--> Archiwum Forum
equalibrium [ Pretorianin ]
Jak często?
Jak czesto mowicie swoim dziewczynom "kocham Cie"? codziennie, za kazdym razem w telefonie? za kazdym razem w smsie? a moze tylko w bardzo wyjatkowych sytuacjach? ciekaw jestem wiec slucham Was:)
Pl@ski [ Forever Confused ]
Nie lubię kłamać więc jej w ogóle tego nie mówię... :->
equalibrium [ Pretorianin ]
Pl@ski to po co razem jestescie?
NaJlePsZy [ smoke ]
ja dosyc czesto, szczegolnie w smsach....
Dj Alien [ Konsul ]
aktualnie nie mam dziewczyny.. a tak to opis na gg... i zawsze na pa sie mówilo ;p albo jak sie cos dawalo to tez... albo jak sie poklucilo i sie pogodzilo to tez ;p
gacek [ FISHKI dot NET ]
equalibrium >>> pewnie dla seksu :)
Matt [ I Am The Night ]
equalibrium >> zadajac takie pytanie udowadnasz ze nie dorosles do czegos takiego jak Milosc
kocher [ Konsul ]
Proponuję przenieść ten wątek do kategorii uczuć. Jak często, zawsze kiedy jest ku temu okazja: słowem, gestem, oczyma, uczynkiem. :)
Kompo [ aka dajmispokoj ]
equlalibrium - > to trzeba kogoś kochać, by z nim być?
equalibrium [ Pretorianin ]
Matt niby dlaczego?
Matt [ I Am The Night ]
equilibrium >> bo sugerujesz ze ilosc tego typu "wyznan" = jakosc uczucia, co znaczy ze albo wcale nie wiesz o czym mowisz albo ew wydaje Ci sie ze wiesz.
proste, nie?
Pl@ski [ Forever Confused ]
Kompo - > Dokładnie. Uwielbiam ją ale nie mogę jeszcze powiedzieć żeby to była prawdziwa miłość, więc po co się okłamywać? Zresztą, ona to rozumie. Ach, raz jej to w łóżku powiedziałem ale to inna historia... :)
equalibrium [ Pretorianin ]
Matt --> nie nie mialem tego na mysli
Lysack [ Latino Lover ]
ja stosunkowo rzadko - tylko przy wyjątkowych okazjach. nie chciałbym dopuścić do upowszechnienia tego słowa i swoistego nadużywania go. słowo to ma ogromne znaczenie, a używanie go codziennie po kilka razy, lub co gorsza na odległość powoduje osłabienie jego znaczenia...
swoją drogą Plaski całkiem dobrze gada:) a moja znajoma ostatnio stwierdziła, że najlepiej gdyby facet przez cały czas trwania związku zapewniał kobietę o szanowaniu, o znaczeniu dla niego itp, a wyznał jej miłość dopiero w dniu oświadczyn. dokładniej to tak stwierdziła ona z koleżankami na wieczorze panieńskim jednej z nich:)
Api15 [ dziwny człowiek... ]
Wtedy kiedy czuje...
equalibrium [ Pretorianin ]
ja mojej mowilem dosyc czesto ale ostatnio cos zaniedbalem ją i boje sie teraz, ze ja strace
promyczek303 [ sunshine ]
Lysack i Pl@ski dobrze mowia :) Gdybym miala chłopaka to wolałabym, żeby mi powiedział, że mnie kocha od czasu do czasu, a nie po 10 razy dziennie. Było by to conajmniej podejrzane albo wrecz nieszczere ;) Ludzie nadużywaja w dzisiejszych czasach tego słowa.
KuczerSky [ Pretorianin ]
Mówie wtedy kiedy to mocno czuje a raczej staram się nie naduzywac tego słowa . Bądź , co bądź ale to przeciez uczucie a nie obsesja ;]
maviozo [ Man with a movie camera ]
Lysack ma rację. Niestety niektóre wręcz wymagają tego np. "Dzisiaj jeszcze mi ani razu nie powiedziałeś, że mnie kochasz". Ja bardzo rzadko to mówię, takiego słowa nie powinno się używać jak zwrotu grzecznościowego.
promyczek303 [ sunshine ]
"Dzisiaj jeszcze mi ani razu nie powiedziałeś, że mnie kochasz" wrrr... Nie rozumiem jak tak mozna - naprawdę ;) Tak samo nie mogę pojąć jak można ze związku robić jakieś 'więzienie'. Ok - potecjalna para jest razem - ale czy to oznacza, ze absolutnie wszedzie musza razem ze soba chodzic? Na kazda impreze, spotkanie? Heh, może ja jestem jakas inna, ale naprade tego nie rozumiem :P
marwijk [ Konsul ]
Ja nie mówię, bo nie mam dziewczyny. Nie bawię się w to.
stanson [ Szeryf ]
Wolę tego nie nadużywać, dziewczyna dobrze wie, że ją kocham, co wyrażam czynami - a wyrażanie tego uczucia wieczorem w łóżeczku, szepcąc jej to namiętnie do ucha jest moim zdaniem bardziej romantyczne niż wklejanie tego stwierdzenia zamiast przecinka w codziennych rozmowach :)
EG2006_43107114 [ Generaďż˝ ]
Nie mam dziewczyny.
promilus1 [ Człowiek z Księżyca ]
Ja mówie mojemu psowi (suce, zeby nie było:)) Codziennie Aj law ju
boskijaro [ Senator ]
nie mialem nigdy dziewczyny
xyz666 ->LOL
yazz_aka_maish [ Legend ]
Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty powrócił :DDD
cin3k7 [ Wypomnij mi moj ranking ]
Dj Alien>> mówisz dziewczynie, że ją kochasz w opisie na gg?
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
Żadko, wole pokazywać to czynami. A te słowa powinny być czymś wyjątkowym, imo nie powinno się ich nadużywać.
Oczywiście dziewczyny tego nie rozumieją :)
Gandalf [ Wizard ]
Oczywiście dziewczyny tego nie rozumieją :)
Chyba coś w tym jest, bo o ile ja jestem podobnego zdania, co osoby wyżej wpisujące się NA TEMAT i staram się z tym nie przesadzać, to akurat mojej kobiecie często zdarza się tych słów nadużywać i co tu dużo ukrywać - trochę straciły na swoim znaczeniu..
Moshimo [ FullMetal ]
ja mojej mowilem dosyc czesto ale ostatnio cos zaniedbalem ją i boje sie teraz, ze ja strace
Normalnie nie wiem co napisac..
Mul Bagienny [ Konsul ]
xyz666 ===> pojechal po bandzie jak rosyjski hokeista
Kompo [ aka dajmispokoj ]
Lucky_ został zgaszony.
ZeTkA [ ]
mi moja polowa mowi ze mnie kocha jak sie jej przypomni ;) co tez uwazam za sluszne bo czasem warto postesknic za tymi slowami ;)
a najlepiej to pokazac swoja milosc niz o niej mowic ;););)
a sposobow jest wiele ;) im bardziej oryginalny tym lpeiej ;)
Lysack [ Latino Lover ]
Promyczku -> Ok - potecjalna para jest razem - ale czy to oznacza, ze absolutnie wszedzie musza razem ze soba chodzic? Na kazda impreze, spotkanie?
oczywiście, że nie - co prawda wiem, że w większości przypadków gdy pójdę z dziewczyną będę bawił się o wiele lepiej to jednak gdy któreś z nas chce iść samo lub drugie nie może to właśnie to drugie z nas nie ma nic przeciwko:) a wręcz przeciwnie, jak Ewa nie może iść ze mną na koncert to jeszcze sama mnie namawia, żebym nie rezygnował z zabawy:)
Stansonie -> Wolę tego nie nadużywać, dziewczyna dobrze wie, że ją kocham, co wyrażam czynami - a wyrażanie tego uczucia wieczorem w łóżeczku, szepcąc jej to namiętnie do ucha jest moim zdaniem bardziej romantyczne niż wklejanie tego stwierdzenia zamiast przecinka w codziennych rozmowach :)
jestem tego samego zdania:) jakoś swojej nie mówię na imprezach, w towarzystwie, na zakupach, w autobusie i podobnych miejscach:) jeśli już to gdy jesteśmy sam na sam i gdy leci muzyka to też jakaś spokojniejsza, a nie techniawa - lepiej będzie zapamiętane i przyjemniej będzie się kojarzyć:)
Xaarze -> Oczywiście dziewczyny tego nie rozumieją :) zależy, kiedyś rzeczywiście miałem dziewczynę, która pisała że mnie kocha w opisach na gg, smsach i jak tylko inaczej się dało, jak widać było to gówno warte skoro sama ze mną zerwała:) mnie się to przydało bo nauczyło mnie, żeby używać tego słowa tylko wtedy gdy czuje się je głęboko w sercu:) a obecnie spotykam coraz więcej dziewczyn, które naprawdę mądrze rozumują pojęcie miłości... jak widać to przychodzi z wiekiem:)
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Ja swojej mowie to czesto... zdarza sie i kilkanascie razy dziennie. Zdarza sie tez pare dni przerwy. Jednak nie jest to zastapienie przecinka...
Zadnej poprzedniej nie mowilem tego prawie w ogole, bo uwazalem, ze jest to zbyt wazne, ze trzeba byc pewnym, itd. Ale teraz mowie to poniewaz chce, poniewaz tak czuje. Szczerze powiedziawszy mysle, ze powiedzenie "kocham cie" w odpowiedni sposob nawet w autobusie albo w kolejce do kasy w markecie moze znaczyc wiecej niz czule szeptanie w lozku.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Tak poważnie, to nie mówię często. Zdarza się jednak, gdy żegnam się z dziewczyną, rzucić "kocham" na dowidzenia. Albo w smsie odpisać/napisać "kocham". Jednak to mało znaczy. Wszystko zależy od sytuacji, od atmosfery, intonacji, barwy głosu. Czasami dostaje mi się za brak czułości, a czasami jest jej aż nadto. Nie ma reguły. Prawdziwe Kocham, to z głębi serca, mógłbym policzyć na palcach paru rąk ;)
Do tej pory powiedziałem To tylko dwóm kobietom, z jedną z nich nadal jestem. Przyjemne uczucie powiedzieć "Kocham", ale jeszcze przyjemniejsze usłyszeć to samo w odpowiedzi :)
Apach [ Konsul ]
Osoby które używają go w opisach na gg i jako przecinka, jak widać nie znają jego znaczenia....
trypak [ Czesio Fan ]
większość napewno :)
siwCa [ Legend ]
ja wszystkim do wszystkich mówie, że ich kocham.
Yassey [ Pretorianin ]
Ja mojej dziewczynie mówiłem dość często przez 6 lat, od początku grudnia zaczął do niej przyjeżdżać jakis łysol drogim samochodem. Ona utrzymuwała, że to jest kolega, chociaż wizyty były coraz częstsze i kończyły się coraz później, to ja chociaż wkur.. do granic wytrzymałości nadal mówiłem, że kocham bo był to dla mnie bardzo ważny związek. I tak przetrwał jeszcze miesiąc... Powiadam wam panowie , badźcie szorstcy, stanowczy, a "kocham" mówcie tak rzadko jak się da. Kobiety jednak nadal potrzebują bardziej jaskiniowca z maczugą. Nieżyczę nikomu przekonywać się o tym w taki sposób jak ja.
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Dosyć często sobie z chłopakiem o tym przypominamy i nie widzę w tym nic złego, sprawia nam to radość:)
peterkarel [ KochamDzaste ]
mówię jej to parę razy dziennie :]
Nikodinho21 [ Pretorianin ]
jak mialem dziwczyne to prawie zawsze
VIQS [ Pretorianin ]
częste mówienie kocham Cię jest nie taktowne i taki sztuczne .... Mówi się Kocham cię w wyjątkowych okazjach
geeshu [ Vault Dweller ]
Dokładnie...
crac@ [ WBA ]
nie mam dziewczyny