GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Symulator bojowego pojazdu latającego x WW?

27.04.2007
21:07
[1]

Dycu [ zbanowany QQuel ]

Symulator bojowego pojazdu latającego x WW?

No cóż, staruszek poprosił o grę (Tak, tak, jestem laikiem : P) - Symulator lotów w x Wojnie światowej... Wiecie, latamy, strzelamy... : )

Generalnie przejrzałem encyklopedię na GOL'u i...eeee... Poza paroma dennymi Arcade-Shooterami, którym etykietka "symulator" nadaje się tak jak mi "baletnica" nie znalazłem nic ciekawego.

Myślałem żeby polecić ojcu "Microsoft flight simulator", ale zrezygnowałem... Bo coś o strzelaniu mowy nie było : P

Tak więc pytam - czy znacie jakieś chociaż w części warte zainteresowania w/w symulatory? Z góry dzięki. QQuel.

27.04.2007
21:14
[2]

Ezrael [ Very Impotent Person ]

Il-2 Sturmovik.
Na tyle realistyczny, że ciężko już nim wystartować :)

27.04.2007
21:16
[3]

pablo397 [ sport addicted ]

to samo co kolega u gory:) ale bez joysticka ciezko bedzie... i malo frajdy :)

btw. tytul to zes walnal...

27.04.2007
21:20
[4]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Ił 2.

Warto zakupić zagranicą, bowiem w UK przykładowo zestaw Ił2: 1946 kosztuje tylko ok. 20 funtów.

W skład zestawu wchodzi komplet gier i patchy pozwalających latać ponad 200 samolotami.

Oczywiście można latać i bez joysticka, ale mając go mamy z pewnością o wiele lepszą zabawę :).

27.04.2007
23:20
[5]

empeck [ Centurion ]

Battle of Britain 2: Wings of Victory + patche ze strony www.shockwaveproductions.com (są na ich forum) + Multiskin (też na forum). Gra jest bardzo tania, a wciąga jak bagno, mówię oczywiście o kampani. Rewelacja. Aktualnie jest dostępny patch 2.05, lada dzień wyjdzie patch 2.06.

Iłek jest fajny, ale model lotu jest tam do bani (zwłaszcza zbalansowanie rozgrywki). Choć multiplayer ma świetny, o ile się ma ludzi z którymi się lubi latać.

Są jeszcze Combat Flight Simulator 2 i 3, ale żeby w nie polatać na poziomie trzeba naściągać mnóstwo dodatków zrobionych przez społeczność maniaków tych tytułów - zwłaszcza CFS3 z pudełka jest fatalny.

Do CFS3 jest dostępny darmowy mod Over Flanders Fields - www.overflandersfields.com - zmienia symulator z WW2 na WW1. W tej chwili nie ma lepszego symulatora samolotów z płótna i sklejki niż OFF :)

Jest też jeszcze - darmowy engine (jak narazie darmowy) na bazie którego powstało już kilka dużych modów, dotępnych z poziomu klienta, jest to takie MMO w trakcie produkcji. Ciekawostką Targetware jest War over Poland - mod ten przenosi gracza w czasy wojny polsko-bolszewickiej z początku lat dwudziestych ubiegłego wieku. Niestety grafika w tej grze jest już bardzo przestarzała.

Seria Flight Simulator, pomimo, że nie umożliwia strzelania do przeciwników też jest warta uwagi.

I jeszcze - bez w miarę porządnego joya (z orczykiem) nie warto do simów w ogóle siadać.

27.04.2007
23:44
[6]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

empeck >>> Nie upraszczaj. Model lotu Iłka nie należy do zbytnio realistycznych, ale dla "niedzielnego" (zresztą dla każdego chętnego takiej zabawy nielicząc ortodoksów realizmu) miłośnika symulacji model lotu jest znośny i wystarczająco realistyczny...

Nie twierdzę, że Iłek jest symulatorem idealnym, ale porównywać go z BoB czy MCFS nie ma zbytnio sensu.
Iłek oferuje znacznie więcej rozrywki, chociażby ze względu na ilość odwzorowanych maszyn i dość prosty edytor misji.

Problem z MCFS jest jeszcze taki, że praktycznie ciężko go w Polsce zdobyć.

27.04.2007
23:55
[7]

empeck [ Centurion ]

Może faktycznie nieco upraszczam, nie twierdzę, że inne simy są super, ale po prostu Iłkowi IMHO brakuje 'tego czegoś'. Choć bardzo dużym jego plusem są lotniskowce.

Dlaczego nie ma sensu go porównywac z BoBem, czy z CFS? Wg mnie takie porównanie jest jak najbardziej na miejscu, skoro te symulatory odwzorowują mniej więcej ten samo okres czasu.

Fakt, Szturmowik jest najbardziej przystępnym simem dla początkującego na dzień dzisiejszy, ale jeśli ktoś stawia na realizm i zgodnośc historyczną, do BoB2 wyprzedza Iła o kilka długości, Szturmowik wg mnie to taki bigos - front wschodni, pacyfik i 1946 sci-fi. Pomimo tego, ża lata się w nim całkiem fajnie, ja w simach szukam jednak choć częściowej zgodności z historią. A to mi daje BoB2, OFF i dodatkowe misje stworzone przez maniaków CFS3.

A co do trudności ze zdobyciem simów, to kupić 1946 też nie jest tak prosto.

Ok, nie kłócę się już, peace :)

28.04.2007
00:04
smile
[8]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

W iłku też możemy opracować misje, czy kampanie mające odniesienie do realiów :). Tutaj przypomina mi sie świetna kampania stworzona przez jednego z użytkowników głównego forum polskiej społeczności iłkowej.

Zauważ, że wychwalany przez Ciebie BoB, to gra tak naprawdę tylko jednego konfliktu (bitwy). Olbrzymim plusem Iłka jest właśnie możliwość symulowania duzej ilości bitew mających odniesienie do rzeczywistości.

Dla mnie to jest właśnie powodem posiadania serii :). MCFS 2 i 3 tez posiadam i instalowałem tylko raz ;P


Wydaje mi sie, że ojciec autora wątku chyba właśńie takiej gry jak Iłek oczekuje :) Prawdopodobnie do szczęścia wystarczyłby mu nawet zestaw Ił2: Forgotten Battles + Ace Expansion Pack + Pacific Fighters :).

13.05.2007
20:25
smile
[9]

Wojen [ Chor��y ]

Ehm.. ; PP

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.