xyz666 [ Legionista ]
Psychoza..?
Wpadam w jakas psychoze... ciagle mam przeczucie, ze ona (dziewczyna) chce mnie zostawic, ze mnie oklamuje, ze jak mowi mi, ze mnie kocha to wcale tak nie mysli... czy to trzeba leczyc? co jest grane bo ja juz nie wiem.. ciagle sie zastanawiam i przeszkadza mi to w normalnym zyciu...
dr. Acula [ Under cover of darkness ]
Daj jej spokój i ją rzuć.
MartiniBianco [ dobry Bajer ]
raczej zacznij się leczyć
m1a87z [ asd123 ]
nie wieszaj sie!!
xyz666 [ Legionista ]
to naprawde mnie dreczy, nie umie sobie z tym poradzic, ciagle szukam jakiejs dziury w calym, i nie umie wyluzowac...
MartiniBianco [ dobry Bajer ]
mam dla ciebie radę,pomóż sobie i nie mów na tym forum o swoich problemach psychicznych
xyz666 [ Legionista ]
myslicie ze to uraz po tym jak kiedys zostalem oszukany? czy naprawde mnie zdrowo popierdolilo?
Sonny Silooy [ Elegant Gypsy ]
"...Nigdy nie wierz kobiecie..."
m1a87z [ asd123 ]
w sumiemialem podobnie... i tak wyszło ze chcialem o tym zapomniec ... ble i jakos tak wyszło ze ona teraz chyba kręci z moim kuzynem a mnie olała...
xyz666 [ Legionista ]
to chyba kobieta powinna byc przewrazliwiona na punkcie malych milych gestow a nie facet:/ i to chyba kobietom powinno brakowac takich rzeczy a nie facetowi:/ jak jest z tym u was?
PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]
Prędzej "pamiątka z dzieciństwa", możliwe, że zostałeś wystawiony co Cię bardzo zabolało i nie chcesz przeżyć tego drugi raz lub po prostu jest to wina dziewczyny, która faktycznie Cię zdradza.
Moim zdaniem może to być bardzo uciążliwe w związku, który powinien opierać się na wzajemnym zrozumieniu i co najważniejsze ufności, czego tutaj brakuje. Taki związek nie potrwa długo lub będzie dla obojga katorgą. Jeżeli faktycznie stanowi to dla Ciebie problem, spróbuj skontaktować się z jakimś psychologiem, on powinien dokładniej znać Twoje potrzeby w takiej sytuacji.
Mam nadzieję, że to tylko chwilowa przypadłość i wszystko minie Ci z czasem.
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
proponuje system monitoringu pojazdów, kupujesz naszyjnik z nadajnikiem GPS i jest twoja
xyz666 [ Legionista ]
najgorsze to ze ja sam nie potrafie trzezwo ocenic czy naprawde cos nie tak czy tylko ja mam pierdolca... ciagle mi malo i malo, i ciagle sie zastanawiam, np gdy napisze mi smsa to odradzu mysle "czemu do mnie nie zadzwonila" masakra... wysiadam juz... czy to moze doprowadzic do tego ze ona bedzie miala dosc moejj wiecznie niezadowolonej miny? jak z tym walczyc?
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
porozmawiać z Nią?
xyz666 [ Legionista ]
rozmawialem, nie raz, ciagle mi mowi, ze mam skonczyc sobie wmawiac glupoty do glowy, bo mnie kocha i jej zalezy, i ze jak nie zadzwoni 2 razy dziennie to nie znaczy, ze o mnie nie mysli ani, ze nie kocha... ale ja dalej swoje wciskam sobie do glowy...
PatrykW [ Arbiter Elegantiae ]
Skorzystaj z pomocy psychologa. On to lepiej wytłumaczy od nas.
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Pierwsza zasada: zaufanie. Dopóki nie zostanie naruszone, nie masz podstaw aby nie wierzyć swojej dziewczynie. Wyjdź z założenia, że jest z Tobą szczera. Daj jej trochę pooddychać. Nie podchodź do związku aż tak serio, bo wpadniesz w obsesję, a dziewczyna zwieje przerażona. Moja rada: wyjdź z kumplami na piwo i się wyluzuj;)
xyz666 [ Legionista ]
czy to dziwne, ze 21 letni facet mysli powaznie o zwiazku? tzn chcialby snuc wspolne plany dotyczace przyszlego zycia, i rozmawiajac o przyszlosci nie mowic "moja zona bedzie taka i taka" tylko mowic "ty bedziesz moja zona", powinienem wyluzowac?
crac@ [ WBA ]
każdy komu zależy na związku tak ma
nie przejmuj się
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
xyz666 --> no jak dla mnie w wieku 21 lat to trochę dziwne:) wyluzuj i dojrzej, przy takim nastawieniu pewnie niejeden jeszcze związek przed Tobą
Army of One [ Centurion ]
crac@-> Może każdy niedojrzały do związku tak ma :)
dam12 [ mRooChNy ShAtAneQ 666 ]
a ile masz lateq?
Fett [ Avatar ]
Ja mam 18 lat i też bardzo poważnie myśle o moim związku ;] Kwestia charakteru chyba...
xyz666 [ Legionista ]
chyba czas zmienic nastawienie, bo jak kazdy wie gdy kobieta poczuje, ze jestes calkowicie jej, to jakby przestawalo jej zalezec, kobieta caly czas powinna odczuwac lekka niepewnosc, nigdy nie powinna byc na 100% pewna.. oczywiscie nie mowie o okresie narzeczenstwa czy malzenstwie, wtedy obie strony musza (powinny) byc pewne w 100% i okazywac to partnetowi
Zielona Żabka [ Let's rock! ]
Fett -> Kwestia dobrania się, charakter w tym wieku jest w fazie rozkwitu:) Swoją drogą, ja zaczęłam spotykać się z chłopakiem gdy mieliśmy 17lat i do dzisiaj (już ponad 4 lata) jest nam fajnie i chyba robi się coraz poważniej