GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Perswazyjne funkcje reklamy

23.04.2007
22:41
smile
[1]

Loon [ Panicz ]

Perswazyjne funkcje reklamy

Właściwie prezentację mam już gotową, ale chciałbym zapytać Was, bo mam pewne wątpliwości, natomiast ufam w wiedzę golowych ekspertów.

Temat to "Perswazyjne funkcje reklamy. Omów na wybranych przykładach". Na czym zatem skoncentrowalibyście się w pracy o takim tytule, jakie perswazyjne funkcje reklamy byście wyszczególnili, nad czym radzicie mi się zastanowić.

Pracę - jak wspomniałem, mam już gotową, pragnę jednak zyskać pewne sugestie co do jej treści i upewnić się czy aby na pewno napisałem ją na temat. Z góry dzięki :)

23.04.2007
22:45
[2]

erton F [ Konsul ]

Na jezyku bo to prezentacja o jezyku ma byc. Jak reklamy operuja wartosciowaniem, sztuczkami retorycznymi - na tym bym sie skupil

23.04.2007
22:47
smile
[3]

Loon [ Panicz ]

No właśnie jest temat perswazyjne funkcje języka reklamy i jest temat perswazyjne funkcje reklamy, więc nie dam głowy czy aby na pewno w moim (mimo, ze w kategorii Język) na pewno trzeba koncentrować się na jezyku (choc oczywiscie tej kwestii mam zamiar poswiecic troche miejsca)

23.04.2007
22:48
smile
[4]

Xaar [ Uzależniony od Marysi ]

Przeczytałem Perwersyjne ;)

23.04.2007
22:49
[5]

mannan [ Stormtroopers ]

A jakie wybrałeś przykłady?

23.04.2007
22:56
smile
[6]

Loon [ Panicz ]

duzo z piwa, duzo z papierosow, reklamy zelmera, domokrążców, etc. ;)

23.04.2007
22:56
[7]

krooliq3 [ Lucid Dreamer ]

W reklamie jest wiele elementów perswazyjnych. Kolor, muzyka itp. Ponoć taką sztuczką reklamową jest zwracanie się do klienta w trybie rozkazującym np. "Kup to"

23.04.2007
23:24
[8]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

Nie ponoć a na pewno.

Ponadto:

"MUSISZ to mieć"
"CHCESZ to mieć"
"PRAGNIESZ to mieć"

(potęga :))

Oraz przekazy podprogowe.

Zauważyliście, że pisma typu Playboy pełne są reklam drogich zegarków, aut i innych ekskluzywnych towarów? Co to znaczy? Mniej więcej tyle:

"Kup to auto, a ta laska ze strony obok Ci się nie oprze"

Najbardziej prymitywna i piekielnie skuteczna skojarzeniowa forma reklamy.

Generalnie reklamy nie są odbierane przez naszą świadomość a podświadomość. Świadomość widzi obrazki inne pierdółki a do podświadomości rzesze specjalistów, którzy zjedli na psychologii konsumenta zęby i koszą botyczne żniwa ciągle pcha się nam nowe gówno, które naprawdę zmienia nasze życia, na gorsze.

Ot, choćby - zdecydowana większość frustratów, którzy mają prenumeratę Playboya naprawdę zaczyna wierzyć, że bez Ferrari i Rolexa nie są w stanie zdobyć pięknej kobiety. To potężnie napędza gospodarkę ale co z tego?

Dalej - pisma kobiece - połowa reklam - kosmetyki - co na tych reklamach? Kosmetyki? Gdzie tam! Miłość, przystojni faceci, piękne, wesołe kobiety.

Kiedyś facet brał babę i szli się kochać. Teraz dzięki prasie, dzięki reklamom, presji otoczenia nie jest to takie proste, bo kobieta nie chce wyjść na dziwkę (nie może po prostu lubić seksu bo nie jest to akceptowane przez społeczeństwo), facet nie ma pewności siebie, bo widział najlepsze dupy na zdjęciach z Aston Martinami i perfumami za 3500 zł itp.

Skojarzenia, skojarzenia, odwoływanie się do pożądania, pragnień, marzeń, fantazji... Jacy my wszyscy jesteśmy podobni, niezależnie od pochodzenia, kręgu kulturowego, miejsca zamieszkania - reklamy superkorporacji są takie same w Nowym Jorku, Barcelonie, Sarajewie i Moskwie. Dokładnie takie same. Tylko treść jest tłumaczona.

To jebie nam mózgi, a najlepsze jest to, że prawie nikt o tym nie wie.

23.04.2007
23:28
[9]

Lysack [ Latino Lover ]

Andrzej -> idąc dalej tym tokiem rozumowania wypadałoby pokazywać młodzieży szkolnej playboye mówiąc, że jak chce mieć taki zegarek czy perfumy to musi dużo zarabiać, a żeby tak było musi się uczyć... ale przecież takie motywowanie do nauki i tak nie skutkuje...

23.04.2007
23:45
[10]

moneo [ Nikon Sevast ]

pisma typu Playboy pełne są reklam drogich zegarków, aut i innych ekskluzywnych towarów
co ciekawe, drogich, ale nie najdroższych. Najbardziej ekskluzywnych marek nie reklamuje się, bo przestałyby być ekskluzywne :)

Oprócz tego Andrzej Lepparkour ma mniej więcej rację, choć sporo upraszcza.
Dodałbym jeszcze, że poza skojarzeniem marki z przedmiotem pożądania odbiorców, często jako bohaterów reklam wykorzystuje się projekcję osobowości, jaką chciałby posiadać klient lub z którą może się utożsamiać. To nie jest tak, że zawsze pokazuje się świat rodem z filmów o Bondzie.

Perswazja może też działać na zasadzie: "zobacz, jest podobny do Ciebie, a używa naszego produktu. Może dlatego jest trochę bardziej szczęśliwy?"

23.04.2007
23:45
[11]

GROM Giwera [ One Shot ]

Dlaczego w reklamach kobiety które coś mówią to często blondynki o dużych oczach i 'krągłej' twarzy?

Bo przypominają dzieci. To również dzieci są wykorzystywane do reklam. Wizerunek dziecka jest dla nas dobry, ciepły, przyjemny:)


No i o czym napisał już Andrzej L.(ale z małym ale) seksowne kobiety... jeżeli produkt jest typowo męski (dezodorant, czasopismo etc.) to są tam kobiety :) Jeżeli produkt jest typowo kobiecy to... uwaga! Tam też są piękne i seksowne kobiety:) Dlaczego? bo one się podobają facetom.. a cóż chce większość szarych myszek jak nie być sexi?

23.04.2007
23:59
[12]

Misza [ Prefekt ]

- całkiem świeży artykuł.. być może będzie Ci pomocny...

- a to z kolei co prawda dość stare ale naprawdę sympatyczne (i nadal aktualne) podejście do tematu in English

24.04.2007
01:03
smile
[13]

Vistorante [ teh_pwnerer ]

Jak skupiasz się na języku to poczytaj o modelu Miltona, przerwaniach sekwencji i tzw. kotwicach (z NLP).

Andrzej Lepparkour - plus za wiedzę o wpływie społecznym na tzw excuserów. :-)

24.04.2007
01:18
[14]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

Chcesz mojej rady?

Olej perswazyjna funkcje reklamy. Panie Polonistki nie to chca uslyszec. Masz powiedziec o funkcji jezyka + ciekawostki. Jestem tego w 100% pewien.

24.04.2007
02:22
[15]

Loczek [ El Loco Boracho ]

heh... A ja sie nie zgadzam z BIGosem. Tzn. może i fakt, że one to chcą usłyszeć, ale to nie znaczy, że musisz o tym pisać. Notabene cokolwiek napiszesz bedzie dobrze, bo matury ustnej sie nie da nie znać, o ile dobrze opracowałeś temat... Możesz najwyzej dostać mniej punktów co nie ma nigdzie potem znaczenia, a fajnie pisać o czymś ciekawym i fascynującym :)

24.04.2007
06:46
[16]

Dowodca_Pawel [ ETCS Clan ]

Loon -> Możesz też zamieścić informacje o zabiegach, które sprawiają wrażenie, że oferta (na Allegro), bądź jakaś reklama, są tworzone przez człowieka dla ciebie, przez min. podpis i zapewne jakieś zwroty. (jeśli dobrze kojarzę)

A także masa zjawisk społecznych, które są wykorzystywane w reklamie, jak chęć odwzajemniania się innym, a próbki produktów.

24.04.2007
15:16
[17]

Lysack [ Latino Lover ]

hmm.. ja mając taki temat przygotowałbym swoją własną reklamę siebie i swojej prezentacji:) nieco z humorem, żeby jeszcze bardziej zaciekawić komisję i zaskoczyć oryginalnym wykonaniem prezentacji:)

24.04.2007
15:36
[18]

yasiu [ Senator ]

przeciez reklama sama w sobie jest perswazyjna - to jest w koncu jej funkcja - wiec: przekonanie klienta do zakupu/skorzystania z uslugi itp. itd. inny temat to formy perswazji - ale o tym przeciez nie ma mowy w twoim poscie :)))

24.04.2007
15:41
[19]

pecet007 [ Talk to the claw ]

przeczytaj Bralczyk "Język na sprzedaż", poszukaj w internecie coś o weasel-words... ;]

26.04.2007
22:22
smile
[20]

Loon [ Panicz ]

Matko Boska!
Nawet nie widziałem, że tyle osób mi pomogło :). Dzięki wielkie.
Konspekt już oddałem, mam w swojej prezentacji (8 stron... Ale potem ją gdzieś opublikuję xD) zawarty i omówiony praktycznie każdy rodzaj reklamy z nastawieniem na zawartą w nim perswazję, dlatego nieskromnie powiem, że o wszystkim o czym mówicie w mojej prezentacji napisałem (nieco świadomie przemilczałem sprawę seksu, ale mam moherową komisję...), choć teksty od Miszy i Peceta na pewno mi się przydadzą jeszcze :).

Jeszcze raz dzięki, można na Was liczyć ;-)

26.04.2007
22:24
smile
[21]

Vaisefoder [ Konsul ]

8 stron A4? I ty chcesz z tym zdążyć w 15 minut? :O Czy ile się tam deklamuje tą maturę...

26.04.2007
22:30
smile
[22]

Loon [ Panicz ]

Na dodatek dziesiątką.
Oj, ale ja szybko mówię.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.