--> Archiwum Forum
robak_57 [ Pretorianin ]
Czy wolno Skuterem jeździć po chodniku?? Przeciez to jednoślad...
Witam
Mam skuter 50cc3... Nie mam go zarejestrowanego i nie posiadam Karty motorowerowej (zdaje za 2 tyg.). Mieszkam w dzielnicy za miastem i jezdze sobie tutaj po dróżkach... Dzis pojechalem po część do skutera - "chodnikiem"... I nie wiem do konca czy wolno jeździć skuterem po chodniku, w koncu to jednoślad jak rower... Oczywiscie predkosc max. 20km/h.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Nawet rowerem nie wolno jeździć po chodniku.
peter123456 [ Sun of a Beach ]
Chodnik jest tylko dla pieszych - hulajnogą też nie można :P
GROM Giwera [ One Shot ]
Jeżeli chodnik ma tam powyżej 2 czy 3 metrów (nie pamiętam) to można rowerami przy zachowaniu bezpiecznej prędkości. Jak jest z 'motorynkami' to nie wiem.
Bramkarz [ brak abonamentu ]
GROM Giwera
Tak, o ile na równoległej drodze dozwolona prędkość przekracza 50km/h czy praktycznie nigdy.
I piesi mają pierwszeństwo.
kastore [ Troll Slayer ]
GROM Giwera --> taki chodnik przeważnie służy wtedy jako parking. :) Poza tym to co powiedziałeś nie jest do końca tak, bo jeżeli jest oznaczony jako chodnik, znakiem C-16, to nie można jeździć choćby miał 10m szerokości.
robak_57 [ Pretorianin ]
Ale rowery jakoś jeżdzą po chodniku... W naszym kraju jest tak mało ścieżek rowerowych co dróg bez dziur:/ Jakos policja nie złapie rowerzysty jadącympo chodniku...
Azzie [ bonobo ]
Na rowerzyste moze przymknac oko, ale na skuter na pewno nie :) i bardzo dobrze!
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
Rowerem nie można, policja jednak przymyka czasem oko. Ale jakbyś się skuterem wybrał na przejażdżkę po chodniku, na pewno nie było by tak dobrze.
robak_57 [ Pretorianin ]
ehh, no cóż... Trzeba jechac zarejestrowac, ubezpieczyc i najtrudniejsze: zdać teorię:/
MAROLL [ Marek ]
Skuterem po chodniku?! :o Pierwsze słysze. A rowerem to chyba było, że jakoś do momentu otrzymania karty rowerowej możesz.
Ps. Ostatnio po chodniku jechałem na desce i miły pan policjant zwrócił mi uwagę, że muszę jechać po ulicy także skuter na pewno odpada ;)
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
Ja w poniedziałek zdawałem teorię. Banalne było. Jedyny problem to czarno białe testy, na których g*wno widać. Jutro mam praktykę. Kartę motorowerową można mieć w wieku 13 lat, a nam łaskawie dali możliwość w 2 kl. gim.
robak_57 [ Pretorianin ]
cin3k7>>>
Też bym zdal ;) Ale szanowny pan Egzaminator dał mi test na Kartę Rowerową , a ja sie uczyłem na Motorowerową.... Jak mi włączał test myslalem ze go zaczasne;)
P.S Jaki masz skuter?? Jawke, ogara?? Czy cosik nowszego??
Ja mam Kingway'a Maximusa:)
stanson [ Szeryf ]
Ja mam lepsza zagadke: gdzie można jezdzic czyms takim:
Dla niewtajemniczonych to "coś" ma jakies 50 centymetrow wysokosci, to taka miniaturka motocykla. Dla kogo to jest to nie wiem, bo dla dziecka za szybkie (rozpedza sie do ponad 30 km/h), dla doroslego za małe. Nie posiada oswietlenia, wiec po normalnej drodze nie mozna tym jezdzic. Po chodnikach pewnie tez nie. To gdzie? :)
robak_57 [ Pretorianin ]
Hehe, chcialem to kiedys kupic, ale bylo zamale na mnie... Niby po drodze jak sie zda karte motorowerowa. Słyszalem ze to jedzie 60km/h! ALe teraz bym sie bał na tym jechac:/
A co dopiero Takim autkiem 50cc3 , bylo pokazywane na GOLu... Hehe fajnie bym w tym wygladal:)
kastore [ Troll Slayer ]
stanson --> jeżeli zostanie zarejestrowane i dopuszczone do ruchu to można po drodze, ale jeżeli nie, to możesz tym sobie jeździć co najwyżej po własnym ogródku. U mnie na osiedlu dwóch kolesi tym jeździło, mieli pecha, bo akurat radiowóz przejeżdżał i ich zgarneli.
stanson [ Szeryf ]
kastore --> aby cos takiego dopuscic do ruchu trzeba to zarejestrowac, co robi sie oczywiscie na podstawie dokumentow takiego pojazdu. Z tego co wiem to kupujac taki "motorek" nie dostaje sie zadnych papierow (tak jak dla przykladu kupujac rower). Jaki w takim razie ma sens posiadanie takiego wynalazku, skoro na dobra sprawe nigdzie nie mozna sie tym poruszac?
I nurtuje mnie nadal pytanie, dla kogo to jest przeznaczone? Dla dziecka za szybkie, dla doroslego za małe...
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Są nawet zawody na czymś takim :)
kastore [ Troll Slayer ]
stanson --> dlatego napisałem że "jak" dopuszczą, to pojeździsz, jak nie to albo ryzykujesz, albo po prywatnym terenie. A co do przeznaczenia, to wiesz, nie wszyscy mają 1m80 i 90kg. Patrz na dźokejów :)
Kozi89 [ Senator ]
Rowerem też nie wolno po chodniku?? 0_o, pierwsze słysze. Policja mnie nigdy nie zatrzymała.
Jeckyl [ Prawie jak abstynent ]
Niezła zabawa musi być na czymś takim :)
A fachowo nazywa się to chyba Pocketbike
coolerek89 [ Mówcie mi cool ]
Stanson - to jest chyba tylko taki gadget, po prostu bajer nie dopuszczony do normalnego ruchu. Ale jakiś rok temu jak niedaleko mojej miejscowości był zlot motocyklowy to jeden gostek (tak z 25 lat) normalnie tym jeździł po mieście i nikt go chyba nie zatrzymał bo go z 5 razy w różnych miejscach widziałem . Jak zwykle wszystko zależy od naszych kochanych funkcjonariuszy :)