GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Słabo u Ciebie z angielskim?

14.04.2007
16:15
smile
[1]

Loon [ Panicz ]

Słabo u Ciebie z angielskim?

Nic się nie martw, ta umiejętność naprawdę do niczego się w zyciu nie nadaje, a przy odrobinie szczęścia (twojego, nie mojego) zostaniesz prezydentem czy premierem :)...

14.04.2007
16:19
smile
[2]

Regis [ ]

Romek wypadl cieniutko, ale Kaczorek wprost zalosnie :D
I po co ja sie kurde ucze tych jezykow obcych?

14.04.2007
16:22
smile
[3]

Obiwan1992 [ komandor ]

<<<< ale nie ma co się smiać, bo ja tez za dobrze angola nie umiem ;p chc jak oni takie stanowiska zajmuja to ... a zwłaszcza giertych ...

14.04.2007
16:23
[4]

Anduril [ Generaďż˝ ]

Obiwan1992----> na tych stanowiskach co oni sa to podstawa

14.04.2007
16:26
[5]

Virus_Man [ Crysis ]

U mnie dobrze wiec sie nie martwie

14.04.2007
16:27
smile
[6]

Glob3r [ Senator ]

O cholerka :D

14.04.2007
16:34
smile
[7]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Jedni podpisywali lojalki, wyjeżdżali na stypendia zagraniczne i skubnęli nieco języka, a inni nie.
A prawda jest taka, że poziom znajomości języków obcych w grupie posłów powyżej 30 lat jest śmiesznie niski - bez względu na opcję polityczną.

Równie dobrze można wziąć na tapetę angielski np. Dorna i pośmiać się z Olejniczaka albo wziąć tytuły naukowe Kaczyńskich i pośmiać się z "magistra" Kwaśniewskiego. Ten ostatni powinien się wstydzić najbardziej, bo system nie przeszkadzał mu w zdobywaniu wykształcenia.

14.04.2007
16:48
smile
[8]

Loon [ Panicz ]

HS - a moze przeslibyscie sie w koncu ogladac do tyłu i zobaczyli jaki burdel nam gotujecie w teraźniejszości i przyszłości?

14.04.2007
16:57
smile
[9]

milanista [ Brother Of Metal ]

kolejny powod zeby sie wstydzic za obecny rzad

przecietny 13latek ma lepsza wymowe od giertycha, o kaczorze nie wspominajac bo on to chyba tylko po rosyjsku umie :/

14.04.2007
16:58
smile
[10]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Loon--->

Jak rozumiem, masz manierę z minionego ustroju, żeby zwracać się do rozmówcy w liczbie mnogiej?

W odpowiedzi na Twoje pytanie - tylko komuniści będą Ci wmawiać, że człowiek może albo oglądać się do tyłu, albo pędzić do przodu. Rozumny człowiek jest w stanie pogodzić dwie te czynności. W przeciwnym razie należałoby znieść wszystkie sądy.

A co do burdelu - wolę Polskę AD 2007 od Polski 2004.

14.04.2007
17:01
smile
[11]

Loon [ Panicz ]

Rozumny człowiek jest w stanie pogodzić dwie te czynności.
Słusznie. Ubolewam jednak, że Kaczyński, jego brat oraz 90% obecnej koalicji ludźmi rozumnymi nie jest.

A co do burdelu - wolę Polskę AD 2007 od Polski 2004.
Jestem przekonany, że gdyby nie Kaczyńscy, to Polska 2007 byłaby jeszcze lepsza!

Jak rozumiem, masz manierę z minionego ustroju, żeby zwracać się do rozmówcy w liczbie mnogiej?
Widać takie mleko i pieluszki wtedy robili, bo to one musiały przesiąknąć mnie tą manierą :).

14.04.2007
17:04
smile
[12]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

"Ten ostatni powinien się wstydzić najbardziej, bo system nie przeszkadzał mu w zdobywaniu wykształcenia."

A Kaczorom przeszkadzał ? Biedactwa :D

14.04.2007
17:07
smile
[13]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Loon--->

Słusznie. Ubolewam jednak, że Kaczyński, jego brat oraz 90% obecnej koalicji ludźmi rozumnymi nie jest.

Myślę, że jeśli osiągniesz choćby 90% z tego, co osiągnął Kaczyński, takie słowa będą brzmiały nieco poważniej.


Jestem przekonany, że gdyby nie Kaczyńscy, to Polska 2007 byłaby jeszcze lepsza!


Jestem przekonany, że gdybym Polską 2007 rządził ja, to byłoby jeszcze lepiej, ale niewiele to zmienia :o)

Hellmaker--->

Jak wiadomo, byli oni głównymi beneficjentami systemu. A komunizm obalił Adam Michnik z Lesławem Maleszką.

14.04.2007
17:10
smile
[14]

Loon [ Panicz ]

Myślę, że jeśli osiągniesz choćby 90% z tego, co osiągnął Kaczyński, takie słowa będą brzmiały nieco poważniej.
Ale 90% w stronę niszczenia czy naprawy kraju? Bo trudno mi powiedzieć czy mam kierować się swoim czy Twoim poglądem na temat ich osiągnięć :).

Jeśli moim - to wybacz - nie mam zamiaru :).

14.04.2007
17:13
[15]

kiowas [ Legend ]

Hajle --->

A co do burdelu - wolę Polskę AD 2007 od Polski 2004.
No proste, że tak bo druga data to już bytność w Unii. Tylko gdzie tu zasługa kaczorów, że się lepiej żyje?

A co do Romana - gorzej wymawiał słowa niż Kaziu, ale przynajmniej dość płynnie mu to szło.

Myślę, że jeśli osiągniesz choćby 90% z tego, co osiągnął Kaczyński, takie słowa będą brzmiały nieco poważniej.

Myślę, myślę, i nie widzę niczego czego mógłbym pozazdrościć kaczuchom - a zanim osiągnę ich wiek będę trzy razy przed nimi w osiagnięciach (oczywiście w skali czysto indywidualnej, ale też taką się tylko kieruję:)

14.04.2007
17:17
[16]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

Loon--->

Myślę, że jesteś zwolennikiem kapitalizmu, więc powinniśmy się co do tych Twoich przyszłych osiągnięć dogadać :o)

kiowas--->

Mnie interesują dwie rzeczy - rozwój gospodarczy i to, czy rząd mnie nie oszukuje. Sytuacja gospodarcza się poprawiła, a afer jest mniej. Wtedy dominowały wielkie przekręty, teraz dominują afery natury estetycznej. Mnie też one bolą, ale nie zacierają ogólnego wrażenia.

W skali indywidualnej to i śmieciarz może mieć poczucie, że osiągnął więcej od prezydenta. Bez obrazy oczywiście :o)

14.04.2007
17:23
smile
[17]

swee [ Gunslinger ]

"ajm not szurl" by Kaczor rox. Chociaż jak by się nad tym dłużej zastanowić to sux
Żałosne, baaa nawet Rzałosne

14.04.2007
17:26
[18]

kiowas [ Legend ]

Hajle --->

No popatrz - mnie interesuje dokładnie to samo. I na obu polach rząd kompletnie zawodzi.
Poprzedni rząd kradł na potęgę - i w sumie waliło mnie to bo i tak rok w rok Polska traci bezsensownie kolosalne pieniądze na chybione projekty politycznej kliki więc mnie to tak nie bolało. Za to obecny wpieprza się do każdej materii mojego życia osobistego, a tego strawić już nie mogę.
A co do wzrostu gospodarczego - proszę cię, nie chce mi się po raz kolejny dowodzić faktów na potwierdzenie indolencji rządu...

Nie uraziłeś mnie - akurat znam bardzo przyzwoitego śmieciarza, którego osobiście wolałbym na prezydenta zamiast kartofla.
A tego że osiagnę więcej od bliźniaków jestem więcej niż pewien - bo przynajmniej nigdy nie uda mi się tyle krwi ludziom napsuć jak oni :)

14.04.2007
17:47
smile
[19]

Eddy666 [ Legionista ]

Teraz nawet szambonurek powinien znać angielski, a kaczory czy wiele innych "ważnych" osób w tym kraju nawet szambonurkowi nie dorównują.

14.04.2007
17:50
smile
[20]

Frogus121 [ Narkoman GuildWars ]

I kto nami rządzi... Teraz to i nawet sprzątaczka powinna znać angielski...

14.04.2007
18:00
[21]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

kiowas--->

Napisałem:

Mnie interesują dwie rzeczy - rozwój gospodarczy i to, czy rząd mnie nie oszukuje


Po czym Ty napisałeś:

No popatrz - mnie interesuje dokładnie to samo.


A następnie...
Poprzedni rząd kradł na potęgę - i w sumie waliło mnie to

Nie pisz więc, że interesuje nas to samo!

A co do wzrostu gospodarczego - proszę cię, nie chce mi się po raz kolejny dowodzić faktów na potwierdzenie indolencji rządu...


Mamy wysoki wzrost gospodarczy, bezrobocie spada, mamy kompetentnego ministra finansów i rząd z dobrymi chęciami (pakiet Kluski). Można oczywiście stwierdzić, że to głównie zasługa koniunktury. Ale nie wypada bić na alarm, że nam PiS rujnuje gospodarkę!

A tego że osiagnę więcej od bliźniaków jestem więcej niż pewien - bo przynajmniej nigdy nie uda mi się tyle krwi ludziom napsuć jak oni :)

Nie uda Ci się też pewnie napsuć ludziom tyle krwi, co np. Margaret Thatcher. Czy wg Twojej logiki osiągniesz też więcej od niej? :P

I prosiłbym, żebyś trochę ograniczył rzucanie tymi "kartoflami". Bo przyznasz - ani to śmieszne, ani mądre.

14.04.2007
18:36
[22]

Trael [ 24th MEU ]

Mamy wysoki wzrost gospodarczy
Co nie jest zasługą tego rządu.

bezrobocie spada
Bo ludzie wyjeżdżają do normalnych krajów.

mamy kompetentnego ministra finansów
haha, tak samo kompetentny jak reszta tego rządu

rząd z dobrymi chęciami (pakiet Kluski)
Znasz powiedzenie o dobry chęciach? Pakiet Kluski, którym zastąpiono wszystko co wypracowano podczas długotrwałych konsultacji i mediacji z przedstawicielami sektora prywatnego.

I prosiłbym, żebyś trochę ograniczył rzucanie tymi "kartoflami". Bo przyznasz - ani to śmieszne, ani mądre.
Ja bym prosił członków koalicji żeby przestali rzucać układami, agentami i komuną bo ani to śmieszne ani mądre.

Nie uda Ci się też pewnie napsuć ludziom tyle krwi, co np. Margaret Thatcher.
Za to Kaczyńskim się uda a nawet w 1/3 nie uda im się zrobić tego co Ona...

14.04.2007
18:43
smile
[23]

raper741 [ Legend ]

<<<<<<<<

14.04.2007
18:54
smile
[24]

Regis [ ]

Mamy wysoki wzrost gospodarczy, bezrobocie spada (...)

Chwala PiSowi za to, ze 'nieudacznicy' wyjezdzaja do Irlandii, zagraniczni inwestorzy maja u nas tania sile robocza, a z Unii plynie kasa szerokim strumieniem!

14.04.2007
19:02
[25]

kiowas [ Legend ]

Hajle --->

Nie pisz więc, że interesuje nas to samo!
Interesuje nas to samo w sensie gospodarczym - przy czym władza wykonawcza tobie odpowiada, mnie zaś nie. To nas faktycznie różni.

Mamy wysoki wzrost gospodarczy, bezrobocie spada, mamy kompetentnego ministra finansów i rząd z dobrymi chęciami (pakiet Kluski)
Dwa pierwsze - wiadomo czyją zasługą to nie jest. KOmpetencje MF będzie można ocenić gdy cokolwiek z zamierzeń wprowadzi w życie - na razie mamy półtora roku bezczynności. Pakiet Kluski to krok (choć zbyt mały) w dobrą stronę - jeśli się go przepchnie będzie można zapisać pierwszy sukces tego rządu.

Nie uda Ci się też pewnie napsuć ludziom tyle krwi, co np. Margaret Thatcher. Czy wg Twojej logiki osiągniesz też więcej od niej? :P
No proszę cię, zestawiać w jednym rzędzie kaczki i Marge to jak stawiać mrówkę przy niedźwiedziu.

I prosiłbym, żebyś trochę ograniczył rzucanie tymi "kartoflami". Bo przyznasz - ani to śmieszne, ani mądre.
Za to burackie zachowanie premiera to szczyt wysublimowania....

14.04.2007
19:13
smile
[26]

Narel [ Pretorianin ]

ale ja to was nie rozumiem najpierw ich wybieracie a pozniej krytykujecie... nie jestem w stanie zrozumiec ludzi ktorzy wybrali PiS i Kaczynskich ale nie sa w stanie si do tego przyznac... smutne to troche :< ale co zrobic a teraz wracajac do watku angielskiego, to moim skromnym zdaniem u nas zawsze bylo srednio z jezykiem chociaz jest to raczej smieszne zeby premier, minister czy ktokolwiek inny sprawujacy wladze w przeciez niemalym europejskim kraju nie byl w stanie sie porozumiec bez tlumacza :<

14.04.2007
19:27
smile
[27]

Loon [ Panicz ]

Narel - zwróć uwagę, że na tym forum są w zdecydowanej większości młodzi ludzie z miast, którzy raczej stanowili najmniejszą część elektoratu kaczorków :).

14.04.2007
19:30
[28]

Narel [ Pretorianin ]

Loon <-- no tak to prawda ze to forum jest akurat raczej liberalne :] ale hymm ktos tych burakow wybral... ja co prawda jeszcze nie glosowalem ale mysle ze gdybym mogl zrobil bym jak moj ojciec to jest nie glosowal wcale bo zadna z opcji mi nie pasuje teraz :<

14.04.2007
19:31
smile
[29]

Loon [ Panicz ]

Ja tam na wybory samorządowe (pierwsze, w których mogłem głosować) szedłem z nastawieniem "lepiej dla miasta". Dziwnym trafem to równało się "przeciwko pis" :)

14.04.2007
19:39
[30]

ereyty [ Bragiel ]

Ciekawy jestem czy ktoś kto śmieje się z wypowiedzi tych polityków, sam wypowiedziałby się lepiej.
Niedługo zrobią aferę z tego powodu, że Kaczyński nadepnął na mrówkę, bo już były ,,afery" ze źle zawiązanymi sznurówkami, złym podawaniem ręki no i oczywiście największa afera i głowny argument przeciwników Kaczyńksich, czyli , że ośmielili się być niscy-jak im nie wstyd...

Pamiętajmy, jak w Prlu uczyło się angielskiego-jeżeli w ogóle był( a był nie wszędzie) to uczono tylko podstaw, więc jak na takie podstawy to i tak jest nieźle.
Dodajmy do tego stres przy wystąpieniach.
Nie ma w tym nic śmiesznego-tylko jak zwykle chęć dokopania przez Gw wszystkiemu co związane z Pisem i karmienie nienawiścią do Pisu ogłupiałego społeczeństwa.

Ciekaw jestem czy przy publicznym wystąpieniu każdy by biegle i płynnie perrorował po angielsku-obaw się, że nie.

14.04.2007
19:39
[31]

Hajle Selasje [ Eljah Ejsales ]

kiowas--->


Interesuje nas to samo w sensie gospodarczym - przy czym władza wykonawcza tobie odpowiada, mnie zaś nie. To nas faktycznie różni.


Jeśli myślisz, że zawłaszczanie państwa przez kogokolwiek mnie cieszy, to jesteś w błędzie. Wolę natomiast, żeby władzę zawłaszczał PiS, niż żeby to robił SLD. I tutaj jest chyba cała różnica. A różnica pomiędzy rządzami PiS a SLD jest dla mnie oczywista - rządy PiSu są uczciwsze, rządy SLD lepiej wyglądały. Różnice w hierarchii wartości, to wszystko.

No proszę cię, zestawiać w jednym rzędzie kaczki i Marge to jak stawiać mrówkę przy niedźwiedziu.

Podając przykład niedzwiedzia chciałem tylko udowodnić, że Twoja logika nie zawsze ma zastosowanie. I chyba mi się udało :o)

Za to burackie zachowanie premiera to szczyt wysublimowania....

Przepraszam Cię bardzo, ale marne to wytłumaczenie. Jeśli nie odpowiadają nam pewne standardy, to twórzmy opozycję, zachowywując się wprost przeciwnie.

14.04.2007
19:41
[32]

Narel [ Pretorianin ]

ereyty <--- moze plynnie nie ale na pewno nie w ten sposob sorry jezeli nie o to ci chodzilo ale niektorzy przynajmniej faktycznie ucza sie jezyka bo zdaja sobie sprawe z teog ze bez angielskiego to sie raczej nie da...

14.04.2007
19:44
smile
[33]

Loon [ Panicz ]

Ciekaw jestem czy przy publicznym wystąpieniu każdy by biegle i płynnie perrorował po angielsku-obaw się, że nie.
Z całym szacunkiem, ale na MATURZE ustnej (nawet poziom podstawowy) poziom operowania językiem angielskim jest znacznie wyższy.

Giertych z kolei przypomina mi nieco Gierka, kiedy ten czytał podsunięte mu przez kogoś wystąpienia, kompletnie nie rozumiejąc ich treści, robiąc przerwy w złych momentach, etc.

14.04.2007
19:50
smile
[34]

marwijk [ Konsul ]

n/c

14.04.2007
19:56
[35]

mineral [ Senator ]

ale hymm ktos tych burakow wybral.beralne :] ale hymm ktos tych burakow wybral.

Przypomniało mi się coś :) Dzień po wyborach byłem w odwiedzinach u ciotki, która prowadzi sklep w sporym mieście (Milanówek). Powiedziała mniej więcej coś takiego, że ludzie mówili jej na kogo głosowali. Okazało się, że na PiS głosowali głównie życiowi nieudacznicy :D

14.04.2007
20:05
smile
[36]

Andrzej Lepparkour [ Konsul ]

OMFG, i ta językowa kaleka miała czelność nazywać Polaków w Anglii nieudacznikami?

Oj, te nagrania będą sławne.

14.04.2007
20:16
[37]

darek_dragon [ 42 ]

Hajle Selasje --> Zadanie rządu nie polega na tym, żeby siedział i nic robił, żeby nie zepsuć (co - na szczęście w sumie - PiSowi wychodzi). Polega ono na tym, żeby zarządzał i zmieniał, najlepiej na dobre. SLD rozwinęło polską politykę zagraniczną, wprowadziło nas do Unii. Wielu ludziom wydawało się to złe, ale teraz widać, że zrobili dobrze, a obecny rząd na tym korzysta, bo pieniądze płyną mu szerokim strumieniem. Fakt, politycy SLD kradli, ale taka już komusza natura. Można powiedzieć, że byli uczciwi na swój sposób. A już na pewno nie można odmówić im zaradności.

Teraz mamy w kraju bandę oszołomów, którzy nie potrafią zrobić absolutnie nic. Tylko ośmieszają na okrągło siebie i kraj. Dopóki jest dobrze naród się śmieje. Ale rządy krajem mają to do siebie, że ich efekty widać z dużym opóźnieniem. Polska jest w fazie dużego wzrostu gospodarczego i potrzebuje dobrego zarządzania. Trzymając u siebie ten cyrk marnujemy nasz potencjał.

14.04.2007
21:12
smile
[38]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Jes jes, bat aj em not szur... bo ze co za kretyn.

15.04.2007
10:41
smile
[39]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Byłem przekonany, że Giertych, którego ojciec wychował się w Anglii mówi lepiej na angielsku.

Czy może on też w PRL nie mógł się uczyć? :>

15.04.2007
10:46
smile
[40]

szymon_majewski [ Senator ]

Uuuu skoro Marcinkiewicz wyjechal do angli to myslalem ze sobie lepiej radzi z jezykiem

15.04.2007
11:12
smile
[41]

davis [ ]

A cóż wam się nie podoba w tym wystąpieniu Giertycha?
Mówi wolno i wyraźnie, nawet ja rozumiem chociaż angielski znam średnio.
Czepiacie się.

15.04.2007
11:17
smile
[42]

Golem6 [ Gorilla The Sixth ]

No cóż. Języki to jak widać jedna z pięt achillesowych tego rządu. Szkoda, że każdy z polityków rządzących musi mieć w takim razie conajmniej po 5 pięt.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.