GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 551

26.07.2002
23:45
[1]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 551

Witamy w naszych skromnych progach :-)

Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali, ale ostatnio bardzo rzadko wpada pochłonięta obowiązkami przy nowej klientce Karczmy (przewiduje jednak, że wkrótce sytuacja się unormuje i do lokalu wstawimy kołyskę ;-), MarCamper pilnuje porzadku gwarantując bezpieczny odpoczynek, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji w walce z Rebeliantami i aktualizuje Imperialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania...Cóż, poza tym łączy ją trochę niejasny związek z porucznikiem Yoghurtem ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."

[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]

Poprzednia część:

26.07.2002
23:45
[2]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

26.07.2002
23:45
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

??

26.07.2002
23:45
[4]

Mac [ Sentinel of VARN ]

?

26.07.2002
23:45
[5]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

I kto jest najlepszy :PPPP

26.07.2002
23:45
[6]

Mac [ Sentinel of VARN ]

<...>

26.07.2002
23:46
smile
[7]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Uczyć się od mistrza, leszcze ;PPPPP

26.07.2002
23:47
[8]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Ach ten Viti. Nic tylko by kampował ;-PPPP

26.07.2002
23:47
smile
[9]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Gratulacje Viti :-) Shadow -> Niestety, małe zacięcie w planie :-)

26.07.2002
23:48
[10]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Sukces podwójny, bo wygrałem z wrogim środowiskiem reakcyjnym ;PPP Rebelię mi tu będą jakąś robić ;PPPP

26.07.2002
23:51
[11]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Ehh.. Tepsa mi dzisiaj nie sprzyja.. musiało się zaciąć akurat tej chwili... chyba nie zasnę dzisiaj ;-((

26.07.2002
23:51
[12]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->to przez Vitiego - następnym razem proponuję małą akcję dywersyjną eskadrą krążowników imperialnych nad miejscem jego pobytu. Kilka salw powinno wystarczyć ;P

26.07.2002
23:52
[13]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Viti -> To nie rebelia i wrogie środowiska, tylko zwykłe interesy :-)))

26.07.2002
23:52
[14]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Shadow - Wystarczyć na co ? Chyba na wyczerpanie baterii :PPPPPP

26.07.2002
23:53
smile
[15]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Eee, na niego to nie wystarczy. W każdym razie sam tak twierdzi ;-))))

26.07.2002
23:54
[16]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->jakto do czego? Do odwrócenia uwagi. Jak ci rozwalimy panel komunikacyjny to będzie miał te pare sekund opóźnienia.

26.07.2002
23:56
[17]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Żeby odwrócic uwagę Vitiego, to trza smoka z klatki wypuścić :-)))

26.07.2002
23:58
[18]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->ktorego smoka? mam ich kilkanaście na stanie. zamierzałem zamienić je w drakolicze, ale jednego mogę poświecić.

27.07.2002
00:02
smile
[19]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Jaki znowu panel ? Shadow puknij się sam w swój panel ;PP Smok to już lepiej :)

27.07.2002
00:02
smile
[20]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> A masz TAKIEGO?????? :-))))))))))))))))))))

27.07.2002
00:06
[21]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->w takim razie nie jestem na bierząco z najnowszymi technikami. Czym sie komunikujesz? A co do smoków. Na tym własnie dzisiaj do karczmy przyleciałem --->

27.07.2002
00:17
[22]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Shadow - Na tym badziewiu ;P ? Pell - Takiego to na pewno nie ma. Bo ta smoczyca jest wyzwolona. Ostatnio odwiedziłem Ją nawet w sklepiku, przy okazji zobaczyłem jak się miewa Darkstarek ;)))))

27.07.2002
00:22
smile
[23]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> A co to za ludkowie, którzy wokól niego biegają? Jego posiłek? :-))) Viti -> I co słychać? Urósł troche? :-))))

27.07.2002
00:25
[24]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->to by nawet na ząb nie starczylo. ci tutaj próbowali sie do mego zamku podziemiami przedostać. Viti-->może i badziwie, ale lepsze od twojego wytrzeszcza :-PP

27.07.2002
00:26
smile
[25]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - No co ty. Siedzi zamknięty w kuli. Jeszcze by tego brakowało żeby nawiał. ...Idę spać. Przy okazji zahaczę o Panią Koszmarów. Może jakiś mały koszmarek wyczaruje ;) Dobranoc.

27.07.2002
00:28
[26]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

<wróciłem się na chwilę> A ten czarny to nie mój.

27.07.2002
00:31
[27]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> To żeby zaoszczędzić na żarciu dla smoka, zapraszaj więcej takich poszukiwaczy przygód :-))) Viti -> Ale on był taki milusi, że musi się odrodzić, BUAHAHAHAHAHAHA! :-))) Dobranoc, i pozdrów uroczą Panią Koszmarów ode mnie :-)

27.07.2002
00:33
[28]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->nie Twój? To po co się z nim obnosisz? Miłych snów(a może koszmarów?) Pell-->e tam, jeszcze by próbowali głównym wejściem wejść.

27.07.2002
00:51
[29]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> W takim razie, postaw przy podziemiach drogowskaz do głownego wejscia :-)

27.07.2002
00:59
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->chyba raczej odwrotnie...

27.07.2002
01:19
[31]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Nie ma nikogo? W takim razie chyba pójdę spac. Do zobaczenia dzisiaj rano!!

27.07.2002
01:23
[32]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> W każdym razie pamiętaj o kupieniu mu potem nici dentystycznych :-) Dobranoc. I ja też juz uciekam. Bywajcie!

27.07.2002
01:35
[33]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To jeszcze ja. Dobranoc. Pell-->taki duzy smok sam sobie moze kupić.

27.07.2002
01:41
[34]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Ja też już będę zmiatał do łóżka. Dobranoc!

27.07.2002
08:58
[35]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

<ziewwwww> dzien bry... poprosze sniadanko!

27.07.2002
09:51
[36]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam! Holgan-->ja też poproszę. Jestem prawie od 3 h na nogach i jeszcze nic nie jadłem ;-(((

27.07.2002
09:56
smile
[37]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) ...A ja poproszę nową kartę graficzną i grę Final Fantasy X. Jak widać wymagający nie jestem ;) W zamian oferuję stałe pozdrowienia od mojej Szefowej, ew. mogę zaaranżować małe spotkanko ;)

27.07.2002
09:59
[38]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->ja też mam podobne życzenie ;-)) Ale obawiam sie, ze niemożliwe do spełnienia.

27.07.2002
11:52
[39]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Druga strona!! Niedobrze !!!

27.07.2002
12:08
[40]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Uaaa.. witam bywaclóew:) Poproszę jakąś kawkę, bo chyba zaraz zasnę przed monitorem..

27.07.2002
12:09
[41]

Mac [ Sentinel of VARN ]

i jeszcze w dodatku kaleczę klawiaturę...

27.07.2002
12:25
[42]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Mac-->proszę bardzo, na pobudkę.

27.07.2002
12:48
[43]

Piotr - Tolkien [ Konsul ]

Dzień dobry państwu!

27.07.2002
14:24
[44]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, dużo to się od wczoraj nie zmieniło :-) Witam Wszystkich. Shadow -> Ale do dentysty to nie radzę go samego posyłać :-))) Viti -> W Imperium gramy już w Final Fantasy XXIII oraz Fifę 2122, więc może wynajdę coś w archiwach z klasyką ;-))

27.07.2002
14:25
[45]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

A ja idę walczyc Szwecją o dominację nad Bałtykiem (i nie tylko) :-)

27.07.2002
15:03
[46]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell-->Szwecja gra sie marnie, tylko maja malo woja. A smok nie musi chodzic do dentysty. Przychodzą do niego. Tyle, że są to wizyty jedno razowe...

27.07.2002
15:49
smile
[47]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Trzymam za słowo ;) A dziś udało mi się wreszcie kupić dwie gierki: Postal i Shogo. Za jedyne 35 złociszy, to się nazywa ubić dobry interes. < ubiłem chwasta ;) > Zdaje mi się że nie przekazywałem jeszcze pozdrowień od Szefowej. W takim razie, Pell masz pozdrowienia od Szefowej :)

27.07.2002
16:23
[48]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Shadow -> Za łatwo nie jest. Są dobrzy dowódcy i armia górująca nad innymi średnio o siedem stopni, ale w toczeniu wojen z Rosją czy Danią są straszne utrudnienia z powodu zimy i górzystego terenu. Więc często przegrywam z gorszymi i mniej licznymi armiami. No i jeszcze ciągły brak kasy, a taka Dania bierze ją nie wiadomo skad i co jej rozwalę to już werbują nowych, a ja rzadko mogę sobie na to pozwolić. No i mała i droga flotaAle nie narzekam. Danii zagarnąłem już dwie prowincje, Rosji też i zawarłem pokój. Teraz czekam na dobry moment by wygryźć Rosji jeszcze troche, a Danii resztę Norwegii odebrać. Viti -> Dziękuję za pozdrowienia - to była by już kolejna strona do kajetu, gdybym go prowadził :-))) A o tych grach to niewiele wiem, poza tym że są chyba dość nowe, więc faktycznie oskubałeś kogoś ;-))) Dobra, jeszcze troche posiedzę, potem zmywam sie na troche.

27.07.2002
20:18
[49]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Pell--> ja akurat z kasą i Danią nie mam problemów, ale Ruscy mnie wykańczają. Te ilości!!!!

27.07.2002
21:09
smile
[50]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Widzę że karczma w posty obrodziła podczas mojej nieobecności. To jak Pell - kupujesz mi Finala X ? Bo wiesz coś mi się mi należy za tą magisterkę :) W końcu się napracowałem, żebyście widzieli jak harowałem przez ostatni tydzień.

27.07.2002
21:19
[51]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Obijał się przez 5 lat, a pote harował przez tydzień ;-PPPPP

27.07.2002
21:34
[52]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Shadow - Powiedział co wiedział. Co ty wiesz o studiowaniu :P

27.07.2002
21:40
[53]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti-->w sumie nic. ja sie tylko rok obijałem do tej pory ;-))

27.07.2002
22:03
[54]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

...Nio widzisz ;P To co mówisz że się obijałem przez 5 lat.

27.07.2002
22:05
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti, to studiowałesz dłużej niż pięć? ;-PPP

27.07.2002
22:15
smile
[56]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A skąd takie wnioski ?

27.07.2002
22:19
[57]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Viti, bo mówisz, że wcale sie nie obijałeś przez 5 lat ;-PP Dobranoc wszystkim. Idę spać. A w zasadzie czytać.

27.07.2002
23:32
smile
[58]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No, to jużem w domku. Shadow -> No a u mnie zupełnie odwrotnie - z Rosją no problemo, chociaż w dłuższy konflikt się z nią nie wdawałem/ Może ten brak sukcesów to miałem dlatego, że za wcześnie rzuciłem się na sąsiadów. Teraz mam 1721 (zacząłem w 1700) i wzmocniony mogłem się wreszcie zaangażować w wiekszy konflikt. Jedynym kłopotem było to, że moje "ssssmakowite kąsssski" pozostawały w sojuszu. Troche miałem farta, gdyż były w stanie wojny z inną bardzo silną koalicją. Po wypowiedzeniu wojny Danii zaraz zawarłem pokój z Rosją (ją sobie zostawie na później, a i tak Kolę i Karelię już jej zabrałem) i Saksonią (za daleko :-)). Przy rozprawie z danią aktywnie pomógł mi sojuszniczy Holsztyn (malutki, ale armia jest) i ta druga koalicja, głównie Wielka Brytania (gdyby nie ona, to bym się nieźle z flotą duńską męczył). I w taki oto sposób łyknąłem resztę Norwegii, Islandię i Grenlandię (czyli wszystkie te przyjemne regiony :-)) no i cała Skandynawia moja, BUAHAHAHAHA! A na południu też nieźle, bo po wkroczeniu do Warszawy, Polska złozyła ofertę pokojową, w efekcie której większość Kresów Wschodnich łyknąłem. Niestety zaraz po ustaniu działań wojennych przyszedł wredny event, w którym królowa Ulryka Eleonora obala absolutyzm w Szwecji. Jedna możliwość, to było polepszenie stosunków z byłymi wrogami i całkowity przewrót w systemie politycznym (na gorsze), a druga którą wybrałem, zachowywała stan obecny, lecz maksymalnie zdestabilizowało mi państwo. I teraz co miesiąc mam bunty gdzieś w pięciu prowincjach, armii ciężko nad tym szajsem zapanować, no i muszę pakować dużo funduszy w stabilnosć. Zobaczymy jak to dalej się rozwinie. Viti -> Eee, to musisz wysłać maila na Muunlist do generała Hestiva na "[email protected]", od niego dostaniesz skierowanie do Archiwum ;-))) A ja Ci kasetę z Irią pożyczę, plus jeszcze udało się upchnąć większość pierwszego odcinka Lodossa :-)))

28.07.2002
00:18
[59]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Uhh widzę że wszyscy pogrywają w EU2.. Ja odłożyłem ją dzisiaj na półkę. Cały dzień grałem bez sejwowania i pod koniec zawiesił mi się komp:(( Prawie całe chiny, japonia i korea były moje... Mam ochotę przyozdobić ścianę monitorem:(((

28.07.2002
00:30
smile
[60]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Pell - Chyba powiem 'pas' ;) Shadow - No może dajmy już pokój tym studiom ;) A tak w ogóle to pora już na mnie. Jeszcze tylko wpadnę na chwilkę do sztabu, do Szefowej. Dobranoc.

28.07.2002
00:34
[61]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Mac -> Witaj. No to sie można faktycznie w tyłek ugryźć. A kim grałeś? Viti -> Dobranoc. Nie zapomnij wiesz o czym :-)

28.07.2002
00:40
[62]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Pellaeon --> Japonią, bo nie lubie zaczynać państwami z dużą ilośćią prowincji. Z kolei Korei nie wziąłem, bo to już przesada (2 prowincje).

28.07.2002
00:45
[63]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Mac -> W sumie ja też - mniejsze państwa są łatwiejsze w zarządzaniu (i właśnie dlatego August II Sas chciał doprowadzić do "Zerowego" rozbioru Polski :-)), a i zupełnie po swojemu rozwinąć się można. Popróbowałem też zupełnie małymi. Ostatnio grałem Palatynatem Reńskim (2 prowincje) i nawet do czegoś udało się dojść, anektując lub podbijając te inne niemieckie księstwa. Z kolei Nawarrą, to ruszyć się nie można - na północy Francja, a na południu Hiszpania.

28.07.2002
00:52
[64]

Mac [ Sentinel of VARN ]

Pellaeon --> mnie by najbardziej odpowiadała gra, w której każde państwo zaczyna z jedną prowincją:) Ale w przypadku, gdy taka Korea sąsiaduje z jednym dość dużym państwem, w dodatku ze stałym powodem do wojny, sytuacja nie jest taka różowa;-) Btw. Przeczytałem w końcu trylogię Thrawna. Kurcze do tej pory nie mogę się pogodzić ze śmiercią admirała:( Niby tylko książka, ale jak się zżyjesz z jakąś postacią i ta ginie.. uhh... No ale na mnie już pora. Dobrej nocy życzę wszystkim i zmykam.

28.07.2002
01:01
[65]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Mac -> Miło że zdecydowałeś sie na polecane przeze mnie pozycje :-))) A mój Mistrz faktycznie nie za ciekawie skończył. Polecam jeszczy taki sequel do tego, czyli duologię "Ręka Thrawna" - czkawka po trylogii, ale IMO niekiedy jeszcze lepsze od niej - w końcu spod pióra Zahna :-) Dobranoc. I ja też już się zmywam. Bywajcie!

28.07.2002
09:09
[66]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam! Viti-->no dobrze, daje spokój ;-)) Pell-->Mnie najbardziej wkurzało,ze jak byłem w stanie wojny z Dania, to byław sujuszu z jakimś Niemieckim badziewiem jednopirowncjonalnym, ale nie mogłem do niego dojść, bo mo odmawiano przejscia)bo zwykle prowadzę politykę ekspanywna i nie za bardzo mnie lubią. A to gówienko ciagle mi wojska podsyłało. Jeszcze jedno pytanie - udało Ci sie kiedyś wyprzedzić w ogólnym rozrachunku Austrię? Ja byłem najbliej jak grajac Hiszpania wypowiedziałem wojną całemu swiatu - Po kolei to szło tak - ksiśtw włoskie, okolice Niderlandów, WB, Francje(ale mi za to stabilizacja spadła) i imperium Osmańskie. Na wiecej czasu nie straczyło. Jednocześnie rozwijałem kolonie - czy jest szansa by wysyłać kolonistów automatycznie, bo sie na tym mnóstwo czasu traci.

28.07.2002
09:43
[67]

Sir klesk [ Sazillon ]

mam prosbe moze ktos z was zna odpowiedz na moje pytanie???Chodzi o gre Hitman codname 47 mam pytanie potym jak juz nie zyje Tzun (grubas) i Lee Chong uciekl do swej willi i ja jestem w podziemiach(tam gdzie koles z CIA byl) i nikt tam narazie do mnie nie strzela. Czy moge wziasc kalacha do reki i wjsc do willi Lee Chonga?Tak normalnie jak chodze w podziemiach z kalachem w reku to do mnie nie strzelaja. (jestem przebrany za tego kolesia z czerwonego smoka wicie opaska na glowie i znak na plecak) Prosze o bardzo szybka pomoc bo w pasku zadan mam schowanego Hitmana :) i stoje przed winda ktora mnie zabierze do willi Lee Chonga i niewiem czy beda tam do mnie strzelali czy nie??? Prosze o bardzo szybka pomoc!!! Dzieki z gory!

28.07.2002
10:57
smile
[68]

Magini [ Legend ]

Dzień dobry w upalną sobotę :-)

28.07.2002
10:57
smile
[69]

Magini [ Legend ]

Cholera ;-( Dziś podobno niedziela ;-)))

28.07.2002
11:11
smile
[70]

Kerever [ Konsul ]

Ładnie, ładnie ;-) Komuś tu dni umykają jak… A każdy dzień taki sam ;-) Ale będzie jeszcze lepiej?

28.07.2002
11:21
smile
[71]

Kerever [ Konsul ]

A na obiad będzie RYBA :-) Właśnie się kończy piec, mniam, palce lizać!!!

28.07.2002
11:21
smile
[72]

Kerever [ Konsul ]

A na obiad będzie RYBA :-) Właśnie się kończy piec, mniam, palce lizać!!!

28.07.2002
11:25
smile
[73]

Yoghurt [ Senator ]

Ohayo:) Witam panstwa po krótkiej nieobecności i od razu zasiadam za kontuar..... Kurde, czy ja się kiedyś w tej karczmie doczekam profesjonalnej obsługi barmana, czy nadal będzie panowała samoobsługa?:))))

28.07.2002
11:26
smile
[74]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Witam wszystkich :) Rzeczywiście upalna, skoro już się dni tygodnia niektórym mylą ;) I ryby się dublują, naprawdę będzie tak dużo ryb ;) ?

28.07.2002
12:47
[75]

Kerever [ Konsul ]

U nas upalnie i zaraz uciekamy w chłodne czeluście lasów nadjeziornych. A rybki były dwie bo mała to ciągle jedzie na posiłkach serwowanych przez mamę J Ale w przyszłości, gdy będę szedł na łowy to będę musiał pomyśleć o większej ilości padliny J

28.07.2002
14:17
smile
[76]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

Witam Boże, powróciły upały i duchota! ARGH! Zimo, przybądź szybko :-) Shadow -> U mnie też tak jest, że jednoprowincjonalne państewka często mają ogromną armię. Za bardzo nie wiem skąd biorą na jej utrzymanie. A Austria to faktycznie straszliwie sie panoszy. Raz nia grałem - strasznie łatwo i przyjemnie :-) Podbijałem wtedy ile wlezie i w sumie to w ostatnich latach scenariusza podbiłem pól Europy. Też jestem w trakcie innej rozgrywki Hiszpanią i raczej prowadzę z Austrią - ma kłopoty wewnętrzne - co chwila jej się ktoś wyzwala, a to Węgry, a to Czechy. Podbiłem kawałek Francji i prawie całą Afrykę Północną. Z kolonistami jest troche kłopot, bo za wielu ich nie ma, a tani też nie są. Mimo to nieźle mi idzie kolonizacja Morza Karaibskiego, Ameryki Środkowej i Południowej. Inkowie, Zapotekowie, itd. leżą i kwiczą i też mnie cały świat nienawidzi :-))) To teraz zobaczę jak to z tą Szwecją pódzie, bo muszę ten chaos jakoś opanować. Maginiu -> Też bym chciał by to była jeszcze sobota, ale niestety nie jest :-) Ker -> Buuu, biedna rybka, barbarzyńsko i z zimną krwią zjedzona przez głodomorów ;-))) Teraz dla odmiany w Waszych żolądkach popływa :-))) Miłego wypoczynku. Sir Kleks -> Chyba nikt sie tu nie orientuje w tym zagadnieniu.

28.07.2002
17:49
[77]

PELLAEON [ Wielki Admirał ]

No to jestem spowrotem, ale widzę nic się nie zmieniło. No to tylko wezmę sobie szklaneczkę Koreliańskiej i jakby ktoś mnie szukał, to siedzę na zapleczu w lodówce.

28.07.2002
18:00
smile
[78]

Magini [ Legend ]

"... Na całych jeziorach ty..." la la la Już żeśmy wróciliśmy z wycieczki nad jezioro. Ależ upał. A co tu tak pusto? Wszyscy w plenerze?

28.07.2002
18:12
smile
[79]

Tofu [ Zrzędołak ]

Magini - nie wszyscy - may jak zawsze na posterunku :))) A tak w ogóle to dzień dobry :)

28.07.2002
18:14
[80]

Tofu [ Zrzędołak ]

eee... "my" aczywiście a nie żadne "may"... -_-' Z tego zaduchu już mi się palce plączą... :P

28.07.2002
18:19
[81]

Kerever [ Konsul ]

Witam i pozdrawiam Mag pozdrawia tych co zawsze na posterunku (pzdr dla Tofu). PELLAEON -> może wyrzucisz trochę lodu z lodówki :-)

28.07.2002
18:21
smile
[82]

Tofu [ Zrzędołak ]

Hejka Kerever, Mag i mała rekrutko ;))) Reszta towarzystwa gra twardo w karty, ale gromkim głosem Was odzdrawiają :)

28.07.2002
19:02
[83]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Witam po sesji. Dzisiaj nie było żadnych ciekawych kwiatków. Tylko wielki troll, który zredukował łączne HP drużyny do 9 punktów. A normalnie jest tak ponad 300.

28.07.2002
19:03
smile
[84]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A kto siedzi w toruniu ? Jeśli można wiedzieć.

28.07.2002
19:03
smile
[85]

Tofu [ Zrzędołak ]

Hejka Shadow. Heh, to pozostaje być wdzięcznym, że zostało Wam sumarzycznie 9 HP a nie na przykład 2... ;)))

28.07.2002
19:04
[86]

Tofu [ Zrzędołak ]

Viti - w Toruniu siedzi Holgan (to normalne ;), ja (u Holgan - to powoli też zaczyna być normalne :P), AnankE i Szaman (ale oni tylko do jutra :)

28.07.2002
19:09
[87]

Kuzi2 [ akaDoktor ]

Heja jestem w kraju !!!!! Niech mi ktos popwie jaki jest kurs euro :)

28.07.2002
19:11
[88]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

Aha, to dlatego w karczmie takie puchy. Teraz rozumiem. A ja się nudzę u siebie <zieeeeew> Zakupiłem gry (Shogo, Postal), nic nie pomaga, teraz zmuszam się do oglądania "Video girl Ai", jeszcze 2 odcinki muszę w siebie wmusić. ...Nawet już w MoHAA nie chce mi sie grać. ...Jeeeezu co za nudy.

28.07.2002
19:13
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Czesć Kuzi, nie mam pojęcia jaki jest kurs. Tofu-->To było na cztery osoby. A w zasadzie na 3, bo jedna straciła przytomność(czyli miała od 0 do -10).

28.07.2002
19:16
smile
[90]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

Shadow ----> trol powiadasz.... eeekhem... Szaman jest Trolem :-))))))))))))) do siedzacych w Toruniu: jak Wam wygodnie to siedzcie tylko zorganizujcie jakas kolacje :-ppp :-)) :-*

28.07.2002
19:21
[91]

Holgan [ amazonka bez głowy ]

no ladnie ... ja sie do kompa wreszcie dorwalam i co?????... cisza... :-(((((((((((((((((((((( ide sobie...

28.07.2002
19:22
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Holgan-->ale to nie taki earthadwnowy troll, tylko taki z D&D - o wile brzydszy i głupszy.

28.07.2002
19:25
[93]

Szaman [ Legend ]

Shadow: No a czy sadzisz, ze ja, jako Earthdawnowy troll bym sobie z Wami nie poradzil? ;PPPPP Byscie fruwalijeno!!! ;)))

28.07.2002
19:27
smile
[94]

Viti [ Capo Di Tutti Capi ]

A' propos RPG. Ktoś ma jakieś wiadomości od naszego mistrza Grzecha ? No jak kamień w wodę zupełnie.

28.07.2002
19:29
[95]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman--> a na którym kręgu jesteś?

28.07.2002
19:38
[96]

Szaman [ Legend ]

Viti: Grzecha nie ma i nie wiadomo co sie znim dzieje... :-/ Kiedy bylismy u Mara w Gdansku, to probowalismy sie z nim skontaktowac, ale mial wylaczona komorke i na tym sie skonczylo... Shadow: Na I, ale jestem gotowy do awansu na II (tylko nauczyciela jakos nie widac... ;PPPP)

28.07.2002
19:39
[97]

Szaman [ Legend ]

btw., w temacie Grzecha i warmlotka - moj elfik jest juz Magiem pierwszego poziomu!!! ;))))))

28.07.2002
19:41
[98]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szaman-->to jednak byś nam nie dał rady po konwersji. Ostatnio wkuwam podręcznik do ED i jestem naświeżo ;-)) A Jurgen już jest Zwadźcą w 3/4 rozwiniętym.

28.07.2002
20:07
[99]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Jak nie ma chętnych to zakładam!!

28.07.2002
20:10
[100]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

nowa karczma już jest!!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.