego postacią ;P

31.07.2002
23:55
[29]

AnankE [ PZ ]

Wlasnie Viti! Jako gracz, nie jako postac!!! :-)))))))) Bez przeczytania podstawowych danych z podrecznika, bestiariusza itp., bez poznania swiata, w ktorym moja postac zyje ( a ja ja w koncu odgrywam), musialabym albo jako postac doznac amnezji, albi przeniesc sie z innego planu, zeby kompletnie nic nie wiedziec. Bestiariusz czyta AnankE - gracz, a nie AnankE - postac. A Wasza wczesniejsza dyskusja byla jak udowadnianie czy dzien jest lepszy od nocy...

31.07.2002
23:56
[30]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam, znów z wieczora I po kolejnym dniu bojów z kompem. Stwierdzam że pacjent jest bliski zgonu. Kilkakrotnie już przechodził śmierć kliniczną :-) Ale jeszcze do piątku muszę na nim pociągnąć, gdyż pewne dane wymagają codziennej aktualizacji, na szczęście nie w weekend. AnankE -> Niestety trza realizować punkt 1, bo dziś z moim kompem to już było gorzej niż myślałem. Przy każdej najdrobniejszej czynności bydle się knociło. Dobrze że nie jest tak cały czas i zdaża się, że ciągnie dłużej - wtedy mogę przynajmniej drobne potrzebne dokumenty na dyskietkę władować. No i przy surfowaniu po necie (poza niektórymi stronami) raczej się nie wiesza :-) W kazdym razie jak już będzie po wszystkim to masz płytę jak w banku. Generale, Viti -> Wygląda na to że przegapiłem ciekawą dyskusję, ale raczej już nie mam zdrowia by ją przewertować :-) A co do zdolności smoków do zmiany kształtów - pamiętacie w BG lorda Firkraaga? Ciekawe co by było, gdyby się go puknęło już w "Miedzianym Diademie"? Nigdy nie próbowałem :-)

01.08.2002
00:06
[31]

AnankE [ PZ ]

Witaj Pell. :-) A dlaczego tak wlasciwie Ci sie komp posypal?

01.08.2002
00:06
smile
[32]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - Hehehe... A ja jako gracza rozumiałem jego rolę którą odgrywa. Masz jako takie pojęcie o świecie, zależy to od masy czynników niemożliwych do omówienia (można po nie podciągnąć np. profesję, wiek, styl życia itp.) Pell - A jaka tam ona była ciekawa, musiałem czytać te kobyłowate odpowiedzi Szamana ;PPP I chyba skończyło się na tym że Szaman woli D&D, nabijając się ze Slayersow, a ja wolę Slayersów jednocześnie szydząc z D&D. Ja sobie to zapamiętam, będzie chciał kiedyś jakieś anime ;PPPPPP <hahaha>

01.08.2002
00:14
[33]

AnankE [ PZ ]

Viti---> podagamy kiedys o tym przy okazji. :-) Ja juz znikam, dobranoc

01.08.2002
00:17
[34]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

O Boże, właśnie mnie rodzinka oskarżyła, że zamykając szeroko otwarte okno w swoim pokoju (celem zmniejszenia fal komarów ciągnących do monitora ;-p), "zablokowałem cyrkulację powietrza w domu" :-))))))))))))))))))))) AnankE -> Gdybym wiedział, to by pewnie mi teraz chodził jak nowy Mercedes. Niestety nie mam zielonego pojęcia. Nagle, któregoś dnia, ot tak po prostu zaczął się wieszać bez wyraźnej przyczyny. Dobranoc. Viti -> Nie żebym spiskował przeciwko komuś, ale przy zastraszaniu skuteczniejsze jest odmowa odbierania i przekazywania pozdrowień dla Szefowej ;-))) Przypomniała mi się jeszcze jedna perełka mojego znajomego. Otóż była właśnie scena w której Shinji rozmawia z Kajim (z bliżej mi nie znanych powodów, spośród wszystkich postaci znajomek właśnie jego najbardziej nie lubi) w ogródku z arbuzami. Kaji podlewał arbuzy i wypowiadał kwestię, brzmiącą mniej więcej tak: "Obserwowanie jak coś rosnie jest bardzo miłe. Wiele możemy się nauczyć obserwując ten proces. To duża przyjemność". Jest cisza i nagla słyszę komentarz (poniekąd całkiem pasujący do kwestii :-)): "To się nazywa bycie rodzicem, tępaku" :-DDDDD

01.08.2002
00:18
[35]

Szaman [ Legend ]

Ja tez mowie Dobranoc! :)

01.08.2002
00:22
[36]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Dobranoc Generale. Jakie palpi-tacje serca? Przeca jako Nieumarły, Ty chyba nie posiadasz takiego organu :-))))

01.08.2002
00:29
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Ananke - A co do naszej dyskusji. Możesz jej umniejszać. Ale to była twarda walka. Pell - Na Szamana brak pozdrowień nie działa. A wiesz że nie pamiętam tej sceny z podlewaniem. Komentarz by mnie chyba zwalił z nóg. Wiem za to dlaczego nie lubi Kajiego, bo pewno jego ulubioną postacią jest Misato ;P Obejrzyj sobie kolekcję demonów w poprzednich częściach. Ja też już znikam. Idę się pochwalić Szefowej jaki to bój stoczyłem, w moim odczuciu wygrany :))) Dobranoc.

01.08.2002
00:38
[38]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> Za bardzo nie potrafię powiedzieć kto jest jego ulubioną postacią a kto nie, gdyż gość patrzy na postacie głównie pod kątem tego jak zostały stworzone, czy ciekawie. Jeszcze inny fajny tekst mi się przyponiał, ale to na jutro zachowam :-) Dobranoc!

01.08.2002
00:56
[39]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Wszyscy już się ewakuowali? No to czas też na mnie. Moze jutro będę miał szczęście i komp będzie chociaż troche dardziej posłuszny. Moze wtedy szybciej sie z pakowaniem uwinę, to i wcześniej wpadnę. Bywajcie!

01.08.2002
02:29
smile
[40]

Kerever [ Konsul ]

czas gdzies sie zaczepic, moze Ziemia jak tylko dotrzemy to idziemy odpoczac :-) jak postanowione to lecimy, byle szybciej bo powieki juz same opadaja, a refleks z kazda kolejna minuta słabnie dwukrotnie czas juz spac :-)

01.08.2002
02:34
[41]

Kerever [ Konsul ]

jeszcze tylko dzisiaj bedzie tak goraco a pozniej to mam nadzieje ze bedzie chlodniej ;-) ci od prognozy pokazuje, ze bedzie chlodniej

01.08.2002
07:47
[42]

kastore [ Troll Slayer ]

Witajcie z rana Dzis jest 1 Sierpnia 2002 roku , czwartek , jeden dzień do weekendu , ale ja po dwóch dniach ciężkiej harówki czuje sie jakby już był dzisiaj weekend. Mam dzisiaj okazje ponadrabiać zaległości w statsowaniu i w chatowaniu . Imieniny Nadii i Piotra , wszystkiego najlepszego Coś na dzieńdobry :) Raporty policyjne Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek. Prowadziłem od 40 lat, kiedy nagle zasnąłem przy kierownicy i miałem wypadek. Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości. Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony. Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mój samochód i zniknął. Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką, nadjeżdżającą z drugiej strony. Inny samochód zderzył się z moim, nie ostrzegając o swoich zamiarach . Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w moją żonę. Mój samochód był legalnie zaparkowany, kiedy wjechał w inny pojazd. Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią . Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. golf jedzie nam na maskę. Spojrzałem na zegarek - była godzina 7:05. Nie jestem pewna, czyja to wina, ale podejrzanych jest wielu. W pewnym momencie drzewo dostało się pomiędzy kabinę ciężarówki i przyczepę. Budka telefoniczna zbliżała się. kiedy spróbowałem zjechać jej z drogi, to uderzyła w mój przód. źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdni. Wracając do domu, podjechałem do złego domu i wpadłem na drzewo, którego nie znałem. Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie. mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą. Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy w miejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłem zahamować. Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza.

01.08.2002
07:52
[43]

kastore [ Troll Slayer ]

Ponadrabiam jeszcze zaległości w kotach z poprzednich dni *) *) Holgan

01.08.2002
07:54
[44]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Dzień Dobry : )

01.08.2002
08:05
[45]

kastore [ Troll Slayer ]

Jeszcze jeden Kot

01.08.2002
08:16
[46]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czesc, czytaliscie o komisji etyki na GO? Ja pierdole! Inaczej nie powiem, przepraszam wszystki Panie i co bardziej wrazliwych Panow. Sorry, ale ja juz z tymi moralnymi nauczycielami i krzyzowcami walczacymi ze statsiarstwem nie moge wytrzymac. Bedzie awantura, czuje w kosciach.

01.08.2002
08:30
[47]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jak można mieć tyle tupetu żeby zakładać takie wątki ??? jeeezu co za czasy ...

01.08.2002
08:35
smile
[48]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ktos po prostu mysli, ze ma monopol na wiedze, takt, styl, urok osobisty i tak dalej. Ktos dal sobie prawo do pouczania. No nie nauczylo zycie pokory niestety. Ale, na nauke nie jest nigdy za pozno, wierze w cudowne nawrocenie hehehehe

01.08.2002
08:54
[49]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Nie wiem dlaczego tak jest ale przeważnie Ci co faktycznie mają prawo pouczać przeważnie tego nie robią. Chciał bym też się dowiedzieć gdzie ludzie mają się nauczyć pisać, wypowiadać, wyciągać wnioski, w końcu ortografii jak nie pisząc właśnie ??? Najlepiej tych co nie znają matmy to ich matmy nie uczyć bo przecie nic nei umieją ; )))

01.08.2002
08:56
[50]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witam o poranku! ;) JEszcze nie czytałem wątku o komisji etyki ale zaraz znajdę i poczytam...

01.08.2002
08:58
[51]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

taki z trzema @ na początku ; PP

01.08.2002
08:59
[52]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

jeżu mój post miał mniej niż 8 wyrazów i na dodatek nie niesie kompletnie rzadnych wyższych treści ... czuję się jak szmata ; )))))))

01.08.2002
09:02
smile
[53]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser, jak juz gdzies napisalem, trzy slowa niektorych warte sa dla mnie wiecej niz cala forumowa egzystencja innych. Talezysz do tych pierwszych, jezeli pociesza Cie opinia statsiarza :-)))

01.08.2002
09:02
smile
[54]

Kerever [ Konsul ]

witam, po upalnej nocy widzę, że jakaś afera się szykuje? jest takie powiedzenie: Mądry nic nie powie, a głupi nie zauważy ;-) piszmy wiec same ciekawe i zaprzeproszeniem wnoszące coś do życia banały :-)

01.08.2002
09:07
smile
[55]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nalezysz mi5aser mialo byc, nic z talerzami na mysli nei mialem hahahaha Tak jest Kerever, bo sie moralizatorzy inaczej obrusza :-))))

01.08.2002
09:09
[56]

Tofu [ Zrzędołak ]

Heh, już przeczytałem i nie tylko ręce mi opadły... Boże, ludzie to naprawdę chyba nie mają co robić i bardzo im się nudzi na tym Forum :(

01.08.2002
09:19
[57]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Moje trzy słowa : ))) to dla ciebie rothon : PPP

01.08.2002
09:20
smile
[58]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - uważaj, to już drugi post z poniżej ośmioma wyrazami - zaraz tu wpadnie brygada inkwizycyjna i spali Cię na stosie :P

01.08.2002
09:21
smile
[59]

Tofu [ Zrzędołak ]

hmm... "poniżej ośmioma wyrazami"... Tak się chyba nie pisze :) Jako moderator wytnę zaraz swojego powyższego posta i zamienię to niefortunne sformułowanie na "mniej niż ośmioma wyrazami" :))))))))

01.08.2002
09:31
smile
[60]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry :-) Widzę, że jakieś zamieszanie na GO. Ja w takim razie nie będę czytać wątku, o którym mówicie, bo nie chcę być opadnięta, jako i wy jesteście ;-)))

01.08.2002
09:35
smile
[61]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No cze Maginu! Lektura nerwowa, a ile to sie czlowiek madrego o swoim niecnym statsowaniu dowie, fiu, fiu :-)))

01.08.2002
09:37
smile
[62]

Tofu [ Zrzędołak ]

Witaj słoneczko nasze karczmiane :))) Wątek, o którym mówimy możesz jak najbardziej poczytać, ale uważaj - jego autor SIEDZI i OBSERWUJE a w dodatku jest ZNANĄ OSOBĄ... :D

01.08.2002
09:46
[63]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

Magini ---> przykro mi ale nie mogę Cię powitać postem, ponieważ post taki nieniósł by żadnej merytorycznej treści ; )))

01.08.2002
09:47
smile
[64]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - ale może gdyby miał więcej niż osiem słów to jeszcze by uszedł? ;)

01.08.2002
09:50
smile
[65]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No i nikt nie mowil, ze slowa maja byc rozne. Mozna witac tak: "witam, witam, witam, witam, witam, witam, witam, witam, witam" albo: "witam x 9" I mamy spelnione kryterium posta kreatywnego i wnoszacego cos do dyskusji :-))))

01.08.2002
09:51
smile
[66]

Magini [ Legend ]

Eeeeehhhhh... Ciężkie jest życie statsiarza ;-))) [cooooo?? tylko 5 wyrazów mi wyszło? ;-)))]

01.08.2002
09:52
smile
[67]

Tofu [ Zrzędołak ]

rothon - o nie, "witam x9" to już pójście na łatwiznę, a to jest nieetyczne :P

01.08.2002
09:56
[68]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

zgadza się rothon a pozatym jakim prawem masz wiecej niż 2k postów ???? po każdym 1k powinno się zmieniać nicka żeby nie być statsiarzem bezsensownym !! : )))))

01.08.2002
10:01
smile
[69]

Magini [ Legend ]

Nie dość, że taki cholerny upał, to jeszcze jakieś bezsensowne postulaty i dyskusje przeczytałam i tylko się znudziłam. To jest nieetyczne i niehumanitarne ;-)

01.08.2002
10:01
[70]

Szaman [ Legend ]

Witaj o Karczmo! :) Admirale: Ja organ takowy posiadam (niestety? ;P), ale dobrze ukryty... :))) Ker: SKad masz te, jakze optymistyczne, dane? ;) Kastore: Dla dluzej wdepnales, czy znowu tylko przelotem? :) Rothon: Gdzie? Jak? Kiedy? Po co? Kto? Dawac mi linke! (btw., znowu znajomy smrodek, jak przed ponad rokiem, wyczuwam... :-/) Mikser: A mnie tez napiszesz jakie trzy slowa? PROOOOOOOOOOOOOSZE...? :)))))))))) Mag: Wiiiitaj! Chcialbym dzisiaj znowu zadac pytanie, podobne do wczorajszego, ale wiem, ze to nietak, wiec go nie zadam... ;)))))

01.08.2002
10:02
[71]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

no wiesz na niektórych upał wpływa rozleniwjająco, a innym głupie pomysły do głowy przychodzą ; )))

01.08.2002
10:03
smile
[72]

Tofu [ Zrzędołak ]

Szaman - a ze mną to się nawet trzema słowami nie przywitałeś, Ty ... ty... trollu jeden :PPP

01.08.2002
10:04
[73]

Tofu [ Zrzędołak ]

mikser - głupie pomysły pojawiają się bo niektórym delikwentom od upału się mózg rozszerza i przestaje się odbijać od ścianek czaszki :)

01.08.2002
10:04
[74]

Magini [ Legend ]

Tofu - może Szaman ma dla Ciebie osobnego posta? ;-))) Szaman - nie pytaj. Dziś jest gorzej niż wczoraj ;-)

01.08.2002
10:05
[75]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam z rana! Nadal jest straszliwie gorąco. Ale przynajmniej są chmury i słońce nie świeci.

01.08.2002
10:05
smile
[76]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Szaman--> To ten czerwony watek z @@@ na poczatku. Mag--> Bo nie czytalas mojego posta, on jest ciekawy hehehehehehe Mam do Was pytanie, bo gdzie jak gdzie, ale o to powinienem zapytac w karczmie: Jestescie z roznych czesci kraju, czy wiadomo Wam cokolwiek o niepasteryzowanych piwach produkowanych w jakims browarze? sa male browarki lokalne, knajpy czasem maja wlasny browarek itepe, itede. Czy ktos wie, gdzie mozna wypic niepasteryzowane piwo? :-)

01.08.2002
10:07
[77]

Szaman [ Legend ]

Ludzie! Wiecie czego sie lwanise dowiedzialem? ZE JESTEM MORDKA!!!! :*******)))))))))) No to jest sliczne po prostu...

01.08.2002
10:07
smile
[78]

Magini [ Legend ]

rothon - twój post był za długi ;-)) A o piwie nic nie wiem. Shadowmage - ja też chcę chmury !!! Oddam słońce w dobre ręce (ciepłolubne;-))) )

01.08.2002
10:09
[79]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Rothon-->nigdy sie nad tym nie zastanawiałem i nie słyszałem, by gdzieś takie piwo mogło być. No aoe w Waiw ciężko znaleźć coć nie z produkcji masowej.

01.08.2002
10:09
[80]

Szaman [ Legend ]

Mag: A moze Ty masz jakies trzy slowa dla mnie? ;))) Tofu: Eeee... tego... byyyy... (masz trzy slowa na powitanie... ;PPPPPPPPPPPPPPPPP) Rothon: Dzieki! Znalazlem. A teraz uciekm, bo znowu mam liczone 30h w necie... :-/

01.08.2002
10:09
smile
[81]

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

Witam/łamane/na/10 Wpadłem do Karczmy na statsa, a jako parweniusz na forum, korzystam z rady mi5aser`a: rothon - <cmok> - buzia szczera:) I zniknam, nim pójdzie fama, że wyszła nam kiedyś drama. Miłego dnia. Pa:)

01.08.2002
10:09
smile
[82]

Tofu [ Zrzędołak ]

rothon - w KRakowie, w knajpce o nazwie C.K. Browar, for egzampel :) Szaman - no to witaj w klubie moderatorów, Doksa :D ewrybady - ja się niestety muszę zbierać, czas odrobić pańszczyznę - do zobaczyska jakoś później! ;)

01.08.2002
10:10
[83]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> z tego co wiem to najbliżej w Anglii, może w Niemczech gdzieś ; )))

01.08.2002
10:12
smile
[84]

Magini [ Legend ]

Szaman - chcesz tylko trzy słowa?! Dziwne, napisałam siedem, a on niezadowolony ;-))) (tak to jest z tymi ujawnionymi moderatorami ;-))))

01.08.2002
10:13
smile
[85]

Magini [ Legend ]

No, no... Co to się porobiło... Goście przychodzą nie na napoje, ale na cmokanie szefa ... No, no ;-)))

01.08.2002
10:14
[86]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mag-->ne do mnie z ofiarowaniem słońca. Ja mam na nie uczulenie ;-)) Szaman-->ty Dokso!!!!! ;-PPPP Poza tym prawie każdy z karczmy jest mordkom. Tylko dlaczego nie ja?

01.08.2002
10:14
smile
[87]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mag, za krotki zle, za dlugi nikt nie czyta, glupieje buuuuuuuuuuuu *smiech* Tofu--> Jade do Krakowa, nie zartuje! Kiedy bedziesz u siebie? Angelord--> To i ja jeszcze raz formalnie przeprosiny przesle, calowal nie bede, mimo, iz mi5aser nalega *smieje sie* Shadow, od wtorku plyta na biurku lezy i zapomnialem. Zaraz wysle, obiecuje, jutro bedzie, pojdzie priorytetem. Nic nie pisz, informacja bez odbioru, w kazdym razie informuje - weekend masz z glowy hahahahaha

01.08.2002
10:17
[88]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> chyba musisz się ogolić bo wiesz ludziom będą włosy w zębach zostawać od tego całowania :P

01.08.2002
10:18
smile
[89]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

mi5aser, jestem w pracy, ogolony, krawatka, te rzeczy ... :-)))

01.08.2002
10:23
smile
[90]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) Nareszcie jest chłodniej :) ...A ten wątek o bazie danych GOLa, po prostu mnie powalił. Dawno się tak nie uśmiałem :D

01.08.2002
10:25
[91]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Rothon-->w takim razie nic nie piszę...

01.08.2002
10:25
[92]

mi5aser [ Nawiedzający Sny ]

rothon ---> no to jak tak to można cmokać : ) <kiss>

01.08.2002
10:30
smile
[93]

Astrea [ Genius Loci ]

Czesc Wszystkim :-))) Jau! Ale ktos watek wywalił :-)))))))) Zostałam awansowana na mordke! Fiu, fiu ;)) Wlasnie sobie pogratulowalam :PPPP Rothon - ekhem, ten tego.... co mowiłeś? ;)))))))) No Szaman, nie wiedzialam żeś tez moderator. Hihihiihii :-))) Nie ładnie - a fe! Ukrywac takie rzeczy przed osobistą uczennicą! ;)))) Ale wiecie co jest w tym wszystkim pocieszajace? Ze wiekszosc mordek i najwieksi statsiarze to.... KARCZEMNICY! Nasi górą !!! Hie hie....

01.08.2002
10:31
[94]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Astrea->witaj! To juz sie nie boisz mordek? Bo w takim wypadku powinaś odczuwać strach przed sama sobą ;-)))

01.08.2002
10:32
smile
[95]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mowilem Astrea, ze gdybys Ty z Holgan zasiadly za nozycami, to mialbym jednego posta na rok. Znam Twoja i Holgan sympatie do tego co pisze, hahahaha, rozumiem to i szanuje :-))))

01.08.2002
10:33
smile
[96]

Pijus [ Legend ]

Czesc wszystkim? Za co calujemy rothona? Jaka to okazja?

01.08.2002
10:36
smile
[97]

Magini [ Legend ]

Ooooo Astrea :-)))) Dawno Cię nie było u nas. (nasi górą !!!) ;-))))

01.08.2002
10:36
smile
[98]

Pijus [ Legend ]

O Hej Astrea!!! Nick tez jest niby-mordkiem:))) Widocznie mordki chodza parami:)))) A ja nie jestem nikim- poprostu zwyklym, szarym uzytkownikiem:((

01.08.2002
10:38
smile
[99]

Astrea [ Genius Loci ]

Mniam - No tak, powinnam miec uczulenie na samą siebie ;PPPP Haaaahaahahahaaaa Zaraz... co to za wysypka..?! Aaaaaaa....!!!! ;)))) Rothon - trafiles w dziesiatke ;)))) Btw, skoro wszyscy juz Cie cmokają - to ja tez ;*)))

01.08.2002
10:41
smile
[100]

Magini [ Legend ]

Zaraz trzeba będzie założyć kolejną statsiarską część statsiarskiego wątku ;-)) Chętnie ja założę i wystawię swego nicka na widok publiczny (na główną stronę forum, na którym wielcy idealiści walczą z maluczkimi spamiarzami ;-)))

01.08.2002
10:41
smile
[101]

Astrea [ Genius Loci ]

Pijus - jak to jesteś nikim???? Dla mnie jestes Kims! I to kims Wielkim ! Zawsze musze zadzierac nos do gory jak na Ciebie patrze ;)))) Ps. Powinienes miec podnick: peacemaker - kategorycznie i zdecydowanie! ;)))))) Albo: Wielki Negocjator FGOL. Howk!

01.08.2002
10:43
smile
[102]

Attyla [ Legend ]

Witam wszystkich!!! Wszelki duch...!!! Duszku i Ty nas nawiedzasz?:-))))) Milo znowu Cie widziec! Pamietacie ten pomysl, ktory jakis czas temu rzucilem na forum? Wlasnie zaczynam go realizowac! W sobote jade zakupic grunt (jakies 5 ha powinno wystarczyc - przynajmniej na poczatek) i ruszam z interesem! Jestem pelen zapalu, wiec prosze mnie tu nie zniechecac! Najwyzej poloze plajte!;-))))))) Ale, ze zlego licho nie bierze, to i mi nic sie nie stanie! W kazdym razie od poniedzialku, jako obszarnik ziemski zapisuje sie do samoobrony:-)))))))) Bedzie komu kury macac! hhuhuhuhuhu

01.08.2002
10:44
smile
[103]

Pijus [ Legend ]

Astrea - e tam:)) "chill out" mysle, ze dobrze odzwierciedla moja osobowosc i moje zachowanie na forum:))))

01.08.2002
10:44
[104]

Astrea [ Genius Loci ]

Eeeeee... wyszlam z wprawy ;)

01.08.2002
10:45
[105]

Magini [ Legend ]

No, wątek utworzony :

01.08.2002
10:45
[106]

Szaman [ Legend ]

Tofu: Wrrr... przestan ruinowac moja konspire! Tak na nia pracowalem!!! ;))))) Mag: Chlip... caly post tylko dla mnie! :))))))))))))))))))) A z tym cmokaniem szefa to trzeba bedzie jakies embargo zalozyc, bo mu sie jeszcze w glowie poprzeprawaca od naglego powodzenia... ;PPPPPPPPP Shadow: Bo za duzo kampujesz i nie mozesz sie skupic na obowiazkach moderatora? ;PPPPPPPP Duszku: I vice-versa! Jak moglas mi nie powiedziec, ze szkole kolezanke-moderatorke, e? ;)))))))))) (pozdorwienia dla weterana i Ł!!!!! :) I co wy tak wszyscy Rothona cmokacie??? A mnie to nikt?! Co to za porzadki!!! Ja protestytuuje (ale mi neologizm wyszedl...) ;DDDDDDDDDDDD

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.