Targi samochodowe - Lipsk

22.04.2007

22:30

[1]

kurzew [ The Road Warrior ]

Targi samochodowe - Lipsk

W dniach 14-22 kwietnia na terenach wystawowych w Lipsku odbyly sie 17 targi motoryzacji. 470 wystawcow z calego swiata zaprezentowalo swoje najnowsze modele samochodow oraz modele sprzedawane do tej pory. 5 hal wystawowych podzielonych bylo w zaleznosci od przeznaczenia. Do tego w holu zaprezentowane byly modele wyprodukowane w znikomych ilosciach oraz unikatowe pojazdy. Kazdy mogl znalezc cos dla siebie. Hala nr 2 poswiecona byla np wszelakiego rodzaju sprzetowi do wyposazenia warsztatu samochodowego. Od klucza do kol po profesjonalny podnosnik a nawet myjnie. Ponad 100 premier wliczajac w to premiery niemieckie. Organizatorzy stoisk przescigali sie (jak na kazdych targach) w pomyslowosci zaprezentowaniu swoich modeli. Nissan powiesil 350Z na scianie, do okola Alfy 8C wzniesiono szklane ogrodzenie a Peugogot postawil swoj samochod na trawie. Same stoiska tez przyciagaly wzrok. Najlepiej zorganizowane bylo Mitsubishi. Ich stoisko to dzielnica w miescie z ulicami, chodnikami a nawet lawkami. Mowie w tym przypadku o organizacji wizualnej tylko i wylacznie bo jesli chodzi o obsluge i ich wiadomosci o produktach to sa one na zenujacym poziomie. Moga sobie podac reke ze swoim rywalem Subaru. Ale o tym juz pisalem wczesniej w innym watku (https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=6266420&N=1 post 40). Ogolnie przejscie wszystkich 5 hal zajelo mi ok 7godzin. W tym czasie wliczam oczywiscie robienie zdjec, przymiarke za kierownica w wybranych modelach oraz wyjscie na zewnatrz gdzie na specjalnie przygotowanym torze przeszkod mozna bylo zostac przewiezionym samochodem terenowym lub SUV. Kolejki byly dosc spore ale zalapalem sie na Opla Antare i Suzuki D-MAX. Ten drugi bardzo mnie sie spodobal. Targi w Lipsku choc nie sa najwiekszymi w Europie maja jedna dosc duza zalete. Sa to jedne z nielicznych targow na ktorych mozna dokonac jazdy probnej przeznaczonymi do tego celu samochodami roznych marek. Bardzo podobalo mnie sie rowniez to, ze trafilem na polski akcent na targach. A mianowicie LEOPARD w wersji roadster. Zamienilem kilka slow z obsluga stoiska. Auto bedzie produkowane w kooperacji ze szwedzja firma. Produkcja bedzie sie odbywala w Mielcu. Rocznie bedzie produkowanych ok 12 modeli. Dowiedzialem sie takze ze juz przyjmowane sa zapisy. Ogolnie targi oceniam 7/10 ale to tylko dla tego ze miesiac wczesniej bylem na targach w Genewie i patrze troche przez ich pryzmat. Momo tego jestem bardzo zadowolony z wyjazdu i pewnie w przyszlym roku takze dolacze do grona zwiedzajacych. Tymczasem juz we wrzesniu drugie co do wielkosci targi samochodowe w Europie. Frankfurt. Zapowiada sie bardzo ciekawie. Bede tam na 100%.
Ponizej kilkanascie fotek. Jak obrobie wszystkie zdjecia a jest ich ok 700 to oczywiscie wrzuce gdzies na serwer i podam linki.

22.04.2007

22:32

[2]

kurzew [ The Road Warrior ]

Old School

22.04.2007

23:12

[35]

Stranger [Gry-OnLine] [ Metallicar ]

Fajowe zdjęcia :) Mnie tam 911-tka Turbo (ta najnowsza) nie podoba się, głównie przez te cholerne, durnie wyglądające diodowe kierunkowskazy :P Z tego samego powodu (lub zbliżonych) nie podoba mi się m.in. Audi S6. Nowy VW Passat ma też tak głupio oddzielone kierunkowskazy :)

Btw, mnie ten Brilliance bardziej wygląda na podróbkę Skody Octavii Coupe, która nigdy nie weszła do seryjnej produkcji :)

Z tych zdjęć, które do tej pory dałeś najładniej prezentuje się Beemka 5 Touring :) Chociaż też ma diody, ale akurat nie przeszkadzają ;)

23.04.2007

00:32

[53]

kurzew [ The Road Warrior ]

Jesli chodzi o targi w Lipsku to wiem ze firmy autokarowe organizuja przewozy z roznych miast w polsce. Nie orientuje sie jak to wyglada cenowo. Jest to chyba najlepsze rozwiazanie. u mnie wygladala to troche bardziej zawile. Do lipska musialem dostac sie z Dublina. Chcialem tez zaoszczedzic ile sie da wiec wybralem najtanszy sposob. A mianowicie. Samolot z Dublina do na lotnisko pod Frankfurtem (Frankfurt Halle), autobus z lotniska na dworzec kolejowy(2godziny)nastepnie 6 godzin na dworcu w oczekiwaniu na pociag (ICE taki odpowiednik francuzkiego TGV, 3godz 30miut)podroz przez cale Niemcy do Lipska. W Lipsku przesiadka na kolejka podmiejska dojezdzajaca na targi. Powrot w tym samym stylu. Samolot z Lipska do Londynu i z Lodynu do Dublina. Samolot mialem nad ranem wiec w Lipsku na lotnisku spedzilem ok 8 godzin. Ze wzgledu na przesiadki i czas oczekiwania nie spalem przez ok 64 godziny ale i tak bylo warto.