Pierwszy

calosh [ Chor��y ]

Pierwszy

Cze wszystkim! Po wspólnie spędzonym weekendzie muszę z żalem stwierdzić że mój związek z Pelasią nie wytrzymał próby czasu :((((

Ale do rzeczy , oto krótkie streszczenie mojej miłosnej przygody:


Po moich tragicznych niepowodzeniach u płci przeciwnej (po prostu – I ain’t got what it takes) postanowiłem pozbyć się mojego brzemienia i dołączyć do grona facetów inicjowanych za wszelką cenę. W moim przypadku ta cena wyniosła okrągłe 200zł, a moją wybawicielką została przepiękna kobieta.
W krótce relacja „klient-usługodawca” zamieniła się w relację „para kochanków”

Niestety idylla szybko się skończyła:(....

Rodzice się dowiedzieli (niestety znają Pelagię – mieszkamy w jednym bloku- mama płakała mówiąc „co to będzie jak sąsiedzi się dowiedzą?” tata zlał mnie paskiem mówiąc że przynoszę hańbę rodzinie a babcia nic nie rozumiejąc powtarzała „tak, tak on za długo siedzi przed tym swoim telewizorkiem (mając na myśli mój komputer)

W krótce opowiem wam co potem zaszło miedzy mną i Pelagią, a zainteresowanych odsyłam na poniższy wątek

29.07.2002

12:42

[2]

Voytas_WRC [ Rajdowiec ]

No to opowiadaj dalej, chętnie posłucham tych twoich wywodów.