Pensar [ Pretorianin ]
Praktyki w Onet.pl - Praktykant w redakcji
Czy ktoś z was odbywał praktyki w Onecie? Mam zamiar wysłać swoją aplikację na stanowisko 'Praktykant w redakcji'. Problem w tym, że obowiązki są takie same co w ogłoszeniu: 'Praktyki w Zespole Moderatorów Forum'.
Chciałbym się dowiedzieć jak Onet traktuje praktykantów. Czy usadzą mnie przy kompie i będą kazali moderować forum przez cały okres trwania praktyk, czy nauczę się tam czegoś przydatnego w 'redaktorskim fachu'? Nie chcę stracić tych kilku miesięcy na bezproduktywnym gapieniu się w monitor.
Swoją przyszłość poważnie wiążę z dziennikarstwem i myślę, że takie praktyki to całkiem niezły start. Jeśli jest tu chociaż jedna osoba, która odbywała takie praktyki w Onecie to serdecznie proszę o odpowiedź.
jamkgh [ YA RLY ]
Pewnie polega na tym ze zakladasz konto np. [email protected] i klepiesz prowokacyjne komentarze.
Im wiecej osob odwiedzi i dopisze sie do twojego tematu, tym wiecej odslon, wiecej odslon = wiecej kasy z reklam, mozliwosc pozyskiwania nowych reklamodawcow.
frer [ God of Death ]
Jeśli wydaje ci się, że jako praktykant będziesz robił prowokacje dziennikarskie czy odkrywał afery polityczne to chyba masz marne pojęcie o zawodzie który sobie wybrałeś. Sam nie wiem jak to wygląda w tym przypadku, ale czasem bywa tak, że praktykant, albo odwala właśnie najbardziej beznadziejne prace, niewymagające specjalnych umiejętności, za innych, albo w ogóle nie robi nic poza kręceniem się z kąta w kąt.
Na twoim miejscu w ogóle bym się cieszył jak ci się uda załapać na taką praktykę, bo nie myśl, że oni tam nie mogą bez ciebie żyć i czekają niecierpliwie aż im łaskawie wyślesz aplikację. Nie mając znajomości lepiej brać co się nawinie. :)
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Media elektroniczne to moim zdaniem największy błąd w odbywaniu praktyk. Jeśli chcesz się czegoś nauczyć z dziennikarstwa, idź do telewizji czy gazety. Sam odbywam praktyki w jednej z telewizji informacyjnych i po tygodniu przyuczania mam normalny zakres obowiązków - przygotowywanie materiału, jeżdżenie z operatorem i nagrywanie potrzebnych rzeczy, przeprowadzanie wywiadów i sond. Jednym słowem - zero podejścia "podaj-przynieś-pozamiataj" tylko normalna praca reporterska. No i można się cholernie wiele nauczyć.
frer - źle Ci się wydaje. Akurat praktykanci często stanowią (wiem z własnego doświadczenia, mam za sobą praktyki również w gazecie) podstawę funkcjonowania redakcji. Jest to ważne ogniwo. W gazecie piszą teksty, jeżdżą po mieście zbierać materiały, w radio tak samo a w telewizji od razu uczy się ich kręcić materiał. To normalna praca która od zwykłej pracy różni się tylko tym, że nie dostajesz pensji.
FAJEK [ Generaďż˝ ]
nie wiem jak w onecie, ale u nas (a przynajmniej w moim sektorze) moi praktykanci najczesciej animuja serwisy komunikacyjne i spolecznosciowe. wybiieraja ciekawe tresci, czasem cos napisza, czasem komunikuja sie z uzytkownikami...
Pensar [ Pretorianin ]
frer --> Masz mnie za idiotę czy za małolata, który jeszcze nie skończył podstawówki, a już wybiera sobie zawód i myśli o praktykach?
Na jakiej podstawie twierdzisz, że mam małe pojęcie o tym zawodzie? Gdzie ja napisałem chociażby słówko o prowokacjach, aferach politycznych etc.?
Po czym mnie osądziłeś, po randze na forum?
Nie liczę na to, że jako praktykant zostanę rzucony na głęboką wodę i będę mógł opisywać najgłośniejsze afery i teorie spiskowe ostatnich lat. Chciałem tylko wiedzieć jakie jest podejście Onetu do praktykantów bo w ogromie firm głównym zajęciem praktykantów jest parzenie kawy;)
Zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że początki są trudne i jeśli dane mi będzie napisać kilka krótkich notek, które nie trafią do szuflady, lecz zostaną opublikowane to będzie to już w jakimś stopniu sukces.;)
stanson [ Szeryf ]
Też za bardzo nie wiem co kierowało frerem, że wyprodukował takiego głupiego posta :/
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
I jedna uwaga. Jeśli ktoś myśli o zostaniu dziennikarzem, polecam praktyki od pierwszego roku studiów. Nie trzeba studiować dziennikarstwa. Znajomy, który teraz jest na drugim roku studiów jest pracownikiem tvn24 - reporterem terenowym, nie występuje przed kamerą ale właśnie zajmuje się tym, czym stażysta za darmo - kręci materiały które trafiają do Warszawy gdzie umieszczają je w Faktach czy cały dzień w tvn24. Wcześniej jednak pracował jako praktykant przez 7 miesięcy w redakcji. :)
frer [ God of Death ]
Pensar --> No sorry, rzeczywiście trochę przesadziłem, ale z twojego posta wywnioskowałem, że w ogóle nie podoba ci się praca w stylu siedzenia przed kompem i moderowania forum itp. Niestety ciężko jest liczyć na coś więcej jako, że praktykanci raczej nie są towarem deficytowym. Zresztą ostatecznie wszystko i tak będzie zależeć od twojej siły przebicia. Może zaczniesz od beznadziejnej roboty, a skończysz na czymś lepszym.
Pensar [ Pretorianin ]
frer --> Nie pytam o to wszystko dlatego, że moderowanie forum czy praca przy komputerze mi się nie podoba i nie chcę tego w ogóle robić podczas praktyk.
Taki staż to dla mnie spory wydatek (rezygnacja z dotychczasowej pracy, przeprowadzka etc.) dlatego chcę wynieść z tego coś więcej niż tylko pisemne referencje.
FAJEK --> Czy Interia szuka wśród praktykantów potencjalnych pracowników czy raczej marne są szanse na otrzymanie etatu lub chociażby nawiązanie stałej, płatnej współpracy zaraz po praktykach?
FAJEK [ Generaďż˝ ]
pensar - jak najbardziej. mysle, ze okolo 30% praktykantow znajduje zatrudnienie w firmie.