GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Jak myślicie, czy żyjemy sami w kosmosie czy coś tam jednak jest.

26.04.2007
17:19
[1]

mannan [ Stormtroopers ]

Jak myślicie, czy żyjemy sami w kosmosie czy coś tam jednak jest.

Ja myślę, że nie jesteśmy sami, ale chętnie usłyszę opinie innych.

26.04.2007
17:22
[2]

marwijk [ Konsul ]

Jestem jeszcze ja.

26.04.2007
17:22
[3]

Vader [ Legend ]

Skoro nawet na takim marsie wykryto jakies bardzo bardzo prymitywne organizmy (albo ich pozostalosci), to co za problem aby na innych planetach o podobnym klimacie do ziemi też powstały jakies organizmy. Skoro bylo to mozliwe u nas to znaczy ze jest to możliwe na innej planecie. A innych planet napewno jest sporo, ostatnio nawet jedna ziemiopodobną odkryto.
A czy powstały tam inteligentne formy życia zdolne np do komunikacji? Nie sądzę by za naszego życia była mozliwa weryfikacja takich spekulacji.

26.04.2007
17:23
[4]

gladius [ Subaru addict ]

Pewnie, że niw jesteśmy sami. A Gosiewski? Może to nie jest inteligentna obca forma życia, ale jednak życia...

26.04.2007
17:23
smile
[5]

Kompo [ aka dajmispokoj ]

Na tej ziemiopodobnej planecie podobno rok trwa 12 minut i żeby tam się dostać potrzeba 800 000 lat podróży.

26.04.2007
17:23
smile
[6]

Glob3r [ Senator ]

gladius
<


A pewnie że gdzieś jest obca cywilizacja ;]

26.04.2007
17:24
smile
[7]

Vader [ Legend ]

Warto roważyć jedno. Skoro Gosiewski jest obcą formą życia to przysłanie go na nasza planetę prowadzi do jednoznacznego wniosku. Zostaliśmy zaatakowani!

26.04.2007
17:24
[8]

pecet007 [ Talk to the claw ]

Nie jesteśmy sami w kosmosie, a rząd stanów ale rząd stanów zjednoczonych nigdy publicznie nie ujawni programu Gwiezdnych Wrót.

26.04.2007
17:25
[9]

eros [ elektrybałt ]

Ty sie chlopie nie pytaj, Ty sie wez za Lema. Tam dostaniesz obie strony medalu dosc doglebnie przeanalizowane.

26.04.2007
17:25
[10]

sajes [ 54135 ]

Wcozraj słyszałem, że odkryto planetę najbardziej podobną do Ziemi. Jest chyba woda, temperatura od 0 do 40. Ja jakoś nie mam na ten temat zdania. Nigdy się nie zastanawiałem :]

26.04.2007
17:25
[11]

barejn [ El Magnifico ]

Zdaje sie ze na jednym z księzyców Jowisza znajduje sie jakis duzy zbiornik wodny (nie pamietam czy to nazwali morzem czy oceanem) przykryty gruba warstwa lodu, pod która maja podobno znajdowac sie organizmy podobne do naszych bakterii. Jak wiemy na Ziemi od tego wszystko sie zaczeło :]

26.04.2007
17:25
[12]

Pensar [ Pretorianin ]

Większa jest szansa na to, że gdzieś we wszechświecie istnieją jakieś formy życia niż na to, że 'jesteśmy sami'.

26.04.2007
17:28
[13]

Techno [ Pretorianin ]

bajern ten księżyc to bodajże Europa i jak piszesz jest to ogromny ocean przykryty grubą powłoką lodową...

26.04.2007
17:29
smile
[14]

kocher [ Konsul ]

Lekką ignorancją byłoby stwierdzenie, że w nieskończenie wielkim wszechświecie jesteśmy jedyną formą życia. Mówiąc życia mam również na myśli inteligentne formy życia.
Dobrze żyć z przekonaniem, że nie jesteśmy sami.

26.04.2007
17:30
[15]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

A raczej to jedna wielka kula wody ;] A cała planeta pokryta jest baaaaardzo grubym lodem. Ale Widać pęknięcia na powierzchni więc pod spodem musi być ciecz. A gdzie woda tam życie.

PS. Gdybyśmy byli sami we wszechświecie, było by to straszne marnotrawstwo przestrzeni ;]
Nie wiem skąd to jest ale fajny text ;]

26.04.2007
17:30
smile
[16]

Api15 [ dziwny człowiek... ]

Na pewno ktoś tam jeszcze jest.

26.04.2007
17:30
[17]

trypak [ Czesio Fan ]

jesteśmy my xD

26.04.2007
17:32
[18]

barejn [ El Magnifico ]

Techno ---> no no o to mi chodzilo. czytalem ostatnio o ewolucjonizmie i sie gdzies po drodze nawineło.
btw. preferuje jak sie do mnie zwraca barejn :P

26.04.2007
17:36
[19]

Vader [ Legend ]

Radkoss --> No nie? A tak to kiedyś będziemy budować swoje Battlestary i walczyć z obcymi :)

26.04.2007
17:38
[20]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Nooo w Star Wars już walczyliśmy. "Dawno Dawno temu". Ale wszedł jakiś program naukowy w nowej republice i kazali stworzyć rezerwat przyrody na którym mieszkamy my (czyt. Ziemia).

26.04.2007
17:39
[21]

chickenom [ ]

Zamiast szukać po innych galaktykach, pownniśmy najpierw zbadac cały układ słoneczny. Istnieje duża szansa, że na jednym z prawie 100 ciał niebieskich w Układzie słonecznym znajdują się prymitywne formy życia przystosowane do wegetowania w niesprzyjających człowiekowi warunkach.

26.04.2007
17:41
[22]

wysia [ Senator ]

chickenom --> Skad ci wyszlo to 'prawie 100'?

26.04.2007
17:42
[23]

YackOO [ Konsul ]

Vader - życie może powstawać nie tylko na planetach podobnych klimatem do naszej Ziemii. Życie może być bardzo elastyczne i przyjmować formy przekraczające możliwości naszej wyobraźni. W sytuacjach ekstremalnych można rozważać nawet przypadki, że między nami cały czas przebywają inne formy życia, a nawet całe cywilizacje, tylko nasze zmyły i wszelkiej maści przyrządy pomiarowe uniemożliwiają kontakt :)

Natura uniwersum jaką zdążyliśmy na razie poznać ludzkim umysłem pokazuje, że wszechświat wygląda na dopracowany projekt, w którym potencja i rozwój życia mają znaczącą rolę.

26.04.2007
17:43
[24]

barejn [ El Magnifico ]

policzyl planety w układzie pomnożył razy 10 i zaokrąglił do setki :]

26.04.2007
17:44
smile
[25]

ronn [ moralizator ]

YackOO --> Co to za avatar? :>

26.04.2007
17:44
[26]

Lysack [ Latino Lover ]

sądzę, że jest duża szansa na życie na innych planetach, lecz jeszcze minie zapewne wiele pokoleń zanim mieszkańcy naszej planety je odkryją... o ile sami się nie wybijemy do tego czasu różnego rodzaju wojnami...

26.04.2007
17:46
smile
[27]

YackOO [ Konsul ]

haha, ronn :))

zrobilem go sobie chyba na poczatku jak wyszly avatary na GOLu, aktualnie mam je w ogole wylaczone. Ale Twoj jest jakis spleśniały :PP

26.04.2007
17:55
[28]

caramucho [ Pretorianin ]

na pewno coś jest wątpie żeby na tym samym poziomie co my

26.04.2007
17:57
smile
[29]

Vader [ Legend ]

To może ja sobie wrzuce Xerxesa do avatara ;]

26.04.2007
18:02
[30]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

Przecież nasz układ jest według naukowców BAAAAARDZO młody. A już my się zdążyliśmy rozwinąć. A jak gdzieś tam jest jakiś układ o miliardy lat starszy? I już od początku rozwijało się tam życie? Możliwe że nie na bazie węgla jak my ale np. krzemu. A szansa na istnienie życia podobnego do naszego jest dużo mniejsza niż jeden na 100. Na Discavery kiedyś było takie równanie i brało się tam pod uwagę wiele rzeczy. min to że że sami się spokojnie zabić, uderzenie asteroidy itp, jednym słowem bardzo dużo czynników. Ale ja myślę że nawet nie jedno ale wiele setek cywilizacji istnieje gdzieś tam ale wątpię czy my czy nawet nasze prawnuki spotkały kogoś "innego".

26.04.2007
18:03
[31]

chickenom [ ]

wysia -> miałem na myśli planety i tylko te większe i bardziej znane księżyce. Wychodzi coś ok. 95 zdaje się.

barejn -> buahhahahahahahah, wracaj na drzewo!

26.04.2007
18:14
smile
[32]

Kanon [ Befsztyk nie istnieje ]

Oczywiscie, ze nie jestesmy sami. Sa jeszcze kobiety.

26.04.2007
18:15
smile
[33]

wysia [ Senator ]

chickenom --> To zalezy co rozumiesz przez 'wieksze i bardziej znane':) Wszystkich ksiezycow jest duzo wiecej.

Wg wiki 162.



<-- Kanon

26.04.2007
18:20
[34]

chickenom [ ]

wyś -> wiem, już wcześniej zajrzałem do wikipedii i sprawdzałem te informacje, ale sam chyba rozumiesz, że skał o średnicy 1 km raczej nie bierze się pod uwagę.

26.04.2007
18:22
[35]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Wasze przekonanie, że inna pozaplanetarna forma zycia istnieje, ale jej rozwój ma niby przypominać nasz jest zaiste rozbrajająca...

Kto powiedział, że zielone ludziki czy gluciki nie maja prawa egzystencji? :)

26.04.2007
18:23
[36]

Radkoss [ Starszy Ratownik ]

No na takich skałach cywilizacji może nie być. Ale życie może istnieć. Jak jakaś paleta zrobi BOOOM to na niektórych skałach zostaje materiał genetyczny który po uderzeniu w inną planete może rozwinąć życie.

Edit

meryphillia <-- "Możliwe że nie na bazie węgla jak my ale np. krzemu. A szansa na istnienie życia podobnego do naszego jest dużo mniejsza niż jeden na 100."

Tak jak przedchwilą napisałem że życie podobne do naszego ma szanse jak 1/ultimate. Ale przecież życie może powstać nie tylko z węgla. Może powstać prawie ze wszystkich pierwiastków.

26.04.2007
18:23
smile
[37]

paściak [ carpe diem ]

Dokladnie, jak kogos nieco bardziej interesuja takie zagadnienia (my, kosmos, oni) niech bierze sie za ksiazki Lema.

26.04.2007
18:26
[38]

barejn [ El Magnifico ]

wow. chickenom znawca. przeczytał hasło w wikipedii i pewnie ma nadzieje ze kariere w NASA zrobi.
sory panie armstrong za moja jakze niepowazna wypowiedz.

26.04.2007
18:41
[39]

foxx [ lisek ]

Patrzac na takie zdjecia trudno by twierdzic ze zycie istnieje tylko na ziemi...

26.04.2007
18:46
smile
[40]

Téo [ Centurion ]

"Dzień Niepodległości" wiele wyjaśnia!

26.04.2007
18:53
[41]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

foxx >>> To w większości galaktyki, a nie "gwiazdy" :)

26.04.2007
19:03
[42]

Belm [ Konsul ]

meryphillia -> A w każdej galaktyce znajduje się miliardy gwiazd. A znaczna ich część posiada planety.

26.04.2007
19:14
[43]

chickenom [ ]

"wow. chickenom znawca. przeczytał hasło w wikipedii i pewnie ma nadzieje ze kariere w NASA zrobi.
sory panie armstrong za moja jakze niepowazna wypowiedz."


Po pierwsze, nie chcę robić kariery.

Po drugie nie znawca, ale raczej osoba, która interesuje się fizyką i min. z niej zdaje maturę.

A po trzecie jak już się wypowiadasz w jakimś temacie, to zanim palniesz głupstwo, pomyśl kilka razy i przejrzyj źródła o danej tematyce.

26.04.2007
19:21
smile
[44]

raper741 [ Legend ]

Przypomnijcie sobie reklamę KitKata

26.04.2007
19:23
smile
[45]

meryphillia [ Forever Psychedelic ]

Belm >>> Odnosiłem się tylko do zdjęcia, bo chyba wtedy w tekście pisało "patrząc na takie zdjęcie gwiazd...", ale widzę że foxx nic nie edytował, więc coś musiało mi sie na oczy rzucić ;P

No i w związku z tym zdaję sobie sprawę, że galaktyka, to miliardy gwiazd :)

26.04.2007
19:25
[46]

Ruinort [ Jónior ]

ostatnio slyszalewmz e jakas planete znalezli na ktorej mozna zamieszkac moze jednak jest weicej takich planet i weicej takich ludzi (albo tak zwanych obcych)

26.04.2007
19:26
smile
[47]

olo_7 [ Konsul ]

Ja nie myślę, lecz jestem prawie pewien, iż nie jesteśmy sami w kosmosie, bowiem jak wybadano, na innych planetach istnieje zycie (czyt. niewielkie rośliny etc.) :P

26.04.2007
19:46
[48]

_zielak_ [ Thief ]

Jest jeszcze Pan Twardowski.
Sęk tylko w tym, że on urzęduje po drugiej stronie księżyca, tej której my nie mamy szans zobaczyc. :)

26.04.2007
19:47
[49]

MadaKośnik [ God is wearing trampki ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6024308
looknij tu

26.04.2007
19:56
[50]

Ace_2005 [ Szanowny Pan Prezes ]

Jesteśmy sami.

26.04.2007
20:01
[51]

foxx [ lisek ]

meryphillia -> A gdzie ja powiedzalem ze to gwiazdy ? :) Kazda kropka, kreska itd. to cala galaktyka, kazda z tych galaktyk liczy miliardy, miliardy gwiazd, kolo kazdej z tych gwiazd moga byc planety, na kazdej z tych planet moze byc zycie...

Z tego co wiem to zdjecie to najdalszy zakatek wszechswiata w ktory udalo sie ludziom zajrzec.


26.04.2007
20:08
[52]

PAINEKILER [ Pretorianin ]

Jak powiedział kiedyś ktoś mądry, gdybyśmy byli sami we wszechświecie to było by to straszne marnotrastwo przestrzeni.

26.04.2007
20:18
[53]

Kuba_Krk [ Konsul ]

To ze ktos jest imo nie ulega watpliwosci. Pozostaje pytanie od jak dawna "tamci" obserwuja nasza licha planete majac przy tym calkiem spory ubaw ;]

26.04.2007
20:32
[54]

caramucho [ Pretorianin ]

Jeden z fizyków dokonał teoretycznego podziału cywilizacji na:
cywilizacje typu I potrafiące korzystać w pełni z zasobów własnej planety i aktywnie na nią odziaływać
cywilizacje typu II których rozwój ograniczony jest do jednego układu słonecznego
i
cywilizację typu III których rozwój jest ograniczony do jednej galaktyki
wg. Carla Sagana prezentujemy coś koło 0.7
Jakie z tego wnioski?
Gdybyśmy się spotkali z III prawdopodobnie skonczyłoby się dla nas to boleśnie o ile zwróciliby na nas uwagę,
Kontakt z I i II jest ze względów czyto technicznych praktycznie niemożliwy.
Ponoć fale które emitujemy dolatują dopiero do najbliższej gwiazdy ale fakt że w eterze jesteśmy bardzo krótko.
No cóż podejrzewam że podróżując w kosmosie to jeśli już więcej spotkalibyśmy mikrobów niż zaawansowanych cywilizacji.

26.04.2007
21:13
[55]

barejn [ El Magnifico ]

cziken --> a mi sie wydaje ze po prostu szukasz tzw staropolskiej "zwady". sadzac po twojej wypowiedzi domyslam sie ze nie wziales mojego wczesniejszego posta na serio. nie ty jeden zdajesz mature i nie ty jeden masz "pojecie" o fizyce. skoro zainicjowałes dawanie przydatnych rad, ja tez pozwole sobie zaproponowac zebys nie brał na serio czegos co z powaga nie ma nic wspólnego. jak tak łakniesz rozważań stricte na temat fizyki to proponuje jakies Einstein forum.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.