--> Archiwum Forum
Genzo [ Progressive ]
dlaczego ktos kto moze miec na mnie wplyw nie jest dla mnie..
czesc, pozno w nocy, wszyscy znajomi spia, rozmawialem juz z paroma osobami na ten temat, a mnie naszlo cos takiego.. hm.. dziwnego
poznalem dziewczyne, na studia wylatuje do londynu, cholera, zostalem zauroczony... czuje ze dla niej moglbym zrobic wszystko..
jestem facetem ktory jest zmienny, przez 2 tyg jestem jakastam dziewczyna zaroczony, potem nagle mi mija, i koniec... ale teraz wiem ze to moglobybyc cos wiecej, ale nie moze, huh...
bełkocze...
chickenom [ ]
Poczekaj z miesiąc. Jak Ci minie to znaczy że to jakaś przelotna miłostka. Jak nie, to łap okazję do Anglii.
paul665anka [ Konsul ]
znam to.....tyle że ja zostałem bezczelnie wydymany.najpierw piała że tylko ja moge zmienic jej życie i wszystko super po czym stwierdza ze musi mnie poznac a teraz świetnie sie bawi z jakimś innym....też byłem zmienny też myslałem ze to tylko przejściowe ale kiedy sie okazało ze ona może byc tą jedyną zostałem z palcem w dupie.....znam ten ból.....łączmy się w cierpieniu o.O
Genzo [ Progressive ]
heej :) ale ja sobie niczego nie obiecuje, wiec to ze ona opuszcza nas kraj nie dziala na mnie w sposob: 'Zostalem wydymany'
ja ja wczoraj poznalem, mimo ze widywalem ja wczesniej:)
Andrzej Lepparkour [ Konsul ]
Genzo, jeśli ona wylatuje a Ty nie to dam Ci dobrą radę: zapomnij ;)
chickenom [ ]
Poznałeś ją wczoraj i myślisz że to ta jedyna? :O
Genzo [ Progressive ]
chickenom -> :> wieidzalem ze ktos sie do tego przyczepi, powiem tak... z nikim nigdy tam sie nie gadalo ;) i nigdy nie czulem czegos takiego jak wczoraj, ale.. cieszylbym sie gdybym rano obudzil sie z mysla: 'Pawel, to tylko kolejna kolezanka :)'
Andrzej -> dlatego mowie ze to nie ma sensu :P
pzdr :)
kocher [ Konsul ]
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie..."
Genzo---> Jak dzisiaj samopoczucie? Kobiety mają szósty zmysł. Sam napisałeś, że do chwili Jej spotkania traktowałeś pozostałe dość lekko. Znajomość na dwa tygodnie. One to wyczuwają. Wyjeżdżając nie zamknęła za sobą drzwi. Ważne jest to co się teraz stanie. Czy o Niej zapomnisz i będzie to kolejna 2-tygodniowa zdajomość, czy może jednak będzie to prawdziwa "chemia". Czas pokaże. A to, że nie została, czytaj nie rzuciła wszystkiego dla Ciebie, świadczy tylko o tym, że poznałeś dojrzałą, myślącą dziewczynę. Co teraz Ty zrobisz?
Jak poważna jest to sprawa dla Ciebie? Też nie musisz wszystkiego rzucać i lecieć do Londynu, przecież tytaj masz obowiązki. Ale są weekendy, telefony. Jesteśmy w UE. Porozmawiaj telefonicznie, daj Jej sygnał, że o niej myślisz. Zrób Jej niespodziankę. Wpadnij na dzień, dwa do Londynu, ale bez zobowiazań. Tak poprostu, po wariacku, aby wspólnie w Pubie kawy się napić.
To co cenne wymaga zachodu.
Powodzenia.
NewGravedigger [ spokooj grabarza ]
Powiedz coś więcej o tej dziewoszce
Mazio [ Mr Offtopic ]
rzuć w nią truskawką
(zawsze chciałem to powiedzieć)
marwijk [ Konsul ]
Pamiętasz kiedy się nią zauroczyłeś? To co wtedy robiłeś zrób za dwa tygodnie. Nie minie ci.
Genzo [ Progressive ]
kocher -> dzieki za obszerna wypowiedz :) jednak rano troche ochlanalem, powoli przestaje intensywnie myslec i chyba bedzie dobrze. pozostanie mi zyczyc Jej powodzenia w Anglii :) to bedize najlepsze rozwiazanie.
NewGravedigger -> Ty dobrze wiesz;)
Mazio -> zaloz beret z antenka ;)
marijk -> nie do konca rozumiem :>