Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 553
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
1
Gambit [ le Diable Blanc ]
1
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
taaak
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
??
Tofu [ Zrzędołak ]
eee....
Gambit [ le Diable Blanc ]
Aaaaaaaaaaaaarrrrrgghhh
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
ooo taaak
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Jeeeezus jak sępy na padlinę :DDDDD
Tofu [ Zrzędołak ]
Buuu, neostrada sucks - w domku dałbym czadu, a tak... ;)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
szybko poszło ;-)) Ja już sie pożegnam, wyjżdżam do dziadków na działkę na dwa dni.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Attyla - To jak nie ma trawy, to nie będzie co palić ;)))))) Trzeba zebrać towarzycho.
Attyla [ Legend ]
Trawy i tak nie pozwolilbym palic:-))))))) A co do zebrania to jestem za a nawet przeciw. Zwlaszcza, ze ostatnio mam nieco wiecej czasu. Viti - a moze bys rozeslal wici?:-)))))))) Ja nadal nie potrafie dogadac sie ze swoja skrzynka na listy;-))))) A co do terminu - to co sadzicie o polowie siernia albo wczesniej albo pozniej?:-))))))
Tofu [ Zrzędołak ]
Jak dla mnie połowa sierpnia jest okej - mniej więcej wtedy powinienem się ewakuować z Torunia :))))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
No i po watku :-)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
No niestety.... ;))) A w takich wątkach wyłazi od razu kto jest pod kogo podwieszony :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Viti, niekoniecznie. Z Razielem na przyklad nie kochamy sie zbytnio :-)))) (A juz pisalem grizowi636, ze nie zerżne tego calego Angelorda. A tu wywalili, i to bez jednoego ostrzezenia, ... podpadlismy :-))))
Tofu [ Zrzędołak ]
a buuu, no i nie zdążyłem sobie wydrukować tego wątku... :) A tak na serio, to chyba lepiej, że zniknął - może i był dla niektórych zabawny, ale dla Anioła raczej średnio....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele, nie gniewasz sie? Wszyscy widzieli, ze nie ja zaczalem i ze nie dawalem sie wciagac w zadne przepychanki. Wyjatkowo bylem grzeczny.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Rzeczywiście dla mnie nie było to zabawne, dlatego wątek zniknął. Dziekuje moderatorom
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie od dzis mowia, ze kobiece wdzieki rozum skutecznie odebrac moga :-))) Ktos cos pije? Bo ja piwko moze bym jakies ... :-))))
Tofu [ Zrzędołak ]
No, ta nieprzyjemność odeszła w niebyt, więc proponuję toast dobrym winem - niechaj i inne nieprzyjemności tak samo w niebyt odchodzą...
Tofu [ Zrzędołak ]
Co, nikt się nie napije? Nic to - stuknę się z lusterkiem :)))
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Co u mnie słychać? Nic ciekawego :-(. Chyba tylko tyle, że nadal jestem pracownikiem Biura Projektowo-Konstrukcyjnego Stoczni Szczecińskiej S.A. na stanowisku projektanta i kolejny tydzień (który to juz? ;-)) udaje sie na tygodniowy postój płatny 70% (ha, ha, ha ciekawe kiedy zobaczę te pieniąde ;-)))
tygrysek [ behemot ]
ufff .... jak gorąco witam serdecznie
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrysek - witaj. Tutaj w TOruniu na razie jeszcze nie tak źle - trochę duszno ale da się wytrzymać...
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Rothon - Ale hańba, pisać w wątku skasowanym. No cóż... czas najwyższy wyciągnąć jakieś wnioski ;) PS. Mi chodziło raczej o ludzi z jednego wątku "Panie Rothon Pan się nie boi. Cała Karczma murem za Panem stoi" :) Aniele - Wierzymy i solidaryzujemy się z Twoimi przekonaniami. Ja zawsze popierałem decyzje Twojego kolektywu :-)))))))
tygrysek [ behemot ]
Tofu --> może sobie coś zimnego dziabniemy ??? Bo tu o jakiś dewiagacjach politycznych rozmawiają, o których nie mam zielonego pojęcia.
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie: Kto to napisał? ;-)))) "Hymn do piękna" Czy jesteś, Piękno, z nieba czy tez z piekła rodem? W twym spojrzeniu anielskim i szatańskim płynie Cnota mącona zbrodnią, przesyt truty głodem, Możesz przejrzeć się w sobie jak pragnienie w winie. W twych oczach jutrznie wstają, zapadają zorze, Zapach świeżości ronisz ja po burzy kwiecie, Przez filtr całunków z ust swych podobnych amforze Sączysz słabość w herosa a zuchwałość w dziecię. Czy jesteś blaskiem gwiazdy, czy prochem ciemności? Jak wierny pies za tobą idzie przeznaczenie. Rządzisz, za nic nie biorąc odpowiedzialności I jak popadło siejesz radość i cierpienie. Idziesz po trupach drwiąc z ich daremnych żywotów. Gnój nie jest twym diamentem najskromniej bajecznym, Mord, ulubieniec twoich najdroższych klejnotów Na brzuchu wzdętym pychą drga w transie tanecznym. Ćma skwiercząc w ogniu świecy modli się: kapłanko Światła, bądź pochwalona, spal sny nierozumne! Kochanek gdy pochyla się drżąc nad kochanką Jest jak umierający, co pieści swą trumnę. Nieważne, czy przybywasz z nieba czy też z piekła, Jeśli, monstrum genialne z marzenia i błota, Do tej nieskończoności, która mnie urzekła Tajemnicą wieczystą, otworzysz mi wrota. Nieważne, czy się począł Bóg czy bies w otchłani, Czy lśnią welurem oczu wstydy czy bezwstydy, Jeśli ujmiesz, jedyna królowo i pani, Choć trochę nędzy życiu, a światu ohydy.
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Adamus - Pancernik, pancernik zaprojektujcie !! :-) Może i ja bym wpadł do Torunia w następnym tygodniu, pożyjemy zobaczymy.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, no ciekawie to tam nie macie, to fakt. Pocieszam sie, i Ciebie przy okazji, ze nie ma tego zlego ... zobaczysz, jak ja cos powiem, to nie ma lewara :-))))) Tofu, sorrki, sam siedzialem w kącie, juz wylaze i pijemy. Korzystajac z okazji powiem Ci, ze w Morrowindzie przezywam chwilowy, mam nadzieje zastoj, znowu nie bardzo mam co czynic sensownego.
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrysek - nał ju spik maj lenguydż :) Co zimnego polecasz? (poza zimnym błyskeim w oku ;)
Attyla [ Legend ]
Tofu - nalej mi mleka, to ja sie napije:-)))) To co z tym zjazdem?
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Tygrysku, a gdzie zdjęcia z małymi tigerami?:-))))
Adamus [ Gladiator ]
Tofu, Tygrysek, to ja stawiam, mam powód zeby się nieźle spić
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tofu - A może być stal hartowana na zimno ;)))))
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon - ja na razie też mam zastój w Morrowindzie, ale tylko dlatego, że Holgi nie ma go zainstalowanego :) (może i lepiej - na jej karcie graficznej to byłby slideshow a nie gra :PPP). A jak nie masz w grze nic do roboty, to po prostu pozwiedzaj wyspę i porozmawiaj z ludźmi - coś się powinno znaleźć ;) Ikspiriens de fridom :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, przepraszam, przez jednego kolege calkiem zapomnialem. Moja odpowiedz brzmi Baudelaire! A wiesz czemu tak odpowiadam? Bo tego nie znalem. A swoja droga, ładne. Anielicy sie spodoba :-))) Viti--> Pisanie w skasowanym watku to ostatnimi czasy powod do dumy hahahahahahaha
tygrysek [ behemot ]
Aniołku --> proszę :-) --> Adamus --> co za powód ???
Tofu [ Zrzędołak ]
Adamus - ho ho, tak rano i już z takiej grubej rury? ;) A co mi tam - w sumie każda pora jest dobra :) Tygrysek - zdjęcia z małymi tigerami?! Czy ja o czymś ne wiem? (penie, że nie - o wielu rzeczach - przyp. zdrowego rozsądku ;)
Adamus [ Gladiator ]
Viti --> Pancernik, czemu nie? ;-))). Żeby nie było, że sobie robie jaja, to parenaście lat temu projektowałem część siłowni na super desantowca dla ZSSR (szkoda, że projekt padł, nie że padło bratne państwo, bo okręt był super). Rothon --> łatwo Ci chłopie mówić....
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, wiem, ale co Ci mam powiedziec? Moge inaczej, jestem ekonomem, wiesz ... zazwyczaj u siebie w robocie odzywam sie, gdy mam do ogloszenia zle nowiny.
Adamus [ Gladiator ]
Tygrysek --> Od pięciu miesięcy mi nie placą, a od dwoch jestem na płatnym przestoju (przedtem trzy pracowałem), czy to nie powód? Rothon --> Jestes mistrzem, chylę czoła
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, w tym przypadku to byl jedynie spryt, naprawde. Nie znalem tego i strzelalem, bo ... bo Cie troche chyba zdazylem poznac :-))))
tygrysek [ behemot ]
Tofu --> co to za domysły ??? Ja robię tylko anielskim oczom "dobrze", zresztą sam uwielbiam patrzeć na moich kuzynów jak wywijają. Tutaj moje zdjęcie jak ćwiczyłem karate .... tylko mi troszkę jeden cios nie wyszedł ... ------> Adamus --> to przykre :-(
Mawet [ Legionista ]
Wtajcie ;-) Tygrysek --> tam obok ciebie na zdjeciu to kto ? czy ja o czyms nie wiem ?
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> Ekonom, to brzmi dumnie ;-))). Ale Ci powiem, że zaczynam powoli tracić nadzieję :-(((. MAm jednak nadzieję ;-))), że do tych flaszek sie dołączysz? Tofu --> Każda pora jest dobra ;-)))) na:
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mawet--> Wiesz, Legionisci nie zawsze musza wiedziec o wszystkim co sie dzieje w dowództwie *smieje sie*
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrysek - dobrze, już się niczego nie będę domyślał, ale w razie czego daj znać, co? ;)))))) A cios wyszedł Ci jak najbardziej - nazywa się "dorogui-geri" :))) (ech, muszę zaprosić tu jakiegoś znajomego japonistę - może doceni żarcik :PPP)
Adamus [ Gladiator ]
Rothon --> No niby tak ;-))), w końcu znamy sie ponad rok i wiesz co lubię jak jestem w dołku
Tofu [ Zrzędołak ]
Mawet - Ha! Czyli to nie tylko ja o czymś nie wiem... :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Adamus, a jakze, a jakze. Rum, w dodatku taki ... to ja nie odmowie :-))))
tygrysek [ behemot ]
witaj Mawet słoneczko :-) to moja kuzynka :-) tutaj w czasie słynnego polowania zdjęcie prezentuję polowanie odbyło się na trawniku w strefie A przed domem, keidy śledziłem okropną bestię "piłkę tenisową" -->
Adamus [ Gladiator ]
Tofu --> A nie Mawaszi-geri?
Tofu [ Zrzędołak ]
... a dla Aniłka w takim razie jeszcze mały zrzędołaczek :)))))
Tofu [ Zrzędołak ]
Aniołka oczywiście, Aniołka... Koniec z pisaniem bezwzrokowym :P
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Tygrysek - Ale szprycha ;)
tygrysek [ behemot ]
Tofu, Mawet --> czy wy w jakiejś zmowie jesteście ??? Tofu --> japończycy znają się na żartach ??? ;-) uwaga ... jeżeli mnie zobaczycie w takiej pozycji, oznacza to, że jestem w bojowym nastroju i prawdopodobnie zaatakuję bestię "piłka tenisowa" :-) --->
tygrysek [ behemot ]
Viti --> :-)
Mawet [ Legionista ]
Tygrysek --> kochanie jakis ty przystojny na tych zdjeciach :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Wszyscy widzę coś wręczają Aniołkowi. To i ja nie będę gorszy :-) Przy okazji sprawdzę czy forum łyka gify ;) Ps. A co to jes gifa :D
tygrysek [ behemot ]
Mawet --> no a jak :-) poranna toaleta :-) ------> (a może narcyzm?)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Witam z rana! Hehe 5 godzin snu, gralem w "strazaka" przeszedlem demo. Pozniej znowu instalacja nowego dema i nawalanie :) Kiedys mi sie znudzilo i poszlem spac :) Jestem juz w kraju (Jak widac). Na wakacjach bylo zajefajnie, bylo kilka przygod (wyplynelem z niemcem motorowka i zabraklo benzyny, a bylismy daleko od brzegu, wioslowalismy i nic, dopiero austryjak przyplynal pontonem i nas przyholowal do brzegu). Juz uzaleznienie od kompa dawalo znac (stad sny o GOLu ze se robicie konkurs w jakiej miejscowosci jestem :P), pozniej jakos mi minalo (naszczescie).
tygrysek [ behemot ]
Viti --> gifa i szprycha :-)
Tofu [ Zrzędołak ]
... no to jak wszyscy dają kotki to ja też :)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Kuzi - I użyłeś niemca w zastępstwie wachy :DDDDD
tygrysek [ behemot ]
Tofu --> kupiłem sobie Flash Linker'a. Wydałem 500 PLN, ale teraz mogę ściągać ROM'y i sobie nagrywać na GBA :-) Polecam zakup urządzenia.
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Jestescie kochani (cholera Anioł nie rozklejaj się - powiedziala do siebie) Szkoda tylko, że tyle roboty przed urlopem. Własciwie to juz możecie robić zakłady, czy w czasie urlopu skusi mnie internet cafe i wejde na forum:-))))))))))
tygrysek [ behemot ]
Aniołku --> stawiam na to, że wejdziesz :-) Nie wytrzymasz bez nas ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrysek - 500 tylko? A z jaką kartą kupiłeś?
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Tygrysku, obawiam sie, że możesz miec rację;-) Choc bede walczyć z nalogiem z całych sił:-)))
Tofu [ Zrzędołak ]
Aniele - a jak nie z cafe, to pozostają jeszcz bardziej tradycyjne metody... :)
Tofu [ Zrzędołak ]
Nie mogłem się powstrzymać - ten obrazek jest zbyt słodki, żeby go nie umieścić... :)
Kuzi2 [ akaDoktor ]
Viti-> :)))
tygrysek [ behemot ]
Tofu --> 128 MB :-) Aniołku --> od forum nie da się umknąć :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele, a duzo masz tego urlopu? Moze dasz rade wytrzymac, bez pracy buhahahahaha Obstawiam, ze nie zajrzysz do zadnej knajpy netowej. Aaaaa, bym zapomnial, na dzis na 9:00 zapowiedzieli sie panowie monterzy netu. Agata ich tam pilnuje, moze sie okazac, ze niedlugo powroca "nocne rodaków rozmowy" z niektorymi z Państwa :-))))
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrys - hmm... ja się poważnie zastanawiam nad kupnem, ale najpierw muszę wiedzieć, czy jadę do Japonii, czy nie... Jeśli jadę, to pewnie kupię dopiero po powrocie albo już na miejscu... A obrazek specjalnie dla Ciebie i ewetualne jako instruktaż dla treserki :PPP
tygrysek [ behemot ]
rothon --> dorobiłeś się do stałego łącza ???
Tofu [ Zrzędołak ]
acha, tygrys - i nie zapomnij o śniadaniu :)))))) (dobra, kończę z obrazkami :P)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysie, jeszcze nie. Na razie kable ciagna, kiedy sygnal nie wiem, ale juz niedlugo. Ps. To ja tez dam obrazek :-)))
tygrysek [ behemot ]
Tofu --> w japonii jest sklepik:
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Dla ulatwienia dodam, ze na powyzszym obrazku, moj koteczek sie zaczaił. Łowny jest, poluje na ludzi. Prawda, ze wyglada jak krolik? :-))))
Tofu [ Zrzędołak ]
rothon - jak królik? raczej jak jakieś egzotyczne danie :)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Obłożyłem go czosnkiem, bo miewa jakies wampirze instynkta :-)))))
tygrysek [ behemot ]
rothon --> ja ci cholero jedna dam królika .... ;-)
Tofu [ Zrzędołak ]
tygrys - buhahahaha, a jednak dorwałem jakieś zdjęcia z ostatniej imprezy w Poznaniu - porządnie się wstawiłeś chłopie, nie ma co... :)))))))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
tygrysku, Tofu-->dosyc tych zdjęć. Popłakałam się ze smiechu i nie widzę ekranu monitora:-)))) rothon--> zazdroszczę stałego łącza, ale uważaj - to pułapka dla nałogowców, oby tylko Agata nie poczuła się lekko osamotniona;-) Tofu--> w razie czego wypróbuje te "tradycyjne metody":-))) Viti--> gif z aniołkiem jest super, zaraz sobie skopiuje
Szaman [ Legend ]
Witam o wczesnym poranku (wiadomo, ze mam na mysli odczucia subiektywne oczywiscie... ;)))) Rothon: Ponoc jakas bitwe prowadziles, a ja nie moge juz sobie jej poczytac... buuu... Dobra, lece czytac zaleglosci! :)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele, dawniej, jak jeszcze mialem smycz w domku, to dopiero bylo biedna, calymi tygodniami mnie nie widziala :-)))
tygrysek [ behemot ]
nawet nie wiecie jaki jestem odważny, swojego czasu rzuciłem się na przepływającego gupika atak nie powiódł się, ponieważ przebiegła bestia umknęła :-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Szaman, zaraz bitwa, gosc mnie inwektywami obrzucal, a ja nic. Twardo sie trzymalem i nic. Noooo, prawie nic :-)))
tygrysek [ behemot ]
a tutaj rozmawiałem z szefem mafii wodnej --> pertraktacje szły bardzo źle :-)
Gambit [ le Diable Blanc ]
Szamanku --> Hejka :)))) Jak tam wrażenia po sesji...mam nadzieję, że nie dałem ciała???
tygrysek [ behemot ]
witaj Szamanku :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon prawie nic, tylko coś stylu "mógł bym cię obrzucić chujami ale nie obrzucę" ; PPPP
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
cholera ale dziś tępo ; ))
Holgan [ amazonka bez głowy ]
Bry wszystkim :-)) Aniolqu ---> mam nadzieje ze dostalas info na GG i potraktrtowalas je z umiechem :-))
tygrysek [ behemot ]
ehhh ... znowu o jakiś sesjach słyszę ... doooooooolina cześć Gambit
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Dobra to ja znowu założę nową część a Wy się pościgacie :-)))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Holguś, nic nie dostałam:-(((
tygrysek [ behemot ]
zakładam nową
rothon [ Malleus Maleficarum ]
mi5aser, zdazyles jeszcze to przeczytac? Hahahaha, potem zrobilem fajnego posta, ale juz go nie bylo gdzie wyslac :-)))))
tygrysek [ behemot ]
ustępuję Mazoku
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Znowu idzie nowe :)
Szaman [ Legend ]
No wiec przeczytalem i sie poplakalem na widok kilku zdjec rodzinnych Tygrysa! :))) Chcialem tez oficjalnie i serdecznie powitac Mawet (czyli jak podpowiada Tofu-san "Treserke Tygryska" ;PPPP)! :))) I witam cala reszte! ;))) Gambit: Mnie sie podobalo! Tylko MALO!!!!!!!!!!!!!!!!! JA CHCE WIECEJ, MOCNIEJ, I... eeee... nooo... tego... ;)))) Musimy ti powtorzyc! :))) Rothon: Jezeli tak, to jestem z Ciebie dumny! :)))) Takie opanowanie w obliczu tak smakowitego wroga... ;PPPP Tygrysie: Witaj! :) No to Cie dobije - my tu z AnankE mielismy w przeciagu ok. 2 tygodni 6 albo i 7 sesji w trzy rozne systemy (w tym w Warhammera... ;PPPP) Holgi: Zaraz zaczne wstawianie fotek z naszego wypadu wiesz-gdzie... ;PPPP
Szaman [ Legend ]
Oto co oczekiwalo nas przed wejsciem na ekspozycje archeologiczna w Kruszwicy --->