Grzesiek [ Cezar ]
Hieny cmentarne ...
Myślałem, że to już legenda albo że mieszkam w mieście, w których na cmentarzach się nie kradnie.
Myliłem się.
Jeszcze w niedzielę byłem podlać kwiatki na grobie mojego dziadka. Były tam trzy małe doniczki - dwie pelargonii i jedna bratków. Nie był to jakiś rarytas, dosłownie kilka kwiatków.
Dzisiaj przychodzę, a bratków nie ma. Ktoś był na tyle bezczelny, że jeszcze zaglądał do zniczy czy wypaliły się czy nie. Hah - wziąłem butelkę z wodą w niedzielę (5l) i zużyłem połowę wody. Postawiłem z pomnikiem, żeby mieć na kolejny raz jak przyjdę.
Dupa. Butelki nie ma. Słowa bym nie powiedział, gdyby wody nie było - rozumiem, komuś nie chciało się iść. Ale żeby plastikową butelkę kraść?
Jestem pełen zdumienia jak ludzie potrafią być bezczelni. Weźmie taki doniczkę i sprzeda ją pod tym samym cmentarzem. Z jeszcze jednym przypadkiem się spotkałem - ludzie zabierali z grobu obok kwiatki, znicze i kładli je na grób swojego bliskiego - oddalone w odległości 5-10m. Normalnie szczyt chamstwa.
Czy tylko mnie to bulwersuje? Swego czasu trzeba było lakierem pryskać albo długopisem kropki robić, żeby te hieny zostawiły w spokoju. Trzeba będzie wrócić do starego zwyczaju ...
Gdybym spotkał takiego delikwenta, to nie wiem co bym mu zrobił ...
Ci ludzie Boga się nie boją ...
Azzie [ bonobo ]
Wspolczuje tym ludziom co tak kradna... Naprawde nisko musieli upasc duchowo lub materialnie...
Na warszawskim cmentarzu brudnowskim tez kradna, ale sie przyzwyczailismy ze wszystko trzeba znakowac, najlepiej nadpalajac...
Aen [ MatiZ ]
Pół biedy kwiaty w doniczkach, na grobie moich bliskich kurwie syny wykopały tuje i krzewy ozdobne. To już trzeba się postarać.
gladius [ Subaru addict ]
Ani boga, ani duchów - bo kradną w nocy. Za to boją się trzęsawki bez taniego winka. Menele obrzydliwe i tyle. Nic nie poradzisz... lakierem trzeba prysnąć.
crac@ [ WBA ]
hieny cmętarne są na każdym cmętarzu wypatrują co fajne i stawiają na grobie swoich bliskich albo sprzedają za połowę ceny
też tego nie rozumiem często rozmyślam jak oni mogą to robić
musman [ TOOL ]
na jednym cmentarzu w poznianiu znikaly kwiatki ... co sie okazalo w nocy zwierzaki z okolicznych lasow przychodzily sie najesc (z tego co pamietam preferowaly jedna odmiane :) )
Lookash > no to mieszkasz kilkadziesiat metrow odemnie :) co nie znaczy ze jak mieszkam na cmentarzu :)
Lookash [ Senator ]
Legenda? Człowiek, mieszkam kilkadziesiąt metrów od Cmentarza Bródnowskiego. Wiązanki, znicze, doniczki z kwiatami potrafią być sprzedawane po 5 razy jednego dnia w święta... Każdy idzie na cmentarz pogodozny, że mogą wszysto z grobu zawinąć. Trzeba znaczyć albo niszczyć tak, aby nie mogli znowu tego sprzedać...
Nie kradą menele, kradną normalni sprzedawcy, a co bogatsi zatrudniają pewnie do tego żulerkę. I nie w nocy, tylko w biały dzień. Przynajmniej tutaj, na tym ogromnym cmentarzu.
Matt [ I Am The Night ]
no dobra, a teraz pytanie - kto od nich kupuje te kradzione kwiaty i znicze za zlotowke?? kupuja ci sami ktorym skradziono i wiedza o tym, mowiac wiec brutalnie, sami sa sobie winni - gdyby ludzie nie kupowali, menele by nie kradli.
howgh!
rijver [ Centurion ]
U mnie na cmentarzu to samo. Każdy każdego okrada. Dochodzi do tego, że sprzedawca 5 razy tą samą doniczkę komuś sprzeda.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Może po prostu pomyliłes grób
kocher [ Konsul ]
Hiena cmentarna nic dodać nic ująć.
Kiedyś, a być może rówież i dziś, ludność okoliczna czekała w swoich chatach na zakończenie bitwy i odejście zwycięzcy. A później szła na pobojowisko nie pomagać rannym tylko po fanty.
Smutne...Z jednej strony człowiek jest gotów do wielkich czynów, a z drugie strony nawet zwierze hiena przerasta czlowieka.
RockyX [ Konsul ]
A może to twój dziadek? Wstaje z grobu o 23.59 i zabiera sobie te kwiatuszki do grobu, aby miał tam ładnie, miło i przytulnie? ;D
req_ [ shalom ]
Jeżeli tak tym się przejmujecie, to najlepiej skremujcie bliskich i postawcie przy kominku. Wtedy nie będzie problemu z kradzieżą kwiatków.
Ja zawsze kupuję jakiś mały, tani znicz. Liczy się pamięc, a nie znicze, kwiatki i pomniki za sumki z paroma zerami, więc za bardzo nie przejmuje się "hienami cmentarnymi". Oni powinni sobą się zacząć przejmować, skoro tak nisko upadli, żeby okradać cmentarze.
Conroy [ Dwie Szopy ]
Z jednego z moich rodzinnych grobów ukradli litery. To jest dopiero kurewstwo.
RockyX [ Konsul ]
A u mnie na pobliskim cmentarzu wydarzyła się inna rzecz: Ktoś rozkopał grób, wyjął trumnę, wrzucił do dziury z powrotem trupa i poszedł...
swee [ Gunslinger ]
Rocky - jeśli to żart to mało śmieczny, jeśli prawda ... no to OMG!
ja tez nie wiem co bym takiej osobie zrobił, przecież niszczenie/okradanie grobów to chyba dno dna, już niżej nie da się upaść
Glob3r [ Senator ]
U mnie na cmentarzu jedyne co kradną to... mosiężne litery oraz krzyże! (%^$#^). Z grobu mojego dzidka ukradli taki krzyż i jedną literę... fakt faktem, że po kilku miesiącach policja złapała tych złodzieji i odzyskała cały łup (kilkadziesiąt liter i krzyżów)...
req_ [ shalom ]
Może grali w scrabble?
RockyX [ Konsul ]
swee ----> To nie żart! Na prawdę tak się stało, a złodziei nadal szukają i jak dotąd - nie znaleźli.
Glob3r [ Senator ]
Bez komentarza...
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Azzie-->To już wiem dlaczego na jednym z cmentarzy w moim mieście wybuchł pożar.Pewnie ktoś z twoich znajomych chciał zaznaczyć że to jego cmantarz i troche za mocno go "nadpalił".
req_ [ shalom ]
Glob3r: tak to jest, jak w grób pakuje się kilkadziesiąt tysięcy swoich oszczędności, chcąc pokazać swoją "drogą" miłość do umarłego. To później w przypadku dewastacji masz kilkaset tysięcy złotych strat.
Szkoda, że u nas nie ma tak jak na zachodzie. Cmentarz w oparciu o jedynie proste nagrobki na zielonej trawie.
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
Do czego to dochodzi, że kradzieże na cmentarzu stają się takie częste? Takim złodziejaszkom powinni... robić wanka - tanga szczotką ryżową. Do skutku.
rafaleon 2.1 [ Pretorianin ]
Erazor_XX-->Powinieneś troche wyluzować i spojrzeć na tą sprawe z innej strony.Ja osobiście wole żeby taki żulik lepiej ukradł kwiatki na cmentarzu niż zegarki czy telefony dzieciaką pod szkołą.
DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]
Lookash w nocy to na Brodnowskim to kradna ornamenty z grobow (litery , figury itd) pozniej mozna to kupic u sprzedawcow na sw. wincentego .
menele za kilka zl zrobia duzo
umek [ Szczęśliwy Konfident ]
Wiesz, typowa Polska mentalność- leży, to JEGO...