LooZ^ [ be free like a bird ]
Pod Rozbrykanym Nazgulem część 200 - JUBILEUSZ!!!
A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...” – czy to nie taką piosenkę śpiewasz, wędrowcu, i wciąż się dziwisz, w jakie to miejsca i czasy zanosi Cię ta droga? I oto zawiodła Cię tutaj, do pogrążonej w półmroku izby. Stoisz w progu i próbujesz odgadnąć, czy znajdziesz tu to, czego szukasz.
Nikt z nas tego nie wie. Może przywiodło Cię tu zmęczenie podróżą; głodny i spragniony, wypowiedz swe życzenie. Może powodowany ciekawością słusznie połączyłeś nazwę tawerny z zupełnie innymi od pełnego zgiełku tu-i-teraz czasami i światami. A może jakiś złośliwy lub niewprawny mag rzucił na Ciebie zaklęcie teleportacji, umieszczając Cię w miejscu, w którym zupełnie nie chciałeś się znaleźć...? Trudno. Jesteś.
I być może jest to ostatni dzień Twojego życia. Starego życia, oczywiście. Teraz nadchodzi Nowe.
Przypatrz się uważnie : to jest karczma. Sam wiesz najlepiej, do czego służą takie miejsca, a to jest szczególne, oferując szeroki asortyment trunków i mieszkańców całego Śródziemia.
Co do trunków – w tej chwili Twój wzrok automatycznie spoczywa na barze - poda Ci je któraś z pięknych dam (czyż inne niż piękne istnieją w Śródziemiu?). Pierwsza z nich, Elfka FoXXXMagda, dawno, dawno temu zainicjowała ideę tego miejsca, nosi zaszczytne miano naszej Pani i wciąż odbywa poważne narady z tajemniczym (aczkolwiek wszystkim doskonale znanym) Strażnikiem. Posiadająca dar snucia przepięknych opowieści Półelfka Nilcamiel przynosi we włosach świeże nowiny ze szlaków i twierdz. Kami, zwana przez niektórych Najpiękniejszą, ma wiele ukrytych talentów (wśród nich ujawniła się ostatnio moc jasnowidzenia), którymi dzieli się jednak nieśmiało. I jeszcze Vilya, zafascynowana słowami w różnych językach oraz ich mocą w piśmie, chętnie porozmawia z Tobą o szeroko pojętej sztuce (gotowania też). Słowa nie są również obce trubadurowi hugo, który przedstawia się: „Hugo, Półelf, Poeta i Bard”, a i jego poezja przemawia głośniej niż czyny ;). Arab, mężny rycerz i podróżnik znający Kraje Południowe ostatnio rzadziej nas odwiedza, gdyz szuka spelnienia na wszelakich hucznych zabawach. Nieco szerszy zasięg ma obrona LooZ’a, który za cel postawił sobie godnie reprezentować Gondor. Od czasu do czasu widujemy tu również Berena, podobno jednorękiego, a na pewno posiadającego sporą wiedzę o historii i geografii Śródziemia. Natomiast Stitch jest przedstawicielem złowieszczej profesji wiedźmina; mamy jednak wrażenie, ze udało się go spacyfikować... w każdym razie nie przynosi niczego, co upolował. Wieczorami przychodzi do nas Kuzi2 (elfie imię: Sirthfennas), kręci się po karczmie, pije piwo i czasami pali ziele niczym prawdziwy... Hobbit. Okazjonalnie spotkasz tu również tajemniczego Iarwaina Ben-Adara, z uporem godnym maniaka dbającego o wystrój wnętrza. A w podwórzu, w ciemnej piwniczce, tajemnicze eliksiry rozlewa gofer, pojawiając się czasem z nową dostawą samogonu. I kiedy już myślisz, że wystarczy, że poznałeś już wszystkich, blask świecy odbija się od ogromnego topora... To wierny towarzysz badacza przeszłości, Krasnoluda Jolo, który siedzi w jednym z ciemniejszych kątów, wszystko widzi, słyszy i chętnie opowie Ci, jak wykopać z ziemi największe skarby. Czasem wpada tu też Meeyka, by pouczyć nas o nowych metodach hodowania smoków.
I jeszcze Nasz Człowiek w Mordorze -- Mysza, dowodzący Orkowym Patrolem i tylko z pozoru stojący po stronie wroga.
Tak... to lista do uzupełnienia, może i Ty się na niej znajdziesz? Może atmosfera zabawy i światło tak pięknie załamujące się w złotym trunku skłonią Cię do zostania tu na dłużej?
Pokłoń się zatem naszemu patronowi Nazgulowi, rzuć trochę resztek żebrzącemu pod stołem Gollumowi, mój skarbie, i przyłącz się do nas. Chętnie wysłuchamy Twych opowieści ...
LooZ^ [ be free like a bird ]
Witam w 200 watku. Strona by Mati Menu by Vilya

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Hi all :) Jestem pierwsza w Jubileuszowej Karczmie :) i prosze o szampana ;)) Impreza:>>
LooZ^ [ be free like a bird ]
I wybaczcie mi ze pomylilem kategorie :( Wnetrze by Iarwain
Cherad [ Centurion ]
Cherad wyrwał się na chwile z długiego i głebokiego zamyślenia, spojrzał groźnie na Looza i przeniósł się w ciemny kąt karczmy.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Rycerz rozejrzal sie po karczmie i zatrzymal sie na Cheradzie. Cozem jam ci uczynil drogi Cheradzie, ze wzrokiem zabojczym na mnie patrzysz ?

tygrysek [ behemot ]
jubileuszowe otwarcie ... hmmm ... karczmarzu, przestań opierniczać się przy tym zapaskudzonym szynkwasie i wytargaj z komórki antałego dobrego i zimnego piwa !!!

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
nie piwa...szampana ;))

tygrysek [ behemot ]
szampan jest dla kobiet PIWA !!! CHOLERO jedna z fartuchem udająca barmana
LooZ^ [ be free like a bird ]
Gondorczyk wstal, i szybko poszedl do swego pokoju. Po chwili wyszedl ciagnac za soba wielka skrzynie. Noo - sapnal. Zbieralem to od wielu wielu dni... Najlepsze wina i szampany prosto z Gondoru ! Bawcie sie i pijcie drodzy przyjaciele ! Tygrysku moze jednak skusisz sie na kieliszek wina ?

tygrysek [ behemot ]
- widzę, że obsługa się tutaj nie sprawuje się najlepiej To rzekłwszy, wysoka postać w kapturze wstała od stołu i ruszyła w kierunku drzwi, z jej ust można było usłyszeć szept. Szpept, który był inkantacją. Postać wyskoczyła w kierunku drzwi karczmianych, lecz zamiast z nimi się zderzyć wpadła w nie przybierając krztałt tygrysa. Na wrotach jeszcze przez kilka mgnień myśli krążyły malutkie niebieskie iskierki. W lokalu powietrze stało się lżejsze ...

Urdaz [ Konsul ]
Piwo jest , ale dlaczego do diabła obrazasz te kobiete !!
LooZ^ [ be free like a bird ]
ZObaczie jakie pysznosci ! Gondorczyk szeroko sie usmiechnal.
Urdaz [ Konsul ]
............................Eee , rycerzu - znasz go , myslałem że go pociagniesz tym dwuręczniakiem- powiedział Ork chowając noż do rzucania po czym mruknął pod nosem wyjaśnienie - inkantował coś. Poterm sięgnął po butelke i sie uśmiechnał.- Niezła kolekcja

Riven [ infamousbutcher ]
Gratuluje, to juz 200 czesc Waszej historii! Eh, a pomyslec, ze nie bylo mnie tu przez 150 tomow... Zycze powodzenia i prosze o piwo... CGP, ku pamiecia Gofra ;). Wypiwszy zlocisty trunek, wysoka postac opuscila Karczme by wrocic do niej przy 500-nym jubileuszu...
Cherad [ Centurion ]
Mężczyzna na chwile wyłonił się z ciemności i od niechcenia zwrócił się do Looza "Nic mi nie uczyniłeś, a patrzyłem na Ciebie z czystej ciekawości."

draco666 [ Konsul ]
"Dajcie piwa bom strudzony niezmiernie,a i na zewnatrz upal niepomierny!" "Slyszal zem,ze to 200 czesc historii Waszej-gratulacje skladam i nastepnych 200 zycze!"
LooZ^ [ be free like a bird ]
Draco : Czestuj sie czym chcesz, barek dzisiaj otwarty.

kami [ malutkie maleństwo ]
No i mnie tu nie moze zabraknac! 200. kurcze jak to szybko minelo, a jeszcze tak niedawno byl marzec, bo trzeba pamietac ze wszystko zaczelo sie dokladnie 1 marca:)
kami [ malutkie maleństwo ]
Dla wszystkich! :)))

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Tygrysek sie wkurzył ;) Spokojnie kotku, napij sie i uspokuj ;)) amoze nawt znajdziemy wspolony jezyk ;)) kami ---> miło Cię widziec :)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
brawo, oby tak dalej !! : )))
kami [ malutkie maleństwo ]
X-Cody --> ciebie rowniez:)) ide jesc, mniam

Etka [ Imprinterka Dusz ]
to skoro szapan jest dla kobiet to poprosze o kapke ;) gratuluje 200-tki :))

Yoghurt [ Senator ]
Hmm... to ja wpadłem do konkurencji, pogratulować 200 wątków:) Co prawda wolę drugą karczmę, ale obok tej teZ nie przechodze obojętnie czasem, bo przy pustkach w tamtej tu zawsze mogę wam wychlac piwniczkę na darmo i uciec, zanim ktoś sie zorientuje:) Dlatego mówię: Wsyztskiego najlepszego konkurencjo! Oby wam się dobrze działo!

Yoghurt [ Senator ]
I zapomniałem staropolskimz wyczajem jakiegoś trunku przynieść:) Oto wino elfickie:) Smacznego:) A ja już sobię idę!
Cherad [ Centurion ]
Cherad wyciągnął się po krótkiej drzemce, i spostrzegł piękną elfkę z tacą pełną kieliszków z szampanem. Ten widok go zaintrygował, gdyż elfka obdarzona jest ponadprzeciętną urodą. Jednakże po chwili mężczyzna dostrzegł drugą piękną kobietę i w tym momęcie już nie wiedział czy ma patrzeć na Kami czy też na Etkę. Zdecydował się, że zrobi zupełnie coś innego i głęboko, dosyć głośno ziewnął...

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
Yoghurt ---------> zostań i napij sie z nami :) ja tez ide na obiad(ale tym razem nie na smierc...)bo mam gotuje ;))
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
I ja wstąpię dziś w te progi.

Urdaz [ Konsul ]
to ja wytocze druga beczułke Foornie

Urdaz [ Konsul ]
to ja wytocze druga beczułke Foornie
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
---------->Urdaz Nalej mi ze 2 kufle Happy bithday dear karczmo, hapy birthday dear karczmo, hapy birthday to you
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Ciekawe jaka będzie mojabeczka, o wylosuje taką:

Urdaz [ Konsul ]
jaka fajna , wiecej beczek -> obiecuje ze sie nie przerodzi w chamską impreze

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]
mam nadzieje :) i poprosze szybko piwo ;) teraz musze załatwić kilka interesów ale bede wieczorem jak imprezka sie rozkreci :)

Urdaz [ Konsul ]
Kazdy niech weźmie kufelek , szkoda ze Barda nie ma

Urdaz [ Konsul ]
Ha , żegnam na razie wszystkich , wróce w nocy jeszcze

Beren [ Senator ]
Witam wszystkich :) i tych nowych, i tych starych, i tych srednich, i tych przelotem :) Dzisiaj karczma otwarta jest dla wszystkich (zreszta jak zawsze, ale to ladnie brzmi :)), a i jak widze trunki niecodzienne mamy ... wiec hulanka, swawola itd.
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
"Tak więc i ja, z wyjatkowej okazji, wyczyszczę buty, lekką ręką rozstanę się z sakwą i przywitam ich. Także starych jak i nowych. Oby tak dalej!"
Cherad [ Centurion ]
Cherad ponownie usiadł przy barze i lekkim skinieniem ręki zamówił piwo. Po raz pierwszy zdjął dzisiaj kaptur i zaczesał do tyłu długie włosy po czym złapał podany mu kufel. "Za jubileusz..." - wyszeptał i wychylił kupel.
Szef Nazguli [ Zygfryd Czarny Kapturek ]
Witam czy było coś niezwykłego podczas mojej nieobecności??? Dzisiaj i ja się skusze na coś nowego prosze coś innego niż to -------->

kami [ malutkie maleństwo ]
A ja sie ide upic, i to tak porzadnie, po raz pierwszy!
sarenka [ Senator ]
no to i ja sie dolacze witam wszystkich (niektorych ponownie)

sarenka [ Senator ]
juz koniec imprezy????? spoznilam sie???
sarenka [ Senator ]
no nic imprezy nie ma . teraz was opuszcze ale mam nadzieje ze jeszcze tej nocy tu zawitam
LooZ^ [ be free like a bird ]
Zza jednej z beczek porozwalanych po karczmie wyczolgala sie jakas postac. Czzoo sie tu dzzieje ? Ddzziiee szza wszysccy ? Piiwa naalaejcie ! Po czym rycerz ponownie schowal sie za beczke.
BarD [ Leningrad Cowboy ]
Do karczmy wchodzi postać,z kruczymi włosami i z takową bródką,rozgląda się:widzi pełno leżących ludzi,i mówi:Hmm,co za słabe głowy!Jeszcze dzień się nie skończył,a oni się już powykładali,widzę,że będe musiał dać dobry przykład-po czym wyjął nóż,przebił najbliższą beczkę z trunkiem,i zaczął pić i pić...

Queen_Arwen [ Evenstar ]
Przeoczyłem ten wątek i znalazłem 199 a szukałem dwa razy. Już to naprawiam...
Queen_Arwen [ Evenstar ]
200 wątek! Hip, hip, hurray!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! No mało to oryginalne ale coś tu musiałem klepnąć! ... Gollumowi tak jakby włosy posiwiały... albo to co ma na głowie... czy to nie ta kanapka z zeszłego tygodnia?!

Jolo12 [ Lonewolf with Kommos ]
[postac z wielkim toporem pojawila sie tak nies[podziewanie ze wszyscy az podskoczyli kiedy sie odezwala] Witajcie Przyjaciele, wlasnie dzis wrocilm z Bieszczad, jakies 2 h temu... rewelacja. Nie ma to jak pobiegac po gorach ;-))) LooZ^ przyjacielu milo Cie widziec Witaj Queen Arwen ;-) Jeah zalapalem sie na watek jubileuszowy ;-)))!!!!
kami [ malutkie maleństwo ]
wszyscy juz polegli? a ja cos mocna glowa mam..

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Pozdrawiam wszystkich w wątku jubileuszowym, obyście dociągnęli co najmniej do 2000. Dla wszystkich od ciotki Vilyi :::::>
kami [ malutkie maleństwo ]
Vilya --> obyscie? a czemu nie "obysmy" ?
AnankE [ PZ ]
Zyczylam wszystkiego dobrego braci spod Nazgulai przy setce (znaczy sie przy setnej rocznicy, zeby nie bylo) wypadaloby wiec i przy kolejnej okraglej cyferce. :-) Niech sie Wam dobrze dzieje i gosci przybywa. :-)
kami [ malutkie maleństwo ]
hmm, wcale tu nie nastroju swietowania, doleje sobie
kami [ malutkie maleństwo ]
i juz jednak mnie scina, w poprzednim poscie mialo byc "nie ma nastroju.." Ostatnio pijam to..
Cherad [ Centurion ]
Do Kami podszedł nagle Cherad, złapał ją za ramie i rzekł : "Witaj, już wcześniej Cię zauważyłem elfko." - popatrzył jej głęboko w oczy po czym dodał - "Skąd pochodzisz nieznajoma?"
kami [ malutkie maleństwo ]
Skad pochodze? Tam skad pochodze nie sa ze mnie dumni, wiec moze lepiej tego nie ujawnie..
Cherad [ Centurion ]
Po twarzy Cherada przebiegło lekkie zdumienie. "Jakże to?" - rzekł jakby nieśmiało - "Jak można nie być dumnym z tak pięknej kobiety?!"
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ohhhh... Zza beczek zgromadzonych doszedl jek i po chwili wychylila sie glowa Gondorczyka. Eh... Czy mi sie tylko zdawalo czy slyszalem mojego przyjaciela Jolo zwanym ? Oh... Moja glowa... Bieszczady... To pewnie gdzie kolo Mordoru... Doleje mi ktos ?
kami [ malutkie maleństwo ]
Nie chodzi o urode Cheradzie.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Zza beczek gosci dobiegl okrzyk zmieszany ze smiechem : Wiesz drogi Cheradzie. W miejscu pochodzenia naszej drogiej kami wstydza sie ze dostala sie ona na najlepsza uczelnie w kraju :) Hahaha.. Eh.. Spac mi sie chceee... Po chwili rycerz spowrotem opadl na ziemie.
kami [ malutkie maleństwo ]
LooZ, ja ci doleje, i sobie przy okazji.
kami [ malutkie maleństwo ]
LooZ!!! grrrrrrrrr
Cherad [ Centurion ]
Po usłyszeniu obelgi Looza skierowanej do Kami, w okczy Cherada przybrały na chwile lekko czerwony odcień. Jednakże kapłan zdołał opanować swój gniew i łagodnie zwrócił się do Kami. "Jeśli nie o urode, to o co?"

Beren [ Senator ]
Jolo - hmm... czy oczy mnie nie myla ?? czy to ten, co pojechal kopac doly ?? :))) Witaj z powrotem i... no co... i pij ;) mati - hehe, konkurencje masz coraz liczniejsza ;PPP ; Cherad ulegl urokowi kami juz po kilku zdaniach (i piwach :)))
kami [ malutkie maleństwo ]
Cheradzie, na takie slowa jestem ... hmm... uczulona? Nie ze mna te sztuczki.
Cherad [ Centurion ]
Cherad spojrzał przenikliwie na Berena po czym zapytał "A kimże ty jesteś, drogi wojowniku?" i nie czekając na odpowiedź wrócił do rozmowy z elfka. "A któż Cię skrzywdził?" - spytał - "Ja również wiem, czymże jest ból miłości...." - dodał po cichu, jakby nie chciał aby ktokolwiek to usłyszał.
kami [ malutkie maleństwo ]
Beren --> witaj:)))))))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Beren ::: co tam słychać w naszej sypialni? :)
LooZ^ [ be free like a bird ]
Po przelkniecu piwa Gondorczyk rzekl : Przepraszam droga Kami, jednak nie moge sie powstrzymac, gdy tak inteligentna i piekna kobieta gada takie glupoty. A co do ciebie Mosci Cheradzie... Spojrz na moj miecz i racz uwazac na swe slowa... Wskaz mi ma obelge, a padne na kolana przed kami i przeprosze za me niecne slowa.
kami [ malutkie maleństwo ]
Drogi Cheradzie, a kto powiedzial ze chodzi o milosc?
LooZ^ [ be free like a bird ]
Drogi Cheradzie... Mysle ze jak mati wroci z podrozy to ci pokaze co to jest bol milosci :)))
kami [ malutkie maleństwo ]
LooZ --> ja tam sie nie obrazam:) na ciebie? po prostu sie nie da:)
Cherad [ Centurion ]
"Nikt nie śmiałby się smiać z tej pięknej elfki wojowniku" powiedział Cherad do Looza po czym zwrócił się do Kami "Wnioskuje to z Twych słów. Przeżyłem kiedyś ogromne rozczarowanie... " - tutaj głos mu się zawachał, jednakże przełamał sie i kontynuował dalej - "Po prostu widze, że coś Cie trapi."
Cherad [ Centurion ]
Cherad spoważniał i spojrzał na Looza - "A kimże jest ówm Mati?"
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
hi hi... ten Cherad kogoś mi przypomina... :) ale miałam się nie wtrącać, więc dobrej nocy!

Beren [ Senator ]
Jednoreki spojrzal przelotnie na osobnika, ktory spojrzal przelotnie na niego mruczac cos pod nosem i zwrocil sie do Vilyi, ktora mruczy znacznie przyjemniej dla ucha i w odpowiedniejszych do tego chwilach... - Tak jakby czegos brakuje...mruczenia na przyklad :)))
kami [ malutkie maleństwo ]
Cheradzie, twoje wnioski moga byc bledne, a zreszta czasem to co niby mialo byc miloscia okazuje sie czyms zupelnie innym. Trudny temat.
Cherad [ Centurion ]
"Vilyo, kogoż to Ci przypominam" - zapytał Cherad widząc kolejną piękną kobiete.
LooZ^ [ be free like a bird ]
bueheheheeh - Wydarl sie na cala karczme rycerz. Potraficie czlowieka rozbawic ! Witaj i zegnaj Vilyo. Nie wiesz moze kiedy faolan wroci ? A co do matiego niech moze kami wyjasni ;)
Cherad [ Centurion ]
Cherad spojrzał pytająco na Kami.
LooZ^ [ be free like a bird ]
Biedny mati... Musi sie... ekhm... uzerac ciagle z kims ;>

Beren [ Senator ]
Beren tez spojrzal pytajaco na kami, ale tylko przelotnie (bo za malo wypil) i usiadl przy swoim kuflu... no czegos innego niz piwa ;)
kami [ malutkie maleństwo ]
Cheradzie, zostawmy to juz. Beren --> sugerujesz ze zeby na mnie patrzec to trzeba duuuuzo wypic bo taka jestem ohydna? :(
LooZ^ [ be free like a bird ]
kami : heheh :))) Naprawde jestem pod wrazeniem twoich interpretacji :) Beren : To moze jeszcze sie ze mna czegos mocniejszego napijesz ? ;)
Cherad [ Centurion ]
Cherad pomyslał chwile po czym powiedział : "Rozumiem, że ów Mati to mężczyzna Kami?" - uśmiechnął się - "Źle mnie zrozumieliście... Jestem kapłanem. Wyrzekłem się miłości dawno temu, kiedy się do niej zraziłem. Nie miałem takich zamiarów..." - po tych słowach westchnął i usiadł obok Berena przy barze. Zamówił piwo i od razu wypił pół kufla.
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
wprawdzie już się pożegnałam , ale.. Beren ::: mogę Ci podrzucić jakiegoś kota :) one fajnie mruczą, wiesz... LooZ ::: ukłon dla Ciebie i reszta mojego piwa ku chwale Gondoru. I nie jestem niczyim rzecznikiem... :) Kami ::: jak tam czytanie Cortazara? Mówiłaś kiedyś, że będziesz zagłębiać opowiadania... wyszło coś z tego zagłębiania? Cherad ::: starsza Elfka znacząco unosi brew, ale milczy. Po chwili zastanowienia, wyjaśnia "Nawet gdybym wyjawiła ci moje skojarzenie, Panie, nie sądzę, byś wiedział, o kogo chodzi. Dzięki temu jednak, nie wydajesz mi się obcy i łatwiej mi odezwać się do Ciebie, choć obcych nie lubię."
kami [ malutkie maleństwo ]
Vilya --> zamierzalam i zamierzam nadal czytac, ale najpierw musze skonczyc co innego, bo juz czas na to najwyzszy:)

Beren [ Senator ]
kami - dobrze wiesz o co mi chodzilo :P ( a jesli nie wiesz, to chodzilo mi o to, ze do drazenia tego tematu musialbym wypic wiecej, bo inaczej bym nie zdzierzyl ;P) Vilya - ja wole Ciebie, Kotku :)) LooZ, Cherad - oczywiscie , ze chetnie sie z Wami napije... w koncu co mozna robic innego z mezczyznami ?
kami [ malutkie maleństwo ]
No co sie znow tak dretwo zrobilo? Znow musze pic do lustra? :(

Beren [ Senator ]
kami - z Toba tez sie chetnie napije, choc akurat z kobietami mozna robic mnustwo ciekawszych rzeczy... no ale zawsze lepsze picie niz zakupy ;P
kami [ malutkie maleństwo ]
Beren --> kurcze Ty tez nie lubisz chodzic na zakupy? No ja naprawde tego nie rozumiem..

Beren [ Senator ]
mnostwo, mnostwo, mnostwo, mnostwo, mnostwo - zapamietac ;P (co ciekawe w oryginale 4. i 5. wyraz napisalem przez "u", potem dopiero poprawilem... dziwne)

Beren [ Senator ]
kami - alez ja bardzo lubie zakupy... ale takie, w czasie ktorych sie kupuje, a nie przymierza... najlepiej online ;)
LooZ^ [ be free like a bird ]
No ja tez sie moge napic z toba droga kami :) Zaraz wam podam moj ulubiony trunek :)
kami [ malutkie maleństwo ]
No to pijmy! Chce sie zalac!!
LooZ^ [ be free like a bird ]
Prosze ;) Nie ma to jak wspomnienia z zielonej szkoly :P

Beren [ Senator ]
dobrze, jak sie zalejesz, to bedziesz łat... tzn bedziesz latwo mogla sie pocieszyc... pogodzic z losem... eee... to moze wypijmy, im szybciej tym lepiej, bo noc sie skonczy ;)
kami [ malutkie maleństwo ]
Beren--> hmmm, niewazne ile wypije nie bede łat.. tzn nie bede mogla sie latwo pogodzic z losem. Co to, to nie!! Zreszta juz mi chyba starczy, poki jeszce na nogach stoje. Kto wie? Moze nawet dojde o wlasnych silach do sypialni? Dobrej nocy wszystkim:)
LooZ^ [ be free like a bird ]
Dobranoc kami :)

Beren [ Senator ]
kami - moge Cie odprowadzic, skoro masz jakies watpliwosci... albo nawet odniesc na rek... hmm... chyba na barana :) no dobra, starczy tego dobrego, bo podpadam co najmniej dwom osobom ;) dobranoc wszystkim

m6a6t6i [ hate me! ]
< beren
Cherad [ Centurion ]
Cherad skierował się do wyjścia, mijając się z Matim. Rzucił mu przelotne spojrzenie, rzekł "Do zobaczenia." i zniknął w ciemnościach za drzwiami.

Urdaz [ Konsul ]
Do sali wszedł Ork i zatrzymując sie rozejrzał po sali - HAHAHAHA -zaśmiał sie rubasznie patrzać na gromade radośnie pijanych i lezacych , którzy uczcili ten dzień świetowaniem w tej karczmie- Jeszcze nigdy nie widziałem takiej pijanej grupy elfów , wiekszość śpi pod stołami a gąsiorki gorzałki oraz beczki po winie i piwie są wszędzie. HEJ jest tu ktoś przytomny jeszcze ?
Urdaz [ Konsul ]
Eh -westchnąl ork - śpia snem błogosławionych - i ze zrozumieniem sie usmiechnał . Po czym zaczął wynosić po kolei wszystkich do pokojów

Urdaz [ Konsul ]
No tak , szybko poszło - po czym Ork wziął ze stołu dziwnym trafem prawie pełna flasze z gorzałka i z uśmiechem skierował sie do wyjścia - A co, ja tez pójde spać - po czym zniknął w mroku
^quqoch^ [ Paweł Romanowicz ]
(nekst \/ )

Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
chwileczkę, nie tak szybko!, musze się wpisać: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, oby do 300-tki;-)))))
Arab [ Senator ]
Nie moge sie powstrzymac i musze sie wpisac do Naszej jubileuszowej czesci :)))))) Lepiej poxno niz wcale :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Hm...przegapiłam jubileusz, ale nic to. Napic sie zawsze mozna:P----->