Gandalf [ Wizard ]
The Elder Scrolls III: Bloodmoon - mały problem..
Zrobiłem już wszystkie zadania dla Kompanii Wschodniocesarskiej i wziąłem się za wykonywanie głównego wątku z tego dodatku. Jestem już w Wiosce Skaalów, odprawiłem rytuały na wszystkich kamieniach i miałem za zadanie zbadać sprawę kradzieży futer w wiosce i ukaranie winnego.
Doszedłem do tego, że winny jest Rigmor, poszedł ze mną do wodza, po czym jako karę wybrałem pożarcie przez wilki. Mam go do nich doprowadzić, ale gdy wychodzimy z chaty wodza, gość zatrzymuje się tuż za drzwiami i już za mną nie idzie...
Ktoś miał podobną sytuację? Co mogę zrobić? Myślałem już o rzuceniu czaru, dzięki któremu przejmę nad nim kontrolę i sam nim podejdę do wilków - problem w tym, że nie mam pojęcia, gdzie dokładnie mogę go kupić..
W każdym razie to będzie krok ostateczny (chociaż nawet nie mam pojęcia, czy pomoże).
Czy nie da się tego rozwiązać inaczej? Do zagrody z wilkami jest kilka kroków, a ten cieć stoi i nie ma zamiaru za mną iść...
Gandalf [ Wizard ]
Obskoczyłem siedziby Gildii Magów i nie znalazłem nikogo z tym zaklęciem, ale kupiłem prowokację humanoida.
Przerobiłem je odpowiednio na 100 pkt/10 sekund, wróciłem do Wioski Skaalów i rzuciłem to na Rigmora. Udało się, dostał nagle chęci do ruszenia się z miejsca i zaczął mnie gonić. Czar prysł tuż przed zagrodą, koleś moment później sam do niej wszedł i dał się zjeść.
Problem rozwiązany.